Rozwódki są łatwe jak prostytutki

a ja znam taka jedna, co udaje neiwiniatko, a lody robiła kazdemu .Wiecznie tylko ćpała i dawała dupy. Dwóch ziomałow ja miało brac na raz, ale chyba sie tak śćpała, ze nie byli wstanie. Ten jeden do tej pory z nia jest, bo zajbany zielskiem zrobił jej dzieciaka. Teraz drugie jej machnął, zawsze po ruchaniu jej mówił, ze nie moze tyle ćpac bo rucha ja a jak na nia patrzy potem na trzeżwo , to rzygac mu sie chce. Brzydka taka ze o jeju!! pooroana gęba, chuda fuuuuuj! Udaje taka poukładana suke, a scierwo takie.

Poznalem taka .Zalotna,wyczulem ze na mnie idzie.Ladna,szczupla,wysportowana.Nie musialem sie silic choc nie jestem jak piekny jak apollo..Sama pchala temat do przodu.Szybko sie poznalismy.Na 3 randce oral z wytryskiem w usta.Lody z ssaniem jader na kazdej randce.Potem jak po bandzie.Na 4 randce sex na maxa.Po miesiacu 2x anal i wytryski na twarz.A pod koniec 2 m-ca nawet polknela spust.Wyposzczona byla-fakt.Dawno tak sobie nie pouzywalem.Dobrze dawala.Ale duzo dostala.Wiec 1:1.

Ale z was dupki brak słów najpierw robicie wszystko by laska z wami się pieprzyła tak jak chcecie a potem by czuć się lepiej szmacicie je że się puszczają .Dno, dlatego faceci powinni wyginąć.

takim dupkom i cepom należałoby amputować ręce, żeby nawet nie mogli się brandzlować.

dlaczego dupki? ja sama obciagalam 2 kolegom, oni zadowolenia i ja, co w tym dziwnego?

"Jak mąż bije dzieci to ona może to zgłosić na policję i jego zamkną w więzieniu, ale jego żoną ona ma być już do końca życia. Małżeństwo to jest decyzja nieodwracalna. " hahaha. dz/iwko, do domu

Świetny temat dla mnie, bo od 5 miesięcy jestem "szczęśliwą" rozwódką. Po pierwsze nigdy nie połasiłabym się na pierwszego lepszego faceta, po drugie wcale tego nawet nie potrzebuję, po trzecie uważam, że każdy ma prawo do szczęścia: singielka , wdowa, rozwódka- byle wolne, byle nie kosztem czyjegoś "szczęścia".

Ale z was dupki brak słów najpierw robicie wszystko by laska z wami się pieprzyła tak jak chcecie a potem by czuć się lepiej szmacicie je że się puszczają .Dno, dlatego faceci powinni wyginąć. popieram słowa powyżej A poza tym znam kilka rozwódek i jakoś nie zauważyłam aby były prostytutkami ..serio są to większość szanujące się kobiety którą np. mąż zostawił itp... niektóre z nich znalazły sobie potem stałego partnera , inne są same .. jedną którą znam dość dobrze to właśnie jest sama dlatego że brzydzi się takimi podłymi fiutami jakie tu na forum piszą w tak prymitywny sposób o rozwódkach . DODAM ŻE JA NIE JESTEM ROZWÓDKĄ . LECZ poznałam mężczyzn po rozwodzie i niestety oni raczej byli wyposzczeni i chcieli zaciągnąć szybko do łóżka ale nie jestem szmata i na to nie pozwoliłam i oczywiście moja z nimi znajomość się zakończyła i nie spełniam zachcianek głupich samców po to tylko aby oni potem obsmarowali mnie gównem w swych wypowiedziach .....

Nie wpadło wam do głowy że rozwódki są na tyle świadome że nie muszą lub nie chcą prać męskich gości i do tego gotować obiadków.Wolą od czasu do czasu spotkać się na sex.Znam takie kobiety zadbane uśmiechnięte bez parcia na małżeństwo i chęci złapania chłopa na dziecko.Panowie po rozwodzie beznadzieja zaniedbany z piwem w dłoni a jeśli nawet dba o siebie to uważa że kobiety to zło tak samo jak była.

Do baranów co tu piszą. Zdecydójcię się wreszcie. Chcecie bzykać czy obrażać. A może najpierw pobzykać a potem poobrażać. A może poobrażać za ich plecami bo tak na żywo to wam mały z portek omal nie wyskoczy. Banda durni. Kocham gorące kobiety za to co mi dają, szanuję je i każdego dnia dziekuję, że są. Docenona dziewczyna oddaje się całym sobą. One są łatwe? Wolisz zakonnice, a może jak u arabów , tylko po ślubie? Z cała pewnością mają problem jeśli musza zadawać się z takimi durniami. No chyba, że w pierwszej fazie podniecenia umiecie maskować głupotę. Myślisz, że je zaliczasz, często to one zaliczają nas tylko tak głupio nie piszą o tym. Porażka

podsumowując - to prawda tyle że dają za darmo.

