Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

No ja wlasnie tez nie wiem po co mnie tam ciagneli...:(

AdaAdelajda nie mam pojęcia ale szczerze Ci życzę abybyło tak jakbyś chciała :) Justyneczko <3 <3 <3 <3 <3 głowa do góry, znajdziesz super pracę i wszystko się poukłada :*

Ah...chyba trafie do jakiegos zakladu produkcyjnego,tam teraz duzo u mnie przyjmuja Baletko do katowic mam jakies 400 km,ale moze jakims cudem uda mi sie tam codzien teleportowac :p Gabi,Aga,qserra,iczozord dzieki...jakos to bedzie...:)

Gabi dziękuję bardzo :) ! Zawsze miałam bardzo obfite @, a teraz...strasznie dziwne. W moim przypadku byłaby to wpadka...ale powiem Wam, ze koniec końców chyba bym się cieszyła :)

Justyneczka podejrzewam, że oni szukają ale CI wprst nie potrafili powiedzieć, że nie nawiążą z Tobą współpracy. Tylko się nie gniewaj za takie moje zdanie. Myślę sobie, że tak naprawde nie chcialabys pracowac w firmie w której stosuje sie tego typu zachowania... Niczego nie mówi się wprst i człowiek sie musi domyślać. Mój mąż jakiś czas temu był na rozmowie o pracę, i faktycznie powiedzieli mu później że nie szukają, bo zamkneli proces rekrutacji na nowe miasto,ale znaim to nastąpiło to minęły 3 tyg i wtedy jestem bardziej sklonna uwierzyc w taka wersje. A nie ze jednego dnia zapraszaja Cie na rozmowe a nastepnego mowia ze nie suzkaja, przeciez to sie kupy nie trzyma. x x x Gabi dziękuję za maila :)))) Mam nadzieję, że będę dzielna w trakcie porodu jak Ty :D

Iczozord nie gniewam sie,masz pewnie racje.Nie wiem jakie juz trzeba spelniac wymagania?rozmowa sie nie rozpoczela a juz powiedziano,ze akurat nie szukaja...tylko po co tyle czekania i zwodzenia...sami by sie nie chcieli znalezc w takiej sytuacji ale innym ja stwarzaja...podlamalam sie bo naprawde potrzebuje pracy...nie chodzi juz o ciaze ale nie ma lekko na jednej wyplacie, poza tym nie moge siedziec w domu kiedy nie ma przeciwskazan bym podjela prace...eh...oh...ah... A moja historia porodu jest taka :dostalam skierowanie,bo bylam po terminie.Stawilam sie w szpitalu,na drugi dzien,o 6 lewatywka,o 8 kroplowka z oksytocyna,przebicie wod i sie zaczely skurcze,rozwarcie i gites majonez ale nie moglam malego wyprzec,jemu spadalo tetno do 90 a mi podano tlen bo nie dawalam rady i zawolano ordynatora,ktory uzyl kleszczy i maly szybciutko zostal wyciagniety...a wszystko trwalo 3 godziny :p...ale jak widac latwo nie bylo...nie dostalam go od razu,uslyszalam tylko,ze widac ze to prawdziwy facet i jego zakasłanie:) i wzieli go do siebie (chyba na masazyk bo dostal 1 punkt za kolor skory ) a tak to 9 na 10 wiec super.:D. A teraz to taki maly terrorysta jest.:)...4 lata temu przyszedl na swiat moj cud !

Nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test :POZYTYWNY !!! Piękne,grube dwie krechy :):):) Ależ się cieszę :)

o.............ten jęzor to niechcący....a test pozytywny :)

No to pieknie :) mamy kolejna mame....

Wow Irkaa gratulacje!!! Agnieszka nic sie nie łam u mnie tez juz @ hula na maksa.. Juz mi załamka przeszła - teraz jestem zdania, ze ktorej sie nie udało teraz bedzie miała prezent na Święta :D

WOW kolejna mama :D Gratulacje! Kto następny?:) Justyneczka no teraz szkoda ale jakby CIe przyjeli to pewnie by CIe ominela oferta pracy z ktorej mozesz czerpac wiecej satysfakcji. DOpiero wstecz patrzac na pewne wydarzenia widzimy ich sens. Masz jakąs inną ofertę na oku?

Kochana poskladalam mnostwo cv ale zewszad cisza,,,pozostaja mi zaklady produkcyjne...tam biora raczej wiekszosc.Ale wtedy praca jest nawet 3 zmianowa...eh.

a kawiarnie/restauracje?

