Wytłumaczcie mi fenomen BIEDRONKI.........

kurcze ja jak ide do sklepu to chce miec prawo wyboru...kupuje przeciez pomidorowy pudliszki a nie dewtony czy innej firmy...a pojde do biedronki a tam zawsze jeden produkt , nie ma zadanego wyboru, ja tak nie potrafie.

nie kupuje w biedronce, a jezeli juz to baaardzo rzadko. co do tej samej jakosci produktów firmowych produkowanych dla biedronki: po czesci sie zgodze, np wedel, bomilla maja przeciez jedna linie produkcyjna i nie dziela produktów na te " dla biedronki " i dla "reszty" a jezeli np chodzi o soki napoje itp.. mysle ze róznica w cenie "oryginalnego" (ze tak go nazwijmy) soku a soku produkowanego dla biedronki nie bierze sie z niczego. tutaj w gre wchodzi jakosc jabłek, pomaranczy czy czego tam innego na sok..takze moze na pierwszy rzut oka nie widac roznicy, (poza cena) ale ja chyba jednak czuje roznice. ....

no to prosze podajcie miprodukty ktore tam warto kupić i ktore maja dobrą cenę:-o

Nikt o tym głośno nie mówi, a nawet gdy ktoś powie, to i tak zostanie wyśmiany. Nazwa Biedronka, nie jest przypadkowa. Do wszystkich artykułów, nie tylko spożywczych dodawany jest ekstrakt z biedronek, który odpowiednio przetworzony ma specyficzne właściwości. Przede wszystkim sprawia, że ludzie poddanie jego działaniu, instynktownie poszukują wizerunku biedronki, tracą zdolność do krytycznej oceny, mają zaburzenia logicznego myślenia, stąd nie są wstanie ocenić jak niewielkie są różnice cenowe, na korzyść artykułów w Biedronce. Są osoby odporne na działanie ekstraktu, ale to zdecydowana mniejszość i ich głos jest wołaniem na puszczy :(

w tych twoich złodziejskich sklepikach kupują w biedronce, tesco i makro, produkty aro i inne swiństwa w kosmicznych cenach, wiec ...nie pierdol autorko bo jesteś najwidoczniej chora psychicznie, a wędliny masz dobre jak sobie sama świnie uchodujesz zabijesz i zrobisz

i szok dokladnie, zgadzam sie z toba...ceny nizsze nie biora sie z nieba...tak jak ty uwazam ze jesli dana firma produkuje cos drozszego i tanszego to dlatego ze rozni sie to jakościa.....nie moze byc inaczej

tak naprawde nie lubie Biedronki, bo gdy ubiegalam sie tam o posade kasjerki to powiedzieli, ze jestem za glupia i kazali mi spierrdalac :o

Pudzian a ty wiesz ile jest konserwanytow w takich zamknietych hermetycznie wdlinach????pewnie ta twoja sylwetka pudziana jest wlasnie po nich heheheehhe

produkty są tańsze bo nie są poukładane na półkach tylko stoją w kartonach to po pierwsze. Poza tym wszytskie produkty produkowane dla zawsze są tańsze:)

ktos ma tu niezly ubaw z podszywania sie:D

masło osełkowe ze Skopka jest genialne chusteczki nawiżające Dadda,jak ktos ma małe dziecko... soki słodycze papier toaletowy chusteczki hig. ręczniki papierowe cify i pury są tańsze

zajadam sie Top Chipsami

otulona i tylko to??? i co ja mam tam jedzic po orzeszki??? no wlasnie o to mi chodzi ze tam to moze kilka produktow wartcych uwagi a reszta i tak w normalnym sklepie...

i szok do pajac, oryg hortex bo reklama, marka itp, stąd cena inna, biedronka zamiawia jako odbiorca hurtowy w hektolitrach i stać ich na niższą cenę, głupich nie sieją jak ten idiota, akurat gosze jabłka przebierają dl abiedronki buahahaha

az sie kiedys spytam pewnej osoby której przedsiebiorstwo produkuje dla biedronki jak to z tym jest :) ale i tak Wam nie powiem :P

DOKLADNIE, NAWET KOSMETYKI SA Z JOANNY I W BIEDRO 2 RAZY TANSZE ALBO NAWET WIECEJ

ja piernicze jakaś ty tępa jest dziewczyno, nie chodzi o głupią nazwę - bo ty widzę patrzysz że się dziwnie nazywa i już "nie mam zaufania" no porażka. Patrz na producenta, bo o to tu chodzi. Ja widzę różnicę w cenach kiedy idę do biedronki i mam całą siatę zakupów za 30 zł a np. w żabce za tą cenę 5 podobnych rzeczy .

o owocach i warzywach nie wspomnę...naprawdę duża róznica w cenie ser typu wiejski z piątnicy...duzo tańszy niz gdzie indziej żubrówka :)

I WGLE NAWET TE FIRMOWE RZECZY. NP KECZUP PUDLOSZKI JEST TANSZY 2-3 ZL NIZ W OSIEDLOWYM SKLEPIKU. TAKZE OPLACA SIE POZATYM ZROB ZAKUPY MIESIAC W ZWYKLYM SKLEPIE, DRUGI MIESIAC W BIEDRO I WTEDY POROWNAJ ROZNICE. A NIE ZE PRODUKT 10-20 GROSZY

zapewne MC z zespołem się cieszy :P zasada dla mnie jest prosta - są produkty których nie da się spaprać/nie opłaca się olej, mąka, mleko owoce na pierwszy rzut oka widać świeże czy nie nabiał od liderów rynku. Jeśli ktoś jeszcze nie rozumie to wyobraźcie sobie fakt że cocacola dla JMD prawdopodobnie jako jedynego na świecie dostarcza private label biedronki :D a jeszcze jedno to portugalski biznes ;)

nie musza przebierac "dla biedronki" nie wiesz ze owoce i tak sie sortuje ?? :D

antyfanka, jesz dokłądnie to samo co ja, nic lepszego, co najwyżej gorsze, ja jadam markowe wędliny i serki, wode w biedronce mam 5l za 1,6zł, pozatym akurat tam nie kupuje codziennie ale kupuje, i wcale nie jest tak źle, masz jakąś psychoze

tiki tiki nie zgadzam sie banany ta sama cena co w warzywniaku, pomidory jakies 20 groszy roznicy, jedynie to avokado sie oplaca

obieram jabłka w Tymbarku

to ostatnie moje było do pudziana

wiekszosc z was spali paliwa tyle co zaoszczedzi na produktach biedronkowych:) wiekszosc ludzi jedzi na zakupy samochodami:)

a ja własnie zaczepiam wracając z pracy o biedronkę żeby kupić orzechy:) pistacje pyyycha:) zrobię własną listę: -orzechy :pistacje, nerkowce, orzeszki ziemne -cukier -coca cola -olej kujawski -środki do czyszczenia: pur, mleczko do czyszczenia produkowane dla biedronki, płyny do mycia podłóg, płyn do prania (tylko nie pamiętam czy perła czy perwoll), papier toaletowy, vizir -wkładki higieniczne bella, szampony i odżywka elseve jest też kilka firmowych kremów i mleczek garniera -ciastka pieguski, majonez winiary, kakao i wiele innych o których zapomniałam:)

papier melodia ponad 5 zł..i to ma byc tanio??

kto kupuje melodie ten kupuje. szary sie kupuje a nie melodie

buhahhaha szary???kobieto to moze jeszcze w ramach oszczednosci rpzerzuc sie na gazety co???:D