Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modliszka90

TERMIN LIPIEC 2011

Polecane posty

Witam, napiszę co u mnie i Łukasza. Karmię go piersią, bulelki i smoczka moje dziecko nie uznaje. Co do spania to w dzień śpi mało, ma krótkie drzemki takie po pół godziny, tylko na spacerze lub w samochodzie śpi dłużej nawet do trech godzin. W nocy jest lepiej, zasypia o 20 i śpi od 5 do 7 godzin, zje i znowu zasypia na 2 godziny. Ostatecznie budzi się około 7. Jest zdrowy, nie chorował na razie. Szczepienia znosi dobrze. Wszystko co weźmie do rączek wsadza do buzi. Początki bycia mamą były trudne, ale teraz macieżyństwo daje mi wiele radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej moj igorek zaczal ciagnac piers juz normalnie, przez moment myslelismy ze ma plesniawki bo mial taki osad na jezyku i dlatego mi nie chcial ssac ale teraz je normalnie a osad jest wiec mysle ze to nie to bylo powodem. W nocy budzi mi sie jakies 3 razy na jedzenie i od razu usypia. w sumie to spimy tak do 9:) mam nadzieje ze nie bedzie rannym ptaszkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. Wypadają wam wlosy? Mi niedawno zaczęły wypadać i to w znacznych ilościach. Mam nadzieję, że to długo nie potrwa, bo moje wlosy są wszędzie. Mój Łukasz odkryl ostatnio, że piszczenie jest fajne, jak sobie przypomni to i godzine potrafi piszczeć. Jednocześnie zaczął śmiać się głośno i wszystko go rozśmiesza, a szczególnie ja. Dajecie swoim maluchom probować innego jedzonka niż mleko? Ja daje mojemu smykowi do posmakowania od czasu do czasu marchewkę z zupy lub owocowego sloiczka. Zaczyna mu smakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agabell to normalne ze ci wypadaj wlosy w ciazy ci sie zmocnily a teraz musza wyleciec. Ja jak myje wlosy to moge garsciami je wyrzucać tyle mi wypada:) co do dawania czegosc innego niz mleko nawet o tym nie mysllam bo dopiero igorek ma 3 miesiace. zastanawiam sie tylko nad tym czy nie dawac mu na noc mm bo bo piersi budzi ie kolo 1 i chce jesc wie moze po butli przespi choc do 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia ja tak probowalam i na noc dalam kilka razy mleko modyfikowane zeby własnie dzidzia przespała dłuzej. efekt był taki ze wstał tak jak zwykle o 1 w nocy na jedzenie a ja całą noc miałam nabrzmiale persi bo wieczorem zamiast piersi podałam utle i straszny dyskomfort z tego powodu, mysle ze to nic nie daje ale moze twoje dziecko przespi dłuzej, wy i tak macie fajnie moj synek potrafi w nocy wstawac co 2 godziny na jedzenie!!! mam pytanie czy wasze dzieci tez sie budza kolo 5 nad ranem na "porzadna" kupke?? moj Rafałek od urodzenia wstaje o 5 na kupke i tak sie dzien zaczyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach mi włosy nie wypadaja przynajmniej nie zauwazyłam a co do dawania czegos innego to troszke miodziku i dzemu na usteczka, nic mojemu dziecku nie bylo po tym ach i podaje czasem herbatke da niemowlat, - czesciej latem bo było goraco, mam jeszcze jedno ptanie pod czym spia wasze dzieci? pod kocem kołdra spiworkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nifka moj igorek jak pojdzie spac gdzies kolo 20 to budzi sie o 24-1 w nocy i pozniej co dwie godziny. wiec mam podobnie i dlatego sobie pomyslalam ze jedna butla wieczorem nie zaszkodzi a moze przespi chociasz do 3. Co do kupki to moj synek nigdy tak nie mial, wogole mielsimy problem z kupkami i teraz robi tak co drugi dzien i zazwyczaj jest to rano gdzies jak wstaniemy kolo 9 i czasami zdaza mu sie zrobic kupke w wannie:D Jesli chodzi o spanie to spi w rozku i jak narazie ejst przykryty kocem. jak bedzie zimniej to wyjme koldre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kupki to mój synuś robi ze 2 w dzień i jedną w nocy tak około 3. A śpi pod kocem narazie, jak będzie zimno to też wyciągnę kołdrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia sprobuj moze ci pospi do 3 ja jak narazie wstaje co 2 godziny juz mam czasem serdecznie dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprobowalam, ale jednak obudzil sie o 1 no coz taki juz nasz los ale dla dziecka trzeba sie poswiecac. dziewczyny juz mi wstyd