Hej :) Mogę się dołączyć? Też czekam na dwie kreseczki, a widzę, że tu u Was bardzo fajna atmosfera panuje :)

Irkaaa gratulacje takie nowiny chce Sie słyszeć !!! Justynka wiem jak to jest ja szukałam pracy 3 lata temu i było ciężko bo mam doświadczenie zawodowe i studia zaoczne a prace w księgowości proponowali ze stawką 1500 zl no sorry przy takiej odpowiedzialności i nerwach i siedzeniu to niech sobie innego naiwniaka szukają.... Szukanie Sie opłaciło bo pracuje w super firmie tobie też tego życze i przede wszystkim cierpliwości mi zajęło 4 MSC szukanie tego czego mniej więcej chce

Irkaa super gratuluję

Zawsze mozna założyć własna działalność Justyneczka, przy dzialalnosci zus rownież wypłaca L4 i macierzyńskie (po opłaceniu min 3skladek i chorobowego) z własna działalnością moze bedzie łatwiej znalezc pracę (umowa o współprace) bo pracodawca wówczas nie musi zapewnić pracownikowi umowy o pracè a z tym chyba największy kłopot bo często przyjmują na zlecenia a to żadne zabezpieczenie :/

Carnosa witamy i powiedz cos więcej :-) czy Sie na cos leczysz , kiedy będzie testowanie :-) Ja czekam na kogoś z pco tak jak ja :-)

Dzieki dziewczynki. Iczozord w wiekszosci umowa zlecienie i do tego status ucznia,studenta... Evi tez mam nadzieje na prace ktora polubie z tym,ze juz szukam prawie 2 miesiace... Fiolka moze byloby latwo tylko skad wziazc na te skladki i zusy 800 zl?... skoro sie nie pracuje...f**k ! Carnosa,AdaAdelajda witajcie,u nas otwarte cala dobe,caly rok i bezplatnie.:p

Irka gratuluję! !! :)

Witaj carnosa :)

Założyć działalność oczywiście w momencie kiedy ma sie z kim współpracować bo inaczej to mozna sobie narobić tylko problemów ( finansowych) ale wiem ze pracodawcy chętniej nawiązują współpracę niż dają NORMALNA umowę - zależy rownież w jakiej branży pracy szukasz ( ja pracuję w medycznej)

Założyć działalność oczywiście w momencie kiedy ma sie z kim współpracować bo inaczej to mozna sobie narobić tylko problemów ( finansowych) ale wiem ze pracodawcy chętniej nawiązują współpracę niż dają NORMALNA umowę - zależy rownież w jakiej branży pracy szukasz

Witaj carnosa :)

Ja nie mam zadnego wyksztalcenia kierunkowego,w sumie male doswiadczenie,bo chwile na produkcji i chwile jako sprzedawca...no ale z drugiej strony chce nabyc tego innego doswiadczenia a nie daja mi szansy...wrrr....jakos to bedzie :)

Ale napykałyście wiadomości, nie przeczytałam wszystkich, przyznaje się bez bicia ;) Beatrice, where are you?? Irka gratulacje!! Justyneczko jeżeli chociaż odrobinkę Cię to pocieszy to powiem Ci że ja też pewnego okropnego razu pojechałam na rozmowę tylko po to żeby mi powiedzieli że nie spełniam wymogów. Zawsze zastanawiam się dlaczego tak spokojnie reaguję w tak idiotycznych sytuacjach, ale chyba szok w jakim jestem patrząc na tych bezmózgich ludzi wprawia mnie w taki stan. Wiecie co dziewczyny, chyba ta moja ciąża jest jakimś przełomowym etapem w moim życiu. Dowiedziałam się dziś że prawdopodobnie firma w której pracuje zamyka oddział w moim mieście i mnuuustwo ludzi zostanie bez pracy. Byłam w lekkim szoku... Zaczną zwalniać ludzi pewnie już niedługo. I taka mnie naszła refleksja, że ta moja fasolinka malutka wiedziała kiedy się pojawić. Tam na górze Ktoś czuwa i wie kiedy dać nam to szczęście. No nicc, zobaczymy jak będzie. Najważniejsze jest dla mnie teraz aby rozwijała się zdrowo, tylko to mnie teraz interesuje. Już tak bardzo chciałabym zobaczyć to bijące serduszko, ahh

Dziekuję za miłe powitanie i gratuluję wszystkim, którym już się udało ;)

Kurcze, próbuję opisać swoją sytuację i cały czas mi wyskakuje komunikat, że SPAM. Trafi mnie kiedyś z tą kafeterią :/

iczozord, wychwyciłam, że masz sporo starszego brata. To tak jak ja. Mój jest starszy o 15 lat ode mnie i oczywiście też jak przychodziła do niego moja bratowa to zawsze miałam interes żeby z nimi siedzieć a on krzyczał mamoooo zabierz ją!!!!! :D

Spróbuję jeszcze raz :) My się na razie nie spinamy ze staraniami, po prostu co ma być to będzie ;) Wcześniej brałam tabletki, ostatni okres (i pierwszy po odstawieniu) miałam 26.10. Właściwie już dzisiaj zrobiłam test, choć wiem, że to zdecydowanie za wcześnie :) Po prostu od jakiegoś czasu mam dziwne objawy i nie wiem czy sobie wkręcam czy coś jest na rzeczy :) A wynik wyszedł tak, że dalej nic nie wiem i to jest najgorsze :/