Ewa, 33 1 Napisano Wrzesień 7, 2011 raczej będę chciała z pamięci odtworzyć smaki na razie mam co innego na obiad, trochę jeszcze zarobiona jestem zaległościami w pracach domowych i ogrodowych, więc gotuję to, co znam i robi się szybko ale jeszcze chwilka ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dalej czekam na wloskie Napisano Wrzesień 7, 2011 ja serwuje tradycyjne polskie jedzenie bo takie u mnie w domu sie tak jadalo i takie smaki znam i powielam. jak widze programy kulinarne z inna kuchnia w tle, ostatnio buddy valastro(kuchnia wloska) to mam ochote zasmakować ale kiedy szukam przepisów nie moge się zdecydować bo to są obce dla mnie smaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Wrzesień 7, 2011 trudno jest gotowac potrawy, których się nie zna, bo w sumie nie wiadomo, jak powinny smakować a ja po wakacjach mam jeszcze te smaki w pamięci, więc może łatwiej mi będzie to odtworzyć ale to czasu troszke trzeba, którego mi bardzo w tym momencie brakuje na razie kupilam rukolę do spaghetti, ale eei smakuje jak ta włoska, nie wiem, czy inny rodzaj jakiś, czy zwietrzała czy co... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dalej czekam na wloskie Napisano Wrzesień 7, 2011 Rozumiem ze byłaś we Włoszech. Opowiedz, warto? no opowiedz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Wrzesień 7, 2011 warto, ale jeśli nie jesteś wyjątkowym ciepłolubem, to nie w m-cach letnich, bo upały sa nie do zniesienia, ok. 35-40 st. w cieniu w srodku dnia ale Rzym piękny, południe urokliwe (z wyłączeniem Neapolu) przyroda, kolory, smaki, widoki - warte zobaczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dalej czekam na wloskie Napisano Wrzesień 7, 2011 czyli warto...pytam bo wacham sie pomiedzy tym krajem a grecja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Wrzesień 7, 2011 myślę, że i w Grecji tak samo, jest co zobaczyc i jest pieknie na świecie (w tym w Polsce) jest masa pięknych miejsc, wystarczy tylko przewodnik, trochę kasy i czas (a tego zawsze za mało) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Wrzesień 7, 2011 Ewa, a napisz (jak znajdziesz chwilke) jakie mniej wiecej rzeczy tam jadlas? nigdy nie bylam we wloszech, ale naczytalam sie jak maniaczka i gotuje troche tak (wydaje mi sie) na ichnia nute, bo szybko i latwo, byle by ... no wlasnie ... odpowiednie produkty i dobrej jakosci znalezc. tu czasem jest pies pogrzebany ... rukole odktylam calkiem niedawno i jestem zachwycona! uzywam ja na surowo jako slalate, lubie ten musztardowy posmak. ale tylko w jednym sklepie w ogole jest :o w ksiazce 'pod sloncem toskanii' babka fajnie opisuje tamtejsze jadlo, jak sie robi, jak te smaki wychodza, nie robilam zadnych jej przepisow, ale mozna nabrac ogolnego rozeznania wlasnie co tworzy te proste, a genialne, smaki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Wrzesień 7, 2011 ps. nie mylic ksiazki z filmem, ktory byl, jak mi sie wydaje, raczej niezbyt ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aguss 0 Napisano Wrzesień 8, 2011 pulpeciki z mięsa wieprzowego, i pomidorek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenkaaa Napisano Wrzesień 8, 2011 W Grecji jest pyszne jedzenie.. Prawdziwa salatka grecka.. zupelnie nie to co u nas podaja.. A mieso.. w tak roznych postaciach.. szaszłyki z miesa wieprzowego.. polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Październik 2, 2011 no i zupełnie nie mam już weny na te włoskie dania :( wróciłam do polskiej rzeczywistości, w dodatku przechorowałam to i nie gotuję "po włosku" czy klimat nie ten czy coś innego, brak czasu to na pewno także przepraszam Cię, "czekam (...)", ale chyba się nie doczekasz wcale Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa a robisz grzybki Napisano Październik 2, 2011 marynowane? szukam przepisu na zalewe, glupieje bo jedni podaja szklanka wody na szklanke octu inni szklanka octu na 4 szklanki wody i szklanka cukru do tego:O może Ty masz sprawdzony przepis na grzybki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaciaa 0 Napisano Październik 2, 2011 Ja mam fajny przepis i na grzyby marynowane i na grzybki w solance i mega przepis na risotto z rydzami wczoraj robilam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa a robisz grzybki Napisano Październik 2, 2011 Podaj Kaciu przepisy, mam do "przerobienia" cały koszyk:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaciaa 0 Napisano Październik 2, 2011 grzybki w solance najlepej maslaki podgrzybki, borowiki rydze i opienki Oczyszczone grzyby gotowac ok 10 do 15 minut w wodzie z dodtkiem soli lub kwasku cytrynowego. Potem odcedzic i ostudzic grsybki przelozyc do wyparzonych hermetycznie zamykanych sloikow warstwa grzybow powinna siegac 2/3 wysokosci sloika. zagotwoac wode z sola 150 mgram soli na kazdy litr wody schlodzic. Przygotowana solanka zalac grzybki. Na koncu dodac do kazdego sloika po jednej lyzeczce oliwy aby