Ewa 33 co masz dzis na obiad??????

witam, widze ze tutaj jak zawsze miło, docinki itp.. czyli wszystko po staremu Ewa moze masz jakies iekawe pomysly na cielecine??

gdzie ty tą świnię widzisz? w zupie dyniowej czy w bigosie? ggggg wywar do zupy robilas na dziczyznie a bigos byl z samej kapusty :D ty z ta cielecina zglos sie do kacci ona nawet swoje koty przeabia na cielecine :D

ta tylko przeceniona karkówkę na dwa sposoby umie

Mam suszone grzybki i zakwas w butelce co mogę z tego zrobić?? Może zalewajka?? Chyba, że ktoś mi doradzi coś innego?

Mam suszone grzybki i zakwas w butelce co mogę z tego zrobić?? Może zalewajka?? Chyba, że ktoś mi doradzi coś innego?

Zapiekanka z serem

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-3560DAEF-AC2C6E83/lidl_pl/hs.xsl/28288.htm

Dzięki właśnie zrobiliśmy zalewajkę. Powiem, że pierwszy raz mi smakowała.

:)

gulasz z szynki na dziś i jutro z papryką 1

bigos wczoraj, a dzisiaj ryż z sosem mięsno-warzywnym i murzynek rumowy z suszonymi śliwkami i kremem maślano-budyniowym

moze ciebie nie obchodzi kto ile świń zje ale mnie tak ! jestem ciekawa ile ? więc nie wypowiadaj się frustracie za ogól

bo Ewa i tak się poprawiła. Na początku tematu była prawie codziennie karkówka, teraz trochę rozszerzyła asortyment. Jej rodzina to przykład na to, ze jak człowiek głodny, to zje wszystko. Bo jak dziś nie zjedzą placków z wczoraj, to zostaną na następny dzień. I żadnego światełka w tunelu, że będzie coś lepszego. :D

Po co zadajecie jej wogóle pytanie?

Rosół , ziemniaki z sosem chrzanowym i kotlety mielone z kaszą gryczaną

Dzisiaj była smażona rybka w papryce, pieprzu cytrynowym i soli morskiej z kus kusem z curry i surówką porową. Jutro piersi z kurczaka - chyba zrobię w nich kieszonki i upchnę w nie mozzarellę, suszone pomidory i tymianek, a podam to z miksem sałat z jakimś najprostszym winegretem.

maggie podaj przepis na murzynka az mi sie jesc zachcialo;p

kto wie?

pierś kaczki najpierw chwilę smażona, potem pieczona (różowa w środku), gnocci z pesto w srodku, polane masłem z przesmażonymi świeżymi liśćmi szałwii, brukselka na parze. Na deser malutkie racuszki drożdżowe z cukrem pudrem i świeżymi malinami + lody zabajone. Jutro robię świeży szpinak z czosnkiem i śmietaną oraz sałatke z pekińskiej, kukurydzy, piersi kurczaka i majonezu- i może pure ziemniaczano-paprykowe do tego.

tutaj masz: http://homesweethome.blox.pl/2012/06/Male-murzynki.html tylko proporcje dostosuj do placka - tak jak w opisie przełożyłam placek kremem zwykłym maślano-budyniowym, do którego dodałam też wcześniej namoczone śliwki suszone. poza tym nasączyłam placek rumem wymieszanym z wodą z tychże śliwek. tak dla urozmaicenia, żeby klasycznemu murzynkowi trochę pazura dodać ;)

a dziś nie wiem, co mam w słoiku z wyjazdu został, jakiś sos teryaki, może jakieś mięso dokupie i z ryżem będzie albo coś z mrożonych warzyw - na patelnię albo upiekę nie wiem, nie mam weny, krzywo spałam i szyja mnie boli... 1

ewa nie wstyd ci ze tu dziewczyny takie pysznosci gotuja a ty zawsze albo nie wiesz,albo nie masz czasu,albo krzywo spalas albo nalesniki przedwczorajsze albo pierogi z garmazerki...:(

zaprzyjaźniła się z mrożonkami, gotowcami i wekami :D

priorytety

Grzybowa, naleśniki ze szpinakiem

Ewa 33 gotuje to co lubi. To jej sprawa co je i jakie produkty kupuje. W porównaniu do innych ma dobre serce dla zwierząt. Jeśli komuś to przeszkadza to ma widocznie sam z sobą problemy!

sos ze słoika był obrzydliwy, nie zjadłam nazywał się teryaki, w razie, jakby ktoś się nad nim zastanawiał nie polecam 1

styczniowy a co adwokatem ewki jestes????????????? tu sie stwierdza fakty ze ewka to kiepska kuchara codziennie albo gotowce albo nalesniki tygodniowe fuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tu to się pierdoły opowiada, a nie stwierdza fakty, siroto 1

.... nie masz zajecia, tylko te pierdoly czytasz, podniecajasz sie nimi (bo w przeciwnym razie nie ubolewalabys tak nad kuchnia ewki), piszesz co o tym myslisz, i tylko czekasz, jak bohaterka tematu cokolwiek napisze, no cokolwiek, zeby tylko to skomentowac, a wtedy az sikasz po nogach z poczucia spelnienia (bo w przeciwnym razie zajelabys sie swoim obiadem, a nie nalesnikami kogos innego). co do tych nalesnikow, to nie rozumiem oburzenia, ze sa kilkudniowe. w sklepach sprzedaja kilkudniowe nalesniki na porzadku dziennym (poniewaz sa takie same, tylko nie cieple), nikt sie temu nie sprzeciwia, a tutaj taka wielka ekscytacja :D