Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złamany między uczuciem

ona i zona, milosc czy rozum...

Polecane posty

Gość byłam kochanką przez 5 lat
w podobnej sytuacji jak twoja, 5 lat się zastanawiał czy odejśc od zony czy nie, wiesz co się stało, skrzywdził mnie, swoją żone, swoje dzieci i siebie i nic z tego nie wynikeło, pozwól tej kobiecie z przeszłosci o sobie zapomnieć, nie dawaj jej nadziei na związek skoro nie masz opdwagi porzucic poprzedniego zycia, daj jej odejść teraz i odpędzaj ją od siebie już dziś, zrobisz mniej krzywdy wszystkim, uwierz mi tak jest przerabiałam to, cierpie ogromnie bo on i tak od zony nie odszedł, zniszczył mnie tym czekaniem, zniszczył Ją bo wiedziała, zniszczył siebie bo nie wiedział co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabadabadoo
to,że Twoja żona nic nie mówi to oznacza tylko tyle,że ma klasę i to większą od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura Conti
"to ona do mi zadzwonila pierwsza" - ja bym tak zrobiła gdybym szukała pocieszenia. Myślisz że jej uczucia do Ciebie odżyły i dlatego sie odezwała? Baba szuka koła zapasowego a Ty to łykasz jak młody pelikan. Poza tym gdyby była w porządku nie "przytulałaby sie" do Ciebie wiedząc ze masz żone. Ona chce żebyś zaczął się motać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak od siebie
Gosciu daj mi telefon do zony albo spotkaj sie ze mna . Z rozkosza Ci przypierdole :O Prosiles o rade? No jasne prosiles ,ale juz nie napisales ze oczekujesz tej konkretnej "kopnij zone w dupe i badz szczesliw z laska od wina" Bo jakos kurwa trafiles na normalnych ludzi. Na takich co nosza gacie z honorem i wiedza przed kim je zdjac . Pajac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabadabadoo
tamta jeszcze dziś się chce spotkać? albo to prowo,albo oboje macie nie po kolei w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabadabadoo
a napisz jeszcze czy tamta ma dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak od siebie
Prowokacja jak nic ,ale w jakiegos wkurwa mnie wpedzil na swieta noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika Emmm
masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak chce sie spotkac, bo ma jakis problem, chociaz mnie ciagnei do niej, dzis zosatne przy zonie. ona wie, ze kochałem bardzo moja byłą parterkę, zwłaszcza, ze ja dskoanle znala z jednej klasy. kochala mnei od samego poczatku, byla przy mnie, kiedy tamat brala slub a ja upiajlem sie w barze jak glupi, pocieszala mnie przez caly czas po rozstaniu, az sam nie wiem kiedy wszyscy zaczeli uwazac nas za pare i tak zostalo. widzialem ze sprawiam komus szczescie i radosc, imponowala mi, wiele osob doradzalo slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
"Złamany..." Dobrze jest kochać, ale jeszcze lepiej kochanym być. Miłość, to dar:) Twoja była dziewczyna rozstała się z tobą, bo pokochała innego. Gdyby naprawdę cię kochała, szukałaby kontaktu z tobą, a nie z innym facetem. Taka jest prawda. Takie tłumaczenie, że matka ją naciskała na zamążpójście i inne bla bla bla...można włożyć miedzy bajki. Kobieta, która kochała zdradzacza ma w sobie tą miłość nadal. Zdradzacz już tego uczucia nie chce, więc zdradzona tą zranioną miłość przelewa na innego mężczyznę. I tu jest problem, bo tobie wydaje się, że ta kobieta tak bardzo cię kocha, jak ty. Zawsze wszystkich ostrzegam, żeby nie angażować się w związki ze świeżo zdradzonymi osobami. To tak, jakby pokochać ranną osobę, przepełnioną bólem. A teraz odpowiedz mi na pytanie. Czy ktoś z ranami na ciele jest zdolny do szaleńczej miłości, czy raczej potrzebuje balsamu i ukojenia na swoje rany? W przypadku zdrady te rany są niewidoczne, bo to serce i dusza choruje, ale bolą 100 razy mocniej niż rany fizyczne. Chcesz być w życiu kochanym przez ukochana osobę, czy pełnic rolę pocieszyciela na złamane przez innego faceta serce? Zastanów sie dobrze, zanim podejmiesz pochopną nieodwracalną decyzję dla siebie samego. Zniszczyć uczucia u kochającej osoby można w godzinę, naprawa uczuć trwa lata i nie wiadomo, czy się uda je odzyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak od siebie
Angelika Emmm dobry wieczor Pani tak w zasadzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabadabadoo
