Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modliszka90

TERMIN LIPIEC 2011

Polecane posty

Tak, na jutro ale wątpię zebym urodziła przez tą szyjkę a właściwie przez wypalankę którą miałam robioną dwa lata temu - dlatego tak trzyma.... jak nie urodzę w weekend to spokojnie idę we wtorek na ktg, będzie mój gin, ja juz po terminie i wtedy będzie działał - już trudno jakoś wytrzymam... Czy też macie taki straszny problem ze spaniem?! Ja wogóle nie mogę spać bo tak mnie biodra bolą że nie mam siły przewrócić się na bok a jeszcze mam co nieco szyjkę naruszoną i mnie wszystko w środku ciągnie to już tragedia... Zeby tylko wytrzymać jakoś do porodu a później to juz się o wszystkim zapomni:-) A i dodam że u nas wreszcie przyjemna pogoda, wiaterek, drobny deszczyk, temp poniżej 20 st C i zero słońca:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parysa ja eż mam problem ze spaniem, wiercę się i kręcę przewracam a raczej przeturluję z boku na bok hehe, ale podobno tak juz jest że organizm sie przystosowuje przez to do wstawania w nocy do dziecka i do lekkiego czujnego snu. Jak ja juz sie doczekać nie mogę - jeszcze 5 dni ! tylko 5! mam nadzieje ze urodze w terminie albo wcześniej, chociaz nic na to nie wskazuje brzuszek wysoko, po czopie ani śladu a jak byłam na ktg w tamtym tygodniu lekarz powedzial zebym przyjechała za tydzien tj w ten poniedziałek bo jest wszystko ok. wiec czekam a dni dlużą sie jak nie wiem, boję sie juz wychodzic sama gdziekolwiek bo w kazdej chwili moze sie zaczac. pozdrawiam was Lipcóweczki, całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Parysa to mialas przezycia :) Mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala dlugo czekac na efekty ;) Przylaczam sie do narzekajacych na biodra ;) , tez nie moge spac cala noc na jednym boku. Przeprosilam sie z poduszka miedzy nogami-bez niej czuje jakby mi ktos chcial nogi wylamac. Wczoraj bylam sie zameldowac w szpitalu wiem juz dokladnie czego potrzebuje wiec torba spakowana tylko akcji porodowej brak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O prosze :) nawet nie zauważyłam a coś tam niby czytałam ...ale musiałam przeoczyć tę stronę :) Z tabelki wynika ze w zasadzie to już powinny sie rodzic lada chwila co niektorym kobietkom :) trzymam kciuki :) (ja mam dopiero "niby" na 21 lipca :D ) Kasia-k26 ja tez przytylam 15 kg (mam cicha nadzieje ze ta waga z przed 2 tygodni się mnie nadal trzyma :D )bo wtedy mialam wizyte i wtedy sie wazylam. W domu sie nie waze bo ta waga zauwazylam pokazuje co chce :) 321Mysza z tego co sie orientuje to na pare dni (chyba 2) dzieci sie wyciszają przed porodem :) no i moze wystepowac w pakiecie do tego biegunka lub wymioty :) Kate1238 Moja gratulacje :) na naszym topiku tez mamy juz 3 mamusie :) Nie wyczytując ze pierwsza miala termin na 14 lipca a urodzila 1 czerwca :) i tak to sie wlasnie u nas zaczelo :D Najpiękniejsze słowa jakie kiedykolwiek uslszalam od swierzo upieczonej matki "nie wiem jak moglam tak dlugo zyc bez niego " :) super :) A ja to nie czuje zadnego bólu bioder ani w pachwinach i troche mnie to zastanawia ... ? czy kazda musi to odczuwać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feuline wydaje mi sie, ze z tym bolem to tak jak z obiawami ciazy jedna ma a inna nie... ot tak zeby ciekawiej bylo ;) 2 dni przed porodem sie wyciszaja hmmm to moje dzieciatko chyba sie rozmyslilo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! co tam slychac? nie pisalam nic bo od czwartku bylam w szpitalu, dzis puscili mnie na przepustke ale jutro musze znow tam wrocic i to przed 8 rano. w czwartek po poludniu zlapaly mnie takie bol ze szok, ale bolalo tylko przy tym jak sie zginalam ruszalam itptd. nie moglam juz wytrzymac wiec pojechalam do szpitala. tam zbadal mnie bardzo nie mily lekarz:/ jakis gbur wogule szkoda gadac, bylo badanie na fotelu, usg (mala wazy podobno 3700 :) )no i potem ktg. z tego co mi tylko powiedzial to