Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Drugi raz w ciąży

czy drugi poród idzie szybciej??

Polecane posty

Gość Drugi raz w ciąży

Pierwszy poród miałam wywołany oksytocyną.Skurcze zaczęły się o 1 w nocy a urodziłam o 12.30 Zastanawiam się czy rzeczywiście drugi poród jest szybszy?? Jak to jest?? Ja miałam zzo, ale i tak bolało jak nie wiem co. Teraz się zastanawiam nad porodem bez znieczulenia pod warunkiem, że akcja porodowa będzie się toczyła szybko. Napiszcie mi proszę jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moją córką
Sama nie przeżyłam - też jestem w drugiej ciąży, ale z opowieści znajomych wnioskuję, że nie ma reguły. Moja szwagierka mówiła, że najlepiej przeszła poród nr 1 i 3, a najgorszy był 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa tezzzzz
ja tez jestem 2gi raz w ciązy i też mnie to ciekawi, bo za pierwszym razem rodziłam 23 godziny siłami natury bez zzo, to był hardkor, teraz chę zzo choćby nie wiem co do autorki topiku..dlaczego chcesz zrezygnowac z zzo za drugim razem? czy było cos nie tak z tym znieczuleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mumija
moja szwagierka rodziła tak samo jak ty i niestety-drugi poród wyglądał tak samo.Mało tego,zaszła w ciążę trzeci raz,teściowej było jej żal,więc dała jej kasę na cc a ona się uparła,że będzie rodzić naturalnie i ...znów taki poród jak 2 poprzednie.Nie wiem od czego to zależy.Taka uroda,taki organizm,że te porody tak wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugi raz w ciąży
Czyli to takie gdybanie.. Fajnie by było jakby poszło w miarę szybko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem to nie ma reguły. Mi podczas drugiej ciąży wody odeszły w 38 tyg. i przez 12 godzin zero akcji porodowej. Miałam wybór oksytocyna i kolejne godziny porodu, co byłoby już niebezpieczne dla małej albo cc. Wybrałam to drugie i nie żałuję.Tym bardziej,że miałam jakieś zwyrodnienie chrząstki łonowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
U mnie 2 porodu bardzo podobnie. 1. porod wody odeszly kolo 21, porzadne bole kolo 4 w nocy i nastepnego dnia o 20.05 urodzilam. 2. porod wody odzeszly kolo 22.30, porzadne bole kolo 3 i coreczke urodzilam o 19. Nie ma reguly....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie ma reguly. moja kolezanka pierwszy porod miala idealny - syzbki, sprawdzie wszytsko pozlo, az lekarz sie zdziwil. drugi to byla tragedia - okreslony jako trudny, cala zostala porwana, az do odbytu, dlugo sie goilo, dzicecko ledwo przezylo porod, matka tez i powiedziala, ze gdyby miala taki 1y porod to by sie na kolejne dziecko nei decydowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy poród w sumie 11 godz... wody odeszły mi w domu, w szpitalu okazało się, że małe jest rozwarcie, samo kiepsko postępowało, więc zafundowali mi oksytocynę + masaż szyjki... generalnie nie wspominam miło... drugi poród bajka... w sumie 2 godz.... do szpitala pojechałam po północy jak skurcze były co 10 minut, przy badaniu rozwarcia odeszły mi wody a po 15 minutach było po wszystkim... jazda bez trzymanki normalnie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugi raz w ciąży
Nie to, że chcę zrezygnować,tylko zastanawiam się czy warto, bo i tak bolało jak diabli, ale może bez zzo bolało by jeszcze bardziej. Twierdzili, że nie mogą dać większej dawki bo muszę czuć skurcze. Najpierw próbowałam w wodzie, ale żadnej ulgi nie poczułam,a potem poprosiłam o zzo.Tylko u mnie było ciężko bo akcja była a rozwarcia dobrego nie było. Kurcze jak sobie przypomnę ten ból to na sama mysl o drugim porodzie aż mi się coś dzieje:O wiem, że nie ma co narzekać, trzeba urodzić i już, ale jakoś tak mnie dziś naszło.I tak mam dużo czasu bo dopiero w lipcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugi raz w ciąży
baderka---> szczęściara z Ciebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugi raz w ciąży
A jak myślicie,czy to prawda, że aktywność w ciąży sprawia, że poród jest łatwiejszy czy to nie ma znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... może coś w tym jest? bo ja w drugiej ciaży byłam bardzo aktywna, bo miałam pod opieką starszą córcię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa tezzzzz
a czułaś skurcze parte mimo zzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppp....
Ja piszę tylko i wyłącznie z własnego doświadczenia. Mój pierwszy poród trwał 7 godzin z tym że odeszły mi wody w 36 tygodniu a nie było skurczy więc mi je wywołali. Natomiast drugi poród to dla mnie na prawdę rewelacja. Postępował błyskawicznie. Ok 22 tak mnie złapało a że miałam kawałek do szpitala to pojechaliśmy razem z mężem po drodze dostawałam coraz to mocniejszych skurczy na miejscu byliśmy przed 23 cią na izbie przyjęć wywiad, badanie i rozwarcie miałam już na 7. Na salę porodową dotarliśmy 23:30 (poród rodzinny) a o 23:55 nasz synek był już z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa tezzzzz
nie ma znaczenia, bo ja w ciązy pracowałam prawie do konca, praca na nogach, do tego 3 razy byłam na wakacjach, w 27 tyg łaziłam po górach i co? rodziłam 23 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa tezzzzz
a moja koleżanka, bardzo drobna i szczuplutka, 46kilo wagi całą ciązę leżała, bo zagrożona i urodziła dziecko w 2,5 godz..tatuś nie zdązył z pracy dojechac do szpitala, a dzidzius był juz na swiecie...hmm..poród marzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugi raz w ciąży
jaaaa tezzzz ---> czułam, ale może ja po prostu mam niski próg bólu. Ja zamierzam się zapisać na basen jak puszczą mrozy i może uprawiać walking tak godzinkę dziennie. Boję się, że przytyję bo w pierwszej ciąży z 55 kg zrobiło się 80 kg :O Energii miałam sporo zarówno przed jak i po porodzie,a jeśli jest cień szansy,że coś to aktywność pomoże, to jestem za:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie trzeba być dobrej myśli... też nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugi raz w ciąży
Słuszna uwaga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma reguly ja mialam drugi
dluzszy niz pierwszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy porod ponad 14 godzin, odeszly mi wody i zero boli, no i oksy... Drugi porod nie cale 5 godz, bole, ze hej.. a jak juz bylo pelne rozwarcie po masazu szyjki to partych nie bylo i znow oksy... Ten drugi krotszy, ale zdecydowanie bardziej bolesny... masaz szyjki, przebijanie pecheza bolesny... ale wszystko do przezycia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×