pisac bo wydaje mi sie ze tylko my mamy problemy, ale moj igorek chyba zlapal pleśniawki. ma na jezyku nalot jak po mleku i wargi takie z nalotem. a ja dalej u rodzicow i bez mojego lekarza, dzis poszlam do przychodni z mysla ze jakis pediatra go przyjmnie ale okazalo sie ze dzis nikt nie przyjmuje. kupilam mu aphin i zobacze jak do poniedziałku nie przejdzie to znowu pojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia moj maly tez miał taki nalot a raczej ma a pediatra powiedzial ze to nie plesniawki . plesniawki chyba inaczej wygladaja ale i tak kazał stosowac afte. ale zapytaj dla pewnosci,- oj kasia my tez mamy kupe prolemów chyba tyle samo co radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was po dlugiej przerwie. u nas wszystko dobrze, Oliwcia rosnie, jest juz bardzo duza i wazy 8kg . bylysmy ostatnio na szczepieniu i klucie zniosla dobrze bo nie plakala za wiele ale potem pare dni byla bardzo marudna:/ Chrzest tez juz mamy za soba :) myslalam ze gorzej zniesie czas jaki bylismy w kosciele ale nie bylo tak zle:) Oliwka smieje sie juz na glos, gaworzy, glowke tez juz trzyma sztywno, przewraca sie z brzuszka na plecki, probuje siadac, lapie wszystko w raczki i pakuje to wszystko od razu do buzi przytym mega sie sliniac :P w nocy budzi sie tylko na jedno kamienie tak kolo godziny 4. jedna z was pisala o podawaniu juz onnego jedzonka, ja wlasnie tak o tym juz mysle, oliwka za tydzien skonczy 4 miesiace, jak myslicie moge jej juz podac jakas marcheweczke lub jabluszko? a co myslicie o tym zeby na noc dac jej mleko z kleikiem lub kaszke?czy to jeszcze za wczesnie na nowe jedzonka? napiszcie co o tym sadzicie. aha co do wlosow to mi tez strasznie wypadaja, babka w aptece dala mi mineraly jakies do picia i niby ma pomoc, ale mi sie wydaje ze niedlugo wylysieje juz tak mi leca te wlosy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i Oliwcia spi normalnie w lozeczku przykryta kolderka. w nocy jest chlopdno i jak nakrylam ja tylko kocykiem to bylo jej zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jak czytam ile wasze dzieci waza to jestem w szoku. moj igorek ledwie dobija do 5kg a wy juz macie 7 czy 8 kg jestem w szoku:) Co do podawania obiadkow to niby sloiczki sa juz od 4 miesiecy ale nie wiem czy to az taki dobry pomysl jak dziecko ejst na piersi. mysle ze lepiej spytac sie pedriatry. Ja kupilam Igorkowi gruby koc i jak narazie sie on spisuje, im blizej zimy to wtedy wezne kolderke ale ja go klade w roszku spac i przykrywam kocem wiec nie ma jak sie za bardzo skopac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Oliwcia juz sie nie miesci do rozka;p hehe pod kolderka spi ladniutko, spokojnie i sie nie odkrywa. co do wagi to jest raczej sprawa indywidualna, oliwka od urodzenia przytyla 4 kg wiec wychodzi po kilogramie na miesiac. aha ja nie karmie jej piersia wiec chyba moge jej juz sprobowac podac w malutkich ilosciach cos innego do zjedzenia. nie wiem juz sama;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o wagę to moj Łukasz niecały miesiąc temu ważył 6400, a jak sie urodzil miał 2900, więc ładnie przybiera na wadze. Teraz będziemy 10.11 na szczepieniu to zobaczymy ile przybrał. Dziewczyny kiedy planujecie wrócić do pracy? Ja chciałam iść na urlop wychowawczy, ale dostałam propozycje awansu w mojej pracy i od stycznia musialabym wrócic, później to już nie będzie aktualne i zastanawiam się co robic. A moje dziecko to już ma ochotę siadać. Jak jest w leżaczku to sie napina i próbuje unosic, obraca sie już na boki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze jak dziecko jest na mleku mamy to nie powinno sie dawac innych obiadkow no chyba ze malo przybiera. Inaczej jest jak sie jest na modyfikowanym ale w twoim przypadku kasiulek twoja oliwia bardzo ladnie przytyla. nawet wydaje mi sie ze za bardzo wiec jak bedziesz jej dawac jeszcze obiadki to ona bedzie jeszcze bardziej tyc a dopiero ma 4 miesiace. moja siostra ma corke ma 8 miesiecy i ona dopiero ma niecale 8kg a wydaje mi sie ze jest gruba wiec ja mysle ze takie sloiczki to dopiero od 5 miesiaca. pamietam jak byla u nas polozna i moja siostra mowila jej ze daje juz a mala miala 5 miesiecy to powiedziala ze to troche za wczesnie ale jak juz dawac to lyzeczke dziennie Ja coraz czesciej zastanawiam sie czy nie podawac malemu juz mleka modyfikowanego bo mam z nim coraz to wieksze problemy z karmieniem. nieraz tak sie uprze ze cycka nie weznie a jak dam butle z odciagnietym to od razu. narazie jestem wytrwala i jak juz nie chce po wielu probach to odciagam i daje mu z butelki i moze tak juz bede robic ale zawsze laktatorem mniej sciagne niz on naprawde potrafi wyssac:) ach same problemy z tym karmieniem. Moze tez problem tkwi w tym ze on do tej pory jadl co dwie godziny a moze teraz juz tak nie potrzebuje i woli rzadziej. A wy na cycku co ile karmicie? A co do pracy, to ja prawdopodobnie nie wroce do tej co pracowlam bo jedna oglosila upadlosc a druga tez ledwo ciagnie wiec moze pojde na kurowniówke a od czerwca poszukam czegosc. jest tez druga opcja pojawila sie bardzo ciekawa oferta dla mnie w szkole jako kadrowa i w dodatku na pol etatu zlozylam podanie praca od stycznia wiec bylo by fajnie zatrudnilabym nianke na 3 dni w tyg. jak tam sie dostane to wracam do pracy a jak nie to ta pierwsza opcja. wiec mysle ze jak masz mozliwosc awansu to warto to wykorzystac. to wszystko zalezy jak jestes nastawiona. mi jest szkoda zostawic igorka ale jakby mi sie udalo na pol etatu to bylo by fajnie. bylabymw pracy i w domu z malym po rowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi szkoda zostawić dziecko i iść do pracy. Nie dosyć że to praca na cały etat to na dwie zmiany, jak by było na jedną, to by było prościej podjąć decyzję. Mój Łukasz wieczorem usypia przy cycu, nie wiem jak by usypiał gdyby mnie nie było? Jak by był z nim mąż to bym sie nie martwiła, ale dawać dziecko niance na tyle godzin to mały zapomni kto jest jego mamą. Znowu z jednej pensji ciężko wyżyć. Ja myślę, że gorzej mi by bylo sie dostosować to nowej sytuacji niż dziecku. Ale chyba w pracy myślałabym tylko o nim, a nie o robocie. Myśle, że jednak nie skorzystam i zostaje z Łukaszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.... moim zdaniem porownywanie dzieci nie jest dobrym pomyslem poniewaz kazde rodzi sie inne, jedne duze drugie male, jedne chce jesc jedne nie, itp itd. piszesz ze dziecko twojej siostry ma 8 miesiecy i wazy niecale 8kg, jak bym miala tak porownywac to moge porownac moja oliwke do corki mojej szwagierki. jej corka ma 2 latka i wazy 10 kg. wiec mozna pomyslec ze moja corcia to jakis grubas albo tamta to jakas chudzina. a ani oliwka nie jest gruba, nie widac po niej tego ze tyle wazy. ani mojej szwagierki corka nie jest jakas chudzina tylko normalna dziewczynka. ale dziekuje za wyrazenie swojej opini na ten temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny;) a co to za "spory" wagowe?;) heheh Moja Oliwka waży prawie 7 kg i wydaje mi sie ze jest pulpecikiem hehe ale faktycznie nie ma co porownywac dzieci:) J a ja karmie tylko cycem bo innego mleka nie chce,i w dodatku dostała skazy białkowej;(;(;( i ja musze miec diete bezmleczną;( i bardzo nad tym ubolewam bo uwielbiam i mleko i sery;( szczepienia znosi dzielnie takze chcociaz tyle dobrze,ale ostatnimi dniami jest taka marudna ze prawie nie do wytrzymania;( tak trze piąstkami o dziąsła i pewnie to jest powodem;( Ja nie pracuje ale chodze wieczorowo doszkoly i wynajęłam nianie do niej ale teraz wrócił moj M i on sie chyba bedzie nią zajmował:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulek nie chodzilo mi o to zeby tu zrobic jakis spor tylko wydaje mi sie ze w takim wieku jak sa nasze dzieci i ladnie przybieraja na wadze a twoja bardzo ladnie przybiera nie ma sensu dawac juz obiadkow, ale to sie doradz pedriatry bo od niego opinia mysle ze jest najwazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez ja nie mowie ze to jakis spor czy cos. napisalam poprosilam o rade i sie wypowiedzialas i za to ci dziekuje. jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
