jestem zazdrosna o niego

jestem bardzo zazdrosna o swojego chlopaka. jestem z nim 2 lata i chce go kontrolowac na kazdym kroku, sprawdzac jego laptopa, telefon. dopytuje sie go czy widzial na miescie jakies dziewczyny i czy sie na nie patrzyl. jestem zla nawet jak wyjdzie z kolegami do knajpy na piwo. szlak mnie wtedy trafia. jest mi trudno tak;/

dobrze robisz tych skurwioeli trzeba na smyczy http://www.youtube.com/watch?v=u-je21AZA_U

ale przez te moje chore akcje ciagle sie klocimy a bardzo go kocham.:( on mi ciagle powtarza ze jestem dla niego najpiekniejsza dziewczyna jaka widzial itp a ja ciagle mam chore widzimisie... dodam ze moze to byc przez to ze jest baardzo przystojny i duzo lasek zawsze sie na niego gapi. jest mi trudno tak bo ciagle sie zamartwiam , ze moze nawet spojrzec na inna!!

Każdy tak ma, ja tez, i myslę, ze po części to normalne - zalezy ci an nim i czujesz strach przed utraceniem go, ufasz mu? powiedz mu, że jesteś zazdrosna, ale że z drugiej sttrony życzysz mu jak najlepiej i postaraj się to zaakceptować. Tez miałam z tym problem az zrozumiałam, ze to ze zadaje sie zinnymi ludźmi to tak naprawde tez mi schlebia - mam tak fajnego faceta, który ma wielu znjomych, wszyscy go lubią itd. Więc zycze pwoodzenie w wlace z zazdrością :*

mowilam mu 10000 razy ze jestem zazdrosna... i najgorsze jest to ze ja nie potrafie zaufac. choc bym chciala to zawsze sama sobie cos wmawiam...ze moze on mnie oszukuje i mysli ze ja glupia daje sie nabrac i wtedy zadaje mu 100pytan czy na pewno to robil wczoraj i tak w kolko az on sie wkurza. z poczatku bylo mu milo z moja zazdroscia ale mowi ze to juz jest nie do zniesienia.

Moesz z tym pójść do psychologa :) Naprawde, ja byłam.... U innej kobiety, mężatki, która właśnei mówiła mi, że to jest po częsci normalne, ale naprzykład pomyśleć w drugą strone: ja mam kolegów, przyjaciół, znajomych facetów, któych moge lubić i miec z nimi dobry kontakt, a nie zdradzac od razu swojego faceta i on ma prawo do tego smaego, a zazdrośćź myslę, że to troche wiąże sie zzaniżoną samooceną i moze wtedy naprawde jakiś dobry psycholog. Mam nadzije, ze bedzie lepiej :)

no wlasnie ja czytalam cos kiedyz ze to moze byc wlasnie skutkiem zanizonej samooceny ale szczerze mowiac ja jestem zadowolona ze swojego wygladu, i zawsze mialam powodzenie u mezczyzn. Gdy ide sama przez miasto duuzo facetow mnie zaczepia itp... wiec raczej tu nie chodzi o to:)

krótko i na temat - trening czyni mistrza jeśli jest czysty dziś :P to z czasem zatrujesz mu życie do tego stopnia że znajdzie sobie kogoś :( a wtedy on będzie wyszkolony jak superszpieg.... przez Ciebie :O zastanów się czy warto facet jest prosty i słaby długo tego nie zniesie

