Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklamalam

Sklamalam... :(

Polecane posty

Skamlam a czy normalna kobieta wspolrzyje z kilkoma facetami naraz zastanawialas sie nad tym czy normalna jeste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AURORA266
Oho .....mochery się odezwały.........Puszczała się czy nie jej sprawa....Może lubi i co z tego......A to że zaszław ciążę to nie tylko jej wina. Facet też się mógł się zabezpieczyć albo wyciągnać w porę. Faceci myślą fajfusem i taka prawda..........Walić ich po rogach aż do upadłego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarno w dupie..
Puszczała się to jej sprawa? Może i tak. To niech spierdala teraz i wypije piwo, które sobie nawarzyła... A co sobie myślała-że przyklaśniemy jej jeszcze? Biedny ten jej mąż. i ona go kocha niby-skoro dawała też innym? Chyba, że nimfomanka pierdolona z niej. Moja rada taka-powiedz mężowi prawdę, Wasze dziecko jest jeszcze małe, wiec nie ucierpi na rozłące, jeśli mąż Cię zostawi. A mam nadzieję, że to zrobi, już nawet nie ze względu na Twoje zdrady, ale na to, że teraz próbujesz przypisałaś mu ojcostwo. Skrzywdzisz wszystkich, ale lepiej teraz mu powiedz, bo prawda wyjdzie na jaw. Chyba naprawdę dupskiem myślałaś, durna kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarno w dupie..
Z tego, co piszesz wynika, że braliście ślub, gdy dziecko już na świecie było... Życzę Ci, żeby wszystko się wydało albo sama się przyznaj póki czas, Ty tchórzliwa, wyrachowana szmato...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AURORA266
aleś głupia, to ona po pierwsze nie powinna dawać pizdy jak ma męża, mało jej, niechby gorylowi dała to przynajmniej dojebał by jej równo. Po drugie jak dawała to co nie widziała, ze facet nie ma gumy na huju, co nie czuła, następnie jak małpy chcą się pierdolić to niech sie zabezpieczają. Także mam nadzieję, że mąż sie dowie i małpę pogoni. Szkoda tylko dziecka. I to matki, które pieprzą zycie dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AURORA266
jak lubi to niech sie małpisko zabezpiecza, nie dociera to do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AURORA266
no dobrze, ale może facet zapewnił ją że zdąży.....mnie też tak zapewniał a teraz mam brzuch..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - tka jak napisał tutaj juz ktoś- jesteś NAIWNA jeśli myslisz, że mąż się nigdy nie dowie, jesli to nie jego dziecko. Z czasem dziecko zacznie rosnąc, nabierac kształtów i wtedy , jesli to nie jego, może to szybko wyjść. Zaczną sie potem charaktery nie zgadzać na przykad. I mąz zacznie dociekać, zastanawiać się. Ja na Twoim miejsuc cholernie bym się bała, że w przypadku jakiejś choroby, wypadku czy konieczności transplantacji (krwi, nerki) - no przecież roznie moze być- podczas badania grupy krwi albo zgodnosci dna okaze sie, ze mąz nie może byc dawcą....co wteyd zrobisz? Modl sie, żebyś nigdy nie musiala umierac ze strachu podczas obierania wynikow badan porownawczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupodajka jestes
szkoda dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AURORA266
oj dajcie już dziewczynie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarno w dupie..
Tak, chce zrobić badania DNA a co jak się okaże, że mąż ojcem dziecka nie jest? Będzie ganiać po osiedlu i szukać reszty fagasów, którym dupy dała? I w końcu może znajdzie się tatuś tego biednego dzieciątka? Mam nadzieję, że to nie mąż okaże się ojcem-niech Autorkę pogoni póki czas-dupodajko, na nic innego nie zasługujesz... i na to dziecko też nie zasłużyłaś. Ale głupia sucz łudzi się jeszcze, że się jej uda-zrobi badanko, wyjdzie, że mężuś jednak spłodził dziecko i wtedy będzie mogła spać spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudoooooo1234242
Ja tez urodzilam sie z bialymi wlosami, a moi rodzice maja bardzo ciemne. Do dzis mamduzo jasniejsze niz oni. Moje dzieci urodzily sie z ciemnymi wlsokami, a dopiero po paru miesiacach im rozjasnialy. Corka jesty kopaia ojca, ale syn jak narazie nie podobny do nas. Wiec Auroro, twoja teoria moze byc mylna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarno w dupie..
Skłamałam... Ciekawy tytuł topiku-nie ma co :/ Nie skłamałaś tylko w perfidny sposób wrobiłaś niczego nie świadomego faceta w nie jego dziecko. Ty go nie kochasz-nie wiesz, co to znaczy kochać. Jak można kochać kogoś i zafundować mu coś takiego? I piszesz tu jak gdyby nigdy nic... Masz problem? PROBLEM to będzie miał Twój mąż, jak się dowie. Wyobraź sobie, jak będzie się czuł. A Ty liczysz tylko na to, że badania DNA potwierdzą jego ojcostwo i będziesz mogła dalej bezkarnie w tym tkwić. Ale wierz mi, zanim doczekasz grobu, zeżrą Cię wyrzuty sumienia. No chyba, że aż taka nieczuła suka z Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×