Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nerine_73

pogaduchy do poduchy

Polecane posty

Gość qubi
anez - proszę powiedz ile dziennie ćwiczysz i jaką stosujesz dietę bo ja zaczęłam dopiero i nie wiem czy tyle czasu jaki poświęcam na ćwiczenia to wystarczy , a widzę że u ciebie efekty już są więc proszę podziel się spostrzeżeniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qubi no diete to każdy musi dobrać do siebie o mojej już pisałam na poprzedniej stronie :P zerknij. Ja np. nie jestem szczególnie mięsożerna ale moje koleżanki np. na jogurty nie mogą patrzeć ;) więc sama musisz zdecydować... Co o ćwiczen to musisz pamiętać przede wszystkim że przez pierwsze 20-30 minut tylko się pocisz, natomiast dopiero po tym czasie zaczynasz "spalać" tłuszczyk :P Ja np. ćwicze spokojnie przez 45 min na orbitreku a potem brzuszki - ile dam rade, rowerki, przysiady (ok. 50-60 min. w sumie Jak nie miałam orbitreka to skakanka - no ale wykańczała mnie :P No cuda robiłam wszystkie jakie tylko pamiętałam.... zależy tez gdzie chcesz schudnąć (ja np. brzuch i uda) i na te partie ciała koncentruje moje ćwiczenia najbardziej. Tu masz linka: http://fitness.magicsport.pl/index.html może znajdziesz coś dla siebie :D Ja mam osobliwy mix dietowy i aż dziw że nawet działa :P tym bardziej ze podjadam niemal caly czas ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaniedbałam nasze pogaduchy do poduchy - obiecuję poprawę. Czas mi umyka nie ogarniam codzienności, ale pewnie to znacie. Dietka nadal trwa, ale efektów ni widu ni słychu. Chociaż nie malutkie drgnienie na wadze jest, więc jest nadzieja. Dominique dobrze wiem co czujesz, bo sama mam to samo.Syty nie zrozumie głodnego; szczupły nie zrozumie grubego. Co z tego, że kiedy jestem sama w domu to się lubię, chodzę w wielkim dersie, bo w nic innego się nie mieszczę. Co z mojej akceptacji siebie kiedy z tego domu trzeba wyjść, a założyć nie ma na siebie czego. W sklepach wychudzone ekspedientki patrzą z politowaniem i mówią,że 44 to największy rozmiar w tym sklepie. Kiedy nie mogę ubrać się tak jak chcę, a muszę w to co na mnie wchodzi i nie ukrywajmy, nie są to rzeczy ani ładne, ani modne. No dośc narzekań grubasa, mam nadzieję, że wytrwam i ... jojo mnie nie dopadnie. A z wesołych rzeczy ... poczekajcie pomyślę jeszcze .... może do jutra wymyślę;-) pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zasobą ciezki tydzień, mama nadzieję, że ten będzie lepszy. Moją dietkę szlak trafił po 10 dniach - zaczynam od nowa. mam nadzieję, że u was wszystko dobrze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście nie udało mi się wstawić tego co chciałam w artykule mowa była o tym jak się zmieniamy się w związku kiedy oddalamy się od siebie. przestajemy się całować, później rezygnacja z seksu nie rozmawiamy ze sobą tylko mówimy, wymieniamy instrukcje i zalecenia,bardzo trudno jest cokolwiek zaplanować, obecnosc drugiej osoby nas irytuje moje pytanie jak długo możan w czymś takim trwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam kolejny dzień. Dzieciaczki odprowadzone do szkoły i przedszkola. Pralka pierze, zupka na popołudnie się gotuje ... . Za oknem piękne słoneczko, aż się chce coś robić. No to do roboty. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po pracy. Mam nadzieję,że milo spedzacie wieczór. Na mnie czeka fura prasowania, ale jeszcze nie dzisiaj, może jutro;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nerine_73 no jak cie nie było to cisza a teraz posta za postem piszesz :P moja dieta szlag trafia co chwila ale dzis pączka sobie nie odmówie ;) od jutra będzie post :P a jak bardziej przyłoze się do ćwiczeń to za jakiś tydzień go spale ;) hihi u mnie też masa prasowania ale nie chce mi się tak bardzo że szok! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zaglądałam tu, bo codzienność mnie przytłoczyła i nie dała opanować, ale wrzuciłam na luz i ... daję radę. Ponczusia oczywiście zjadłam, a nawet dwa - 16 dni poświęcenia i ...od jutra zaczynam od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerine
żebym sobie w week-end nie za bardzo poodpoczywała do naszego domciu zawędrował jakiś wirys żołądkowy objawy dwukierunkowe po prostu świetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko kochana tez zajadałam sie paczkami i diete szlag trafił :) nerine ale choć od poniedziałku idziemy na ta dieta co :P jakoś mi sie lepiej na początku tygodnia zaczyna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra od poniedziałku zaczynam od pocza\ątku, poprzednio zaczęłam białkową i na serki i jogurty patrzeć nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mama
też zaczynam dietę od poniedziałku, tego najbliższego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przymusowe wolne - dzieciaki chore Mnie chyba też coś bierze. Dietka daje nieznaczne efekty. A co u Was słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieciaki już lepiej, więc rozejrzałam się po świecie i ... strasznie przykro mi z powodu wydarzeń w Japonii. Najgorsza wydaje mi się niepewnośc ludzi, którzy szukają swoich bliskich. A i do głosu dochodzi moja podejrzliwa natura - o spiskowej teorii dziejów- nie wierzę, że to ziemia tak sama z siebie zadrżała. Podejrzewam, że to jakieś podejrzane eksperymenty militarne w głębinach. Zastanawiam się, też jaki wpływ na nas będzie miał wybuch w elektrowni jądrowej - może by tak profilaktycznie płyn lugola????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie toczy się dalej nadal brakuje mi kogoś do pogadania o plamach na słońcu i pierdołach codziennych jedno z moich słoneczek obsypała ospa, a teraz przyplątało się zapalenie płuc od dzisiaj mam na balkonie prześliczne pelargonie życie jest piękne odezwijcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężko przyznać się do tego,ale jestem sama. Na codzień udaje mi się zwalczyć uczucie tęsknoty (dzieci obowiązki codzienne) ale dzisiaj jakoś mnie dopadło chciałabym żeby ktoś mnie pokochał. A mam męża(ani go mam ani to mąż) pracuje daleko przyjeżdza na week-endy, od 4 lat śpi na podłodze - 5 lat temu kiedy byłam w ciąży zdradził mnie, może robi to nadal, po wiadrach wylanych łez i poniżeniach powiedziałam sobie dość i odpuściłam, niech mnie ktoś przytuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssama
czasem tak się układa,że w związku zaczyna czegoś brakować i tęsknimy za tym co kiedy/ś było oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×