Temat założył jakiś półgłówek.Inaczej nie może być.Obraził mnie (ale spłynęło jak ''po kaczce''. Jestem rozwiedziona od kilkunastu lat.Na seks zdecydowałam sie w tym roku.I bardzo dobrze.Mój były-przeważnie pijany też wygłaszał podobne opinie o kobietach. Życie jest zbyt krótkie więc powinniśmy z niego korzystać.

Racja!

Tytuł bardzo krzywdzący.... Szanowne Panie po rozwodzie! Sam jestem po rozwodzie i wiem, że rozwód jest zawsze dramatem i odciska swoje piętno na psychice. Seks jest tak samo do życia potrzebny, jak tlen, chleb, pieniądz. Sam spotykam się z rozwiedzioną niewiastą od kilku lat. W łóżku możemy nie tylko pofiglować, ale najnormalniej w świecie porozmawiać, poradzić się. Nikt nikogo nie zdradza. Pozdrawiam wszystkie Panie po rozwodzie i życzę bezpiecznego czerpania radości z życia... Tytuł krzywdzący...

"Rozwódki są łatwe jak prostytutki"- nie wiem czy się śmiać czy płakać....i co to za ćwierćinteligent musiał pisać. Aż żal mi tego człowieka, bo jego sposób myślenia jest płytki jak kałuża. Rozwódka jest wolną kobietą i to normalne, że po nieudanym związku nie chce koniecznie wiązać się na stałe, a seks to naturalna fizjologiczna potrzeba, a jej niezaspokajanie wpływa na ludzi bardzo niekorzystnie i to nie jest nowe odkrycie, każdy to wie. Więc co w tym złego, że rozwódka już jako wolna kobieta, chcę zaspokoić tylko tą potrzebę, bez wchodzenia w jakikolwiek trwały związek?. To jej wybór i jej sprawa, a po drugie nie wszystkie rozwódki takie są.... ja znam takie które w ogóle nie uprawiają seksu, bo mają wiele ciekawszych rzeczy do zrobienia, poza tym nie odczuwają aż takich potrzeb seksualnych.... widzę, że autor tego posta wrzuca wszystkich do jednego worka... mam tu na myśli, że wszystkie rozwódki są takie same....absurd jak cholera. Każdy człowiek jest indywidualnością...są mężatki, które się stale puszczają i to jest o wiele gorsze niż gdy robi to rozwódka. Nie mówiąc już o małolatach 14-15letnich które chętnie rozkładają nóżki przed chłopakami, facetami... weź się puknij w głowę autorze tego wpisu i pomyśl z 5 razy zanim kogoś ocenisz... i zaszufladkujesz do jednej szuflady.

wina nie zawsze jest po połowie jesli chodzi o rozwód,a ja osobiscie nie znam zadnej rozwódki która by się puszczała na prawo i lewo,zresztą w tym momencie jest się wolną kobietą,wy mozecie zaliczać a rozwódki sypiające z kimś to szmaty,tak?

Jestem rozwódką. Takiego cymbała jak autor tematu i jemu podobnych nie tknęłabym nawet kijem. Ale rozwodu ze wszystkimi atrakcjami szczerze życzę.

Nie ma reguły, jedne są łatwe, inne trudno dostępne - jak singielki, mężatki, itd... Czy to ma jakieś znaczenie. Dla mnie nie ma. Czy ktos z was chciałby mieć oziębła kobietę po ślubie? Dla autora i jemu podobnych polecam dziewice, która po ślubie bedzie miała 2-3 razy mniejsze libido niż wy. Wtedy porozmawiamy, czy wam jest fajnie...Czy czasem rozwód nie bedzie przydatny... Kafemen@wp.pl

Prawda :-D

Kafemen a Twoja kobieta o ile ma niższe libido od Ciebie?

Możemy porozmawiać o tym na priv...

Tyle ,że mnie cyberek nie kręci. To dobre dla dzieciaków Kafemen

Rozwódki największe rozepchane po porodach ku........

ja nie chce byle kogo.

Myślę że że temat (tak jak sporo innych na kafe) założył jakiś smarkacz koniotrzep i teraz śmieje się z tych którzy biorą udział w dyskusji. Nie ma się co emocjonować... Ale tak swoją drogą to z mojego doświadczenia wynika że rozwódki są o wieeeeeele bardziej rozważne w wybieraniu partnerów seksualnych niż kobiety bez takich doświadczeń... Natomiast kobiety zdradzone po pierwszej traumie jaką przeżywają - starają się potem "oddać" nawet jeśli jej partner nigdy się o tym nie dowie. Z pewnością po to żeby potwierdzić swoją wartość jako obiekt seksualny.

Rozwodki czy też inne porzucone z dziećmi to takie bylece. Tego się nie zdobywa. Towar leżący na ulicy.

Rozwodką z dzieckiem, wdowa z dzieckiwm czy też panna z dzieckiem to zaden obiet seksualny. Raczej towar z recyklingu. Frajerzy co się takich czepiają. ..

jak zwykle tępy hejt:(

dziś takiego jak ty to ja bym nawet kijem nie tknęła. Frajerki co się takich jak ty czepiają ;)

Rozwódka to nie prostytutka.