to ze jakies bole sa ale nie ma wogule rozwarcia. ale nic przyjeli mnie na oddzial, podlaczyli pod to ktg i zapisywalo skurcze, najwieksze nasilenie jakie mialy to 67%, a potem dostalam zatrzyk przciw bolowy po ktorym naprawde mi przeszlo,ale za to poldupek boli do dzis:p w nocy przespalam tylko 3 godziny bo co chwile przychodza i mierza tetno plodu, moje cisnienie,temp i tak w kolko. wczoraj z rana na wizyte lekarska przyszedl moj gin (jest ordynatorem :) ) zbadal mnie i co sie okazalo ze przez noc szyjka sie skrocila i doszlo do rozwarcia na dwa palce... normalnie masakra i zostawili mnie dalej w szpitalu.jedynie dzis mnie na przepustke puscili, ale jak bys sie cos dzialo to mam wracac. czop mi odchodzi... i czuje ze godzina zero nadchodzi :) wiec jak cos to trzymajcie kciuki :) aha dodam ze termin mam na dzis :D :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczyny :) Parysa mi tez odchodzi ten czop i t zawsze po kawałku z rana mam tak jak Ty że z rana budzę się i mam mokrą plamę a tam kawałek kisielu przezroczystego o lekkim zółtawym zabarwieniu mi już tak od paru dni odchodzi najczęściej właśnie jak śpię i się rano budzę zobaczymy co to będzie i kiedy się ruszy cokolwiek :D:D:D freuline no ja z kolei mam na 7 lipca ale pierwszego syna urodziłam 2 tygodnie po terminie :D więc moge Cie doścignąć czasem :D Mysza z tego co czytałam i słyszałam od mojej szwagierki bo ona rodziła w grudniu 25 to jej mała wręcz przeciwnie jeszcze bardziej się wierciła więc i na to nie ma zasady :D Ogółem co do przewracania się na boki to jest masakra :D a jagorsze mam jak nieraz schodze po schodach albo chce szybciej wstać to boli mnie kośc łonowa taki ból jakby się złamała nie jest to cały czas ale jak mnie wezmie to aż ruszyć przz chwile się nie idzie To Teraz czekamy która następna :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulek trzymam kciuki za was... moze sie uda i rozpakujesz sie terminowo ;) jeszcze kilka godzin zostalo :P Daria mnie od wczoraj wieczora tak boli spojenie lonowe i cala miednica, ze moglabym gryzc sciany, dzis od rana siedzialam na pilce bo kosc ogonowa mnie bolala i jak wstalam to doslownie po scianach szlam tak bolalo... smialam sie przy tym bardzo bo nie tak sobie porod wyobrazam :D a maly sie wwierca glowka w kanal rodny wiec pewnie juz niedlugo i sie cos rozkreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza jak przed burzą , może sie cosik zaczęło dziać u koleżanek z terminem na 2 i 3 lipca,,,,,? ja mam jeszcze 3 dni do terminu jutro ktg moze mnie zostawia hehe, a oznak porodu ani widu ani slychu, pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki:-) W piątek 01.07.2011 o 22.50 przyszedł na świat mój drugi synuś Marcelek drogami i siłami natury, 3900g i 58 cm:-) Marcelek i ja próbujemy się jakoś dopasować do nowej sytuacji i do tego że poza nami są jeszcze inni (synek i mąż) którzy nas również potrzebują:-) Cztery parcia i już był:-) Zaczęło się od tego że od rana czułam się jakoś dziwnie, od godz 18 miałam skurcze co 6-7minut, ok 19 zadzwoniłam do mojego gina a on kazał jechać do szpitala bo że zaczął się poród właściwy, pojechaliśmy przed 20, czekałam 40 min na lekarza aż łaskawie zejdzie i zadecyduje co ze mną bo miałam skurcze ale nadal tylko 3 cm rozwarcia... Skierowali mnie na septyk, tam zrobili zapis ktg który wyszedł nijak i kazali czekać, o 22 podczas badania przez położną pękł mi pecherz płodowy - wg mnie z jej pomocą - i poszliśmy na porodówkę, tam dostałam 3 czopki doodbytniczo na rozwieranie się szyjki, po 25 minutach gdy byliśmy z mężem sami na sali mówię, że mam dziwnie parte skurcze i żeby poszedł po położną, ona przyszła, zbadała mnie i okazało się że mam rozwarcie na 10 i że już się zaczeło, a sam poród trwał 5 min:-) i już byliśmy razem:-) Ale to nie był koniec bo po godz dosłałam krwotoku i miałam łyżeczkowanie a i zapomniałam dodać że byłam szyta na żywca bo trafiłam na chama, nie lekarza!!! Ale to