Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lola_229

Czy urlop macierzyński jest obowiązkowy?

Polecane posty

Gość hiop obop
moze , nie ale te 6mcy wpadałoby;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AklataN
I tu się wypowiadają kobiety?? Jedna dla drugiej wilkiem, jak to się mówi:/ O Boże co za wyrodna matka, do pracy chce wrócić, dziecko porzuca, no tak przecież będzie pracowała 24h/dobę :/ Chce wrócić do pracy jak najszybciej? No i dobrze. Nie każda spełnia się w roli kury domowej i strażniczki domowego ogniska. Może potrzebuje czegoś więcej. Dziewczyna bardzo dobrze zarabia to jej się nie dziwie, bo dziecko kosztuje. Ja obecnie mam miesięczną córeczkę i muszę się z mężem utrzymać z jego marnego tysiąca. A tu tyle wydatków. Akurat tak beznadziejnie wyszło, że w momencie zajścia w ciążę nie pracowałam. teraz chciałabym jak najszybciej jakąś pracę znaleźć. Małą zajęłaby się babcia. Jeszcze lepiej byłoby jakby mąż mógł wziąć tacierzyński, tylko z tego co czytałam to matka ma 14 tyg obowiązkowego macierzyńskiego, a ojcu zostaje 6 tyg. Do tego jeszcze jakieś zaświadczenie trzeba mieć o odbytym macierzyńskim. Skąd ja mam to wziąć?? Wychodzi na to, że skoro nie pracowałam to teraz mam przymus siedzenia w domu przez 20tyg :( Wie któraś cos na temat takiej sytuacji?? Czy mój mąż mógłby mimo wszystko pójść na tacierzyński gdybym ja znalazła zatrudnienie?? A może przez to mogę szybciej szukać pracy?? Bo w urzędzie pracy sie nie mogę zarejestrować:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ty// :)
jak sie pracu niema to sie trzeba zabezpiecxzac.. albo w ciazy kombinowac i zatrudnic sie byle gdzie aby swiadczenia były.. niewyobrazam sobie bez grosza zostac! z nedznym 1000 meza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AklataN
Hmm ja też:P Dziecko przyszło na świat bo chcieliśmy, a nie bo "wpadliśmy". Na dziecko zdecydowaliśmy się mając więcej kasy, jednak popełniliśmy jeden wielki błąd przez co ja zostałam bez pracy no i tak to w życiu bywa, niestety. teraz można tylko kombinować żeby to naprawić. Nędzne bo nędzne ale przynajmniej jest, na rachunki, pieluchy i życie jest, po prostu bez szaleństw. Ale widzę, że tu niestety nie ma nikogo kto ma jakąś wiedzę na temat macierzyńskiego, a same kobiety, które potrafią tylko cudze błędy wytykać. Chciałam się zarejestrować w urzędzie pracy i lipa, bo mi przysługuje 14 tygodni macierzyńskiego z którego nawet widzę nie można zrezygnować:/ Trochę dziwne zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeju wez juz wyjdz z tymi reklamami glupia koalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×