Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olaola usb

Znacie kogos chorego na ZWYRODNIENIE STAWÓW?? Pomozcie

Polecane posty

Gość olaola usb

Witam. Moja mama choruje na to i jest coraz gorzej a lekarze jedni cos polecaja a inni to odradzaja. Porazka ;/ Łyka pełno tabletek niszczących watrobe i zoladek i niewiele pomagaja. Proponuja jej blokady a ona jeszcze pracuje i nie chce podejmowac ryzyka. Co mozna zrobic zeby pomoc? jakie zabiegi itp? Idzie za kilka dni na lasery i tez jedni mowia ze moze pomoc a inni ze moze zaszkodzic. Napiszcie cos prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
no pewnie, jak by to bylo mozliwe to fajnie. Niech nie pisza osoby ktore nie chce pomoc ;/ mi naprawde jest przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam studiuje fizjoterapie... lasery na pewno nie sa szkodliwe na stawy atakuja one na perwno oczy i miejsca mniej wrazliwe ale stawy szczegolnie te oslonieta gruba warstwa miesni (biodrowy) sa w zupelnosci bezpieczne;) Dobrym wyjscie bylaby jednak artroskopia tegoz stawu lub otwarty zabieg operacyjny jednak najpierw poszedlbym do dobrego ortopedy.... Ewentualnie umowilbym sie na ultradzwieki do poradni rehabilitacyjnej ;) Pozdraiwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzystkaaaa juz po feriach
do studenta powyzej, gdzie studiujesz ? na jakies uczelni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na AWF Katowice ale chce zmienic kierunek polecam temat z godziny 20:20 zatytuowany "Tylko wy dziewczyyny mi mozecie pomoc" Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty myślisz, że ja kpię z Ciebie i nie chcę pomóc? Jestes w błedzie. Mój tata wiele lat cierpiał z powodu zwyrodnienia. 2 lata temu wymienił oba kolana i mówi,że żałuje,że tyle lat z tym zwlekał. Prędzej czy później i tak bedzie musiała wymienic (jesli to stawy biodrowe bądź kolanowe) Taka prawda. Inaczej czeka ją wózek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzystkaaaa juz po feriach
kurcze, tam trudno sie dostac, a to moje marzenie..tym bardziej, ze mam tam chlopaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest sie ciezko dostac ja mialem 70 % rozsz z biologii ale przyjmowali chyba od 50 wiec dla chcacego nic trudnego... A na te stawy jak najpredzej do orrtopedy na konsultacje laser krioterapia ultradzzwieki a jak to nie pomoze(na 70% nie pomoze jednak )to zostaje artroskopia zalezy tez jaki to staw i jak daleko sa to zmiany degeneracyjne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
tutiturumtutu a jak teraz jest??? dizellos ok dzieki, u niej chodzi o kolana i łokcie (jest fryzjerka wiec to choroba zawodowa i niestety jeszcze musi pracowac a jest coraz gorzej) miala juz zastrzyki w kolana (jakies wypelnianie masy...) pomoglo na niedlugo i teraz znow mocno ja bola i niby juz tylko blokady jej zostaly a ona sie boji bo niby moze byc gorzej jak sie nie uda. A na łokcie idzie na lasery. Mam nadzieje ze chociaz troche lepiej bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
Kicak to przepraszam nie wiedzialam ze jest cos takiego. To pewnie jakas cięższa operacja?? Bo ona sie nie zdecyduje na zabiegi ktore jak sie nie powiodą to pogorsza mocno bo muci przepracowac jeszcze kilka lat. A lekarze jej mowia ze moze jeszcze ze 2 lata pociągnie w tym fryzjerstwie ale radza zrezygnowac juz teraz;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci powiem tak jak mi kiedys powiezial doktor na peraktykach na ochojcu "Wy macie te swoje lasery ale pamietajcie ze nic nie zastapi w pewnnym czasie skalpela" i tu mu trzeba jednak przyznac racje... ja powiem Ci jako prawie licencjat z fizjoterapii lasery pomoga na lokcie na pewno ale jest to pomoc dorazna na pare dni moze tygodni.Jesli jednak ten staw jest mocny zdegenerowany to nic go od skalpela nie uchroni a im wczesniej tym lepiej...oczywiscie odpowiednio prowadzona rehabilitacja da jakies tam skutki jednak tak jak mowie najpierw do ortopedy najlepiej dac 100 czy 200 zl za wizyte umowic sie przedstawic problem i on zobaczy co to