chłopak oznajmił mi że chce zostać świadkiem jehowy

czy oni się modlą???? i czy w ogóle dużo czasu poswiecają na te zebrania, czytanie pisma i wszystko z tym związane..

Bardzo dużo. Wiara opanowuje całe ich życie, modlą się zawsze jak wstaną, jak idą spać, przed jedzeniem, przed głoszeniem i w ogóle w każdej sytuacji. Zebrania się 3 razy w tygodniu - studium książki trwa 1 h, zebranie w niedzielę 2h, i jeszcze jest jedno w tygodniu które trwa 1,45 h. Każdy ŚJ musi też chodzić od drzwi do drzwi lub w inny sposób głosić, więc to są kolejne godziny, ale tu trudno powiedzieć ile, bo jedni poświęcają na głoszenie 2 h w m-cu, a są i tacy (nazywają się "pionierzy"), którzy głoszą na "pełen etat" - tzn. mają ustalone, ile godzin w m-cu - najmniej 50, ale może być i 70 lub 120.

Poza tym każdy ŚJ czyta codziennie Pismo Święte, czyta wszystkie ich czasopisma i książki (studium osobiste), no naprawdę mnóstwo czasu to wszystko pochłania.

Jest jeszcze to urocze łażenie po domach i stręczenie przechodniów. A gazetki trzeba z własnej kieszeni zasponsorować.

o Jezusie Maryjo!!!!!:( a on mnie cały czas przekonuje że NIC SIĘ NIE ZMIENI że wszystko będzie tak jak dawniej:(

Jeżeli się kochacie to religia nie będzie wam przeszkadzać obojgu http://chomikuj.pl/?page=346240 :)

To akurat nieprawda, że gazetki trzeba sponsorować.

Dogmat twierdzenie w religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji. (Wikipedia) ŚJ chętnie zarzucają innym denominacjom, szczególnie zas KrK, że jego wiara jest zbudowana na „dogmatach. Zatem przyjrzyjmy się dogmatom WT$, a więc twierdzeniom przyjmowanym przez świadków Jehowy bezdyskusyjnie i bez śladu dowodu, albo też obowiązującym "na niby", bo są ustawicznie łamane: 1. „Jehowa to imię Boże Ps. 83:18; Izaj. 26:4; 42:8; 2 Mojż. (Wyjścia) 6:3, Po prawej stronie widnieje co prawda cos jakby „dowód, ale Powyższe stanowi akademicki przykład circulus vitiosus, czyli błędnego koła w rozumowaniu. ŚJ naprzód zaczęli stosować imię Jehowa, a dopiero później zamieścili w swoim „tłumaczeniu, teraz zaś powołują się na nie! A gdyby tak napisali kiedyś Stół? To jakby Bóg miał teraz na Imię? 2. Chrystus umarł na palu, nie na krzyżu Gal. 3:13; Dzieje 5:30 Znowu odwołanie się do własnego„tłumaczenia Biblii, późniejszego o około 30 lat od „nauki o palu zamiast krzyża. Błędne koło. 3. Trzeba się wystrzegać spirytyzmu Powt. Pr. 18:10-12; Gal. 5:19-21; Kapł. 19:31 Tego co prawda nikt nie neguje, ale praktyka WT$ wskazuje na zupełnie inną postawę wobec spirytyzmu. Na poparcie swojej wersji Pisma Świętego przez lata powoływali niejakiego Gebera, któremu to duchy podyktowały taką samą wersje Ewangelii wg Św. Jana, co strażnicowa, a teraz podpierają się w walce z krzyżem kolejnym spirytystą, Johnem D. Parsonsem (autor książki Niechrześcijański krzyż z 1896 roku). Tak więc WT$ ze spirytystami idzie pod rękę, zamiast ich potępiać. 4. Doustne lub dożylne przyjmowanie krwi jest pogwałceniem prawa Bożego Rodz. 9:3, 4; Kapł. 17:14; Dzieje 15:28, 29 Skoro tak, to dlaczego SJ jedzą kotlety? W każdym mięsie znajduje się odrobina krwi, a więc tylko ci świadkowie, którzy są wegetarianami i nie przyjmowali transfuzji, przestrzegają „prawa bożego made in WT$. 5. Zburzenie Jerozolimy w 607 roku p.n.e. To już są zupełne jaja. Ani jeden dowód, łącznie z Biblią, nie potwierdza tej daty! 6. WT$ niewolnikiem wiernym i roztropnym. Tylko dlatego, że się tak sam nazwał. Równie dobrze mógł użyć nazwy AMWAY, ale ta ponoć była już zastrzeżona. 7. 7 czasów Nebukadnezzara to 7 lat juliańskich. Niestety, istniejące dowody, i to nawet te przytaczane przez WT$, wykluczają taka możliwość! 9. Biblijna zasada dzień za rok. WT$ co prawda twierdzi, że taka zasada istnieje, niemniej łamie ją dowolnie, traktując jeden dzień w proroctwach biblijnych za równoważnik 1 dnia, 89 dni, roku a nawet 1000 lat! Brak cienia dowodu, dlaczego tak się dzieje, poza jednym inaczej nie dałoby się dopasować Biblii do wierzeń rozpowszechnianych przez „organizację.

