duży pryszcz u noworodka-co to może być?

Moje dziecko ma 6 tygodni a od kilku dni robił mu się na ramieniu duży jakby pryszcz. Najpierw był taki guzek, potem zrobił się czerwony a teraz gdy go lekko nacisnę robi się biały.Jest jakby pod skórą, ale w dotyku jest twardy.Co to może być i co z nim zrobić?Dziecko jest dobrze odżywione i codziennie kąpane...

czyrak

podejrzewam ze twoje dziecko moze miec gronkowca bo to gronkowiec jest odpowiedzialny za powstawanie czyraków:O

a moze to po prostu ropien po szczepionce? czy to nie to ramionko?

To blizna po szczepieniu na gruźlice, które miał w pierwszej dobie życia jeszcze w szpitalu. Wychodzi właśnie jakieś 6tygodni po. lekarz w szpitalu powinien cie o tym uprzedzić. Może sie zrobić rana, albo taka krostka jakby z ropą w środku. Nie ruszaj tego, nie wyciskaj, niczym nie okładaj, po kilku dniach się wygoi samo. Potem zostanie mała blizna (która ma większośc z nas). podobno to dobrze jak się blizna pojawi, bo jak jej nie ma, to potem trzeba to szczepienie powtórzyć jak dziecko ma ponad rok ( nie wiem ile w tym prawdy, ale kilka osób mi tak powiedziało). U nas było tak samo, pediatra powiedziała, że dobrze, że blizna się pojawiła. Po kilku dniach takiego 'mazania sie' ładnie się wszytsko zagoiło

to po szczepionce jest, nie ściskaj tego , nie dotykaj najlepiej. To jest po szczepieniu, które dziecko miało jeszcze w szpitalu jako noworodek, z czasem się zmniejszy. Na pewno będziecie jakoś teraz do następnego szczepienia szli to niech to obejrzy lekarz, czy prawidłowo wygląda, ale nie martw się to normalne Czyrak :o:o:o ale głupoty piszecie

tak , to jest po szczepionce..moja mała też to miała , tylko nie ropiało. Lekarz mi mówiła , że w razie jakby zebrała się ropa , to żebym do niej przyszła i wypisze mi receptę na maść.