NIE WIEM JUŻ CO MAM ROBIĆ, MÓJ FACET......

Jagoda tylko potrafi krytykować i dosrywać każdemu za wszystko, na każdym temacie. Chyba ma w tym jakąś radochę, bo co temat, to dosryw Jagody.

Dokładnie i ta jagoda to matka, trochę szacunku do innych ludzi, bo nic ci nie zrobiłam i nie masz prawa mnie obrażać dorosła niby kobieto!

jagodo jestes, jesli jestem tak dla ciebie drazniaca to nie czytaj moich wypowiedzi. Proste chyba, nie?

Nie tylko dla mnie jesteś drażniąca, dla wszystkich i nikt Cię nie chce czytać.

Nie zauważyłaś ? Zresztą mniejsza o to, co masz z tego,że każdemu tak dogadujesz i trajkoczesz. Takie hobby Twoje ?

autorko, zalozylas temat zeby ludzie sie wypowiadali . No to sie wypowiadam :D wiec o co ci chodzi?

Po co Ty w ogóle jagodo piszesz takie dosrywy, skoro dobrze wiesz, że 90% ludzi na kafe to drażni.

Wypowiadaj się, ale normalnie, to nikt się nie doczepi. A Ty zawsze, ale to zawsze w każdym temacie musisz wbijac szpilę.

jagoda jestes chodzacym nierobem,smierdzacym brudasem. jak sie ciebie czyta to jedyne co przychodzi mi na mysl to obrzygac monitor,szkoda ze dzieli nas tyle bo najchetniej rzygnelabym na ciebie nierobie. idz zajmij sie swoim dzieckiem, bo pewnie lezy obsrane a GWIAZDA szaleje na kafe i ma to w dupie,oblecha jedna.

Nie chca czytac to niech nie czytaja, czy to takie trudne do zrobienia? Ja jak kogos nie lubie z kafe to po prostu nie czytam postow takiej osoby. Gdzie wy kobiety problem widzicie?

Podchwyci haczyk i zaraz znaduje cokolwiek, by tylko wyzwać kogoś od niuń, głupolek czy kogo tam jeszcze. Dziewczyna nie znosi chrapania, męczy ją to, to co wyskakujesz na nią z krytyką. To, że Ty możesz spać jak mąż chrapie, nie znaczy, że każda kobieta tak może.

Chyba na głowę upadłaś Jagodo, po to są tematy, żeby je czytać w całości, a nie omijać co któreś wpisy. I tu ludzie nie mają ochoty omijać Twoich wpisów tylko mają ochotę w ogóle ich nie widywać, jeśli są w takim tonie.

na chrapanie i inne hałasy polecam stopery:) naprawdę pomagają:)

Moj maz tez strasznie chrapie ale: - to on wylatuje kiedy mi przeszkadza - to on kupuje mi stopery a sobie jakies spraye do gardla - planuje isc na operacje przegrody nosowej Tu chodzi o poszanowanie wlasnych granic a nie bycie ksiezniczka. Ludzie traktuja Cie tak jak sie dajesz traktowac. Proste. A jesli chodzi o nocna dyskusje, to radze Ci uswiadomic go na spokojnie, do kogo moze sobie walic takie teksty a do kogo nie...

Nie wiem, czy Ty jesteś taka na co dzień, w życiu, jak tu na kafe, czy tylko na forum masz taką maskę, ale to jest naprawdę wkurzające i potem się dziwisz dziewczyno, że powstają osobne, głupie tematy o Tobie.

zadzwonił i przeprosił czy z jego strony cisza?

nie zwracajcie uwagi na te, a ja gdybym cie spotkala to bym ci ryja stlukla i tyle. :D Takie cos jjak ty to mnie moze w dupe pocalowac.

można kogoś nie lubić z kafe i z nim nie pisać, to normalne, nie każdy każdego lubi, ale jeśli większość nie lubi danej osoby i tworzy na nią tematy w stylu "głupia jagoda", to nie jest to powód do dumy. Mam nadzieję, że w życiu taka nie jesteś naprawdę, tylko na forum.

przerabialam temat..do póki mieszkalismy z moimi rodzicami spał w drugim pokoju a ja nadal słyszałam jak chrapie !!!!! na prawde miałam ochote go zabic na spaniu !!! pózniej w końcu nadszedł czas operacji przegrody nosowej, mąż na prawde sie starał zeby było normalnie ,zebysmy spali w jdnym łózku jak małżeństwo a nie ja wiecznie wkur...., niedospana, ryczałam nawwt z bezsilności.. No i te operacje, w prywatnej klinice, wszystko na maxa...miał 4 operacje, przegroda nosowa, podniebienie, nie pamietam 2 ostatnich ale w maju i kietniu ma miec jeszcze dwa zabiegi....powiem tyle ..czasem jeszcze max chrapie, nie pomogły te operacje w 100%, nie raz musze zakładac stopery i to chyba jest najlepsze wyjście. Nie ma sie co ich bac...chrapanie wyciszaja , budzik sie usłyszy...mój J jak wstaje przedemna to mnie budzi zebym stopery sobie wyciagła i spie dalej :) wiec...zainwestuj w stopery najskurteczniejsze sa tzw choinkowe ( około 1,30 w kazdym punkcie aptecznym) woskowych nie miałam, jakoś sie ich boje :) Ale jak on nie bardzo jest za operacja to polecam:) Aaa jesli chodzi o bezdechy...to juz jest głebszy problem bo moze po prostu sie udusic na spaniu...po tych operacjach mojemu J znikneły prawie całkowicie...zdko kiedy teraz je miewa. Ale za to gada w czasie snu :-D

