po roku odezwał sie do mnie moj były

on jest typem piotrusia pana, tak mi sie wydaje teraz czuje sie samotny wiec bada grunt pod nogami a jak bylismy szczesliwi to musial to popsuc bo przeciez takie wazne bylo wychodzenie z kumplami na piwo

gdybym ja napisala do mojego eks "co slychac?", a on puscilby mi w odpowiedzi "sygnalka", to nigdy wiecej bym sie do niego nie odezwala.....Wiem ze sa takie pary, ze potrafia sobie przez cala noc spod koldry puszczac i odpuszczac sygnalki, strasznie sie przy tym ekscytujac, ale nie wydaje mi sie ze takie zachowanie jest na miejscu po ukonczeniu 12 roku zycia.....

matko juz mnie glowa od tego boli myslalam o tym zeby sie do niego odezwac od listopada ale odkladalam to ciagle na potem jak w pazdzierniku do mnie dzwonil i nie odebralam to pomyslalam ze odezwe sie za miesiac tzn puszcze sygnalka za miesiac minal miesiac, pomyslalam ze jeszcze za wczesnie , że w swieta w swieta doszlam do wniosku ze nie moge sie odezwac bo pomysli ze za nim tesknie ( poprzednie swieta spedzilismy wspolnie) styczen jakos minal, pomyslalam ze w lutym puszcze sygnal a tu niespodziewanie on napisal mi smsa co u mnie slychac...

odpisał?

jeszcze nie napisalam, to nie jest takie latwie po roku czasu

czy Ty zwariowałaś? od piątku sie zastanawiasz:O napisz: wszystko ok, a u Ciebie? to jest bardzo proste.

rozstalismy sie po wielkiej awanturze, powiedzial mi wtedy ze mam sie do niego nie zblizac nawet na krok a teraz sie mnie pyta co u mnie slychac osiol jeden

Powiem Ci, że wątpię by ten człowiek się zmienił. 39lat i wielkie pretensje do tego że go ograniczasz? Żałosne. I Żałosne że kolege posłał z przeprosinami, rany, 39 lat i kolege posyła! Chyba 9 lat... A teraz powiem co bym zrobiła. Odpisała "Dziekuję, świetnie!" A potem bardzo ostrożnie obserwowałbym co dalej. OSTROŻNIE. Badałabym, testowała, z wielką nieufnością. Dobrze ktoś napisał, trzymać na dystans i szukac sobie innego. A tu zobaczyć co się wykluje. Bo pamietaj, ze może się wykluć to samo - i drugi raz nie darowalabyś sobie, gdybyś szybko zaufała. Watpię, by 39 letni facet się nawrócił. No ale są wyjatki od reguły. Podobno.

100% prawdopodobieństwa że zrani Cię znów. Moja propozycja- ZMIEŃ NR TELEFONU - uchroni Cię to przed czekaniem.

naprawde to byla jakas jego znajoma, przyszla do mnie do pracy, byl pazdziernik przyszla w swojej prywatnej sprawie, nie wiedzialam ze sie znaja na koniec powiedziala ze mam pozdrowienia od.... i tu wymienila jego imie powiedzmy piotrka ja zapytalam sie od jakiego piotrka i ona wymienil jego nazwisko ja powiedzialam wtedy "aha" zapytalam sie jej " a kim on dla pani jest" ona mi na to ze to taka daleka rodzina i ze przekazuje od niego przeprosiny ja powiedzialam tylko "aha" bo zaskoczona bylam nic wiecej z tym nie zrobilam, nic nie powiedzialam jej oprocz "aha" nie wiem po co z obcymi osobami rozmawia na nasz temat

39 lat chłop i ciągle kogoś szuka to dla mnie mocno podejrzane.myśle,że znowu będziesz przez niego cierpiec

Kasiu ,kochajaca osoba zachowuje sie inaczej...nie mierz go swoja miara.zmien nr.

jednak nie napisze smsa, puszcze mu sygnal nie zasluguje na smsa

nic nie dzieje się bez przypadku http://chomikuj.pl/?page=316315

niewiem jak to jest u ciebie ale jak ktos puszcza mi sygnal to zwykle wtedy kiedy nie ma z czego zadzwonic i prosi o tel zwrotny.. Nie pomyslalas ze on to w ten sposob zrozumie? poza tym czasy kiedy puszczalo sie sygnaly dawno minely, teraz robia to tylko dzieci.. ciezko ci odpisac zwykle "u mnie wszystko ok a co u ciebie?" jesli tak to wogole milcz, bo masz problemy jak nastolatka..

tak ciezko mi napisac smsa bo za bardzo mnie zranil sygnalki byly bardziej jego specjalnoscia niz moja wiec bedzie wiedzial ze ten syglal oznacza że mysle o nim chyba bedzie wiedzial...

