Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nic dodac, nic ujac

UWAGA!!! JEDNA Z NAJDURNIEJSZYCH ODPOWIEDZI MIESIACA NA FORUM! :D

Polecane posty

JEDNA Z FORUMOWICZEK ZADAJE PYTANIE: Moj Synek zrobił dzisiaj niebieską kupkę... czy ktoś miał taki przypadek u swojego dziecka? Od jakiegoś czasu rozszerzamy dietę, Synek je warzywa , owoce, ogólnie jest na Bebilonie Pepti a nocą jeszcze dostaje pierś... Wczoraj jadł zupkę jarzynową, jaką jadł już kilka razy, i kupki były gęste, bardzo ciemne, zielonkawe, ale nigdy niebieskie...? Tzn ciemna kupka z niebieskawą otoczką (nie wiem jak to zobrazować) :/ Przedwczoraj jadł brzoskwinie z jabłkiem, to może po tej brzoskiwini dopiero dzisiaj coś wyszło? Wiem, że to moze brzmi smiesznie, ale szukam w internecie informacji na ten temat i wyskakują same glupoty... :/ NA KTORE DOSTAJE MIEDZY INNYMI TAKA ODPOWIEDZ: (!!!) dziewczyno idź z nim do lekarza, ale innego niż dzwoniłaś jeśli twierdzisz, ze nie mógł zjeść nic zakazanego (kretka, yyy atrament) i nie dawałaś mu jagód, owoców leśnych i pytanie takie skoro dajesz mu pierś czy ty czegoś takiego niezjadłaś?? Drożdżówki z jagodami, jakiś sok, jogutr?? jakbyś niewiedziała to co zje matka trafia do dziecka skoro matka zjadła np jagody to poniekąt tak jakby dziecko je zjadło :D NIE WIADOMO CZY SIE SMIAC CZY KIWAC GLOWA. NIEKTORE LASKI SA REWELACYJNIE PRZYGOTOWANE DO OPIEKI NAD DZIECKIEM... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretka?????
a co to? samica kreta? :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i do pisania na forum też, wnioskując z ortografii ;) no ale tak to już jest, odpowiedzi nie na temat albo poza kategorią królują - ja kiedyś zadałam pytanie o żłobek, to pierwsza odpowiedź była od mamy, co by nigdy dziecka do żłobka nie dała, bo by jej serce pękło (to oczywiście cytat) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MALO TEGO! PRZYCHODZI KOLEJNA LASKA (LUB TA SAMA, ZE ZMIENIONYM NICKIEM): to powiedz mi w takim razie dlaczego mamy karmiące muszą uważać na to, co jedzą?? Dlaczego musza unikać kapusty np(bo dziecko może bolec brzuszek), dlaczego nie mogą pić alkoholu??? to Ty zupełnie nie masz pojęcia co mowisz ... NO POPATRZ, A WYSTARCZY WZIAC JAKOKOLWIEK KNIGE OD BIOLOGII, ALBO ZWYKLA ENCYKLOPEDIE I POCZYTAC O TYM JAK POWSTAJE MLEKO MATKI I CO DO NIEGO PRZENIKA A CO NIE, ORAZ O TYM JAK DZIALA UKLAD POKARMOWY CZLOWIEKA. ZAPEWNE KOLOROWE BARWIACE MLEKO JEST JESZCZE LATA SWIETLNE EWOLUCJI PRZED NAMI, WIEC DROGIE PANIE NIE MACIE SIE CZEGO TRWOZYC. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no blagam :P zaraz padne
;) niezle niezle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, jak zjem wiśnie, mleko będzie czerwone, a jak marchew, to pomarańczowe :) strach jeść czekoladę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no blagam :P zaraz padne
a wyobrazacie sobie co by bylo po "malej czarnej"? fuj! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no blagam :P zaraz padne
po czekoladzie byloby mleko czekoladowe Candia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o,a le to jeszcze nic, bo przecież skoro to widać w dziecka kupie, to w naszych też - idąc tropem tych odpowowiedzi :) prowadziła któraś obserwacje? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
kolor kupki zmieniają buraczki i szpinak (nawet jedzone przez mamę karmiącą). Z jak... Zielone kupki Na temat kupek dziecka można rozmawiać godzinami... Jako początkujący rodzice zastanawiamy się, dlaczego jest ich tak mało, tak dużo, są jasne, ciemne, gęste, rzadkie itd. To właśnie kupka wskazuje nam bowiem, czy dziecko jest zdrowe, czy też coś mu dolega. "Pod koniec pierwszego tygodnia życia kupka maluchów, których jedynym pożywieniem jest mleko matki, ma lekko kwaśny zapach mleka czy serwatki. Jej kolor może mieć wiele odcieni - od żółtego, żółtobrązowego, żółtopomarańczowego, złotożółtego, żółtozielonego aż do seledynowego. W zetknięciu z powietrzem kupka zielenieje. Konsystencją przypomina rzadkie ciasto naleśnikowe (wtedy mamy wrażenie, że cała wsiąka w pieluchę, tylko ją zabarwiając), grudkowaty twarożek, musztardę czy przecieraną zupę." (edziecko.pl) "Niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym robią kupki o lekko zgniłym zapachu, jasnożółte lub jasno-brązowe (im więcej białka, a szczególnie kazeiny, tym jaśniejsze), lepiej uformowane, najczęściej od jednej do czterech na dobę. Dzieci karmione sztucznie miewają też często skłonność do zaparć." (edziecko.pl) Pewnego dnia kupka może jednak być zielona, albo ze śluzem, co będzie cię niepokoić. Dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym radzić? jeśli dziecko zażywa żelazo (hemofer), jego kupka może być ciemnozielona, a nawet aż czarna. Kolor kupki może się też zmienić, jeśli w mleku sztucznym jest dodatek żelaza. kolor kupki zmieniają buraczki i szpinak (nawet jedzone przez mamę karmiącą). ciemnozielone, często spienione kupki mogą świadczyć o alergii pokarmowej. Jeśli dziecko robi kupkę bardzo wodnistą, strzelającą, zieloną, jakby sfermentowaną, ze śluzem, ropą, krwią, skontaktuj się z lekarzem (żyłka krwi na powierzchni bardzo twardego stolca pochodzi z zadraśniętej śluzówki odbytu). (edziecko.pl) na rzadką kupkę pomaga smecta (jeśli dziecko nie chce jej pić, to można rozrobić trochę mąki ziemniaczanej w letniej wodzie i podawać po łyżeczce), koperek (uwaga na rumianek, rozrzedza!). zastosuj dietę: zupka bez mięsa, na samych warzywach, kleik ryżowy, sucha bułka, można podać troszkę czekolady, która zagęszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła kobitka
