Nad Polską ciąży chyba jakieś fatum :(

Nad Polską ciąży chyba jakieś fatum :( Ilekroć ta ziemia wyda jakiegoś wielkiego Syna, to umiera on albo coś się z nim złego dzieje. Najpierw umiera Jan Paweł II, potem ginie Prezydent Kaczyński, następnie wywraca się Adam Małysz, a teraz ranny w wypadku zostaje Norbert Kubica, grozi mu amputacja ręki. Czemu tak jest!? Przecież to już za dużo tego ostatnimi czasy, żeby uznać to za zwykły przypadek.

mogę cię osrać w ramach rekompensaty.

Czemu jeszcze nie piszecie że na Kubicę był zamach ? Przecież wszystkie fakty wskazują że to ruscy spowodowali ten wypadek żeby Witali został pierwszym kierowcą Renault .

Norbert? a moze Robert?

Kaczynski - wielki? a pod jakim wzgledem? pod ktorym katem? chyba ze mu w baty zagladalas bo nic innego ani z wygladau ani z zachowania nie bylo wielkie. a co do kubicy to nie wiem co sie stalo niejakiemu norbertowi ale trzymam kciuki ze tez wyjdzie z tego jak nasz kierowca robert.

Kubica SANTO SUBITO i na WAWEL :D

jakoś nie zauważyłam, że w innych krajach ludzie wybitni zyją wiecznie, a tylko w Polsce umierają :( Z jednym wyjątkiem- zdobywcy Oscara umierają jakoś częściej w USA niż w innych krajach? Zauważyłaś? Czyżby tam krążyło fatum oscarowe? :(