Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama nie wiem czego oczekuje

dylemat

Polecane posty

Gość sama nie wiem czego oczekuje
dziękuję że napisałaś to co chciałam bardzo usłyszeć- nie prawda sarna od poczatku nie szczedzila słow prawdy dziękuję za to że jako jedyna rozumiesz mnie - pewnie nie do konca mnie rozumie ale potrafi kulturalnie porozmawiac i przedstawic swoje argumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
ehh autorko :) jeszcze wiele błedów przed toba i wile podkniec aleeeeee :0 wazne jak ty z tego wyjdziesz..... ztrzepnij pyłek z futerka na ramieniu :) i do przodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz autorko regres juz cie zakwalifikował do osób zbednych na tym swiecie, do "podłudzi"" autorko mówisz o tych konstruktywnych argumentach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sie składa ze mój zwiazek zaczoł sie od spontana i mam meza od 10 lat i córcie. Mnie tez do gazu wsadzisz i powyzywasz od k**ew?" sarna rozumiem także że twój małżonek dzień przed tym zanim "to" zrobiłaś z nim ledwo co pożegnał swoją byłą dziewczyną ... tak samo jak "zraniony misio" naszej głownej bohaterki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem czego oczekuje
niestety błądzić rzeczą ludzką...pyłek z ramienia strzepnięty, nie zamierzam do tego wracać, ta sytuacja czegoś mnie nauczyła i zamierzam korzystać z tej wiedzy w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"sarna rozumiem także że twój małżonek dzień przed tym zanim "to" zrobiłaś z nim ledwo co pożegnał swoją byłą dziewczyną ... tak samo jak "zraniony misio" naszej głownej bohaterki" tak rozumiesz to? Bo ja pisałam o spontanach z których czasem wychodzi cos fajnego :) (ja , moj maz i córcia) a czesem porazki ... jak chcesz rozumiec ze moj spontan to własnie to co napisałes wyzej to szkoda bo tak sie składa ze Pan Regres wszystko wiedzacy poraz kolejny jest w błedzie :) oooooo co za szok... Jest niedoskonały a ma pretensje do innych ze nie sa idealni :) co za rozpacz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko co teraz z twoim dylematem z tytułowej strony? "Zastanawiam się czy odezwać się pierwsza, on teraz jest 10 dni na urlopie i na pewno rozpamiętuje ten związek, może powinnam pomóc mu przestać o niej myśleć?" daje ci góra dzień więcej nie dasz rady wytrzymać i pewnie będziesz dążyła do powtórki :D no ale tak,zapomniałem ... do tego nie możesz sie przecież przyznać bo wtedy by wyszło że jednak sarna sie myliła w wypowiedziach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
ohhh Pan i Władca jest w błedzie :) no prosze.... "cudze widzi pod lasem a swoich nie widzi pod nosem" coz za krótkowzrocznosc.... Obalic król. Był król... nie ma króla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"bo wtedy by wyszło że jednak sarna sie myliła w wypowiedziach" myliłam sie? gdzie? :) To chyba znowu swoje błedy na mnie chcesz zwalic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chcesz rozumiec ze moj spontan to własnie to co napisałes wyzej to szkoda bo tak sie składa ze Pan Regres wszystko wiedzacy poraz kolejny jest w błedzie " czyli jednak nie możesz porównywać sie do autorki :) i porównywać jej spontanu do swojego .. co oczywiscie we wczesniejszych postach zrobiłaś ... czyżby nie konsekwentność w wypowiedziach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"czyli jednak nie możesz porównywać sie do autorki i porównywać jej spontanu do swojego .. co oczywiscie we wczesniejszych postach zrobiłaś .." no i dlatego napisałam aby odeszła bo błedy w zyciu sie zdarzaja i czasem ze spontana nic nie wychodzi tylko porazka. A Pan i Władca nigdy nie miał zadnej porazki w zyciu. Bo chyba dzis jedna juz miał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myliłam sie? gdzie? To chyba znowu swoje błedy na mnie chcesz zwalic " to tylko kwestia czasu i kwestia wykonania pierwszego esa :) tylko czy da radę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