modlliszka a skad wiesz ze twoje dziecko ma skaze bialkowa? Dziś pierwszy raz Rafałek zasmiał się na glos jak go wycalowałam po brzuszku,,uwielbia to, a co lubia wasze pociechy jak im robicie? Moje dziecko uwielbia zasypiać z cycem , uwielbia noszenie na rękach, jak do niego mowie, lubi sie patrzeć jak coś robię, uwielbia kolyasanie i podnoszenie "góra dół", i masaże wykonywane przez tatę o 5 rano,,,,,jest coraz fajniej, gdy "idzie" do dziadków na godzine czy dwie robi mi sie jakos pusto od razu i czegos brak, a najlepiej sie czzuje jak mam go obok, pozdrawiam, a równy rok temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i jak to zleciało,,, dzięki Rafalkowi nie pale juz rok, nie pije alkoholu (tylko karmi i zywca bezalkoholowego) nie pije parzonej kawy...dużo mu zawdzieczam, przedewszystkim to ze nie pale - a palilam z 15 lat. a wy na co pozwalacie sobie od czasu do czasu karmiac? mam na mysli jakies uzywki czy mniej zdrowe rzeczy na które powinno sie uwazac karmiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synuś też lubi jak się go podnosi wysoko do góry, zresztą wydaje mi się że on już chciałby chodzić, pionowa pozycja mu pasuje. Lubi łaskotanie po stopkach i lubimy sobie porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz uwielbia jak go sie nosi pleckami do mojego brzucha lubi widziec wszystko. Pozatym lubi jak go w dzien nosze do usypiania lub razem sobie spimy w dzien. Wogole jak lezy to tak podnosi dupke do gory i czasami mam wrazenie ze glowke tez by chcial podnies jak lezy na plecach. Strasznie fika nogami a w wanniennce jest istne szalenstwo. Zastanawiam sie czy go nie wyslac na basen razem z tata, a zastanawiam sie tylko dlatego ze jest zimno na dworze i boje sie ze sie rozchoruje gdyby nie to to juz by napewno chodzil tam z tata. A wy co myslicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synus tez uwielbia kapiele, pluska chlaapie i od 18 juz czeka na kapiel i ani mysli o jedzeniu czy spaniu zeby tylko nie przeoczyc kapieli, kasia mysle ze faktcznie jest troche zimno na basen po za tym gzies wyczytałam ze pelno na basenie zaraków i łatwo o jakas infekcje, hmm , ja bede ze swoim chodzic ale dopiero latem albo pozna wiosna, teraz jak dla mnie jest za wczesnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i jest duzo zarazkow ale dzieki temu dziecko sie uodpornia. u nas jest taki program gdzie mozna chodzic na basen i jest instruktorka ktora uczy rodzicow jak uczyc dziecko plywac w wodzie i jest to od 3 miesiecy. kiedys ogladalam program na tvn wlasnie o tym i rodzice to bardzo wychwalali. ale moze faktycznie wstrzymam sie do wiosny:) A jesli chodzi o używki to przyznam sie ze jak Igor spał w nocy tak od 20 do 3-4 to wieczorem pozwolilam sobie na lampke wina. Jednak jak mu sie odmienilo i budzi sie kolo 24 to juz tego zaprzestalam bo to za krotki czas do karmienia. A tak pozatym to w dzien w dzien pije karmi na poprawe laktacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Oliwcia uwielbia noszenie na raczkach :D chyba jak kazde dziecko ;p a dotego lezenie na brzuszku i przewracanie sie na plecki,strasznie lubi kiedy daje sie jej raczki i ona sie wtedy podnosi do siadu i wtedy jest smiech na caly pokoj :P lubi tarmosic swojego krolika maskotke i slucjac jak on gra.kąpac sie ze az wszystko wokol jest morke tak sie pluska :p hehe , wiele bym mogla pisac co ona lubi ale dlugo by to zeszlo. Najbardziej to ona uwielbia gilgotki :D w nozki i pod paszkami :) no i "piszczec" bo tego sie w ostatnim czasie nauczyla, piszczy bez przewry na zmiane ze smianiem sie:P ale za to niecierpi ubierania heheh i tego jak zostaje sama w pokoju chocbyy na minutke kiedy wyjde do toalety albo po cos do kuchni. wtedy juz zaczyna marudzic i "wolac" mnie. ja tez mialam zamiar wybrac sie na basen ale tez dopiero na wiosne, tak jak wy balam sie ze zaraz jakies przeziebienie bedzie bo taka pogoda. co do uzywek to mnie to wprawedzie nie dotyczy bo ja nie karmie piersia ale nigdy w zyciu ani nie palilam papierosow ani nie pilam alkoholu, sporadycznie lyk piwa od meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia u mnie w miejscowosci i w miastach obok nie ma mozliwosci plwac z instruktorem i niemowlakiem szkoda, ja tez jestem przewrazliwiona bo juz Rafaałek był raz chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×