powiem tak od siebie- no mnie też ciśnienie podskoczyło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta i tylko ta
Zaczela sie rozgladac a tu wiekszosc facetow pozajmowana. Albo jeszcze zajeta.Nawet nie wiesz jak trudno znalezc fajnego faceta po 30-tce. A Tobie jeszcze chyba sytuacja majatkowa sie poprawila (dobra praca).Ocknela sie ze zostanie sama i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl
I ty piszesz, że ona taka biedna, że chce tylko pogadać. Co za perfidia z jej strony, może się powtarzam, ale powiem ostrzej niezła z niej sucz, żeby o tej porze wysyłac sms i oczekiwać, ze się z nia spotkasz, bo chce pogadac. Oj, człowieku jesteś jak ten piesek na smyczy. Pozwalasz jakieś babie włazić z buciorami do swego życia i niczego złego w tym nie widzisz? Nie widzisz co ona z tobą robi? I takie gadanie, że kochasz ją 15 lat mija się z prawdą, to poprostu jest NIEMOŻLIWE. To nie jest miłość jeszcze raz ci tłumaczę, to jest ZAUROCZENIE. Mało tego śmiem twierdzić, że jest to zła kobieta, interesowna i szkoda, że masz bielmo na oczach, bo gdybyś nie miał, to szybciutko byś to wyłapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabadabadoo
"ma jakiś problem"- Twoja żona też ma problem,chociaż może jeszcze o tym nie wie; żona była zawsze wsparciem dla Ciebie,a nie ta laska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika Emmm
Dobry Dobry, albo i nie.... No nie moge z takimi ludzmi...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak od siebie
Angelika spokojnie wczoraj bylo podobnie ,tylko z drugies strony. Damy rade jakos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem typem bez serca. gdybym był nim już dawno rzuciłbym w pizdu zone i dzieci, a tak nie jest, trwam przy nich. dzieci kocham i zone szanuje. nie pokocham nikogo na sile. owszem tamat byla zdradzona niedawno, romas jej meza trwal poand rok, ona dzieci nie miala, bo jej maz juz mial jedno z poprzedniego malzenstwa, jest rozwodnikim i nie chcial wiecej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yabadabadoo
czyli już jedno małżeństwo rozwaliła? czy był juz po rozwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak od siebie
dzizas kurwa ja pierdole -matrix :O a jej pies okazal sie suka pewnie albo suka psem i mama nie kochala a tata tylko w nocy . Oj ogrom nieszczesc jak na jedna dżulije niewinna lelije ,co wypisuje smsy do bylego po nocach. Kurwa gdzie jest noz?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak od siebie
Ps . I zmien se nicka na "zlamas bez uczuc" padalcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika Emmm
Kobieta (zona autora) tak się poświęca, tak kocha... A tu przyjdzie pani interesowna lecąca na atuty materialne i już kolesiowi rozum odbiera... Dociera coś do Ciebie dzisiaj?? Chciałeś rady, masz ja w tych wpisach. Większość ci mówi żebyś olał ta pannę co się dowala do Ciebie... .... No nie mogę już, irytacja maksymalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona wiele sie wycierpiala przez tamtego skur*****a!!!!!!!!! jakbym go dorwał to bym go zabił. wyszla za maz w rok po tym jak sie wyprowadzila do innego maista. nie chodzili ze soba dlugo, matka naciskala, on duzo starszy od niej. ne chcial dzieci, zdradzal ja wielokrtnie ale to byly epizody, ostsatni romasn trwał wyjątkowo długo, on sie o tym dowiedziala i wrocila do naszego maista na jakis czas, by wszytsko przemyslec, nie miala z kim pogadac, wiec zwrocila sie do mnie... co w gtym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika Emmm
Na czyimś nieszczęściu szczęścia nie zbudujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może jest ktoś kto za to co robisz swojej żonie dorwał by Ciebie i zabił. Otwórz oczy :/ ślepy jesteś czy co? japierdole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika Emmm
Prosze Cie autorze, broniąc jej w każdym poście sadze ze ta rozmowa nie ma sensu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl
Po zastanowieniu, myślę że to jest PROWO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelika Emmm
A powiedz mi dlaczego myślisz tylko o sobie a nie o dzieciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×