buchacha a ja po przeczytaniu kreTka myslałam że tej enteligentnej autorce chodziło o kreta do kibla (udrożniania rur), tylko zwrot rozciumkała hahahahahhaha padam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska? >> nice, tylko że artykuł porusza związek między kolorem kupy a składnikami odżywczymi zawartymi w mleku - nie pokazuje związku między kolorem jedzenia mamy a kolorem kupy niemowlaka. mądre, ale kulą w płot :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po wiekszej ilosci zjedzonia buraczek moze i kupka ma czerwonawy odcien haha ale faktycznie- niektóre maja buuujna wyobraznie. moja dzidzia ma dzis 4 tygodnie i nigdy nie mial kupki innej niz w odcieniach żóto-zielonkawych( co nie oznacza ze jest trawe z zolta papryka:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
to czytaj uwazniej kolor kupki zmieniają buraczki i szpinak (nawet jedzone przez mamę karmiącą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no blagam :P zaraz padne
nie zmieniaja, nie zmieniaja. nie chodzi na 100% o sam pokarm, ani pigmenty w nim zawarte, tylko najdalej stezenia niektorych skladnikow pokarmowych w trawionym pokarmie i pierwiastkow. no logiki troszke. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no blagam :P zaraz padne
no dokladnie jak wyzej ktoras napisala: artykul pasuje tu jak "kula w plot"! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :P:P:P:P:P:P:P
wyjebalam sie na plecy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
proponuje nauke czytania ze zrozumieniem, a tu nastepny link, moze bedzie bardziej "czytelny" dla niektorych... Kupa o nieokreślonym kolorze kupa może przybierać kolor pokarmu, który zjadłaś Ty lub dziecko, jeśli je samodzielnie. Kupa może przybierać kolor czerwony po zjedzeniu buraczków czy zielony po szpinaku. W takiej sytuacji nie ma powodów do niepokoju. http://www.polka-portal.pl/dziecko/niemowle/zielona-kupa-noworodka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umarłam...
:D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska? >> ale nie niebieski po zjedzeniu jagód kobito!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umarłam...
do ciekawska?: Daję ci dyplom za wybiórcze rozumienie tekstu czytanego! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
Och, naprawde nie musisz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska? >> ależ, niech ci dyplom pójdzie na zdrowie! btw - miałaś kiedyś czerwoną kupę po burakach albo zieloną po szpinaku? albo KTOKOLWIEK z was miał? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
Ja mialam nie raz bordowa po buraczkach :-), szpinak rzadko jadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umarłam...
Po burakach mi się zdarza wydalić źle pogryzione kawałki (+ mocz o lekko różowej barwie), po szpinaku nigdy - mimo że często go spożywam, natomiast nigdy przenigdy żadne barwniki ze spożywanego przeze mnie pokarmu (łącznie z burakiem, jagodą, szpinakiem itd.) nie przeniknęły do układu pokarmowego karmionego naturalnie dziecka. To nierealne fizycznie :) dlatego tak śmieszne jest stanowisko ciekawskiej, a najgorsze że jej się to w głowie nie mieści. - Może czas urodzić dziecko i się przekonać na własnym przykładzie, co mała? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dzis lece na samych
bananach! myslicie ze do wieczora dam rade naprodukowac bananowego mleka? kurcze powiedzcie bo to dla mnie wazne! mam gosci o 18.00 i nie mam im co podac :( a jak teraz napije sie kawy to uda mi sie do wieczora naprodukowac cafe frappe? najlepiej gdyby tylko w jednej piersi bylo bananowe, a w drugiej frappe i sie nie mieszaly! moge tak zrobic? uda sie? pomozcie prosze :( to dla mnie wazne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła kobitka
yyyyyyy ja myslę jak bys teraz ożłopała się herbaty mocnej, to na wieczór poczęstujesz ich bawarką :P albo jakbyś jeszcze wypiła z setke żubrówki to i nawet na late drinki możesz liczyć :D a jak wieczorem możecie pograć w butelke i wywalisz biust, pociśniesz mleko i git zabawka w : zgadnij co dziś jadłam? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesoła kobitka >> bawarka, no bo się posikam ze śmiechu! tak się trzęsę, że aż się synek w brzuchu bardziej udziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×