Ewa 33 co masz dzis na obiad??????

to, że uważasz, że jestem wszystkowiedząca nie znaczy, ze tak jest, jak widać :) a kiełki wolę hodować sama, a nie kupować jakieś dziwadła ze sklepu

dziś mam pomidorową z papryką trochę będzie mlodzież u mlodego, to pewnie cały gar pójdzie

ja mam dziś spaghetti bolognese tak na szybko ;)

dzisiaj mam dużo czasu, to zrobię bitki wołowe, trzeba je długo dusić, żeby były mięciutkie do tego surówka z czerwonej kapusty i kasza, jęczmienna zapewne

kolacje? Jakieś kanapki, przekąski? czy zazwyczaj coś na ciepło?

kolacje jadamy sporadycznie i indywidualnie (jajko na miękko, sadzone, sałatka jarzynowa, śledziowa, mozzarella z pomidorami i bazylią, róznie), ponieważ mamy b. późny obiad, ok. 17.00 czyli jeden posiłek dziennie w domu, ale za to porządny, gotowany i zjadany wspólnie :)

chce Ci się robić na wieczór sałatki? Niby kolacja powinna być lekka ale naprawdę mi nie chciałoby się przygotowywać jeszcze kolacji :p Kanapki owszem ale zazwyczaj to jest jakaś pizza ze sklepu czy frytki gotowe :o bo zazwyczaj kolację jem późno bo ok 20-21 wieczorem i jak już leżę w łóżku oglądając film to mnie najdzie na jedzenie i nigdy nie chce mi się przygotowywać czegoś lepszego więc wkładam do piekarnika gotową pizze i tyle :o Oczywiście wolałabym zjeść pyszną sałatkę ale komu się chce ją robić ;) Dlatego się trochę dziwię, bo obiady gotujesz na kilka dni bo nie chcesz stać codziennie przy garach a tu takie kolacje robisz :) Wiem, że pizza to niezdrowo ale leniem jestem, choć obiad mam codziennie ale kolacji już nie chce mi się przygotowywać. W ogóle masz jakieś fajne przepisy na sałatki? Chętnie wypróbuję ;) co prawda pewnie nie na kolację ale w weekendy mam więcej czasu i często robie jakieś sałatki :)

ale napisałam, że te kolecje to się je nieczęsto... sałatkę jarzynową robię wtedy, kiedy mam warzywa z zupy, to nie schodzi długo śledziową to raz dwa, tylko wcześniej trzeba namoczyć duża fasolę reszta też nie zajmuje dużo czasu, i zazwyczaj to robią ci, którym się chce jeść, a nie ja frytek ani pizzy się u nas nie jada prawie wcale (może ze dwa razy w roku), staram się zdrowo odżywiać, reszta też a przepisy na sałatki? nie mam fajnych, robię proste, z tego, co jest pod ręką jarzynowa np. to marchewki i pietruszki z zupy, do tego cebula, ogórki kiszone albo z octu, jajka na twardo, groszek zielony i kukurydza, majonez, przyprawy i gotowe śledziowa - ziemniaki w drobną kosteczkę (gotują się 10 minut), śledzie matjasy opłukane i w kostkę, cebula, ogórek kiszony, fasola jaś, majonez, przyprawy

Z warzyw z zupy jeszcze nie robiłam sałatki, pewnie dlatego, że gotuję na 2 osoby i warzywa albo miksuję gdy robię np zupę krem albo zjadamy np w rosole ale dobry pomysł :) Do takiej jarzynowej gotujesz jeszcze ziemniaki specjalnie czy robisz tylko z samych warzyw z zupy? Ja się nie czepiam bo mi Ewa nie przeszkadza więc nie mój problem :)

a i co robisz np z mięsem z rosołu? Opiekasz i jest na drugie? robisz z niego farsz np na pierogi czy jecie gotowane?

do jarzynowej nie daję ziemniaków, tylko tyle, co napisałam, z gotowanych tylko jajka jeszcze no właśnie, najczęściej warzywa miksuje z powrotem do zupy, ale czasem mam ich więcej, to część miksuję, część siekam do sałatki

a mroziłaś juz kiedyś warzywa z zupy i jak Ci się uzbierało więcej to robiłaś z nich sałatkę? czy takie raczej już się nie nadają?

mięso z zup zazwyczaj zjadam bezwstydnie sama jeszcze jak są ciepłe z musztardą lub/i chrzanem czasem podrobię i do zupy z powrotem nie bawię sie z nim dalej, bo i tak by nie poszło - wszyscy są przyzwyczajeni do jednego dania na obiad i jakoś się nim najadają :)

nie mroziłam do zupy daję zwykle 3 marchewki i 2 pietruszki - akurat tyle jest w sam raz do sałatki, wychodzą mi jej 2 litrowe słoiki, na 2 dni (zabieramy ją też do pracy na śniadanko)

o z musztardą takie z zupy też lubię i na kanapki :) dziękuje za odppowiedzi Pozdrawiam :)

nie ma za co, pozdrawiam również :)

bitki się udusiły, M. zadowolony :)

Ja dzis karkowke duszona w naczyniu zaroodpornym z marchewka ziemniakami. Podam z mizeria. Ogladalam ostatnio gotuj z Ewa I robil duszaki w piekarniku myslicie ze beda rownie dobre co z ogniska? Robila ktoras

a co to jest duszak?

To sa ziemniaki marchewka kielbasa boczek duszone w lisciach kapusty w zeliwnym garze w ognisku. Sa rozne nazwy duszonka

aaa, już kojarzę, duszonka - tą nazwę słyszałam nie robiłam, wiem tylko, że trzeba mieć do tego specjalny, szczelnie zamykany gar

Ewa wy codziennie tak mięcho jadacie? :o Bo widzę, że u Ciebie albo mięsa duszone, albo pieczone albo zupy (oczywiście też na mięsie) :o Nie potrafisz zrobić czegoś z warzyw i innych produktów tylko mięso? :o Fuj, mi by to zbrzydło, codzienne jedzenie mięsa...

jak mi zbrzydnie, to przestanę robić póki co, nie zbrzydło mi, więc robię tobie nikt nie każe

a ja tam rozumiem ,zę ktoś codziennie jada mięso - mam męża , który wszystko lubi , byle by było ze stworzenia :D A jak zje jakiś obiad bez mięsa to za godzinę chodzi i i garnkami brząka , po szafkach i lodówce buszuje - bo głodny nie jest ale coś by zjadł :D Dlatego , jak mam ochotę na coś bezmięsnego to osobno dla siebie cos machnę a dla małżona zawsze jakaś chabanina musi być:D

żarodpornym. Z tym, ze ja mam przepis, zamiast marechewki rbię z burakami ćwiklówymi. Tez dobre

a na obiad na sobotę - kurczak pieczony na blaszce i ziemniaki pieczone tak samo

nie wiem, co to są paruchy :( to takie buły na parze?

pyzy drożdżowe, takie jak w Poznaniu się robi?

w Lublinie to są pampuchy :)

jutro będę gotować zupę botwinkową M. ją uwielbia, ja też lubię to taka wiosenna zupka... jak jeszze zrobię kompot rabarbarowy, to sezon wiosenno-letni będzie otwarty na całego :)