Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nerine_73

pogaduchy do poduchy

Polecane posty

Znalazłam wiele tematów o poszukiwaniu przyjaciół, samotności, problemach i radościach związanych z dziećmi, problemach w związkach, dobrych przepisach, dietach, hobby ...... i wiele wiele innych.W każdym chciałabm i mogła coś powiedzieć - spróbuję tutaj. *** Mam 37 lat mieszkam w ...(o tym później) jestem typową Matką Polką Pracującą z dwójką cudownych dzieciaczków, w tle przewija się tatuś week-end'owo-świąteczno-wakacyjny. Codziennośc ogarniam sama. Mam nadwagę i zbyt słabą wolę,żeby coś z tym zrobić. Brakuje mi czasu dla siebie (a może to wymówka). Czasem przed zaśnięciem kiedy wtulam się w samotną poduszkę pojawia się marzenie ... Jeśli chcesz ze mną pogadać napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz wychodzę do pracy - dzisiaj II zmiana, dzieciaczki w tym tygodniu z tatusiem na feriach, następny tydzień jest mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj. Ciepło siebie opisałaś - fajnie. Ważne jest pozytywne podejście do świata, do samej siebie. :) Miłego dnia w pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliss1010
Witaj, mam tak samo jak ty. moj mąż jest ciągle na wyjeżdzie, a jak jest to też tylko jest....ech to życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Ameliiia
Bardzo chetnie z Toba pogadam o ile sie dopasujemy bo ja pracuje od rana do popoludnia. Fajny opis. Dzien jak codzien ma wiekszosc z nas. Jakos trzeba sobie z tym radzic. Wiadomo , ze nikt nam do kieszeni nie nawklada. Napisz cos o tych swoich dzieciakach. Musza byc fajne skoro maja taka mame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już w domciu. Nienaturalna cisza. Dzisiaj nie robię nic. Dzwoniłam do mioch skarbeńków - uczą się jeźdić na nartach. Umęczeni, ale szczęśliwi. A ja zapaliłam sobie świeczkę o zapachu wanilii, zrobiłam herbatkę z cytryną i cukrem i delektuję się spokojem. I Wam życzę spokojnego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzięłam prysznic i jeszcze sobie troszkę popiszę. Nie pamietam kiedy prysznic brałam bez za drzwiowej asysty. Zadziwiające jes to, że kiedy tylko zamkną się drzwi łazienki to zaraz dobijanie do drzwi i tysiące problemów do rozwiązania, a tu dzisiaj cisza. Powinnam być szczęśliwa, ale jakos brakuje mi tych moich szatanków. linka555 mam nadzieję,że jeszcze mnie odwiedzisz i poznamy się lepiej aliss1010 mąż, a właściwie jego brak to też mnie gryzie Zuzanna Ameliiia mam nadzieje, że się dopasujemy ja w jednym tygodniu pracuję od rana do południa,a w drugim od południa do wieczora. A dzieciaczki są moimi skarbami to dla nich zwlekam się bladym świtem do pracy, w nocy robię kostiumy na bale przebierańców, smażę naleśniki, w nocy zaglądam do pokoików i otulam kołderką. Niestety moję życie o nie film familijny i mamą idealną nie jestem i czasem zdarza mi się warknąć czy krzyknąć i czasu nie mam dla nich tyle ile bym chciała i ile oni potrzebują. Spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj netine u mnie prawie tak samo jak u ciebie :D 2 dziecków i 1 mąż który często wyjeżdża choć czasem wolałabym żeby więcej ;) Wlaśnie wybieram się kąpać i podejrzewam że mniejsza pociecha nie wytrzyma i przyjdzie mi poprzeszkadzać :P Miłego wieczorku !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nerine...:) Dołączę chętnie na pogaduchy... Dziś i ja już sama... bez dobijania się do łazienki. Cisza zapanowała, aż boli. Samo życie Pozdrawiam z wieczora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękna złotowłosa
Tak mnie kiedyś nazwał pewien chłopiec. A było to 20 lat temu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękna złotowłosa
Nie jestem z nim. Ale to, co powiedział zapamiętałam na tyle lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękna złotowłosa
Nie jestem Matką Polką, nie mam dzieci, nie wpisuję się w profil tematu. :) Weszłam, bo przeczytałam, że rude jest wredne. :D Czasami jest piękne. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc wam wszystkim
a co macie na bezsennosc? od kilku dni nie moge zasnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękna złotowłosa
Śpię jak niemowlak. :) Kładę głowę na poduszcze i budzi mnei ranek. :) Kiedy czasami mam kłopoty ze spaniem - biorę książkę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc wam wszystkim
nie chce brać żadnych tabletek :( z książką próbowałam i nic nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo albo troche sexu :P potem śpie jak dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa... podzielam, wredne, ale nie wyklucza piekna ;) :P Na sen dostałam hydroksyzynę... też nie sypiałam...Teraz lepiej już trochę. Ale włączałam delikatną muzykę, otulałam się ciepłym kocem i wtulałam w miłą poduszkę... zdrowego smu życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękna złotowłosa
Wredna jak nikt. :) Dobrej nocy mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc wam wszystkim
a ta hydroksyzyna jest na recepte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc wam wszystkim
małe też potrafi być wredne, więc co by było gdyby małe z rudym sie połączyło ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc wam wszystkim
rozumiem, bo jak można być wrednym dla siebie:) ale co wredne to i swoje serce i dobroć ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że mimo problemów ze spaniem udało Wam się wypocząć. Ja pewnie jeszcze bym spała, gdyby nie moja koleżanka,która zadzwoniła o 6:50, mąż dał jej wychodne i chciała się umówić na pogaduchy, była przekonana,że pracuję rano. usiłujemy umówić się od 2 miesięcy. czupiradełko: 73 to na szczęście rocznik i to daje mi nadzieję, że uda mi się jeszcze przeżyć coś fajnego przepiękna złotowłosa: nie Matki Polki też mile widziane anez mój mąż pracuje przez tydzień poza domem, przyjeżdża na week-endy,jak duże są Twoje dzieciaczki i co robisz kiedy Twoj mąż wyjeżdża,tęsknisz Trochę ogarnę mieszaknie, zbiorę pranie już wyschło jeszcze prasowanie - może jest ktoś chętny, nienawidzę prasowania. A Wy czego nie lubicie robić? Miłego dnia, do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nerine73! Ja już po pracy. A wiesz ja też właśnie ogarnęłam chałupę. A Ciebie prasowanie czeka? Oj, też nie lubię. A najbardziej nie lubię mycia garów!!! Na szczęście mój mąż jest na tyle dobry że mnie w tym wyręcza. :) Miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękna złotowłosa
Hej. :) Próbowałam z nickeim "złotowołosa" ale jest już zajęty. Muszę więc pozostać "przepiękna". :D Nie lubię prac domowych. :( Gotowania, prania, sprzątania. :( Leniwa ze mnie przepięknie kobieta. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak prawdę mówiąc to chyba żadna z nas nie lubi całej tej roboty domowej. Bo i narobi się człowiek, nasprząta a tu za chwilę i tak po staremu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×