Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Genialny pomysł ! Ja też się piszę jeśli tylko będę się dobrze czuła :) Iczozord ja jestem z Katowic więc możemy razem.

Nitka no to chyba będzie kolejna jesienna mama :)

Halo halo ale mam zaległości a to tylko 1 dzień :-) a ja jutro jadę do Katowic ha ;-) na mayday :-D a co do spotkania jestem bardzo za! Pełna nadziei, trzymam kciuki za kolejną drugą kreskę :-)

o kurcze ale naskrobałyście:P z góry przepraszam, połowy nie przeczytalam bo nie mam teraz czasu bo ogarniam dom bo moj M juz do mnie jedzie :D iczozord no chyba juz czas na mnie,mam termin kolejnej @ jeszcze w listopadzie wiec mam nadzieje ze ten listopadowy baby boom mnie tez dosięgnie:P atram no juz niedlugo zaczynamy starania i przez kilka dni zakaz wychodzenia z sypialni :P Beatrice będziemy z atram działac ostro a na wyluzowanie lampka wina:) a i jeszcze wyłapałam że druga kreseczka sie pojawila u pełnej nadziei, gratuluje Ci bardzo Kochana:) Dziewczyny ja nie wiem czy Wy wśrod tych pozytywnych wiadomości wytrzymacie z testowaniem do 10 :P 3mam kciuki za wszystkie :)

Cześć Kochane!!! Czytam was kilka razy dziennie chociaż udzielam sie mniej, ostatnio mam ciężki okres, jakiś dół złapałam po ostatniej @. Zastanawiam sie nad zmianą lekarza, ale dam mu jeszcze szanse i ide do niego 14.11 na monitoring. ewentualnie znajde jakiegos lekarza ale juz na nfz i skonsultuje. Pełna nadzieji cudowna wiadomość, trzymam kciuki za mocniejszą @ga kreske:) Magda88 za twój teścik również trzymam kciuki:)

Iczozord dzieki za wspomnienie o mnie ;)Moja owulacja czeka...nie wiem ile jeszcze jajeczek sie zmarnuje zanim zaczniemy ponowne starania i zanim zajde w ciaze...pracy wciaz brak. Ja jestem z Gorzowa Wlkp,aczkolwiek teraz mieszkam pod Gorzowem,niedaleko. Pelna nadzieji trzymam kciuki za te dwie kreski! I za reszte dziewuszek ktore beda testowaly.!

Blondi a kiedy masz termin? Ja mam 25go urodziny wiec moze bedzie podwójna okazja do swietowania?:D

Dziewczyny, mam pytanie zupełnie nie do tematu - jak przyrządzić łopatkę wołową - smażyć/piec/dusić i jak długo? Kazali mi jeść wołowinę, a ja nigdy nie miałam z tym mięsem nic wspólnego :>

łopatka więc pewnie poprzerastana dość :) Możesz robić wszystko, ale ja proponuję zamarynować. Mam super marynatę, która nadaje się do każdego mięska! Mieszasz w mniej więcej równych proporcjach miód, sos sojowy i olej (może trochę więcej oleju) i dodajesz zmiażdżony czosnek wg uznania. Marynujesz mięso podzielone na steki (kotlety), najlepiej przez noc ale pół godziny też wystarczy choć wtedy mięso tak nie zmięknie. Koniecznie wyjmujesz przed smażeniem aby mięsko miało temp pokojową i smażysz kotlety na patelni z niewielką ilością oleju (już masz olej w zalewie więc wiele nie trzeba dodawać). ALBO Zrób gulasz :) Bardzo dobry, wg przepisu Gordona Ramsaya na żeberka wołowe. Mięso kroisz na kawałki, solisz, pieprzysz i posypujesz delikatnie mąką pszenną. Wrzucasz na rozgrzany olej w garnku i przysmażasz aż nabierze kolorków. Następnie wlewasz pół butelki najtańszego czerwonego wina, mniej więcej tyle samo bulionu, dodajesz 2 łyżki przecieru pomidorowego i kilka zmiażdżonych ząbków czosnku. Na malutki ogień i dusisz pod przykryciem aż sos stanie się gęsty a mięsko mięciutkie :) Pycha. Po więcej inspiracji zapraszam na mojego kulinarnego Facebooka :D : https://www.facebook.com/PoProstuPyszne/photos_stream?tab=photos_albums