no ale cóz Panietaj autorko ze dla Pana Regresa czytajacego w myslach, wszytsko wiedzacego Pana i władcy tylko idealni ludzie sie licza :) bez zadnych porazek w zyciu. Chyba strasznie meczace jest dla ciebie wieczne oczekiwanie od wszystkich bycia idealnym :) Polecam ksiazke "pomóz sobie daj odetchnac innym" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem czego oczekuje
nie będę dążyła do powtórzenia tej sytuacji, uświadomiłam sobie że to nie ma sensu, bo odniosę skutek nie taki jaki bym chciała...wtedy o tym nie myślam a teraz z perspektywy dostrzegam różne aspekty tej sytuacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"to tylko kwestia czasu i kwestia wykonania pierwszego esa tylko czy da radę ?" a co ci do tego. Mozesz jej poradzic ale to i tak jej zycie jej decyzje :) i to co ona bedzie chciała zrobic to jej wybór :) Mozesz ja wspierac lub sie wycofac ale nie mów jej jak ma swoim zyciem rozporzadzac. Lubisz jak ktos kieruje twoim zyciem i mówi cie wiecznie co masz robic a jak tego nie robisz to jestes "podczłowiekiem" ? :) Chyba to jej sprawa. My mozemy tylko doradzic i nic wiecej. A to co ona zrobi to juz tylko i wyłacznie jej sprawa i jej decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale cóz Panietaj autorko ze dla Pana Regresa czytajacego w myslach, wszytsko wiedzacego Pana i władcy tylko idealni ludzie sie licza" kobiece zachowania są tak do siebie podobne że nie trzeba byc alfą i omegą by wiedziec jak zakończy sie historia autorki ... Macie przypisane pewne cechy które was nic a nic nie różnią więc pan Regres wie co pisze i ma sie z tym bardzo dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ci do tego. Mozesz jej poradzic ale to i tak jej zycie jej decyzje i to co ona bedzie chciała zrobic to jej wybór" naprawdę ? dzięki :D że mnie uświadomiłaś ... Tylko wiesz, kurewskie natury u kobiet mają to do siebie że takie osoby uwielbiają powielać błędy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę dążyła do powtórzenia tej sytuacji, uświadomiłam sobie że to nie ma sensu, bo odniosę skutek nie taki jaki bym chciała...wtedy o tym nie myślam a teraz z perspektywy dostrzegam różne aspekty tej sytuacji.." co mnie cieszy :) oby nie skończyło sie na gadce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubisz jak ktos kieruje twoim zyciem i mówi cie wiecznie co masz robic a jak tego nie robisz to jestes "podczłowiekiem" ? " Uwielbiam rozgoryczone kobiety które wciskają mi niewypowiedziane słowa w moją szelmowską i uśmiechniętą gębę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"kobiece zachowania są tak do siebie podobne że nie trzeba byc alfą i omegą by wiedziec jak zakończy sie historia autorki ... Macie przypisane pewne cechy które was nic a nic nie różnią więc pan Regres wie co pisze i ma sie z tym bardzo dobrze" jakie to są cechy? hmmm? uswiadom mnie. Podaj przykłady bo ogolnikami to ja tez moge rzucac :) "Tylko wiesz, k**ewskie natury u kobiet mają to do siebie że takie osoby uwielbiają powielać błędy" nie wiem byc moze ale mi sie nie zdarzyło popełnic tego samego błedu drugi raz :) "Uwielbiam rozgoryczone kobiety które wciskają mi niewypowiedziane słowa w moją szelmowską i uśmiechniętą gębę" a ja lubie ludzi którzy rozumieja zupełnie cos innego niz ja pisze :) uwazajac ze moje zycie to porazka :) zwłaszcza ze w nim kompletnie nie uczestnicza i nigdy na oczy nie widzieli :) P.S Ja ciebie cały czas traktowałam z szacunkiem, nie wyzywałam od "szelmowską i uśmiechniętą gębę" wiec zachowaj prosze te uwagi dla siebie (przed lustrem) lub do osób tobie bliskich których znasz (bo mnie nie znasz i nie widzisz czy mam usmiechnieta twarz czy nie). Szacunek to jest cos co niestety ty nie posiadasz. Nie szanujac inncyh ciebie tez przestana szanowac. Prowokuj a wszyscy beda cie wyzywac a ty wtedy bedziesz mógł sobie powiedziec "co za chamstwo!!!!!! " Masz to co sam dajesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"Uwielbiam rozgoryczone kobiety które wciskają mi niewypowiedziane słowa w moją szelmowską i uśmiechniętą gębę" Po za tym :) nie wiem czy zauwazyłes ale raczej rozgoryczona to ja nie jestem. Znowu nadinterpretacja z twojej strony i to po raz kolejny błedna :) Nie ja wciskam niewypowiedziane słowa w twoje usta tylko pokazuje ci jak ja traktujesz. Z góry i wyniosle jakby była kims gorszym od ciebie i nie człowiekiem wrecz, bo zdarzyło jej sie podkniecie w zyciu i pomyłka która sobie uswiadomiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem czego oczekuje
