STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Limehouse, Anitko, milo od was slyszec. Anitko, jesli na tym ostatnim skanie wszystko ok, to znaczy, ze bedzie dobrze! Oby do mety :) My mamy nasz skan za tydzien...odliczam dni!!! Czekamy na potwierdzenie plci dzieciaczka i na nasze "wszystko ok". Wtedy odetchne z ulga i zaczniemy przygotowania. PS. Jakie wozki polecacie? Moj maz sie uparl na Icandy, ale to jest drogi wydatek...moze kupimy uzywany...

Ja zastanawialam sie nad icandy ale skonczylam z bugaboo, mialam go przez ok rok ale w miedzyczasie tez kupilam maclarena. Moj maz nie mogl zniesc tego ze bugaboo rozkladalo sie w dwoch czesciach I do tego mimo to ze mamy duzy samochod kombi to I tak zajmowal pol bagaznika. Pozniej kupilam babystyle oyster porazka w porownaniu do bugaboo jedyne co bylo ok to fajny duzy koszyk na zakupy no I to ze skladal sie w jednej czesci,ale I tak zajmowal duzo miejsca. Teraz sprzedalam oba maclarena I babystyle I kupilam nowego wiekszego maclarena I mam nadzieje ze juz mi posluzy do konca. Powiem tak minusem bugaboo I icandy jest to ze siedzenie nie rozkladalo sie na plasko, moj maly poprostu nie umial w nim spac zawsze bylo mu nie wygodnie no I tak jak mowie zawsze zajmuje duzo miejsca, ale za to super sie prowadzi. Aczkolwiek ja juz stwierdzilam ze jak kiedykolwiek stwierdze ze chce drugie dziecko to kupie poprostu maclarena z wkladka dla noworodka I tyle.

jesli chodzi o wozki to ja mialam bagaboo be plus ale to byla pomyslka dla noworodka. Lenka urodzila sie w kwietniu i bylo zimno jeszcze a ten cocoon to jak dla mnie niewygodny dla maluszka, teraz z perspektywy czasu kupilabym inny . Na chodniku sie telepal a dziecko mi wylo i wylo. Posanowilam kupic cos na porzadnych duzych kolach i kupilam maxi cosi mura3 i jak dla mnie to bylo to, ciezki ale ja mam winde, dziecko spalo, siedzonko wygodne. Traz uzywam spacewrowki bagaboo be i jest idealna, ale dopiero teraz, i nie zamienilam bym jej na nic innego...

hehe ja juz nie chce wkladek ;-). Kazde dziecko jest inne, jedno placze drugie spi tylko w wozku (moje takie nie bylo), wiecej nosilam ja w nosidelku i byl spokoj i cisza...

Reeety! Z teorii tych wozkow to magisterke mozna napisac! :) Dzieki dziewczynki. Wczoraj kupilismy nasz wozek, uzywany Icandy ale w bardzo dobrym stanie. Sliczny czerwony :) tylko musimy dokupic do niego carry cot i maxicosi. Ale to juz mniejszy wydatek. No i za 2 dni idziemy na skan. Mam nadzieje, ze pokaze nam zdrowego, szczesliwego bobaska :) Nie moge sie doczekac! Buziaki

Nadziejko daj koniecznie znac po skanie kto mieszka w twoim brzuszku....co do wozka to uwazam za bardzo dobry wybor....moj maly tez mial czerwony:)))

Nadziejko, no i na kogo czekamy???

Dziewczyny! Obwieszczam wszem i wobec...bedzie...chlopiec :))))) A jednak sie zgadza, jak sie wcina ciagle korniszony to tak jest! Doktor nie mogl zobaczyc mu buzi, profilu itd, i musimy wrocic na skan 10 grudnia. 3 razy podchodzilismy do skanu ale moj syn jest uparty. To bedzie nasz 6ty skan w tej ciazy :)

GRATULACJE kochana! Maly chlopczyk :) Pamietam, jaka ja bylam szczesliwa, kiedy okazalo sie, ze moje pierwsze dziecko to tez bedzie syn.

