Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naokoblog

jak powiedzieć siostrze, która nie może mieć dzieci, że jestem w ciąży..

Polecane posty

Nie rozumiesz, bo nie wiesz jaki to strach i ból, przezywać co miesiąc kolejną nadzieję i kolejne zwątpienie. Tego nie zrozumie nikt, kto tego nie przeżył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freekaaa
ja to przezylam w sobote sisotra mi powedziala ze jest w 9 tygodniu a ja staram sie po nad 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naokoblog
wiem, że siostra będzie sie cieszyć moim szczęściem. nie zmienia to faktu, że będzie to dla niej bolesne, biorąc pod uwagę to, że sama tak bardzo tego pragnie. wydaje mi się to zupełnie naturalną reakcją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananamana
Przez urzadzanie pogawdki w $ oczy tylko podniesiesz waznosc wydarzenia co moze jeszcze bardziej dobic twoja siostre. Tym bardziej ze na pewno zauwazy jakie zabiegi przeprowadzilas zeby zlagodzic wiadomosc i bedzie jej przykto, ze uwazasz ja za histeryczke z ktora trzeba sie obchodzic jak z jajkiem. Nie rob ze swojej ciazy wielkiego wydarzenia to siostra jakos to przetrawi. Ja bym napisala normalnego smsa a nie wymyslala spotkanie, jego przebieg zeby przekazac taka wiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
U mnie bylo tak: o ciaze staralam sie ja oraz moja taka dalsza kuzynka. Ja mieszkam za granica ale mialysmy kontakt telefoniczny i mailowy i co jakis czas przesylalysmy sobie jakies nowinki na temat co moze pomoc w zajsciu w ciaze. Po 4 latach nam sie udalo. najpierw przekazalam wiadomosc mamie proszac jednak by do 3 miesiaca nikomu nie mowila. moja mama zrobila jednak odwrotnie od razu wygadala wszystkim w tym rodzicom kuzynki a oni mej kuzynce. Ponoc przyjela to dobrze, ale od tego momentu nie dostalam juz od niej zadnej wiadomosci, nawet jak urodzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ananmana - to lekceważenie jakich mało. Jak by mi siostra napisała sms że jest w ciazy, to tego bym jej nie wybaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Mnie sie wydaje, ze lepiej w 4 oczy. jak macie mozliwosc zobaczenia sie to powiedz jej to osobiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
agbr - ja o ciąży szwagierki dowiedziałam się właśnie przez sms i jakoś to przeżyłam, a ze szwagierką do teraz mam dobry kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Ja nie mówiłabym nikomu, zwłaszcza siostrze, dopóki nie będziesz pewna, że ciąża jest zdrowa i ją donosisz. Teraz tak często zdarzają się poronienia, naprawdę nie ma co zapeszać. Straciłam 2 ciąże, pierwszą cieszyłam się od razu i mówiłam wszystkim znajomym. Mam taką jedną koleżankę, która ma problemy w życiu osobistym i jak jej powiedziałam o ciąży to prawie zerwała ze mną kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
małp@ - ale nigdy nie masz pewności czy ciążę donosisz... szwagierka straciła 2 ciąże - jedną w 24 tyg, a drugą w 26 tyg... czy autorka ma czekać tak długo i nic nikomu nie mówić i na dodatek ukrywać ciążę? Uważam, że lepiej by było, gdyby najpierw powiedziała siostrze, bo siostra największe zarzuty może mieć wtedy gdy dowie się od osoby postronnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś fajnie poradził, żeby usiąść i powiedzieć po prostu "wiesz, siostro, jestem w ciąży' - potem samo się potoczy i zobaczysz, co będzie. jeśli chodzi o termin, to nie ma sensu tego odwlekać - im dłużej będziesz czekać, tym bardziej cię ta sytuacja będzie stresować. co do tzw. zapeszania - ciąż nie traci się od rozmawiania o nich ani od zbyt wczesnego kupowania ciuszków ani od innych zabobonów. poza tym, mówienie kobiecie w ciąży, żeby poczekała bo może poronić, jest moim zdaniem bardzo niestosowne - to do niektórych przedmówczyń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko jesteś dobrym ,wrażliwym człowiekiem ,masz rację to delikatna sprawa i martwisz się o siostrę.Może nie mów jej całej prawdy tylko przygotuj ją.Jak będziecie same to powiedz jej że możliwe że jesteś w ciąży ale to jeszcze nic pewnego ,zobaczysz jak ona zareaguje ,porozmawiacie tak szczeże przy okazji o jej sytuacji .Znajoma 10 lat nie miała dzieci ,potem leczyła się prywatnie w Warszawie i ważne badania to przysadka mózgowa ,od badań hormonów zaczeli leczenie dziś jest mamą córki 3lata i syna 1rok.Czasem też stres i panika blokują ,powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwa2ww