Baletka, łopatkę wołową najlepiej zamarynować i na noc owiniętą w folię spożywczą wstawić do lodówki. Potem obsmażyć z obu stron i upiec w naczyniu żaroodpornym przez ok 60 minut ( zasada 1 godzina pieczenia na 1 kg mięsa). Podczas pieczenia możesz podlewać mięso bulionem, żeby było bardziej soczyste.

Pełna Nadzieji..... Aaaaaaa a widzisz wczoraj pisałam Ci o niedoszukiwaniu się objawów @ bo te bóle to mogą być rozciągające się więzadła a tu proszę.... Dziś dwie kreseczki Gratulacje:) Ja to Was tak czytam codziennie namiętnie, czytam o kolejnych ciężarówkach a moja bania od hormonów ciążowych przetwarza to w taki sposób że cała noc mi się dziś to forum śniło. Budziłam się z myślą że to mała tak kopie i znów zasypialam sniac że któraś znów ma dwie kreski lub juz objawy ciążowe. Moje sny w ciąży są dziwne haha

Dzięki dziewczęta, jak się trochę ogarnę to zrobię tą marynatę bo czoch, miód i oliwa brzmi zachęcająco :) Carolinee a czy te więzadła od samego początku się naciągają?

pełna nadziei mam nadzieje że Ci się udało i wkońcu będzie upragniona kreska!!! ja myślę że u mnie nic nie będzie bo mam już mocniejsze plamienia więc przewiduje że jutro może być @ dziewczyny odebrałam moje wyniki wydaje mi się że są w normie :) wyniki; TSH 1,98 Wart.referencyjne 0,27-4,20 FT4 1,17 0,93-1,70

miałam napisać upragniona fasolka a nie kreska hihi głupol ze mnie :)

Baletka ja od samego początku miałam takie bóle jakbym miała dostać i do teraz czyli 22tc mam czasem ale lekarz tłumaczył mi ze to więzadła i aby się nie stresować. A co do Twojego TSH to bez obaw. Dostałaś dawkę leku, jestes pod oopieką endokrynologa a wiec nie martw się bo bardziej nazwy Twoje na dzidziusia źle wpłyną. Szybko to spadnie. Ja będąc w ciąży nie wiedziałam że mam wysokie TSH dopiero w 8 tyg się dowiedziałam o 7.8 i dostałam Euthyrox 75. Teraz biorę 100 i zeszłam do 1.5:)

Iczozord termin @ mam teoretycznie na 28listopad :) wiec bliziutko :D Evi wyniki masz jak najbardziej w normie:) a co do plamien to jestes pewna ze to @?

pewności nie mam ale to się zobaczy do 10 czy przerodzi się to w @ ... test negatywny więc dużej nadziei nie mam a już myśle jak po @ ide do gina żeby mnie wspomógł lekami :) będzie bardzo zadowolony jak dostane pierwszy naturalny @ bo tak jak pisałam baaaardzo dawno temu tak miałam... a z wyników się ciesze że wszystko jest ok :) wystarczą mi już moje pęchęrzyki na jajnikach ....

posty się nie pojawiają :/

Pełna nadziei gratuluje i trzymam kciuki żeby wszystko się udało. Magda, Evi, Pełna nadziei co by się nie działo w poniedziałek testujemy ? Mnie dziś dużo bardziej boli brzuszek i wszystko od środka, zaczynam się powstrzymywać przed pójściem do apteki :) Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i życzę miłego dnia.