sarna jest taki typ faceta, doskonale to znam. Spędziłam z kolesiem o podobnych poglądach 8 lat...także to mnie nie dziwi niestety. Szkoda nerwów sarna na takich...dzięki jeszcze raz za wszystko. Ja również staram się wyciągać wnioski i nie powielać błędów, ale nie ma ludzi idealnych i doskonałych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"Cieszę się, że miałam przyjemność porozmawiać o tej sytuacji kulturalnie i na poziomie, dzięki za wszystkie cenne wskazówki" czytaj: Cieszę się, że miałam przyjemność porozmawiać o tej sytuacji kulturalnie i na poziomie, dzięki za wszystkie cenne wskazówki W ogole Regres " twoje zycie " to jakas jedna wielka nadinterpretacja. Czy ty zawsze jak baba (niby) szukasz drugiega dna w kazdej wypowiedzi? Coraz czesciej przekonuje sie o tym ze to kobiety jasniej mysla a faceci sie doszukuja jakis dziwnych rzeczy , podtekstów i nainterpretuja wszytsko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarnaaa
"Szkoda nerwów sarna na takich." mnie on nie denerwuje :) raczej bawi :) Pan perfekcyjny. Szyszka w tyłku i prosty jak strzała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S Ja ciebie cały czas traktowałam z szacunkiem, nie wyzywałam od "szelmowską i uśmiechniętą gębę" wiec zachowaj prosze te uwagi dla siebie (przed lustrem) lub do osób tobie bliskich których znasz (bo mnie nie znasz i nie widzisz czy mam usmiechnieta twarz czy nie)" i widzisz to jedna z cech która jest wam przypisana odgórnie ... widzicie to co chcecie widzieć :) Tu akurat sam z siebie zażartowałem opisując swoją gębę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również staram się wyciągać wnioski i nie powielać błędów, ale nie ma ludzi idealnych i doskonałych. " autorko widzę że raczej nic z tego nie będzie tym zdaniem definitywnie znowu sie usprawiedliwiasz tym razem już "na przyszłość" rozumiesz swój błąd ale zostawiasz sobie "furtkę bezpieczenstwa" ty jednak chyba czekasz na wiadomość od kolesia niczym Kaczor na szczatki Tupolewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarnaaa "Cieszę się, że miałam przyjemność porozmawiać o tej sytuacji kulturalnie i na poziomie, dzięki za wszystkie cenne wskazówki" czytaj: Cieszę się, że miałam przyjemność porozmawiać o tej sytuacji kulturalnie i na poziomie, dzięki za wszystkie cenne wskazówki W ogole Regres " twoje zycie " to jakas jedna wielka nadinterpretacja. Czy ty zawsze jak baba (niby) szukasz drugiega dna w kazdej wypowiedzi? Coraz czesciej przekonuje sie o tym ze to kobiety jasniej mysla a faceci sie doszukuja jakis dziwnych rzeczy , podtekstów i nainterpretuja wszytsko :/" TERAZ TO JUZ NAPRAWDE NIE WIEM CZEGO SIE CZEPIASZ :) ? COS CYTUJESZ, NA COś SOBIE ODPOWIADASZ NAGLE MNIE W TO WTAPIASZ ? nie napisałem tego co tam u góry cytujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyszka w tyłku i prosty jak strzała " dobre tego nie znałem :) Cieszę sie koleżanko :) Przeciez oboje wiemy że ten temat ma być do śmiechu :) Po to nam służą prowokacyjne tematy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem czego oczekuje
nie czekam, bo nie mam na co... "Ja również staram się wyciągać wnioski i nie powielać błędów, ale nie ma ludzi idealnych i doskonałych." źle to zrozumiałeś, chodziło o to że nie popełniam już tych samych błędów, ale nie jestem na tyle doskonała by nie popełnić jakiegoś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło o to że nie popełniam już tych samych błędów, ale nie jestem na tyle doskonała by nie popełnić jakiegoś innego" więc co ? Amen ... czy czekamy jeszcze na sarenkę może coś śmiesznego jeszcze dopisze :) Aczkolwiek chyba sie troszkę zapętliła w tych wypowiedziach i musi chyba trochę czasu upłynąć zanim sobie wszystko na spokojnie przeanalizuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×