moim zdaniem tym puszczeniem sygnałka dasz mu bardziej do zrozumienia, ze Ci na nim zalezy aniżeli odpisaniem zwykłym smsem. Może to zinterpretowac w ten sposób: Nie odpisała na smsa, zgrywa niedostępną, ale w głebi serca nadal za mną tęskni, teraz puszcza sygnała żeby o sobie przypomnieć zebym o nia zabiegał.... Pisałaś, ze chcesz żeby napisał że Cię kocha i tęskni. Napisze ci to co chcesz i co dalej? co jeśli sie okaże, ze to słodkie kłamstewka po to aby cie znow w sobie rozkochać? Bo przecież uslyszałaś to co chciałas i polecialabys od razu w jego ramiona. chcesz przechodzic to jeszcze raz? pamiętaj, najwiekszy , pierwszy ból masz już za sobą. Moim zdaniem treść smsa jaka była powyzej napisana przez kolezankę była jak najbardziej ok, ja dodałabym jeszcze na koncu, że sorki, ze sie nie odzywalas, ale tyle pozytywów się dzieje ostatnio w Twoim życiu, że nie ogarniasz, czy coś w tym stylu.

ale on nie pytal czy o nim myslisz, tylko co u ciebie slychac!!!!! Kobieto! Ogarnij sie! "Sygnalki byly jego specjalnoscia", no ale tym razem jednak sie tym nie posluzyl, tylko zadal ci konkretne pytanie....Ale widze ze jak grochem o sciane.....4 strony wypocin kilkudziesieciu osob i nic nie trafilo do ciebie. Zaczynam myslec ze to prowokacja, bo trudno mi uwierzyc, ze mozna sie w taki sposob zachowywac bedac dorosla osoba, albo ze mozna byc tak odpornym na perswazje.....

wiesz co do mojej znajomej odezwał sie koles po 10 latach bo mu nie wyszło małzenstwo z inna a w niej sobie znalazł ukojenie. Nie wierze w takich kolesi co sobie nagle uswiadamiadamiaja cos co tylko oni wiedza i co jest z pewnosci chore i dawno i nie prawda :P :)

w ogole w piatek wyslal sms,a ty teraz dopiero sygnal wysylasz? to sobie pomysli o co ci chodzi:O sygnal mozna wyslac,ale od razu po otrzymaniu go. chociaz tez dziwne, bo zadaje ci pytanie w smsie:O ale nie dziwcie sie jej refleksowi:O od pazdziernika czeka ,zeby mu sygnal wyslac

mi sie wydaje ze ona sama nie jest pewna co od niego chce albo wrecz odwrotnie dobrze wie ze go nie chce i tak sie zmusza do wysłania mu czegokolwiek.

wolnej dziury to sie odezwal, a autorka sobie mysli niewiadomo co:D

Kasia, badz twarda, wiedzaca czego chce dziewczyna! Nie daj sie nabrac na te moze zrozumial, jest taki wspanialy bo smial sie odezwac, nadal o mnie pamieta. Miej go gleboko w ...powazaniu! Uwierz on ma tylko jeden cel! Odzywa sie bo mu nie wyszlo z laska, dla ktorej rzucil Ciebie i teraz musi sie znow dowartosciowac! A nie ma nic lepszego na podreperowanie swego ega jak byla ktora okaze ze nadal za takim dupkiem szaleje! ON zobaczy ze znow miekna Ci nogi i wykorzysta bez wahania ta Twoja slabosc! ale nic innego go nie obchodzi ani nie interesuje. I nie daj sie nabrac!!! Olej zmien numer zapomnij, najlepiej gdyby pojawil sie w twoim zyciu jakis chlopak ktory jest Ciebie wart. Ja tak mialam bylam zwiazana z toksycznym facetem, swiata poza nim nie widzialam, wszyscy mowili przekonywali ze to zly czlowiek, ale ja brnelam w to dalej. Dopoki nie pojawil sie chlopak ktory naprawde pokazal jak wartosciowym facetem mozna byc, wtedy przejrzalam na oczy, wyciagnal mnie z tamtego bagna. I nigdy sie nie ogladnelam! Walcz mala

Aha i dodam jeszcze gdyby on caly czas probowal z Toba nawiazac kontakt, bo ty nie odzywajac sie stalas sie dla niego niedostepna, wiec wlaczyl mu sie ten instynkt lowiecki ze trzeba zapolowac na kroliczka, ktory ciagle ucieka!

rozstanie bylo w styczniu 2010 zranil mnie ogromnie w marcu 2010 odezwalam sie do niego myslac ze jest sam i teskni, że zaluje rozstania spotkalismy sie powiedzial ze teraz to on jest z inna ze bedzie ze mna jesli sie zmienie jesli nie bede nic mowila na jego wyjscia z kolegami, jesli bedzie mogl sobie lazic po barach powiedzialam ze nigdy tego nie zaakceptuje stwierdzil wtedy ze w takim razie nadal bedzie z ta druga dziewczyna rozstalismy sie po awanturze to byl marzec 2010 powiedzialam wtedy ze nigdy sie do gnoja nie odezwe

no i tej wersji sie trzymaj

na co Ci stary facet? żeby on jeszcze był jakiś poważny, ale taki co po barach lata? koledzy ważniejsi niż dziewczyna? olej go. teraz sobie przypomniał.

tak ciezko sie odkochac byl dla mnie calym swiatem po rozstaniu myslalam ze umre a on po miesiacu juz inna bzykal nawet nie wiadomo czy po miesiacu , moze rownolegle

znowu przylazl na gg codziennie tak go obserwuje niedlugo zglupieje

i co?? zdajesz nam relacje a nic z tym nie zrobisz i tak , tylko gadasz.