Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

xenia-- w poniedzialek, z tego co slyszalam to jest bardzo nieprzyjemne. wiem, ze bede musioala sie zglosic w pn rano na oddzial... mam nadzieje, ze nie beda mnie trzymac dlugo. no ale jakby na to nie patrzec skoro nie idzie zajscie to moze to byc to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp ja sie tak zastanawiam nad tym, ale najpierw chyba zrobie te hormony, bo ostatnio badałam w 98r. :) Nie bylo mi to potrzebne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia-- ja hormony chyba wszystkie mialam przebadane, na choroby tez sie juz badalam, poza ta chlamydia, bo jak ostatnio pobieralam krew to zapomnialam o niej powiedziec:(. no ale to zrobie przy nastepnej okazji. krwi juz mi tyle pibrali, ze masakra, a nadal dupa... prochow biore kupe i tez dupa. no wiec teraz przyszla kolej na to badanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotychczas rozpoznanie na obecność Chlamydii ustalane było na podstawie tzw. posiewu, wymazu pobranego z szyjki macicy tylko w specjalistycznych gabinetach lekarskich. Jednak najbardziej wiarygodną, metodą wykrycia Chlamydii jest badanie genetyczne metodą sondy genetycznej PCR wykonywane w specjalistycznych laboratoriach. Sipp - rob tylko genetyczne, jak Ci wczesniej pisałam - koszt ponad 100zł, ale daje jednoznaczna odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia-- no to bede musiala najpierw takowe zlokalizowac:) jak zlokalizuje to wypytam:) jeszcze 20 minut i do domku i weekendzik!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
Hej Dziewczynki Pojechałam dziś rano do mojego gina chciałam zrobić tę Bete u nich koszt 40 zł i czekać aż do Poniedziałku, więc pojechałam do Brusa prywatnie zapłaciłam 39zł i wyniki dziś o 16stej, trzymajcie kciuki....... Jakaś poddenerwowana jestem bo oczywiście wewnątrz czuję od początku,że jestem w ciąży a z drugiej strony wiem,że różnie to bywa i mogłam się podświadomie nieźle wkręcić... Jeśli jednak byłby to 14 dzień po zapłodnieniu a 31 dzień cyklu to jaki powinnam mieć mniej więcej wynik albo granicę tej Bety, czy kotóraś z was może wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka1981
katii82 @ narazie nie przylazła, byłam dziś u gina by dał skierowanie na badanie krwi i zobaczymy co bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
DZIEWCZYNY KOCHANE!!! ODEBRAŁAM WYNIKI BETA!! :))))) 28,65 mlU/ml jeśli dobrze spojzałam to się udało!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka1981
Katii82 gratulacje.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
Mój gin jest od dzisiaj na urlopie i nie odbiera tel, naprawdę nie wiem czy mogę się już zacząć cieszyć czy jeszcze nie...? w poniedziałek powtórzę badanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka1981
Katii2 jak jest z tymi normami? Bo czytałam ze wynik > od 5 mlU/ml wskazuje na ciąże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka1981
Mój gin też jest 3 tyg na urlopie, ale nie czekam, tylko juz dziś poszłam ale do innego i przynajmniej będę wiedziała co i jak , w poniedziałek idę na badanie krwi. A Ty robiłaś test/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
tak robiłam przerózne testy- negatywne tylko test z rossmana za 6.9zł był pozytywny za kazdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka1981
Katii82 a obydwie kreski mialaś tej samej barwy? bo na tych testach co ja miała, a miałam różne, pisało, że jedna może by jasniejsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki ja mam ciężki cykl :( od wczoraj bardzo boli mnie brzuch i jestem ciągle wściekła, albo chce mi się ryczeć - na zmianę :( już bym chciała przyspieszyć czas do @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