Nadziejooo gratuluje!!!!!

Dziekuje dziewczynki! Tak sie ciesze, ze moge sie z Wami podzielic dobrymi wiadomosciami :) Buziaki

hej dziewczyny, jestem tu nowa, ale chciałabym z kimś podzielić sie moim doświadczeniem i posłuchać jak Wy przeżywacie ciąże w uk:) jestem na początku 36 tyg ciąży:) termin mam na 27.12:) czyli będzie świąteczny prezent (albo noworoczny) :) na drugim skanie dowiedzielismy sie ze bedzie dziewczynka, i to też potwierdziło się jak byliśmy w pl na urlopie:) co do wózka to my zakupiliśmy Xpedior z Mothercare, mam nadzieje ze sie sprawdzi:)

Czesc Birmingham! Ja tez mialam termin na 27 grudnia (2011), ale corka urodzila sie 1 stycznia 2012. Powodzenia! :*

oj szczęściara z niej:) na początku ciąży też myślałam że może lepiej dla niej byłoby gdyby urodziła się z początkiem roku, bo to zawsze inaczej. Ale teraz to jest mi juz wszystko jedno byleby wszystko skończyło się dobrze:) mój mąż jest z 31 grudnia i liczy na to że córunia zrobi mu prezent urodzinowy:) a jak się u Ciebie wszystko zaczęło i jak wspominasz poród?:) pozdrawiam

Nadziejko haha, widzisz obie myslalysmy ze to dziewuchy beda a tu oba chlopaki, dobre, ja za tydzien wizyta u poloznej, ale to rutyna, wiec poslucham bicia serduszka a I chyba na ten krztusiec bedzie chciala zebym miala szczepionke, zobaczymy co mi powie. Ale powiem wam, z druga ciaza jakos tak na luzaka czlowiek podchodzi , nie tak jak przy pierwszej wszystko przezywa, ja teraz nawet nie pamietam w ktorym tygodniu ciazy jestem, musze sprawdzac w kalendarzu jak ktos pyta.

dziewczyny a jak to jest u was z appointmentami z midwife, ja od 11 tygodnia nie mialam zadnego, czy dostalyscie list od niej, czy same musicie umawiac sie? Bo ja juz nie wyrabiam z tutejsza sluzba zdrowia... NT mimo, ze jestem po 35 roku mi nie zrobily, tylko triple test, co jest mniej obiektywny, ciagle mam zolte i zielone uplawy, czyli mam infekcje, chodze do GP, a on zapisuje mi 1 globulke do pochwy i krem do tego i to gowno ma mnie wyleczyc z tego... Gadam do niego, ze to nie pomaga, to on mi mowi, ze oni nic innego tutaj nie maja I ze to jest normalne, ze mam te infekcje... Masakra.. Czy tu sie wogole zajmuja ciezarna czy tylko udaja... 3 scan teraz bede miala w piatek to sie dowiem, czy wogole maja zamiar ze mna miec jakie appointment, czy mam poprostu przyjsc tylko na porod... Tak dodatkowo sie zapytam, czy mialyscie w 35 tygodniu badania na paciorkowca? Bo w tych ich poradnikach pisze tylko jakie moga wystapic objawy u noworodka I jak wystapia to nalezy szybko skontaktowac sie z GP albo polozna. Tylko ze w tym przypadku czesto jest za pozno...Normalnie 3 swiat...Az sie boje tu rodzic... A dodam jeszcze, jestem z Polnocnej Irlandii.

a dodam jeszcze, ze jestem w 29 tygodniu i jestem przerazona, pierwsze dziecko rodzilam w Polsce, tam kobieta ma wszystkie mozliwe badania zrobione, a tutaj o byle gowno trzeba sie prosic tygodniami...

a najlepsze z ta przeziernoscia karkowa... polozna powiedziala mi, ze moge isc prywatnie oni wtedy to robia w 15 tygodniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja co? To badanie robi sie max 13 tydzien, a ona ale mozna isc prywatnie I kosztuje 800 funtow...a ja do niej za 800 funtow to ja do Polski polece i cesarke bede miala w komfortowych warunkach, a ona mi proponuje tylko NT za ta cene i to jeszcze po terminie... Mam wrazenie czasami, ze jestem jak ta Alicja w Krainie Czarow....