jaraciłam 3 ciąże. chyba wolałabym dostać smsa. wypłakałabym się i przygotowała do rozmowy z siostrą. złe uczucia bym stłumiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargamelina
wniosek jest taki, że autorka musi sama zdecydować. Jeden by wolał to przyjać w samotnosci, przeczytawszy smsa, zeby nikt nie widział jego złych uczuc, inny by wolał twarzą w twarz. Autorka zna swoją siostrę lepiej niz my wszyscy, wiec już tak cos odpowiedniego wybierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajciemispokojzhsłem
Sama przez 4 lata nie "umiałam" zajść w ciążę. Było leczenie hormonalne, laparoskopia, histeroskopia, monitorowanie cyklu... Szwagierka zaszła w ciążę, kiedy my staralismy sie od 2 lat. Nie powiedziała nam o tym do 3 miesiaca, sprawa wyszła własciwie przypadkiem, przy rodzinnej kolacji, na duzym forum ludzi, z których kazdy juz wiedział co jest grane. Bardzo to z mężem przezylismy, ze robią z nas jakis zazdrosnych wariatów którzy nie mogą dziecka zrobić i innym zazdroszą potomstwa. starając sie o dziecko najpierw nie lubiałam słuchac o kolejnych ciążach. Potem pomyslałam sobie tak: to, ze my nie mamy dzieci, nie musi oznaczac, ze cały swiat ma sie przestac rozmnazac. Jesli ktos jest dobrym człowiekiem i bedzie dobrym rodzicem, to powinien miec dzieci, bo wychowa je na dobrych ludzi i na swiecie będzie lepiej. Taraz sama jestem w ciązy. Nasi znajomi od lat starają sie o dziecko. Poniewaz nasze stosunki były zazyłe, powiedziłam im od razu, w zasadzie prez gg, bo na poczatku ciązy musiałam lezec. Nie chciałam tez ich stawiac w sytuacji, ze powiem im to w oczy, a oni beda udawac, ze sie cieszą, a na prawde będzie im przykro. Na poczatku nasza przyjazn rozluzniła sie, ale cały czas o nich zabiegalismy, staram sie nie mowic o ciazy i dzieciach, spotykamy sie w mieszanym towarzystwie i teraz jest juz dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz na boku, przed oficjalnym ogloszeniem w rodzinie. I moze zaproponuj zeby byla chrzestna? ze p[otrzebujesz jej wkladu w wychowanie? wiem, mala pociecha ale przynajmniej moze bedzie bardziej, prawie na rowni z Toba oczekiwac narodzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym powiedziala jak najszybciej, bez zadnych wstepow, ze wiesz, ze ona sie stara i jest ci przykro itp. po prostu powiedz, ze jestes w ciazy i tyle... Jesli sie dowie, napewno nie bedzie szczesliwa moze nawet wyjsc i trzasnac drzwiami, ale jesli przemysli i zrozumie, to ok, ale jesli bedzie sie boczyc na ciebie lub zerwie kontakt to juz raczej problem dla specialisy... zrob to jak najszybciej, przeciez wiadomo, ze jak masz partnera to i ciaza moze byc... bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananamana
Tak jak dziewczyna pisala wyzej o zazdrosnych wariatach. Sms bedzie o tyle dobry ze poinformujesz ja szybko, ona bedzie mogla sie wyplakac (moze wybierz moment jak bedzie w domu po pracy?) i nie uzna, ze traktujesz ja jak zazdrosna wariatke plus takim sposobem obwieszczenia troche zmniejszysz 'waznosc' i 'wielkosc' wydarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta siostra ...
