Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to ja odpowiemmmmmmmmmm

ciagle niezadowolona, marudna, nic mnie nie cieszy

Polecane posty

Gość no to ja odpowiemmmmmmmmmm

mam chlopaka, a mimo wszytsko jakos to wszytsko dla mnie sie nie klei. on jest kochany,ale te moje humory...dziwie sie, ze on jeszzce to wytrzymuje :( nie wiem czemu sie tak dzieje:( chcialabym sie cieszyc zyciem, byc zadowolona, a czemu nie moge byc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim-anonim
bo maszproblemy emocjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja odpowiemmmmmmmmmm
mam zajecie nawet za duzo, bo duzo pracuje i studiuje dziennie:( to juz predzej za duzo stresu:( a rutyna to nie moze byc ,bo od niedawna jestesmy dopiero razem zamiast cieszyc sie ze zwiazku to takie cos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie teraz takie jest......do niczego jak się coś chce to kasy nie ma, a by ją zarobic trzeba czas poświęcic. I tak mijają miesiące, lata....dorabiamy się, narzekamy, ciągle nam źle. Aż w końcu budzimy się i wspominamy jak to było, myśląc: -oj gdybym to była o 15 lat młodsza. Nie ma co się dąsac, zastanawiac, marudzic i choc\dzic wiecznie niezadowolonym, życie jest za krótkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja odpowiemmmmmmmmmm
czasami trudno samemu ten nastroj sterowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę dziwne, bo ja też kiedyś miałam taki okres, że wszystko mnie dołowało. Jedynie mój chłopak był takim oparciem, wiedziałam, że On przy mnie jest, więc nic mnie nie załamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×