Hej :) Czy moge sie do was przylaczyc? Co prawda jedna ciaze mam juz za soba , mam cudownego 3letniego synka i teraz byc moze drugie w dordze...Mowie byc moze , bo na test ciazowy zdecydowanie za wczesnie :-) Pozdrawiam wszystkie mamusie te przyszle i obecne jesli sa :-)

hej, to powiem Wam że jakoś dziwnie to jest u was, u mnie położna była w domu już w 9 tyg ciąży, oczywiście wcześniej byłam u gp i robili mi badanie krwi, ona wypełniała moją zieloną książkę i umówiła mnie na pierwszy scan, który miałam w 12 tyg, odrazu w szpitalu umówili mnie na drugi scan w 20 tyg. A położną faktycznie o mnie zapomniała, musiałam iść upomnieć sie do gp żeby znów zacząć mieć spotkania z położną. Później to już z wizyty na wizytę się umawiałam z nią. Tutaj jeśli wszystko jest w porządku robią tylko 2 scany. A ostatnie badanie krwi miałam w 28 tyg. Teraz jestem w 36, a gdzies około 33 tyg miałam problemy z wysokim ciśnieniem, byłam w szpitalu na badaniach i zrobili mi scan i badanie krwi, tak ze moge powiedzieć że zajęli się mną dobrze, wszystko było w porządku ale miałam kontrolne wizyty co tydzień:) tak ze jak na razie jestem zadowolona z tego jak się mna zajmują:) czekam na poród teraz:)

Witam wszystkie nowe dziewczyny! Do naszego goscia z NI, Wydaje mi sie, ze co szpital to obyczaj. Ja dostalam ksiazeczke z lista dostepnych testow, ale powiem szczerze, ze nawet jej nie czytalam, zeby nie panikowac. Od poczatku sie balam, ze cos bedzie ok I nadal sie boje, ale staram sie nie myslec, bo stres szkodzi. Rozumiem, ze mozesz sie martwic kochana, kazdy ma inne podejscie. Tak jak pisaly dziewczyny, w UK skany sa 2. Dodatkowo oferuja badanie na zespol Downa. Co do mojego szpitala/midwife appointments to jestem do tej pory zadowolona. Ale moze tez dlatego, ze (odpokac!) nie mamy problemow. Co do zapalenia, czy infekcji, to ja bym skonsultowala sie z lekarzem w Polsce, albo w polskiej klinice. Na pewno sa jakies w NI. Faktycznie nie wiele mozna poradzic kobiecie w ciazy, ale moze sa jakies polskie odpowiedniki lekow, ktore w UK nie sa dostepne. Najlepiej byloby zrobic wymaz, bo jesli nie piecze, nie swedzi to moze to byc po prostu inny sluz ciazowy. Sluz sie zmienia w czasie ciazy I jest go wiecej. Robilam taki wymaz profilaktycznie w Polsce I chyba kosztowal 70zl prywatnie. O paciorkowcu nie wiem, ale zapytaj midwife. Pozdrawiam!

co do paciorkowca to ja też nie jestem w stanie nic powiedziec. Miło mi że ktoś się odzywa:) Nadzieja z jakiego miasta jesteś? i na jakim etapie ciąży ? Pozdrawiam:)

Hej. W anglii na parciorkowca badan nie robia, ja zrobilam sobie prywatnie. Wynik wyszedl ujemny( mialam probrany wymaz tylko z pochwy) niestety okazal sie nie wystarczajacy . Przy porodzie rozerwalo mnie i dziecko zarazilo sie paciorkowcem a pozniej sepsa.Jesli macie tylko mozliwosc badajcie sie...,