Calineczka ciesz się w takim razie że nie mam testów na zapas kupionych tak jak ja hehehe zostało mi 9 testów i zostawiam je na przyszły msc :) Coraz bardziej myślę o mojej wróżbie że w lutym zajdę w ciąże ale był by śmiech jakby to się sprawdziło :)

Dziekuje wam wszystkim razem i kazdej z osobna za zyczenia powodzenia i trzymanie kciukow! Ja to samo ślę do was kobietki! Mam nadzieję że to nie jest tylko sen i że fasolka rzeczywiście zamieszka na dobre 9 mcy :) No pewnie że w poniedziałek testujemy!!! No chyba że @ się pojawi wcześniej, ale oby nie! Teraz będę zaglądać troszkę mniej bo mężulkiem muszę się nacieszyć. Ale w poniedziałek na pewno jestem z wynikiem testu. Buziaczki gorrrrrące dla was kochane! :***

ehh ja mam nadzieje że mi się też uda :) narazie stawiam na luz.... będzie co będzie :)

tak tak jak nie będzie @ to w poniedziałek testujemy :)

mhy... nie wytrzymałam zrobiłam i 1 kreska :( w poniedziałek powtórka

dziewczyny odebrała wyniki badań i mam strasznie małą betę :( 206,5 Boże ale mam nerwy teraz :( ostatnia @ była 04.10.2014 czyli aktualnie jestem w 35 dc jezu jezu jezu

Pełna nadziei i calineczka- wy testujecie Na kreski a ja na przyrost bety. Trzymam za Was kciuki- bardzo mocno! ! Gabi spokojnie, ilu dniowe Masz cykle? Pamiętaj, że wszystko zależy od tego kiedy było zagniezdzenie, a im później tym niższa beta. A najważniejszy i tak jest przyrost. Głowa do góry, mamy długi weekend-relaks na wyciągnięcie ręki

problem w tym ,że nie wiem jaki ten cykl był. Pierwszy cykl po poronieniu miał 29 dni. ten był kolejny... wg cyklu 28 dni owu powinna być 18.10 natomiast nie odnotowałam wtedy skoku temperatury (tzn był jednodniowy). Później temp była niska niska i skok był 24.10 który trwa do dziś. Ale ostanie przytulanie miało miejsce 17.10 później były ciche dni tak dość długo, bo chyba do ok 27.10..... więc na pewno nie mogły plemnisie zaczekać od 17.10 do 24.10 gdyby owu miała właśnie wtedy miejsce. A jeśli owu była tego 18.10 to beta raczej jest za mała!! albo ja to źle interpretuje natomiast jak widzę baletka Twój wynik to z daleka śmierdzi mi mój :(

Gabi pacne CIe :) DLatego właśnie nie trza robić bety bo się człowiek stresuje, juz tyle razy tego doswiadczyłam... Wiesz kiedy miałaś owulację? Ile dni zwykle mają Twoje cykle? Poza tym normy dla 6 tygodnia ( a Ty chyba masz 1 dzien szostego tygodnia O ILE owylacja byla w 14 dniu) są od 156 a Ty masz ponad 200. Uspokój się ;-) Zrób badania za dwa dni lub w pon i tyle. I więcej nie rób b zwariujesz!

Iczozord wiem, głupia jestem :( wszystko opisałam powyżej co do owulki i cykli. Ja się tak strasznie boję, ze znowu stracę ciążę, że to jest silniejsze ode mnie :(

No a owulacje moglas miec tego 24 czemu nie? Przecież nie trzeba współżyć w dniu owulacji, aby zajść w ciążę. Plemniki w dogodnych warunkach potrafią przeżyć nawet tydzień! Tak, tak 7 dni. Oczywiście zwykle padają wcześniej, ale należy o tym pamietac. Ja miałam zawsze bete w dolnej granicy, teraz też bo test byl baaardzo blady w dniu okresu i mimo, ze mialam 3 pecherzyki. Takze wyluzuj sie! :>