jest.Przycyn moze byc mnostwo od zerwanych czy zapalonych sciegien,po zapalenie torebek stawowych czy zapalenie stozka rotatorow przez zespol ciesni podrabkowej to wcale nie musa byc zmiany degeneracyjne.najlepiej zrobic badania bo nie wiedzac co to jest nie mozena sie dobrze leczyc majac np zespol ciesni podbarkowej czy zamrozony bark nie moze leczyc na zmiany zwyrodnieniowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jest tak sobie - są lepsze, są gorsze dni. Ja mam zwyrodnienia stawów spowodowane rzs (reumatoidalnym zapaleniem stawów), więc to jest trochę inne (ale leczenie podobne - z tego, co wiem). Są takie dni, że ledwie chodzę i są takie, że wszystko jest w porządku. Biorę też leki. Tak, jak wspominałam ja i kilka osób powyżej - rehabilitacja pomaga doraźnie, ale pomaga (taka chwilowa ulga, uważam, że warto). Ja głównie stawy stóp i dłoni, kolana i łokcie. Ale tak jak mówię - u mnie jest inna przyczyna. Zresztą każdy organizm reaguje inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
no to racja ze to pomoc dorazna te rehabilitacje bo jej po tych zastrzykach w kolana tez bylo lepiej a teraz juz wraca ;/ a miala je kilka miesiecy temu. Powiem jej niech pojdzie do dobrego ortopedy. Ona juz u kilku lekarzy byla tylko niestety nie wiem u jakich i wlasnie jeden mowi to a inny tamto. Na te lasery to tez idzie prywatnie bo panstwowo terminy sa na maj dopiero (i na te tez pojdzie ale musi jak najszybciej wiec najpierw se zaplaci) Dziekuje wam bardzo za odpowiedzi :) mam troche wieksze pojecie teraz, ze jednak nie jest to takie uleczalne jak myslalam. Jej ciezko bardzo myslec o jakichkolwiek operacjach- po pierwsze bardzo sie boji a po drugie nie chce ryzykowac ze cos sie nie uda. No zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodziłam do lekarza na NFZ (z pewnych powodów musieliśmy sobie "podziękować za współpracę"), ale czasami miał takie napady dobrego humoru (że tak powiem ;p), że wcisnął mnie na rehabilitację od ręki - na fundusz. Zwłaszcza, że lasery czy krioterapia (czy nawet magnetronik) trwają po kilka-kilkanaście minut (zależy, co). Moja rada: dobrze się zorientować, który lekarz zajmuje się kwalifikacją na zabiegi i spróbować poprosić o "wciśnięcie" w terminarz (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamier artroskopii jest calkowicie bezpiecznym zabiegiem(nie jest to zabieg o jakim zapewne myslisz stol 10 lekarzy anestezjolog pelno krwi itp itd) maly stolin anestezjolog podaje znieczulenie bezposrednio dostawowo po czym odchodzi wchodzi do pracy ortopeda i robiac malutkie naciecie wsadza do stawu cos w rodzaju drazka z kamerka ;)wszystko widzi i wtedy caly zabieg trwa bardzo szybko (czasem nie zauwazysz nawet krwi na stole) pacjenci po artroskopii sa juz na 2 dzien pod opieka rehabilitantow i zaczynaja chodzic;) Ale tto musi byc zwiazane z artroskopia to co ma Twoja mama a to musi ustalic ortopeda;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj w internecie trochę na temat schorzenia Twej mamy i na temat wymiany stawów. Z duzo tego, by opisywac to tutaj. Ludziom wymienia se stawy kolanowe i biodrowe taśmowo. Nigdy oba na raz, niestyty. Do pelnej sparwności większośc pacjentów dochodzi po poł roku. Jest wiele ośrodków w kraju, które to robią. NFZ refunduje, ale jest kolejka do operacjii. W prywatnych klinikach sprawa wyglada inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W prywatnych klinikach ceny takich zabiegow calkowicie nie refundowanych dochodza do 20 tys zl...;/;/ niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do cen w prywatnych klinikach - niestety akie są ceny. Do tego dochodzi rehabilitacja. Dlatego uważam, że autorka winna się dostac na konsultację do poradni przy jednym z osrodków (np. Otwock) i zastanawiac się co bedzie dalej. Albo wybrac się prywatnie do dobrego ortopedy prywatnie po prostu (Jesli zależy im na czasie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