oczywiście że będzie przeszkadzać....sam fakt ile spraw musiałabym poświęcić dla tej jego religii ale nie to jest najgorsze.....

sami zażucaja ze łamiemy 2 przykazanie a sami łania Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno. nazywaja sie jehowcami chyba ze to nie jest imie boga tylko szatana Wróćmy do naszego głównego tematu a jest nim prawidłowa forma imienia naszego Stwórcy. Już pobieżne przyjrzenie się dwóm formą imienia Bożego, które można znaleźć w publikacja Towarzystwa Strażnica JAH i JEHOWA pokazuje, że JAH nie jest skrótem od Jehowa tylko od JAHwe. Na szczęście dowody na to, że forma Jehowa jest błędna są tak duże i tak przytłaczające, że w końcu nawet Towarzystwo Strażnica przyznało w The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures, - Watchtower Bible and Tract Society of New York, Inc. strona 23: "While inclining to view the pronunciation Yahweh as the more correct way, we have retained the form Jehovah because of peoples familiarity with it since 14 th Century". - W języku polskim można to przetłumaczyć tak: "Podczas przychylnego przeglądu wymowy Jahwe jako bardziej prawidłowej, my pozostajemy przy formie Jehowa dlatego że ludzie są zaznajomieni z tym od 14 wieku". Towarzystwo Strażnica formę imienia Bożego wybrało posługując się tym imieniem w języku angielskim, czyli Jehovah. Otóż hovah przetłumaczone z języka hebrajskiego na angielski (niestety brak jest polskiego słownika) według Strong's Concordance with Hebrew and Greek Lexicon znaczy ruin, mischief. Po przetłumaczeniu na język polski dowiadujemy się, że ruin znaczy ruina, upadek, zaprzepaszczenie, zatracenie, a słowo mischief znaczy figlarność, psota, mąciwoda, podżegacz http://www.superfakty.info/index.php?option=com_content&view=article&id=4:faszerstwo-imienia-boego&catid=1:swiadkowie-odchodza&Itemid=13 słownik http://www.eliyah.com/cgi-bin/strongs.cgi?file=hebrewlexicon&isindex=hovah

witam :) ale jak na palu?? został na niego nabity?? to skąd raby po gwozdziach itp?? ktore przeciez w Biblii sa opisane

