Zauwazylam, ze faceci czesto obawiaja sie kobiet ktore sa dobrymi kierowcami...

Jak w temacie. Faceci jakos nieufnie podchodza do kobiet ktore dobrze jezdza autem. Moze chodzi o to, ze nie postrzegaja juz takich kobiet jako malych sierotek, ktorymi trzeba sie opiekowac, mozna zawiezc na zakupy bo sama sobie bidulka nie poradzi. A moze po prostu niepewnie sie czuja w towarzystwie "slabej istoty" ktora opanowala umiejetnosc uwazana tradycyjnie za meska domene. Moze panowie sie zechca wypowiedziec?

Dokladnie!Faceci nie lubia (naogol), kobiet silniejszych, lepiej wyksztalconych, lepej zarabiajacych, wykazyjacych sie wyzszymi umiejetnosciami w niby typowo meskich domenach i.t.d.Oczywisci i sa faceci, ktorzy szukaja" mamusiek" i im to nie przeszkadza.Ale generalnie facet ma ten zmysl opiekunczy, ktory dziala tylko w przypadku kiedy kobieta jest slaba, mniej zaradna, i zalezna finasowo.W Stanach Zjednoczonych, gdzie kobiety sa silne, lepiej zarabiaja, sa niezalezna, faceci czest wybieraja starsze od siebie partnerki(w Stanach kobiety sa przewaznie zadbane).Bo to ich dowartoscowuje,Kiedy kobieta jest lepsza od faceta , wtedy zawsze mozna powiedziec; ale ty stara dupa jestes!!!

Witam.Dlaczego ?:) Wrecz przeciwnie ja bym sie cieszyl majac dziewczyne , ktora umie swietnie prowadzic , przynjmniej jakbym raz na jakis czas napil sie piwka to nie musialbym sie martwic czy dojade w jednym kawalku do domu ;)