Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

No właśnie ten lekarz jest z polecenia i bierze najmniej w Bydgoszczy. Do tego w końcu to jemu udało się przywrócić u mnie owulacje i to po drugim cyklu gdzie poprzedniemu nie udało się to przez rok... Dlatego mu ufam. Mam na oku 2 innych lekarzy, ale biorę tez pod uwagę względy finansowe. Tamci biorą 2 razy więcej za wizytę niż mój obecny... A nie chce by leczenie pochłonęła wilczą część naszych zarobków, bo nie o to chodzi... Poczekam w każdym razie do następnej wizyty i zobaczę jak mnie potraktuje. Zrezygnować zawsze można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana też mi się wydaje za wcześnie ale lekarz tak powiedział. Nie wiem co o nim myśleć. chodzę do niego od lutego a nawet żadnych badań mi nie zlecił. tylko leczy w ciemno. A jak miałam torbiel to znaczy że coś mam z hormonami? Bo nie wiem. Do niego chodzę prywatnie a jak bym poszła na kasę chorych i by wypisał skierowanie na badanie hormonów to płace za nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzii ja bylam u lelarza na kase chorych i dostalam skierowanie na badanie hormonów i nic nie placiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak juz przy okazji to niektorzy narzekaja na lekarzy z kasy chorych bo ze sa niedokładni albo ze traktuja osobe jak sztuke tylko zeby przyjąć i szybko odprawić. ja własnie chodze do ginki na kase chorych już 7 lat ,prowadziła mnie tez z pierwsza ciążą i raczej nie mam powodu jak narazie zeby na nią narzekać. wydaje mi sie ze jak lekarz jest prawdziwym lekarzem to raczej róznicy mu to nie powinno robić czy przyjmuje za kase czy nie i powinien zająć sie pacjentem tak jak nalezy.chociaż w dzisiejszych czasach wszystko sie kreci wokół pieniedzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotomirka - wspolczuje takiego lekarza,jesli przy nastepnej wizycie tak cie potraktuje i zdecydujesz sie zmienic go na innego, to na odchodne po wizycie powiedz mu pare slow u mnie rzeczywiscie jutro sadny dzien,brzuch mnie dzis z rana troszke bolal ale przestal, pobolewania zniknely, sutki dalej swedza,piersi bola, zylki sa, temp wyzsza sie utrzymuje a dzis 28dc, ale cos jakos czuje ze druga kreska sie nie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy przy moich cyklach dluzszych i nieregularnych w 29dc nawet jak bralam clo, moze wyjsc kreska czy moze ja za wczesnie planuje ten test? niby po clo owulacja wystepuje szybciej, ale moze u mnie byla pozniej? hmm sama nie wiem juz swirowac chyba zaczynam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anvers ja bym mu chętnie powiedziała kilka słów, ale ja nie potrafię się kłócić. Robię swoje i tak jak chce, ale nie mam w zwyczaju się tłumaczyć, kłócić, czy wypominać komuś jego zachowanie. W końcu On sam wie jak się zachowuje. Zawsze zagryzam zęby z wściekłości i idę dalej. Ja jestem ostatnio przewrażliwiona. Rośnie mi 8-ka i mam stan zapalny w jamie ustnej. Boli jak cholera. Od 3 dni jem tylko papkę z chleba i gorącego mleka. Dam mu szanse. Na wizycie będę jeszcze chciała się umówić na kolejną żeby sprawdził czy pęcherzyk pękł, choć On twierdził, że już nie trzeba. Ale nie wiem jak on do tego doszedł, skoro z nim mnie łączą 2 cykle. W 1-szym pęcherzyk nie pękł i zrobiła się torbiel a w drugim pękł i On twierdzi, że teraz też będą pękać. Ja mam co do tego pewne obawy i wolałabym sprawdzić. W końcu płace mu za te wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc moze co do leczenia jest dobrym lekarzem skoro wywolal szybko owulacje niz poprzedni, ja nie mialam monitoringu, ale obserwujac moje tempki to widze ze jest duza zmiana, owu napewno wystapila, wczesniej