przestępstwa świadków jehowy http://www.youtube.com/watch?v=xb2Njz0gCZQ&feature=related Włochy: Starszy zboru prowadził dom publiczny Włochy, Triest: Moreno Furlan (49 lat), starszy zboru świadków Jehowy w Monfalcone, pracownik administracyjny na wydziale medycyny, wiódł podwójne życie: pod przykrywką oferującego masaże gabinetu kosmetycznego prowadził ze wspólnikami dom publiczny. Będący starszym zboru Furlan, jak zwraca uwagę artykuł na ten temat, był także znanym i zapraszanym na większe zgromadzenia świadków Jehowy mówcą, który w wykładanych zagadnieniach często poruszał kwestie dotyczące moralności. Podano, że swoją funkcję w zborze Furlan pełnił aż do wieczoru przed aresztowaniem. Furlan oraz jego dwoje wspólników, Elisabetta Svara i Alessandro Viezzoli, sprawowali pełną kontrolę nad kobietami pracującymi w ich domu publicznym i stosowali wobec nich zastraszanie. Przedmiotem śledztwa jest również udział w przestępstwie czwartej osoby zamieszanej w sprawę - jest to mężczyzna udostępniający prostytutkom mieszkanie w zamian za usługi seksualne. Interes przynosił tygodniowy zysk w wysokości ok. 2 tysięcy euro. Podczas rewizji, w mieszkaniu jednego z oskarżonych, znaleziono także gotówkę w kwocie 10 tysięcy euro, innym policyjnym znaleziskiem był haszysz. Moreno Furlan, jak i pozostali uczestniczący w opisanym procederze, został zatrzymany pod zarzutem sutenerstwa. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4602136

marzenko jak myślisz, jak sprawa najbardziej poróżnia katolików i jehowych???? to znaczy taka najbardziej kontrowersyjna oprócz transfuzji...Ja sama bede lekarzem i dla mnie jest to nie do pomyślenia:(

Nie chodzi o nabicie na pal tylko o powieszenie na palu, tzn. przybicie do pionowego pala, tak jak do krzyża.

aaa ale w sumie co to za różnica... a tak sie oto ludzie kloca

tylko ze sa dowody archeologiczne ze Jezus umarł na krzyży http://www.brooklyn.org.pl/mmcrux_6.html Świadkowie Jehowy spostrzegają nas tylko na jeden niewłaściwy sposób.Dla nich wszystkie religie są fałszywe - pochodzą od szatana. A największym złem jest Kościół katolicki z papieżem na czele. Mają oni wpojoną nienawiść prawie do wszystkiego, co katolickie. Jesteśmy dla nich współczesnym Babilonem,wielką nierządnicą. Do księdza zwracają się „proszę pana, ale gdy piszą coś przeciwko nim, to aby obniżyć wartość słowa ksiądz, używają tego właśnie zwrotu grzecznościowego.Wiele osób odchodzi z sekty, ale niewiele z nich powraca do Kościoła, ponieważ silnie w ich umysłach zakorzeniona jest pogarda do Kościoła i katolickich zachowań. Dla Świadków Jehowy jesteśmy bałwochwalcami, którzy czczą bożki. Tak nazywają figury i obrazy przedstawiające świętych. Mylnie nauczają, że wierzymy w trzech bogów. W swoich publikacjach ośmieszają inne religie zwłaszcza chrześcijańskie.Na przykład na okładce pisma „Przebudźcie się! w nr 2 z lutego 2007zamieścili wizerunek tonącego budynku kościoła. W broszurce „Kres religii fałszywej jest bliski! napisano następującą treść: „W niektórych krajach kościoły udzielają święceń kapłańskich gejom i lesbijkom oraz naciskają na władzę, by zezwoliły na legalizowanie związków homoseksualnych. Nawet kościoły, w których oficjalnie potępia się rozwiązłość,osłaniają księży oskarżanych o molestowanie seksualne dzieci. Obok tego tekstu umieszczone jest zdjęcie człowieka w koloratce, co od razu kojarzy się z duchownym katolickim. Oczywiście podano tu nieprawdziwą informację, ale zwolennicy tych błędnych nauk wierzą we wszystko, co jest napisane w publikacjach Świadków Jehowy. Podczas pewnej rozmowy dwadzieścia minut musiałem wyjaśniać dwóm zdziwionym Świadkom Jehowy, że Kościół nie pozwala na związki homoseksualne, a podobne skłonności są jedną z przeszkód do otrzymania święceń kapłańskich. Było to dla nich bardzo dziwne. Świadkowie Jehowy są specjalistami od fałszowania historii Kościoła. Nauczają, że powstał w IV wieku. Z upodobaniem powtarzają każdą plotkę o kapłanach czy siostrach zakonnych. Kiedy podczas rozmów brakuje im argumentów zaczynają atakować Kościół, oskarżać o oszustwa, wytykać błędy. W czystości sumienia mogę stwierdzić, ze ŚJ mają wpojoną nienawiść do Kościoła katolickiego, tylko początkowo starają się to przed katolikami ukrywać. Prawda wychodzi na jaw, gdy Świadek Jehowy zostanie przyparty argumentami, na które nie potrafi odpowiedzieć.