Przestancie juz gdakac tyle :P bede na kafe pisac bo to forum publiczne i nikt mi nie zabroni.

I to w ciąży jeszcze, jak z suwaczka widać i zamiast dbać o spokój dla dziecka w brzuchu, to jagoda truje nerwy innym i sobie obraźliwymi wypowiedziami.

no i co z tego,że będziesz pisać, jak i tak większość się będzie krzywić na te twoje wypowiedzi. Komu chcesz je pisać ?Kto ma je czytać z chęcią i sympatią ?

Ja chętnie poczytam, jak napiszesz coś normalnie.

jagodo, jestes dajze mi kobieto spokoj. Cos sie tak do mnie przyssala? :P

Mój ostani facet chrapał, trudno mi nawet opisać to bo myślalam ze go zatluke. Tylko 2 razy nocowałam u niego ale to jak czułam sie nastepnego dni to nie da sie opisac, cala noc nieprzespana, ból glowy...... naspępnego dnia kładlam sie spac w dzien i musialam nadrobic tę nieprzespaną noc Też go budziłam, przekrecalam na bok, szarpalam, kilka razy nwet z bezsilności zatykałam mu buzię ręką... nic to nie dawało.... Miał krzywą przegrodę nosowa i dlatego. Zaczelam wysyłać go na zabieg. Mial juz raz zabieg prostowania tej przegrody i bylo dobrze ale potem kiedys z kims sie bil, dostal w nosa i znowu mial przekrzywioną przegrode. Tak wiem rozumiem autorke bardzo dobrze. Gdybym ja miala znowu byc z tym swoim bylym to pierwsze co umowilabym go na zabieg prostowania przegrody bo nie idzie spac z takim chrapaczem.

zwlaszcza teraz kiedy jestes w ciazy. Powinnas zastanowic sie nad tym zwiazkiem. Nie mam pojecia czy takie zachowanie z jego strony zdazylo sie pierwszy ale napewno jest nie do przyjecia.

przegiął z tym wyzywaniem.ty masz prawo być wkurzona, że co noc nie możesz spać. To,że on idzie do pracy ma Cię skazywać na niedosypianie każdej nocy ? Powinien być bardziej wyrozumiały.Ani nie zgadza się nawet na leki, ma to gdzieś.

Czytam, czytam i nie wierze... Każdy z nich ma prawo się wyspać. facet nie chce się leczyć, iść do lekarza itp to będzie budzony. autorka ma takie same prawo do spokojnej nocy jak "pan i władca ". A jego zachowanie, o 3,5 czy 7 rano świadczy o braku szacunku i kultury.o żadnej godzinie i w zadnym przypadku nie pozwolilabym sobie na takie słowa. Facet jest poprostu gnojkiem. Na marginesie mój chrapie strasznie. Krzywa przegroda której tez mu się nie chce leczyć. więc jest budzony notorycznie. Kilka razy w ciągu nocy. Ja mam straszną traume na punkcie chrapania i nie zasne przy nim, wręcz przeciwnie potrafi mi ono doprowadzić do furi i płaczu. Ani razu nie slyszałam złego słowa, zawsze grzecznie odracał się lub zmieniał pozycje. przepraszał i martwił się że przez niego się nie wyśpie.

pokoj obok i po problemie. na seks razem,potem do pokoju obok i tyle

ze spanie z kims jest NIEZDROWE??? ze kazdy powinien miec swoje łózko i spac sam?? skoro wam sie zachciewa spania z facetem to trzeba sie liczyc ze wiekszosc chrapie! skoro autorka ma gdzie spac to powinna spac sama tym bardziej ze jest w ciazy! a jak ja w nocy kopnie w brzuch przez przypadek albo przygniecie? dla mnie debilne jest tez jej zachowanie. tez kiedys spałam z facetem w 1 łózku i miałam gorzej bo nie dosc ze chrapał to jeszcze jest alergikiem i czesto w nocy budził sie i smarkał, kaszlał i co miałam zrobić? łeb mu urwać? a brał leki . wiec wstawałam i szłam do drugiego pokoju . teraz juz od 2 lat spimy osobno, mało tego w osobnych pokojach. wysypiamy sie doskonale i nie wyobrazam sobie ani ja ani on zeby spac razem.