nie wytworzyla sie plesn pasteryzowac 20 do 30 minut. grzyby marynowane 1,5 kg borowikow jedna lyzeczka soli do gortowania grzybow jedna cebula. ZALEWA jedna szklanka octu 10% 6 szklanek wody 1 yzeczka cukru 1 plaska lyzeczka soli 2 cebule j nieduza merchew kilka ziaren gorczycy kilka ziaren ziela angielskiego 3 liscie laurowe grzyby dokladnie oczyscic zalac wrzatkiem i gotowac ok 10 minut potem wode z nich odlac. Potem jeszcze raz zalac borowiki wrzatkiem dodac lyzeczke soli orax jedna pokrojona marchewke i cebule i znow gotowac na wolnym ogniu, ok 10 mnut. potem gryby odcedzic i ostudzic. przygotowc zalewe wode zagotowac z cukrem potem dodac ocet porzyprwy i pokrojone w cienkie plasterki marchewke i cebule calosc gotowac ok 5 minut. do wyparzonych sloikow wlozyc grzyby zalac goraca marynata. Sloiki odwrocic do gory dnem czekac az wystygna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa a robisz grzybki Napisano Październik 2, 2011 dzięki Kaciu :), dopiero teraz robię marynowane bo gości miałam jeszcze mam pytanie, czy te ktore mi zostana to jak poleżą w lodówce to jutro będę mogła cos z nich zrobic, czy już niedobre będą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jak ty mi kiedyś Napisano Październik 4, 2011 Tak ja ci teraz odpowiem na twój post: a ja do tej karkówy ugotowałam kluchy i chciałam zrobić sos cos na kształt carbonara, czyli śmietana z serem/serkiem, ale w ogóle mi nie wyszedł konsystencja niby ok, ale smak w ogóle nie ten może ktoś wie, jak robi się taki biały sos do spaghetti czy tam innych - carbonara? W necie są tysiące przepisów a ty chcesz żeby ci podać! Poszukaj sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka-z-orzeszka Napisano Październik 4, 2011 po to jest to forum gamoniu, ze ludzie sobie podaja przepisy (miedzy innymi). w necie sobie kazdy moze znalezc, ale chyba widzisz, ze to forum przyzwala na wymiane przepisow i nikomu korona z glowy jeszce nie spadla bo podal komus przepis :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A ty agnieszko czytac umiesz? Napisano Październik 4, 2011 To czytaj jeszcze raz od poczatku gamoniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka-z-orzeszka Napisano Październik 4, 2011 co nie zmienia stanu rzeczy :D bo moj komentarz odnosi sie do wszystkich, ktorzy tak robia :D pamiec mnie taraz zawodzi, ale juz tyle razy to pisalam, ze nawet moze i do ewy, jesli ona kiedys proponowala podobne rozwiazania (nie figuruje tu jako osoba trzymajaca czyjes strony, tak dla informacji ;) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Październik 5, 2011 a wracając do tematu - dzisiaj i jutro - mielone... kule bardziej niz kotlety i pieczone a nie smażone :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kotlet mielony Napisano Październik 5, 2011 zawinięty w plaster boczku wędzonego upieczony. Pod koniec pieczenia połozyc plaster sera żółtego - bardzo smaczne:D (co prawda bardzo kaloryczne ale czasmi można sobie pozwolic) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Październik 7, 2011 a dzisiaj takie wymyśliłam coś - karkówka pokrojona w cienkie paski, do tego fasolka żółta i zielona i papryka - też w paseczki taki gulasz mięsno-warzywny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czytajaca ten temat Napisano Październik 7, 2011 tak sie zastanawiam czy istnieje jakies inne mieso poza karkowka?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhh Napisano Październik 7, 2011 karkowka smaczna, ale faktycznie ewa je ja srednio 4 razy w tygodniu, to jakas masakra :D u mnie dzisiaj krupnik z kasza, mialo byc spaghetti z warzywami grillowanymi, ale bedzie jutro:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Prosze o powstrzymanie emocji Napisano Październik 7, 2011 Pani M66. Kolejny raz I ostatni. Nastepnym razem bedzie ban. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Październik 8, 2011 idę piec masakrę na kanapki na przyszły tydzień a masakryczny obiadek bardzo wszystkim smakował, jeszcze na jutro trochę zostało na poniedziałek i wtorek będzie ryba, jeszcze nie wiem jaka i jak, bo jutro zakupy i się zobaczy a na działeczce... a, to inna bajka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl Napisano Październik 8, 2011 ło matko,i jeszcze na kanapki karkówka.mnie juz by obrzydlo.Jak można ciagle jeść kanapki z tym samym.Gówno prawda ze rózne przprawy to inaczej,karkowka to karkowka.A tak Ewunia sie nieraz wymądrza o zdrowym jedzeniu a wpierdala cały tydzien tłusta karkówe,Już bym wolala rosół z wegeta albo z ta chenmiczna kostka niz tego tłustego kabana codziennie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Październik 8, 2011 następna, co gotuje wg dni tygodnia a nie wg tego, na co ma ochotę współczuję a co do vegety, to smacznego, samobójstwa tudzież niszczenie sobie zdrowia są w naszym kraju dozwolone, więc nie widzę przeszkód :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach