25 letnie dziewice co o nich myslicie?

to jest tylko moje subiektywne zdanie. Byłem z taką dziewczyną, co koniecznie chciała zostać do śluby dziewicą, więc jakbym spotkał taką dziewicę 25 letnią miałbym bardzo złe zdanie o niej, bo wiem co za przewroty znia robiłem i dziewica to ona była, jak ja siostra Faustyna.

ciekawe to zapytaj te nastolatki co zaszly czy chcialy:) chodzilo mi o to ze czasami wieksze problemy sa z powodu pospiechu do tych spraw niz tego ze beda pozniej niz standardowo

Ja straciłam dziewictwo w wieku 25 lat i w ogole nie uwazam tego za wstyd. Naturalna sprawa, chyba ze komus zalezy na tym zeby zrobic to z byle kim. Mozna i tak, ale po co? Jestem łądna zwyczajana dziewczyna, nie narzekalam na brak "adoratorów" nawet nie czekalam na tego jedynego. Po prostu przyszedl czas, sytuacja... Nie jestem z facetem z ktorym stracilam dziewictwo, ale tez nie czuje ze stracenie dziewictwa bylo moim zyciowym celem. to tylko kwestia myslenia i podejscia do sprawy, ale naprawde nie ma nad czym myslec.

nie każda dziewica chce czekać do ślubu, czasami sie nie poznaje kogoś z kim chciałoby sie to zrobić a z byle kim sie nie chce, nie wszystkie błona uwiera

nie każda dziewica chce czekać do ślubu, czasami sie nie poznaje kogoś z kim chciałoby sie to zrobić a z byle kim sie nie chce, nie wszystkie błona uwiera DOKLADNIE T AK

"Zdesperowana Domowa Żona..pozdrawiam twoją urode nie charakter" w takim razie moja uroda ci podziekuje za komplement a moj charakter sie obrazil :D "to zapytaj te nastolatki co zaszly czy chcialy " te nastolatki to przede wszystkim byly nieodpowiedzialne. ale to juz kwestia dojrzalosci a nie trzymania dziewictwa.

no nie przesadzajmy z tą urodą

nie jestem zwolenniczka trzymania cnoty na sile no wlasnie niedpowiedzialne a za seks sie braly:P

matrix --> hehe :D

wolę blondynki

tamiari --> rzeczywiscie seks do 18 roku zycia powinien byc po prostu zakazany.. ;) no ale autorka ma 25 lat, nie jest jeszcze pozno, ale nie ma z czego byc dumnym, no bo z czego? z tego ze sobie odmawia przyjemnosci? no i trzeba sie troche tego dobrego seksu nauczyc.

Ale po co te skrajności? Przecież nie jest tak, że jak się uprawia seks to zaraz patologia i trzeba koniecznie być dziewicą:P A nie można znaleźć złotego środka i po prostu cieszyć się seksem z jednym partnerem, przed ślubem, bez ciąży? Wtedy to dopiero czujesz, że żyjesz;) Nie wyobrażam sobie nie uprawiania seksu, po prostu to jest tak naturalne i ludzkie, że pozbawianie się tego na siłę jest bez sensu:P

matrix --> no to swietnie :)

zajście w ciążę też jest naturalne

ale ona sie nie pozbawia tego na sile bylo by rtak gdyby kogos miala a nie ma jesli nie bedzie miaa zadnych dziwnych zahamowan jak kogos pozna to nie ma co robic problemu

ja u autorki tez nie widze problemu. gorzej jak taka dziewica na sile trzyma dziewictwo, to juz jest dziwactwo. jak nie ma z kim no to calkiem zrozumiale.

25 letnie dziewice nie wiedzą co tracą a potem jak sie juz dowiadują to chcą jeszcze i żałują, że nie zaczeły wcześniej.Kazdy jednak ma swój czas i ok.Czekanie na to po slubie jest dziwne, bo potem jest masa problemów z dopasowaniem i doswiadczeniem w seksie.Nie ma co przesadzać i robic wywody o kawałek błony

dyskusja przeradza sie w przeciwnym kierunku... to nie jest tak,zeja jestem przeciwniczka seksu... poprostu nie moge znalezc, a wlasciwie trafic na faceta

a i nie czekam z seksem do slubu ...

najzwyczajniej w swiecie chcialabym sie zakochac.... tylko obawiam sie ze juz jest za pozno.....

trzeba tylko rozróżnić, która jest dziewicą, a która dziwaczką.....

Ja mam 26 lat i jestem. Nie bez powodu. Miałam wiele problemów rodzinnych, ciężkie dzieciństwo, potem kompleksy, lęk przed bliskością itp. Mam przyjaciół, znajomych, ale faceta brak.. :( Spotykałam się z chłopakami, całowałam, przytulałam, ale bałam się zbliżyć bardziej. A kiedy się zakochałam to nie było to odwzajemnione bo kochał inną.. Ostatnimi czasy trochę się zmieniłam, chodzę na terapię itp. Może się jeszcze los do mnie uśmiechnie ;)

Ja mam 23 lata i jestem dziewicą i mam faceta który czeka na mnie:) i nie wstydzę się tego. Mój facet był dumny jak mu powiedziałam, że jestem dziewicą. Autorko na pewno poznasz kogoś, zawsze się poznaje kogoś jak się już w ogóle tego nie spodziewa ja tak miałam :) trzymam kciuki.

ja mialam prawie 27 lat kiedy poznalam swojego obecnego partnera z ktorym zalozylam rodzine. wiec 25 lat to jeszcze mloda siksa :)

ja juz obsesyjnie mysle zeby kogos spotkac , to raczej mnie nie spotka skoro niespodziewanie ma to przyjsc

a dlaczego nie mozesz nikogos spotkac? trzeba tez dac temu komus jakies szanse ciebie spotkania nie zapomnij :)

wiesz pytanie gdzie moge wyjsc sama zeby kogos poznac?

Zdesperowana Domowa Żona..dzieki swojej urodzie wygrałas zycie inni muszą cierpiec a to na różne cięzkie choroby a to na przeciętnosc a ty mozesz zaliczac co chwile nowych facetów wyszalec sie seksualnie inni nie mają takiej mozliwosci dlatego pozdrawiam urode a nie charakter

ja jestem wiekowym prawiczkiem w zasadzie z wyboru nie przymusu. jak tak sobie pomyślę wstecz ile miałem okazji i że wszystkie zmarnowałem to mnie trochę krew zalewa.Dlaczego tak było ? kwestia wychowania to 1 ,dwa byłem niedojrzały i mocno zestresowany. w wieku 12-21 lat jakoś dziewczyny mnie nie interesowały.

deriqa..wyjdz na spacer ubierz sie ładnie jakąs spódnice szpilki i to powinno wystarczyc :)