merkaba- skąd masz taką wiedzę na ich temat????

w większości zgadzam się z tym, co pisze merkaba. Zwłaszcza z tą nienawiścią do kościoła.

z internetu sa byli świadkowie jehowy filmy http://www.youtube.com/watch?v=UtZbXulqHlM forum o świadkach jehowy http://watchtower.org.pl/forum/ wiecie ze w niektórych krajach sa uznawani za sekte np Francja ,Rosja a w usa sa wpisani do rejestru nie jako religia ale ze prowadza działalność gospodarcza

np wierzą że archanioł Michał, o którym mówi Biblia, jest Jezusem Chrystusem w swym bycie przedludzkim http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadkowie_Jehowy

ja wszystkiego o nich dowiaduje się tutaj i bynajmniej w większości nie są to miłe rzeczy:( powoli zaczynam panikować....ale przynajmniej wiem na czym stoje:(

jest topik o nazwie Świadkowie Jehowy Rozwalają Moją Rodzinę! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4678115&start=0

no więc....jestem po poważnej rozmowie z nim. Tak się stało że przeczytał wszystko co jest tu napisane, oczywiście zareagował dokładnie tak jak myślałam czyli wyśmiał nas. Stanęło na tym że wszystko zostaje po staremu, czyli praktykuje dalej ale w razie czego może zrezygnować. ja stwierdziłam że nie będe myślała o przyszłości bo się wykończe psychicznie, poczekam co przyniesie mi to zasrane życie bo ja jako takiej przyszłości nie widze, nie wiem jak to miałoby wyglądać.... pewne szczegóły mamy ustalone czyli, ślubu kościelnego i dzieci razem mieć nie będziemy na pewno.

to z kim bedziecie miec dzieci jak nie z soba? :o nie rozumie

nie będziemy mieć dzieci:( poświęcę się pracy zawodowej....

przeczytałam cały temat , mam koleżanke śj i jak dla mnie to jest spoko dziewczyna . ani razu nas nie namawiała na śj , tylko jak pytaliśmy to odpowiadała o tych ich zborach . julien797654 jesteś pewna że bez dzieci nie będzie Ci czegoś brakować i prędzej czy później się rozstaniecie ? skoro wcześniej planowaliście .

nie wyobrażam sobie jak moglibyśmy razem wychować dzieci. nasza różnica zdań w niektórych sprawach jest porażająca....szczerze to ja sama w tym momencie nie wiem jak my możemy być razem, zupełnie inne priorytety....ale kochamy się. A rodzice chyba powinni działać wspólnie a nie przeciwko sobie. Z resztą myśle że dziecko czuło by się źle w tak podzielonej rodzinie....

Witaj, julien, Napisałaś, że Twój chłopak nas wyśmiał. Zapytałaś go, jak on sobie wyobraża siebie i swoje zaangażowanie w organizację ŚJ? Skoro to, co o nich napisałam go śmieszy, to może on nie bardzo zdaje sobie sprawę, na czym tak naprawdę polega przynależność do tej wiary (i ile czasu temu trzeba poświęcić) albo nie podchodzi do tego poważnie? Bo jakoś trudno mi uwierzyć , żeby obiecywał Ci, że nie będzie poświęcał temu za dużo czasu i będzie tak jak dawniej, skoro jak pisałaś, studiuje z nimi Biblię i już podjął decyzję o przyłączeniu się do świadków (a więc o chrzcie, dobrze zrozumiałam?) Na tym etapie każdy kandydat na ŚJ jest już aktywnie zaangażowany w całą ich działalność, z głoszeniem od domu do domu włącznie!

cześć Marzenko....zaczął studiować nie dawno, o żadnym chrzcie nie słyszałam. Naparwde nie wiem jak on to sobie wyobraża:(

A ten ich chrzest....jak to wygląda?????