po roku odezwał sie do mnie moj były

pod koniec naszego zwiazku bylo juz bardzo zle ja nie chcialam żeby chodzil z kolegami a on mowil ze ja go ograniczam ostatnie tygodnie byly okropne bo on ciagle mowil ze nie ma czasu , wiem za ta laska juz wczesniej do niego smsowala, potem jak juz wiedzialimy ze miedzy nami nic nie da sie naprawic to pewnie pomyslal ze sprobuje z inną ta laska mieszkala za granicą, przyjezdzala 2 razy w miesiacu na kilka dni wiec mial swobode, mogl chodzic gdzie chce, nikt go nie ograniczal

do mojej koleżanki też po roku odezwał się były, gdy ona zdążyła o nim prawie zapomnieć. Najpierw zapytał, co u niej, a potem, czy miałaby ochotę pogadać, bo on coś przemyślał. Ona się zgodziła, narobiła sobie nadziei i czekała cierpliwie na jego odzew. A koleś jakby niby nic, już się więcej nie odezwał, a ona znów się męczyła, bo myślała, ze jak się odezwał, to wrócą do siebie

herbaciana różyczka bardzo podoba mi twoj sms chyba tak napisze " Hej, u mnie bardzo dobrze a co u ciebie, i co sie stalo że sobie o mnie przypomniales? " mialam puscic tylko sygnal ale nie wiem sama co ten sygnal mialby oznaczac, moze to ze czekam na jakis nastepny jego ruch?

nie zachowuj sie dziecinnie i nie puszczaj sygnałów. po prostu napisz smsa. i pamiętaj napisz mu ze u Ciebie jest bardzo dobrze, a nie tylko dobrze, niech wie ze zyjesz bez niego i tez jest dobrze:) czasami może zapytac a co takiego sie stało ze jest bardzo dobrze...to wtedy odpisałabym krótko: bo w koncu jestem szczęśliwa i tyle:) na prawde uwazam ze mimo ze coś do niego czujesz nie powinno Ci przysłaniac rzeczywistości. I pamiętaj on Cie skrzywdził, za dużo czasu walczyłas z tym by z nów sie w to wpakowac i ciągle czuć przy nim niepewność.

Skoro twierdzisz ,że nadal go kochasz to po prostu weź mu odpisz i tyle!!!! Ja nigdy tego nie zrozumiem. Jak się ex nie odzywa to żle.Powstają tematy co zrobić zeby wrócił itp. Jak się odzywa kolejny problem czy aby na pewno mu odpisać:/ŻAŁOSNE!!! Zreszta z tą Twoją miłoscią są takie same wątpliwości jak z tym jakie masz przy odpisaniu:/ Miałam podbną sytuację. Znałam takiego typka jednego który smiertelnie sie na mnie obraził.Olewał moje wiadomosci rozłączał gdy dzwoniłam. Po pół roku mu sie odmieniło wrócił i twierdził ze w tamtym okresie gdy przez 5 mcy nie mogłam nawiązać z nim kontaktu to jemu i tak zalezało:D ŚMIESZNE!!! Osoba której zależy nie będzie olewała drugiej przez kilka mcy! Liczą się czyny. Także skończ pitolić i albo odpisz albo zamilknij raz na zawsze!

tak, bardzo mnie skrzywdzil i mimo ze sni mi sie po nochach jestem w stanie nic nie odpisac i nie odezwac sie juz nigdy w zyciu mam swoja dume

ja bym mu napisała tylko tego smsa a potem olała go.

on napisal mi tego smsa w piatek cztery dni temu wiec widac jakos bez odspisywania wytrzymuje

powiedzcie a zmienia cos fakt że on ma 39 lat? chodzi mi o to że w tym wieku to trudno pewnie o zmiane, jesli ktos lubi lazic po barach to pewnie do konca zycia bedzie lubil

napisz mu, co sie stało ze sobie o tobie przypomniał?? dodałabym...zabrakło Ci czegoś??:)

no bo to chuj i tyle.

oczywiscie ze zmienia, tacy faceci sie juz nie zmieniają i skoro ma juz tyle lat to juz tak sie bedzie bawił.

musze go sobie wybic z glowy...

To bedzie najlepsze wyjście.

Możesz go sprawdzić czy mu zależy. Odpisz i trzymaj go na dystans dosyć długo, duży dystans. Czasem ludzie się zmieniają. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

nie odpisuj i daj sobie z nim spokoj, toc u niego niedlugo kryzys wieku sredniego i dopiero sie zacznie!!

"nie odpisuj i daj sobie z nim spokoj, toc u niego niedlugo kryzys wieku sredniego i dopiero sie zacznie!!" Gdzie kupiłaś szklaną kulę?

"Możesz go sprawdzić czy mu zależy. Odpisz i trzymaj go na dystans dosyć długo, duży dystans. " o boze co za debilne zabawy rodem z ... newet nie przedszkola... nawet nie wiem skad. Jaks dwuch nielogicznych i debilnych ludzi. Nie baw sie w "przedszkole" na mile cuchnie od kolesia ze jakis nieogarniety, nierogarniety i nielogiczny i niezdecydowany na dodatek.

nie moge ci powiedziec

to bylo do Radoslawa :D

Macie rację. Nie odpisuj Autorko. Katuj się teraz tygodniami ze swoimi myślami, zastanawiaj się, śnij, analizuj, a życie mija, a Ty się niczego nie dowiesz. Samotne panny Ci doradzają, one zawsze torpedują znajomości innych kobiet.... Wiedzą lepiej czy ktoś się zmienił czy nie. Dobrze Ci radzę, posłuchaj ich i nigdy się nie dowiesz dlaczego napisał.

teraz jestem blizej puszczenia sygnalka ma watpliwosci co do smsa pytac sie w smsie co u niego nie chce bo po co mi ta wiedza chce zeby powiedzial ze mnie kocha i ze zrozumial swoj blad jak to mam osiagnac? puszcze sygnal -oki, ale jesli on dalej nic nie zrobi? napisze smsa ze u mnie bardzo dobrze i co sie stalo ze sie odezwal? wtedy bede czekala na jego odp co lepsze?

kobieto to puszczenie sygnałka wg Ciebie co ma oznaczac?? przeciez to sie ani kupy ani d..nie trzyma. jeśli jak twierdzisz chcesz sie czegoś od niego dowiedzieć to musisz zapytac bo inaczej tego nie osiagniesz. napisz smsa bez słów: co u Ciebie i po problemie. pozdrawiam

sygnałek, no nie mogę.... co ty w gimnazjum jesteś????? Alo napisz normalnego smsa, albo nie odpisuj mu w ogóle. :o

nie jestem samotna panna, a napisalabym to samo: daj sobie z nim spokoj

nie wiem, pomyslalam ze puszcenie sygnalka to taka informacja dla niego ze czekam na dalszy jego ruch, moze na to zeby zadzwonil?

noo sygnalek, sygnalek hahahha ja sie pytam co ma oznaczac ten sygnalek???

się jak nastolatka.

boje sie napisac smsa nie chce zeby pomyslal ze za nim tesknie albo ze na niego czekam chce zeby on o mnie zabiegal

mozesz zdecydowac. w sygnalki to sie dzieci w przedszkolu bawią,z choinki sie urwalas czy co? :O