Bąki a związek :P

Następnym razem nagraj i wrzuć na youtube :P znalazłam kolejny fajny kawał Przychodzi elegancka dama do salonu Mercedesa. Podchodzi do najnowszego sportowego kabrioleta i pochyla się, aby dotknąć skórzaną tapicerkę. Jednak przy schylaniu puściła niechcący głośnego bąka... Od razu się wyprostowała i rozgląda w koło czy nikt tego nie słyszał. Patrzy, a tuż za nią stoi sprzedawca. Pyta się go więc lekko zawstydzona: - Przepraszam, ile kosztuje ten samochód? - Proszę pani - odpowiada z lekkim uśmiechem sprzedawca - ledwo pani dotknęła to auto, a już się pani spierdziała. jak pani podam cenę, to się pani zesra...

Heheh ale tych kawałów tutaj :P Teraz to tu jest co czytać :D A nagrałbym jakby mi się tak udało jeszcze raz, ale jakoś próbowałem tyle razy i nigdy nei wychodzi noo kurde :D Takie to ze mnie antytalencie... :( Zresztą moja dupa jakaś wstydliwa jest chyba :P Normalnie to się okna trzęsą jak sie postaram :P a jak raz próbowałem nagrać to mi sie pierdzieć odechciało jak co nagrywanie włączyłem i nic nie nagrałem :P

Kiedyś ci się uda wierzę w ciebie a tu znalazłam filmik hahah hamska śmierć :P http://www.youtube.com/watch?v=ZOVB7YYRiDk&feature=related

Dzieki za wiarę :P A ten filmik to ja chyba widziałem podobny kiedyś :D Też chyba te zwierzaki, przynajmniej świnie kojarzę :P Zaraz sprawdze....

Ooo jest :D http://www.youtube.com/watch?v=-87P5UbYElo&feature=related Jak tak patrze na mą małą jaszczurke to jakbym siebie widział czasem :P

*tą

A no ja to właśnie przed chwilą tez oglądałam :P dobre :P

Świni nikt nie przebił :P A taka niepozorna :)

Czasem sie przydają takie bąki smierdziuchy w życiu jednak :P W zatłoczonym autobusie tak puścić i od razu się robi wolne miejsce :D Byle się trzeba starać żeby po cichu wyszło żeby się nei wydało kto jest tego autorem :D

Taa i trzeba się starać zeby sie nie zesrac xD

No cóż... takie to czasy teraz nastały że nawet własnej dupie ufać nie można :P Mi się raz przydało to w życiu :D Na jakims koncercie otwartym stałem sobie, wokół pełno ludzi... W jednym momencie sie wkurzyłem bo sie na mnie zaczeli pchać. Już im chciałem coś powiedzieć, ale stwierdziłem że nie warto sobie języka strzępić na bydło. Jak oni są chamscy to ja też będę. Puściłem tajniaka inwigilatora i za chwile patrze a za mną nikogo dosłownie :P Na jakieś 3 metry ich odsunęło ode mnie :D hahah Wiem chamskie to było ale zmusili mnie :P Nic nie poradzę że takie mścite ze mnie stwworzenie :D

Hahahha to nie chciałabym tam wtedy być hahahha :P ja czasem jak ide gdzieś z moja mama jak jej się chce pierdnąć to najpierw się odwraca czy nikt nie idzie za nią i wtedy wali takiego głośniego xD ja czasem jak idę przez miasto też mi się chce to tez sie odwracam ale raz miałam przypał bo miałam słuchawki na uszach i nie słyszałam ze jednak ktoś wyszedł zza rogu i sie spierdziałam hahaha :P ta osoba mnie wymineła z usmiechem :P