panterka1981 wszystkie testy czyli jakiś Amil który niby ma czułość 20 to był negatywny, i jakiś inny z apteki nie pamiętam nazwy tez negatywny, taki rózowy z rossmana też nic, a te paskowe takie zwykłe kartonik biało-niebieski 6,90zł pokazywał mi drugą jaśniutką różową kreskę, te testy maja czułość od 25 a ja je robiłam wczoraj a dopiero dzisiaj rano beta wyszła 28,65 więc mogło nie odczytywać na testach, ale i tak uważam,że te najtańsze z rossmana które niby mają 25 są najczulsze. A tak na marginesie znowu zaczął mnie boleć brzuch i ciągnie po prawej stronie i na całości :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka1981
A moje piersi wyglądają jakby miały zaraz eksplodować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, że nie jesteście złe ;) że tak wpadam i wypadam. Jaa się nie chce dołować ani ......... słowo mi uciekło....jarać się, że o może się i udało.... KATI, to po cihutku GRATULUJE :D Mnie dzisiaj brzuch @ pobolewa. Dziś mam 26 dzien cyklu, a po S jestsmy dopiero 5 dzień. Okres mam mieć 16-stego, ale w związku nieregularnym moge dostac do 19-stego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
No dobra tak jak wczesniej napisałam, że jeśli beta będzie pozytywna napisze wam o moich objawach:) Od początku... W czwartek miałam owulację a we Wtorek przytulaliśmy się z mężem;) W piątek wieczorem zrobiło mi się słabo byłam rozpalona, ale bez gorączki dokładnie tak samo miałam przy pierwszej ciąży, w niedzielę jak się rano obudziłam nie mogłam uwierzyć jakie wielkie mi się piersi zrobiły i jakie były okropnie ciężkie i bolały i tak miałam prawie przez 10 dni, od poniedziałku zaczęło mnie gardło strasznie boleć i jakby przeziębienie osłabienie mnie wzięło- trwało tak około 5 dni leczyłam się cytryną i miodem;) z jakieś 4 dni temu zauważyłam,że piersi mnie już nie bolą ale są pełniejsze i otoczka zrobiła się duuża taka nie moja bo ja mam raczej małą, z jakies 4 dni temu (podcierając się zauwazyłam dziwnie zabarwiony śluz ale to było jednorazowe więc się tym nie przejełam). od samego początku miałam straszne wzdęcia i nabrzmiały brzuch ogólnie byłam jakaś spuchnięta tak jakbym za dużo słonych rzeczy jadła i woda i mi się w organizmie zatrzymała. Szybko się męczyłam przy wysiłkowych rzeczach. Nie miałam nudności ani większych zawrotów głowy. Oczywiście nie możliwie jadłam przez te 2 tygodnie ale akurat tego nie mogłam powstrzymać dlatego pisałam wczesniej, ze przytyłam juz z 1,5 kg i myślałam,że te piersi to od tego..:) Dużo tego wszytskiego było ale za każdym razem gdy robiła tes wychodził negatywny ale jakoś nie zgadzałam się z tym dlatego co 2 dni robiłam znowu i znowu negatyne oprócz tych z rossmana, dlatego dzisiaj poszłam na bete. Patrząc na wynik mam tak BETA HCG 28,65, ciąża 1-3 tydz: 6-71 ciąża 4 tydz: 10-750 ciąża 5-6 tydz: 158-31797 itd jest napisane że poniżej 5 nie ma ciązy, więc chyba ewidentnie jestem , ale w poniedziałek pójde powtorzyć żeby zobaczyć jak wzrosło przez 3 dni, a do gina pójdę już z wynikami za tydzień,żeby nie pójść za wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katii82
ale się rozpisałam :) ale chciałam się z wami podzielić.. jak to mniej wiecej u mnie wyglądało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Was podczytuje, ale nie wiem, co pisać. Czuje się dzisiaj jakoś dziwnie... Jakby wszystko się działo obok mnie. Nie wiem, czy rozumiecie o co mi chodzi. Niby uczestniczę w życiu rodziny itd, ale jakbym działała na autopilocie. Od 3 dni jestem nie warta kopnięcia w d... Wszystko mi leci z rąk, choć się staram, to mi nie wychodzi, mylę terminy (dziś miałam koło z ukł oddechowego, a nauczyłam się z hormonów, które są we wtorek...) O bólu brzucha nie wspomnę, że mi dokucza, ale jakoś jak o tym myślę, to jakby nie mnie bolało tylko kogoś obok. Eh... Trudno mi to wytłumaczyć. Lece do M, bo się rozbiera ;) P.S. Po cichutku gratuluje Nowej mamusi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati, no na to wygląda że jestes w ciązy. Fajnie, że się znami podzielilas wrazeniami tzn o Twym sampoczuciu :) Mnie najbardziej wkurza, to że trzeba czekać z 2 tygodnie :/ Grr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×