po temp tego nie bylo tak widac, a wiec clo dziala i pecherzyk napewno mi pekl,przynajmniej tak sadze, ale czy doszlo do zaplodnienia tego nie wiadomo, ja zaufalam swemu lekarzowi, w sumie to pierwszy cykl z clo, w poprzednim bralam clo ale z tabletkami anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzi - zmien lekarza, bo zla diagnoza moze Ci narobic bigosu, ktorego nie bedzie latwo odkrecic. Torbiel to nic dobrego ale trzeba przede wszystkim sprawdzic, co ja spowodowalo (za duzo prolaktyny? poczatki PCO? - ODPUKAC!), czy byla to historia jednorazowa czy sie to powtarza. Samo clo tez trzeba monitorowac co pare dni. To wszystko sa skomplikowane sprawy i dobry lekarz to podstawa :-) Kotomirka - ja bym dala druga szanse Twojemu lekarzowi. Moze ma jakies problemy prywatnie. Jego zachowanie nie bylo fair ale skoro dotad bylas z niego zadowolona, to moze warto jeszcze raz dac mu szanse. Anvers - wiesz jak to jest: a) im blizej do @ tym bardziej swirujemy b) dopoki nie ma @ jest nadzieja Rob jutro test, jak bedzie negatywny a @ sie nie pojawi to mierz temperature i ponawiaj testy co kilka dni (np. co 2, 3, czy 4) do pojawienia sie dwoch kresek lub @ a jak nie bedzie ani jednego ani drugiego to ok. 50dc szoruj do gina i/lub na bete i bedzie jasnosc, co dalej. Trzymam kciuki! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anvers - nikt Ci nie robil monitoringu? To w Belgii widze taki mizerny poziom jak w Niemczech? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bede powtarzala testy napewno jesli ani ciazy ani @ nie bedzie, i napewno do gina sie wybiore, no nie mialam monitoringu, nie wiedzialam ze przy clo sie robi, moj gin uznal ze monitoring nie jest potrzebny widocznie albo nie robia czy nie dbaja o to nie wiem, niby w belgii jest lepiej niz w polsce ale jak sama sie nie przekonasz to sie nie dowiesz mam nadzieje ze nie zapomne zrobic testu bo zaspana moge oddac mocz heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tez myślałam, że może jakieś problemy. Lekarz w końcu też człowiek. Zna się na swoim fachu i to go ratuje w moich oczach. Anvers mój lekarz twierdzi, że CLO bez monitoringu to skrajna głupota, bo można wyrządzić pacjentce więcej szkody niż pożytku. Przynajmniej na początku leczenia, jak nie wiadomo, jaka będzie reakcja organizmu na lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no naczytalam sie troche o tym monitoringu przy clo, niektore mialy a niektore nie i zachodzily normalnie, innym cos sie porobilo, a na inne wogole nie dzialal, no umnie na monitoring jest juz za pozno, jesli w tym cyklu nie uda sie i przepisze dalej mi clo to powiem ze chce monitoring

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, anvers, ze juz nie bedziesz musiala :-) Ale jakby co to probuj sie domagac... Nie wiem jak jest w Belgii ale w Niemczech nikt monitoringu nie zleca, bo jest... "za malo lekarzy" - badziewna sluzba zdrowia. Nasze doswiadczenia ginekologiczne bardzo uderzyly w patriotyzm mojego meza, kiedy sie przekonal, ze w Polsce ja zalatwie wszystko 1000 razy szybciej, lepiej i niedrogo, ba! nawet niemieccy lekarze radzili jechac do Polski, bo w PL robia bez szemrania badania za jakie niemiecka kasa chorych nie chce placic... :-o A clo bez monitoringu moze byc niestety niebezpieczne :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety nie wiem czy tu zalecaja monitoring czy nie, ehh zobaczymy co z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie narazie @ milczy:p Jeszcze jeden cykl i bierzemy się ostro do pracy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:)Nie wiem czy mogę się wtrącić...?:)Zastanawiam się jak większość z Was czy mogłam