wszystko nic bo już jesteśmy razem a od dziś w domku:-) Jestem tylko bardzo osłabiona i mam początek anemii a moje drugie szczęście jest kopią pierwszego:-) Ogólnie jestem bardzo szczęśliwa że już po wszystkim i że mimo wszystko nie było źle:-) i juz waże 10kg mniej:-) Piszcie mamuśki co u Was, jak się czujecie i czy któraś do nas dołączyła:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Pozdrawiam Paryse i gratuluje ja tez czekam na porod wczoraj minol termin i nic dodam ze to moja druga ciaza pierwsza byla 4 dni przed terminem a tu nic sie nie dzieje w piatek mam sie zglosic do szpitala na czczo na 8 00 rano nie spie po nocach tel sie urywaja masakra te czekanie!!!! Pozdrawiam wszystkie czekajace mamuski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELKA:)
NICK ........WIEK ........TERMIN......PŁEĆ........imię.......SKĄD JESTEM agabell81........29.........01.07....chłopiec ...................Zach.Pom. Kasiuulek........23.........02.07....dziewczynka..Oliwia. ...D oln y ŚląsK Nifka..............28........06.07....chłopiec....Sebast ian....Malopolska Daria poznań....21.........07.07.....chłopiec...Bartek????...Wi elkopolska Dotek.............26.........07.07....chłopiec .....Staś..............Tarnów modliszka 90.....21........09.07...dziewczynka..Oliwka..... .Dolny śląsk 321Mysza.........25........16.07.....chlopiec........Phil ipek........Niemcy kasia_k26........27.........16.07....chłopiec.......Igor .............Śląsk mejbibejbi.......23.........29.07.....?...........Michaś /Ania........śląskie SZCZĘŚLIWE MAMUSIE NICK......WIEK.....PŁEĆ......MIASTO.....DZIEŃ....PORÓD.. ...WAGA....DŁ. 1)kate1238...25....chłopiec...Małopolska...25.06...cc.. ....3250 g....57 cm 2)parysa....30.....chłopiec....Kuj.Pom......01.07...sn....3900 g....58 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parysko GRATULACJE:):):):):***Fajnie ze juz jestescie w domku i wszystko jest wporzadku:) Ja tez od rana czuje sie dziwnie,mam bardzo czeste skurcze ale te niebolesne,bardzo bola mnie plecy;( mała dzisiaj jest mało aktywna choc wczoraj ostro szalała,a jak chodze to czuje pełnosc tam na dole,kurcze tez juz bym chciala zeby sie zaczęło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi ten kolor średnio się podoba, ale może dlatego że ja wogóle nie przepadam za niebieskim czy odcieniami niebieskiego. Dlatego wszystkie moje rzeczy dla dziecka sa w różnych kolorach oprócz własnie niebieskiego. Hmm kolor tego wózka kojarzy mi sie raczej z wózkiem dla chłopca. Sorki że tak szczerze napisałam. ale tak po prostu uważam, trzymaj sie cieplutko. Ach. Wybór oczywiście należy do ciebie i jeśli tylko tobie sie podoba taki kolor to zamawiaj i nie patrz na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parysa Gratulacje !!!!!! :D:D:D Ja mam termin za 2 dni Ciekawa jestem kiedy nadejdzie mój dzień bo mi czop odchodzi od kilku dni :) A poza tym jestem ciekawa jak To bedzie byc podwójną mama bo wkońcu starszaka juz mam i jestem Ciekawa jak on przyjmie malucha a U Ciebie Parysa Był jakiś problem z pierwszym jest zazdrosny itp? POZDRAWIAM Wszystkie Lipcóweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paryso również odemnie przyjmij gratulacje, cieszę się twoim szczęściem i że wszystko poszło jak należy i że jest wszystko ok. Moje gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paryska GRATULACJE :* i ogromne buziaki dla malego czlowieczka :* :D szybko ci to poszlo ;) wszystkim nam zycze takiego szybkiego porodu :) jutro napisze wiecej bo dzis padam juz na nos :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paryska a mowilas, ze pewnie nic sie nie ruszy i zobacz jak terminowo maly wyskoczyl ;) mam nadzieje, ze szybko wrocisz do formy i ta anemia ci przejdzie. Wypoczywaj ile mozesz kochana :* Ja natomiast juz wiem, ze nie mam co liczyc na przed terminowy porod :P wczoraj wysprzatalam mieszkanko robilam pranie (czyli biegalam po schodach do piwnicy gdzie jest pralka i na strych