Hahah :P poskładałaś mnie teraz ;) Ja też tak mam czasem, ale jestem przezorny i jak pierdze to nawet słuchawki na chwile ściągam zeby się upewnić że teren czysty :D Choć w sumie nawet jakby się stało to i tak na ulicy nikt mnie nie zna więc... :P

http://www.youtube.com/watch?v=1WAyMpYMeTc&feature=related koniecznie to zobacz xD

hahaha ale sie zdziwił koleś :P Ja jakos nadal sie boje tego spróbować :D Tzn akurat nie tego co ten koleś odwalił :P tylko poparzenia :D Chociaż ciekawe czy czuć jakieś przypiekanie w tyłek jak się gaz zapala i czy to boli :P Czasem tak mam, że niektóre bąki takie jakby gorące same w sobie są, że aż w tyłek palą :P No a gdzie tu jeszcze o podpalaniu tego ogniem :D I co dziwne te gorące zawsze najgorzej capią, nie wiem dlaczego :D

Ja czasem mam takie ze brzmią jak rwana firanka i wtedy to aż tyłek boli jakby żyletkami ktoś mnie ciął xD

A to już wiem co masz na myśli :P To fakt troche boli chociaż to zwykły bąk tylko :)

To bąk uzbrojony xD a czasem mam tak ze jak po jakiejś cebuli sie najem to tyle pierdze ze potem musze spodnie dawac do prania bo śmierdzą xD hhaha

A teraz spojrzałem na ilość postów w temacie i sie zdziwiłem pozytywnie ;) Niedawno to tu cisza była a teraz ponad 700 postów nie wiadomo skąd :D Fakt że dużo jest naszych, ale już się powoli inni włączają, więc może coś z tego będzie :) Troche nasmrodziliśmy na całej kafe tymi bąkami ale co tam... ważne że można sobie miło popisać i pośmiać :D Mnie szczerze mówiąc już szczęka boli :P

nie bardzo wiem o co chodzi, ale pierdze przy facecie i przy psie :)

Temat pozytywny choć lekko kontrowersyjny najważniejsze trzymać się swoich bąków i nie trzymać ich w dupie no bo zobacz jeden bąk a tyle radości ;] jak nie wiele trzeba by sie troszke pośmiać :P

Hheh aż sobie nie wyobrażam jak to musi śmierdzieć konkretnie, że spodnie od razu do prania idą :P I pomysleć że Twojemu facetowi to nie przeszkadza :D Chociaż może sie już tyle nawdychał, że mu sie nos zepsuł i nie czuje :D

on ma już wypalone nozdrza hahaha :P czasem mu przeszkadza wiadomo no ale co ma zrobić :P sam sie potem spierdzi to chociaz czuje swój smród :P

gbbbbbbd - O pierdzenie właśnie chodzi :P Jak masz jakieś ciekawe historyjki do poopowiadania to się możesz podzielić z nami ;) A kto pierwszy pierdnął u Was - Ty czy chłopak? No chyba ze pies :P

dziewczyna - No a dziwne jest to, że swoje bąki nigdy jakoś tak nie śmierdzą jak czyjeś :P Tylko jak pod kołdrą się wymieszają to skąd wiadomo czyje? :D

jak się wymieszają to jest masakra bo swojego to jeszcze zdzierżę ale mój plus jakiś inny... to mieszanka wybuchowa xD

Byle samozapłon nie nastąpił bo nigdy nie wiadomo co sie stanie jak się różne gazy wymieszają :P A tak z innej beczki, kumpel kiedyś opowiadał, że jego babcia ma (a raczej miała) taki koc na prąd który grzeje w tyłek :P No i pewnego razu coś sie z regulacją zepsuło i zaczął grzać jak głupi, że aż babcia z łózka wyskoczyła bo ją tak parzyło. I dobrze że tak zrobiła bo sie po chwili ten koc zaczął jarać :P dosłownie dym leciał :D

to co by było jakby akurat pierdła????? powinni pisać ostrzezenia na takich kocach xD

ojej nie pamietam kto pierwszy piarnoł :P historyjek o pierdzeniu nie znam.. publicznie nie piardze :P

Może pierdła i sie jakieś zwarcie zrobiło przez to :P Ja tam się boję takich wynalazków, już wolę sobie pierdzioszka puścić i na to samo wychodzi :P No i prądu nie trzeba, więc zobacz jaka oszczędność :) Ale póki co sam śpię i muszęsobie sam jakoś nagrzać. Musze jakąś laskę dorwać kiedyś to będziemy razem grzać :P Tylko znajdź gdzieś taką :D Nie każda jest taka luźna jak Ty np ;)