Do goscia z Irlandii Ja nie wiem jak tam u was jest, ja rodzilam tu juz jedno dziecko I z opieki jestem mega zadowolona, mialam I badanie NT I jak tylko jakis problem w kazdym momencie moge zadzwonic I sie zobaczyc z polozna, jak trzeba wysylaja na badanie do szpitala, ktg, usg co trzeba. Fakt ja nie naleze do osob panikujacych z byle powodu, wiec dzwonie jak naprawde mi cos dolega. a wizyty mialam wyznaczane z wizyty na wizyte. Dziwnie tam u was w Irlandii.

Cześc mam pytanie !!czy sa tu mamy z nadwagą? albo nadciśnieniem? Wczoraj mialam konsultacje co do mojego wysokiego BMI ale na konsultacji slowa o bmi nie bylo,o otyłosci ani pół ,o nadwadze tak samo. Przyjął mnie student wypytał o wszystko,a dokładnie o poprzednie ciąże czy byly ok ,czy porody byly ok.Ale nadal ani slowa np o tym czy duzo przytyłam ,albo czy zawsze tyle ważyłam.O ciśnienie pytał bo mam za wysokie.Potem poszedł skonsultował to z kimś,wrocił z jakmimś lekarzem ktory mowi tak.Wszystko jest dobrze,nie ma sie o co martwic,nie widze nic niepokojacego ,ale zrobimy dodatkowe usg w 28 tygodniu ,aby zobaczyć jak rośnie dziecko.Zasiał we mnie ziarenko niepewności.

nie ma sie czym martwić, to normalne że gdy matka ma wysokie ciśnienie lekarze chcą sprawdzać czy dziecko rozwija sie prawidłowo. Chcą skontrolować czy dziecko dobrze przybiera na wadzę, ponieważ przy wysokim ciśnieniu moze wystąpić problem z przepływami w pępowinie i dziecko moze nie dostawać tyle składników ile powinno.

03.12.13 [zgłoś do usunięcia] Birmingham * Na jakiej dzielnicy mieszkasz jesli mozna spytac? :) Ja tez mieszkam w Birmingham na Acocks Green :)

Czesc dziewczynki, Cicho sie zrobilo na forum. Anitko, u Ciebie juz chyba koncowka? Jak sie czujesz? I przypomnij mi kiedy masz termin? Dzis zaczynamy 30 tydzien!!! Rety, ale ten czas leci. Za 7 tygodni ide na 4 tygodnie urlopu I potem juz macierzynski. Filipek zachowuje sie dobrze, rosnie, kopie I jak nam powiedziano - jest ulozony glowka do dolu, co mnie cieszy. Nie moge sie doczekac kiedy dolaczy do nas :) Pozdrawiam cieplutko wszystkie mamuski!

Hej Nadziejko, u mnie 35 tydzien, w piatek ide do szpitala na konsultacje I a wyznaczenie daty cesarki, synek tez juz ulozony glowka w dol, Ogolnie dobrzse sie czuje, jeszcze pracuje do konca tego miesiaca a potem od lutego przechodze juz na macierzynski. A ty jak sie czujesz?

Czesc Anitko, ogolnie czuje sie dobrze. Wiadomo, brzuszek robi swoje, wiec nie biegam I skacze I troche ciezko mi sie ubrac rano, ale co to jest w porownaniu z radoscia, ze bede miala synka! Nie moge sie doczekac porodu. Wiem, ze pewnie nie mam pojecia co gadam, ale tak jest :) Zostalo mi jeszcze 6 tygodni w biurze. Potem musze zabrac zalegly urlop (4 tygodnie) I potem od kwietnia leci mi macierzynski. Napisz na kiedy masz wyznaczona cesarke. Pozdrawiam Cie serdecznie kochana I trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze xxx