zajść w ciążę.Teraz pozostało mi tylko czekanie.Może zacznę od początku...to nasz pierwszy cykl starań.Przytulanko było od 14 i 16 dc , dodam że cykle mam 30 dniowe.Od 18 dc jak nigdy zaczęła mnie boleć lewa pierś(strasznie), teraz bolą obie-nie mogę się dotknąć a to dopiero 20 dc...wiem że na objawy ciąży stanowczo za wcześnie,ale nie wiem co mam myśleć,ponieważ odrzuciło mnie dziś od papierosów, które palę od paru dobrych lat w dużych ilościach.Aaa zapomniałam dodać,że od paru dni mam strasznie dużo dużo białego gęstego śluzu,a w tych dniach mialam zazwyczaj sucho...nie chcę się rozczarować dlatego się nie nakręcam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie udowodnilas rose, ze sobie jednak wkrecasz :-p No ale nie przejmuj sie, wszystkie staraczki to robia ;-) Pozostaje mi tylko zyczyc Ci rychlo dwoch tlustych kresek na tescie. A wtracic sie zawsze mozesz :-D Ewus90 - i niech milczy przez 9 miesiecy :-D Kiedy testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... U mnie dzis 8dc... zastanawiam sie czy moge miec owu zaraz po @ bo taki dziwne ten sluz ze juz sama zgłupłam .... ??? Ogromne gratulacje dla kolejnych szczesliwych ciezaróweczek :) :) Anvers czekam na wynik :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greczen
:( no niestety, w prawdzie @ jeszcze nie ma, ale... temp spadła zniacznie (pod kreskę) i test... NEGATYWNY :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobiety :) Dzisiaj Dzień Dziecka, a wiec życzę wszystkim, aby za rok o tej porze kazda z Was mogła ucałować w czółko swojego Bąbelka w łóżeczku :) Kinga śluz plodny moze pojawić sie zaraz po okresie, ale to nie znaczy ze będzie zaraz owulacja. Po Prostu będzie dłuższy okres sluzu plodnego, a wiec działaj wtedy ile wlezie. Owu moze pojawic sie normalnie, o czasie. Mongrana a mnie coraz bardzie zastanawiają te moje bóle od owu do okresu. Czy Ty próbowałaś zdiagnozować te bóle u siebie??? Co one mogą oznaczać? Czytalam ze mogą to być samoistne skurcze macicy, ale od czego? od przesuwania się jajeczka (zapłodnionego lub nie)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko Xenia ja sie zastanawiam czy mi sie nie przełozyła owu.. bo 2 cykle temu dostałam @ po jakos 36 dniach a ostatnio po 18 wiec nie wiem juz sama kiedy ta owu moze nastapic...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greczen, to Ty bylas zawsze największą optymistka i nas podnosiłaś na duchu... Wiec nie martw się, probuj dalej, moze zrob badania swoje i meza... Glowa do góry !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! ja wczoraj odkrylam, ze 10 dnien branial luteiny to nie jest piatek a czwartek. wiec w piateki bede rano uskuteczniala test. piersi niby bola, ale w poprzednim cyklu tez bolaly, do tego mam mega wzdecie non stop. anvers-- no i jak test?? ja mialam pierwsze 2 cykle monitorowane na clo. 2 kolejnych juz nie. kotomirka-- wspolczuje przejscia z ginem, no ale moze rzeczywiscie mial gorszy dzien i zamiast milo to pojechal po bandzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp zazdroszczę bo ja jeszcze tydzień do testowania. Ale sklada sie tak, ze w tym dniu moj m na urodziny, wiec może????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xenia-- ja normalnie tez jeszcze tydzien powinnam czekac, no ale ze ta pieklielna luteine biore to mam po 10 dniach stosowania testowac, jak wynik + to brac dalaj a jak nie to odstawic. w pracy mam tyle roboty, ze nie mam czasu myslec i sie wkrecac, a w domu albo mam zajecie albo jestem tak wykonczona, ze tez nie schizuje. ogolnie pewnie jutro wieczorem zaczne miec schiza. albo w piatek rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×