zeby powiesic pranko) robilam porzadki w szafie a na koniec poszlismy z mezem na spacer. Urobilam sie jak wol wszystko mnie bolalo nawet mialam skorcze... a dzis mam tylko zakwasy ;) U party ten moj lokator :D piszcie co u was bo chyba wor obfitosci sie nam rozwiazal i sa kolejne szczesliwe mamusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na dziś i ....nic. Wczoraj w nocy spać nie mogłam do 3 bo czekałam i tez nic. dzis rano wszystko po staremu zero skurczy zadnych objawów początku porodu a wielka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nifka moze bedziesz miala tak jak Paryska :) ona tez sie nie spodziewala :D a jesli nie to zycze ci cierpliwosci (wiem latwiej sie mowi) Mnie pociesza fakt, ze wszystkie sie doczekamy naszych maluchow predzej czy puzniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny:) ja juz w domku .. z coreczka. moja oliwcia przyszla na swiat w niedziele tj, 03.07 o godzinie 15:) jest przecudna:) jak pisalam wczesniej w sobote bylam na przepustce w domku, w niedziele rano wocilam do szpitala. lekarz mnie zbadal i okazalo sie ze mam 5 cm rozwarcia wiec to polmetek. podali mi kroplowke i w oka mgnieniu zrobilo sie 10 cm :D porod praktycznie przeszlam lajcikkowo, bolesne bole trwaly tylko 1,5 godziny, dalo sie przezyc. nic nie popekalam, i nie bylo zadnego nacinania ani szycia. wiec porod wspominam bardzo dobrze:) Parysa gratulacje :) zdrowka dla syneczka. dodam ze moja coreczka tez wazyla 3900 i tez 58 cm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulek moje GRATULACJE ! :D no to pierwsza rodzyneczka juz z nami ;) teraz tylko czekac na Modliszke :) Ja mialam dzis niezla historie od rana skurcze co 20 minut, biegunka i wymioty ale jak poszlam do poloznej to skurcze mi przeszly za to mam rozwarcie na 1cm :D i prognoza jest obiecujaca bo mam zalecany spacer i jak skurcze sie beda nasilac to dzis wieczorem do szpitala a jak nie to w przeciagu najblizszych dni powinno cos ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulek Gratulacje :* Duża Dziewczynka :D to mój pierwszy ważył 3700 :D A ja mam Dzisiaj Termin i melduje się W Dwupaku :D Myszka może coś się ruszy tylko że centymetr to cięzko się rozwiera ja miałam kilka dni z młodym 1 cm i nic sie nie chciało ruszyć ale to nie było na szczeście dłużej niż Tydzień :D wiec uwazaj bo godzina zero nadchodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulek Moje Gratulacje. !!! Hmm ja nadal czekam juz dzień po terminie, uż nie wiem co ze sobą zrobić czym się zająć aby odgonić myśli o porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nifka chyba poprostu za bardzo się nastawiłaś że gdy przyjdzie termin Ty juz urodzisz ;) chociaz tylko 3 % kobiet rodzi w wyznaczonym terminie było by Ci łatwiej jakbyś się nastawiła że za 2 tygodnie to już 100% bedziesz miała maluszka przy sobie :) j ateż juz bym chciała urodzić ale nie wierze żebym dzisiaj urodziła a dzisiaj mam termin :D a pierwszego urodziłam w 42 tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,pisze do Was ze szpitalnego łóżka.Bylam dzis u gina szyjka niby miekka czy skraca sie ale dalej trzyma i nie ma rozwarcia,jak gin sie zapytal co z ruchami to powiedzialam ze czuje je stosunkowao rzadko przez ostatnie 3 dni,wiec dostalam skierowanie do szpitala,ale pewnie i tak jeszcze wyjde do domu hehe A jak lekarz na izbie przyjec mnie badał to myslalam ze sie poplacze z bolu:( i znowu zaczelam sie bac porodu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modliszka nie boj zaby poboli poboli i bedziesz miala Oliwke przy sobie. Powiem ci, ze na poczatku ciazy panicznie balam sie naciecia i ZZO a teraz jest mi wszystko jedno byle tylko szybciej poszlo bo umeczona jestem cala sytuacja :( Jak to w obliczu bolu czlowiek moze zmienic zdanie ;) :D Jedno mnie tylko niepokoi bo mam dzis pomaranczowy mocz... jakby krwia podbarwiony, nie wiem moze za malo pilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×