dzieki wam :) mama mieszka w Gdansku wiec moze tam sie znajdzie jakis dobry ortopeda. Nie wiem czy pojdzie prywatnie bo nie za dobrze u nich z kasa. Na lasery idzie prywatnie ale w sumie 10 zabiegow za 240 zl to powiedziala ze jeszcze sobie pozwoli bo do maja czekac nie moze, za bardzo ja boli. Albo najwyzej ja jakos zdabede pieniadze na prywatna wizyte. Te 200 zl to jeszcze mozna dac ale jak juz tysiace wejda w gre za jakies zabiegi to niestety nie bedzie sobie mogla pozwolic. Jej tak wlasciwie lekarze nie mowili o niczym innym na kolana jak o blokadach- nikt nie wspominal o wymianie stawow czy innych mozliwosciach. A niby blokada jest ryzykowna wiec ona nie chce isc. To prawda ze mozna skonczyc na wozku po nieudanej blokadzie? Po wymianie stawow tez tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj, mój tato miał blokady - ale to jest tylko odłozeniem problemu w czasie. Blokada nie wylecza przyczyny. Co do ryzyka: w zakresie blokad to nie wiem. W zakresie operacji ryzyko jest zawsze. Moze byc tak że się nie uda. Gdy mój tata sie decydował, to miał do wyboru albo wózek w niedługim zcasie (2-3 lata) albo operacja. Twoją mamę też to czeka. Aha, co do kosztów: nie chcę Cię matwić, ale to są poważne schorzenia. I kosztowne. Może się okazać, że koszta lekarzy i wizyt, blokad i innych pierdół pojdą w grube tysiące. 200 zł to koszt jednej zaledwie wizyty prywatnie. O operacjii nie mówiąc. Próbuj znależć w Trójmieście szpital ortopedyczny i (skoro nie mozecie sobie pozwoic na pełnopłtną operacje) i ustawcie się w kolejce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blokada faktycznie dziala
tylko na jakis czas. Nie ma niestety dobrej metody leczenia. Laser i ultradzwieki pomagaja ( lepsze ukrwienie więc mniejszy bol), bardzoiej objawowo i nie na pewno szkodza. To cos takiego jak b doglebny masaz. W trojmiescie najlepszy jest Instytut Reumatologiczny w Sopocie. Najwazniejsze w wypadku twojej mamy - dobra postawa przy pracy ( kregoslup daje uciski i np boli kolano . Gi,mnastyka dla kregoslupa ( moze isc prywatnie - nie trzeba cekac w kolejce - na zajecia grupowe np na Dyrekcyjną jakies 3-4 zl za godzine. I jak najmniej nerwów. Nic lepszego narazie nie wymyslono na reumatyzm, wiem cos na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
Z tym wozkiem to kiepsko... co za okropne chorobsko ;/ trzeba bedzie jak najszybciej sie za to zabrac jednak bo widze ze nie ma na co czekac i liczyc na cud po laserze. Dzieki jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna wiary
książka jak wyleczyć reumatoidalne zapalenie stawów i inne choroby... tytuł: "Jak wyleczyć choroby nieuleczalne" Lidia Szadkowska. Jak pomoże proszę o odzew na 1anita17@wp.pl:) moja mama też zaczyna dietę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
ale wnioskuje z tego ze blokady sa bez sensu bo pomagaja tylko na jakis czas. Czyli ostateczna pomoca jest ta wymiana stawow tak? Po tym juz nic sie nie pogarsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uznalas ze
wymiana stawow to zart?? Ja tez weszlam tu, zeby Ci to napisac. Moj tato tak zrobil i zaluje, ze tyle czekal (zalecali mu lekarze czekac, widac im sie nie spieszylo do roboty). Zabieg bez komplikacji, bardzo szybko wrocil do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola usb
wczesniej nie slyszalam o czyms takim dlatego pomyslalam ze to zarty ale juz mi to wytlumaczyli :) Ile kosztowal taki zabieg wymiany stawow (a jesli na fundusz to trzeba bylo cos doplacac?)? Po zabiegu jest sie calkiem sprawnym? i czy jest jakiekolwiek ryzyko niepowodzenia i skonczenia na wozku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego uznalas ze
sam zabieg byl refundowany. Jakby ktos chcial inny material (tytan) zamiast standardowego (porcelana) to trzeba doplacic. Dlugo sie czeka, dlatego warto sie wczesniej zapisac. Nie slyszalam jeszcze o zadnym niepowodzeniu przy tym zabiegu./ Zdarza sie, ze ludzie umieraja po wyrwabniu zeba (takie przypadki znam 2 wsrod znajomych). Bardzo szybko doszedl do pelnej sprawnosci. Na niektore rzeczy musi uwazac i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×