to chyba lekko niezrownowazona jest :O Co to znaczy, ze zrywa przyjaznie bo kolezanki dzieci rodza? No sorry to nikogo wina, ze ona ma problemy. Za kazdym razem jak komus uda sie cos a jej nie to bedzie kontakty z ludzmi zrywac? Niedlugo sama zostanie. Powiedz jej normalnie. Za jej chore reakcje nikt nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Ja autorko na twoim miejscu najpierw poczekalabym do konca 3 miesiaca a potem powiedziala. W sumie czytajac te forum teraz sama nie wiem czy lepiej to zrobic w tzw zywe oczy czy tez przez telefon czy sms. Z jednej strony w zywe oczy to tak bardziej po ludzku z drugiej strony przez sms siostrze latwiej bedzie najpierw wyrzucic z siebie zle emocje a potem jakos pogodzic sie i cieszyc ze bedzie ciocia. Mysle, ze ty znasz najlepiej swoja siostre i to jak moze zareagowac na taka wiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swdgsdghdfgh
Rozumiem cię tylko u mnie była taka sytuacja ,ze starałam się w tym samym czasie o dziecko tak jak moja przyjaciółka .Ona zaszła w ciąże po 5 miesiącach starań ogromnie się cieszyłam i mówiłam,ze muszę ją dogonić w następnym cyklu kiedy ona już była w 5 tyg.ja zaszłam w ciążę nie zdążyłam jej powiedzieć a jej mąż do mnie zadzwonił i powiedział,ze poroniła:( tak mi było niezręcznie ona tak to przeżyła a kiedy wróciła do pracy po miesiącu chorobowego dowiedziała się,ze ja jestem w ciąży wiem,że jej było bardzo przykro patrzeć na mnie,ale również się cieszyła.oczywiście zaszła w ciąże ponownie i dziś chodzimy z naszymi szkrabami razem na spacerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale Wy macie problemy...
Naprawdę urodzenie dziecka jest dla was aż takie ważne??? Że siostra siostrze nie może normalnie powiedzieć o ciąży, bo tamta się załamie??? Nie przesadzacie trochę/ Narodzicie tych dzieci, a później wychować ich nie umiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Wy macie problemy... >> nie sądź wszystkich swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Wy macie problemy - CÓŻ ZA WYSOKI POZIOM EMATII ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naokoblog
ale Wy macie problemy... - gratuluję wrażliwości i zrozumienia tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaa....
byłam w tej samej sytuacji co Twoja siostra. Staraliśmy się o dziecko jakoś 2 lata i nic, nie żebym się chciała rzucić z mostu, ale było naprawdę ciężko... Moja siostra powiedziała mi od razu jak się dowiedziała. Pogratulowałam jej i poszłam do swojego pokoju popłakać. Potem musiałam dość długo oswajać się z tą myślą. Ona nie pokazywała mi żadnych rzeczy, które kupowała dla dziecka, a w domu traktowano ten temat jako tabu. Wszystko zmieniło się ok. 7 miesiąca jej ciąży, sama zaczęłam wypytywać co kupiła, nawet razem coś tam kupowałyśmy. Teraz syn mojej siostry jest moim ulubionym szkrabem:) dziś ma niecałe 2 latka:) my nadal nie mamy dzieci. Przyzwyczaiłam się już do tego stanu rzeczy... Moim zdaniem powinnaś jej powiedzieć jak najszybciej i OSOBIŚCIE nie sms-em. Jakbym ja się dowiedziała po paru miesiącach to naprawdę byłoby mi bardziej przykro. Jakbym była jakimś ufo, z którym się nie dzieli radością i smutkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie rozumiem tego jak Twojej siostrze może być przykro że ty zaszłaś w ciąże a ona nie może. Do tego stopnia że boisz się jej powiedzieć o tym ,tylko piszesz w internecie  .Wiadomo każdy by cierpiał z tego powodu jeżeli byłby bezpłodny ale bez przesady ! Ja też nie mam dzieci trzy razy poroniłam i na tym koniec .I co mam rozpaczać całe życie lub obwiniać zazdrościć innym i ciągle chodzić nieszczęśliwa  ?!  Taki stan trzeba leczyć psychiatra psycholog itd. Powinna też mieć duże oparcie w Tobie ! Przede wszystkim dobry kontakt między siostrami jest najważniejszy To ona jako pierwsza powinna się dowiedzieć o Twojej ciąży !!!!!!! Powinniście razem z tego się cieszyć Nie wiem na co czekasz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx

Ta siostra nadaje się do leczenia. To nie jest normalne co wyprawia i teksty jakie wygłasza.

Temat sprzed 8 lat, to mam nadzieję, że do tej pory zdążyła udać się po pomoc do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewunia

0/10, a merytorycznie, należy nie przyznawać się do ciąży, a po tajnym porodzie, ogłosić, że dziecko znalezione w kapuście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×