Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opium12345

Czy któras z Was urodziła " wczesnego "wcześniaka ?

Polecane posty

Gość babeczka .....
Oj bardzo współczuję ...wiem co ja przeżywałam...przez ten czas kiedy stan był krytyczny .Takie jest niestety życie ...jak to mój syn mówi -Mamo ja mam coś do zrobienie tutaj na ziemi bo przeciez Bóg dał mi przeżyć.Chodz tez przyznaje w inkubatorze miał zapalenie płuc ,sepse ....kilka razy na OIOMIE,ale najwazniejsze że JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wychodze z zalozenia ze jak mial cierpiec byc warzywkiem czy cos to lepiej ze odszedl, mimo ze zal okropny mam czemu ja czemu moje dziecko przeciez zdrowy w brzuchu byl, ehh mija juz 4 mies od jego smierci a ja codziennie wieczorem placze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQłka QQłka
up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te co piszą, że sie urodziły
w dwudziestym piątym/szóstym tygodniu dwadzieścia kilka lat temu to nie wiem skąd się urwały:-O do tego z wagą 1900 - dziecko w 26 tygodniu to nie rzadko jeszcze 900 gram nie waży, a ta sobie jeszcze kilo dodała, załamka przy dzisiejszym postępie medycyny takie wcześniaczki sa ratowane, a i tak cierpią na wiele schorzeń, a te debilki piszą, że one tak lajtowo to przeszły i to ponad dwadzieścia lat temu, nie mogę na głupotę niektórych z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................ .............
po co miałabym kłamać? i cos zmyślać? nic sobie nie dodałam, a nie będę tobie nic udowadniać i skanu swojej ksążeczki zdrowia dziecka nie będę wstawiać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................ .............
a przezylam te dwadziescia kilka lat temu pewne ze wzgledu na tak wysoką wagę. ile się wycierpiałam w życiu i ile operacji przeszłam to nie mam zamiaru pisać, a ze coś dla Ciebie jest dziwne to nie znaczy, ze jest to niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudusia1523
Do tej co ma w nicu same kropki: nie przejmuj się, ja ci wierzę bo po co miałabyś kłamać. Ja sama się urodziłam w 27 tygodniu i ważyłam dokładnie 1660gr, czyli ponad półtora kilo. Byłam mała to jasne z racji tego że początek siódmego miesiąca, ale wagę jednak miałam sporą jak na ten tydzień ciąży. Moja mama najeździła się ze mną na rehabilitacje, lekarze mówili, że nie będę chodzić, mówić, że będę jak roślinka, ale na przekór wszystkim prognozom lekarzy pokazałam, że wcale tak nie musi być. Dziś mam 21 lat, jestem zdrowa, nigdy nie miałam poważniejszych problemów ze zdrowiem, jedynie bardzo mała wada wzroku w podstawówce, która już dawno jest skorygowana i jest wszystko ok. Nie kiedy zdarzają się cudy takie jak np. mój przykład, ale często jest niestety tak, że takie bardzo ,,wczesne wcześniaki" niestety mają bardzo duże problemy ze zdrowiem. Pozdrawiam autorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×