Ale nie chodzi tylko o podobanie sie sobie :) Ja np. Tez na brak akceptacji nie marudze, ale mimo wszystko jetsem cholernie zazdrosna o wszystko, potem sie obrażam on sie wkurza, troche pokrzyczymy, powyzywamy się i tak było w kółko a teraz mamy umowe, nie zdradzamy się, a jesli już któres sie do tgo dopuści to poprostu musimy sobie o tym poiwedzieć... troche głupio brzmi, ale naprawde jesli ty kochasz go a on mówi że kocha ciebie, to powiedz mu wprost: Słuchaj jesli chodź troszeczke tobi na mnie zalezy to obiecaj mi ze mnie nie zdradzisz a jesli juz to zrobisz to przyznaj sie do tego. i póki co jest okej, agdy on wychodzi to ja ide na zakupy, kumpela, plotki, praca :D

on mowil mi to sam ze nigdy w zyciu by mnie nie zdradzil. ciagle mi powtarza ze jestem dla niego najseksowniejsza, ze nigdy nie widzial sliczniejszej dziewczyny itp. jestem jakas dziwna i glupia..;/ panowie wypowiedzcie sie tez na ten temat.

Kobieto musisz zrozumiec, ze facet ma swoje zycie, kobieta zawsze stoi obok jego zainteresowan, nigdy przed nimi. Jesli bedziesz za kazdym razem pokazywala, ze mu nie ufasz(a robisz to ciagle, z tego co piszesz) to nie wróże nic dobrego. Nie mozesz go kontrolowac, bo ma swoich przyjaciol, kumpli itd. A fakt, ze patrzy na inne dupy a one patrzą na niego o niczym nie świadczy. To tylko ty se dorabiasz glupie teorie i po mału możesz skopać nie tylko swoje zycie, ale takze jego, wlasnie poprzez wpieprzanie sie w nie swoje sprawy. Tyle z punktu widzenia faceta.

nieprawda powtórzona tysiąckrotnie staje się prawdą :P

ale ja nie moge zniesc samego faktu ze on moze sie popatrzec na inna laske... jestem zla nawet jak oglada komedie erotyczne. obrazam sie na niego wtedy i jest awantura...;/

KOBIETO, CZY TY NIE KONTROLUJESZ TEGO CO ROBISZ ? ! Jak chce ci sie srać i jestes w kuchni, to zdejmujesz tam majtki i srasz na podłoge? Czy jak chce ci sie pić, a jesteś na ulicy, to pijesz wode z kałuży? Możnaby tak wymieniać i wymieniać, z tego co widze to naucz sie najpierw kontroli i bycia świadomym tego co robisz, a dopiero potem zajmuj sie facetami.

macie racje i wiem ze jestem okropna... wiem ze robie zle ale nie potrafie tego zmienic. jak moj facet napisze mi ze np jest u kolegi to juz jestem zla, bo mysle ze moga gadac o innych laskach,...;/ jestem okropna.

dobra koniec wątku, takie użalanie nic nie da, idź od kompa i zacznij zmieniać

ehh... a jak mam cokolwiek zmienic"

To nie jest miłość, tylko zaborczość. Według Ciebie on jest tylko Twój i nie dajesz mu swobodnie odetchnąć. Daleko tak nie zajedziesz, prędzej czy później każdy miałby dość. Trochę godności i wiary w siebie - daj mu luz, nie trzymaj na smyczy i nie kontroluj. Tylko wtedy się dowiesz, czy jest z Tobą bo tego chce, czy dlatego że Ty tak chcesz.

no ja jestem pewna ze go kocham..

ma ktos jeszcze podonie jak ja?

MASZ PROBLEMY? DYLEMATY? ZAWĘDRUJ DO MNIE NA MOJE AUKCJE I SKORZYSTAJ Z MOICH KART I WIEDZY JEŚLI W NIĄ WĄTPISZ KOMENTARZE WYSTAWIONE PRZEZ MOICH KLIENTOW O MNIE CIE UTWIERDZĄ ZAPRASZAM SERDECZNIE SZYBKO TANIO PROFESJONALNIE PYTANIE SYMBOLICZNA 1 ZŁOTÓWKA http://allegro.pl/tarot-1-pyt-najtaniej-zaplata-po-1zl-i1443839063.html WRÓŻBA ROCZNA PROMOCJA http://allegro.pl/tarot-wrozba-roczna-profesjonalnie-wplata-po-i1454757393.html WALENTYNKI http://allegro.pl/tarot-walentynki-odp-do-30-min-i1442476323.html