Wytłumaczcie mi fenomen BIEDRONKI.........

ona kupuje te za 27 bo one są umyte w lepszym płynie, nie w Ludwiku tylko w Fairy. Buahahaha

waniliowapanna a czy ty wiesz ze kupujac tania wedline z regułu z kilograma wedliny producenci robia 2 kilo??jak??wstrzykuja solanke.... ja place 27 zł i mam "sucha" wedlinę, nic mi sie z niej nie wylewa...a z tej tanszej zalewał sie talerzyk na ktorym ja przechowywałam.

to samo sery zolte zdajecie sobie sprawe ze te tanie sery sa robione z margaryny????nie maja nic wspolnego z mlekiem??? czy wy czytacie co sie teraz wyprawia zeby tanio wyprodukowac produkty??? teraz idziesz do sklepu to nawet nie wiesz co kupujesz!!

jak kupisz żywego kurczaka od rolnika to będziesz mieć świeże kretynko. Ze sklepu masz zawsze dziadostwo niezależnie od ceny, aleś ty naiwna. i jeszcze przepłaca hihihi, gratuluje inteligencji :D

to wiemy wszyscy, ale nawet w mięsnych masz tak robione wędliny, solanki fosforany i inne, obudź sie z matrixa, pozatym jak swoją anorektyczną doope masz tylko do wyżywienia to sobie kupuj dobre za 60zł za kilo bo za 27 to ten sam syf co wszystko, pogadamu jak bedziesz mieć rodzine głupia pipo

a ja w ogóle nie lubię takich wędlin i kupuje je tylko swojskie od znajomych sama wole upiec boczek, karkówkę czy łopatkę i wtedy nic z nich nie wycieka:P

i te powyzej wypowiedzi tycza sie kazdego sklepu nie tylko biedronki...to co sie teraz wyprawia z jedeniem to jakis koszmar

antyfanka BIEDRONKI pojedż na wieś kup mięso i bedziesz miala za 1/4 ceny niż w sklepie,upieczesz sobie szyneczkę w piekarniku i bedzie miodzio

bazienka przeciez puisze ze tak jest wszedzie ale tez wynika z tego ze to co tanie to czesto kombinowane zeby tanie było

co do serów to bierzesz do ręki i czytasz skład a na wyroby seropodobne, masłopodobne możesz naciąć się wszędzie:)

antyfanka BIEDRONKI bazienka przeciez puisze ze tak jest wszedzie przeczysz sama sobie, po prostu powtórzyłaś to po nas Na wsi kupić ? przecież trzeba to potem zamrozić, i znów nieświeże dla antyfanki hahahaa

No właśnie ja chyba wiem na czym. W TESCO kupiła okrągłą szczotkę do włosów za 8,50zł, bo bardzo mi na takiej zależało, weszłam do Biedronki za tydzień żeby kupić chleb, a tam identyczne szczotka za 3,50zł Chyba o to chodzi, to nie była kwestia groszy!!!!!!!!!!!

robiliście kiedyś ser żółty wlasnoręcznie? ja robilam i powiem wam,że jest pyszny

uświadom sobie też jeszcze to, że jeśli kupujesz np. tego kurczaka za 27zł to mało kto go kupuje bo cena jest wysoka, więc on stoi stoi i stoi , umyją go ze dwa razy i raczej świeży to on na pewno nie jest :D

waniliowapanna robiliście kiedyś ser żółty wlasnoręcznie? ja robilam i powiem wam,że jest pyszny WSZYSTKO MOŻNA SAMEMU i ze wsi, i samemu hodować, ale jak ma sie fure kasy i nie trza pracować, wiec fantastykę pomińmy

Biedronka to dyskont, nie ma tam towaru starannie poukladanego na póleczce rozumeisz kefo??? Oni oszczedzają maklsymalnie na czym się da, zeby potem klient zapłacił jaknajmniej Skoro uwazasz,z e biedronka to taki chłam to skad znasz nazwy produktów??? Wydało sie ze do biedy się chodzi bo kasy nie starcza do 1 A teraz małe poytanie skarbnico ty madrośći, ajk mi to racjonalnie wytłmaczysz nie bede kupowac w biedronce: FIX KNORR do spaghetti BOLOGNESE 2.46 w buedronce w normalnym sklepie 3.50 jaka jest rózniaca???? Opakowanie to samo bez zadnycg dopisków wyprodukowano dla biedronki, SŁUVHAM SDDUPOOOO

Czytał ktoś co napisałam?? Nie wierzycie mi, to zajdźcie do TESCO i Biedronki nawet jutro, te szczotki są tam nadal. W TESCO za 8,50zł. w Biedronce za 3,50zł

zgadzam się z "jest jeszcze jedna rzecz" - to tak jak z restauracją, idę tam gdzie są gośćie bo jak nikogo nie ma tzn. że żarcie będzie stare.

prrr czytał czytał, le szczotki nas nie interesują :)

No super, że Was nie, ale mnie do jasnej cholery interesowała, szukałam takiej po sklepach, dlatego jak znalazłam w TESCo to się nie zastanawiałam, a chyba warto było, bo zaoszczędziłabym 5zł!!! Dla Was to mało? To nie 50groszy!

f

jeszcze nie raz przepłacisz, nie martw się

Pisałam o tym, dlaczego warto odwiedzać Biedronkę, ale chyba nie zajarzyliście, no trudno.

ale twój problem to szczotka, problem jest szerszy, ale zrozumiałem, po prostu nie każdy akurat sie odniesie do tego

Pudzian, rozwalasz mnie. Tam się toczył spór o grosze, a ja tu piszę o 5zł które przepłaciłam i w tym temacie nagle taka cisza, no jedynie Ty coś tam naskrobałeś, zresztą nieważne.

Jakim cudem tak tanio produkuja groszek w tej biedronce? :p Duża puszka starcza mi na 3 obiady i kosztuje 1,30. _Podobnie- kukurydza, fasola czerwona i biała. Za groszek bonduelle zapłaciłabym ok. 4,50 i to mniejsza puszka...

czasem w biedronce mozna kupić jakieś fajne dodatki do kuchni, zeszyty i są o wiele tańsze niż w innych sklepach

Wędlina za 27 zł jest sucha i z samego miesa ... Porządna wędlina kosztuje jakies 80 zł na jakims wiejskim stoisku a nie 27 zł, tez mi niesamowity szpan. cos tam bylo na 5 stronie o wędlinach

ja mam kilka rzeczy które kupuję w biedronce, kilka w kauflandzie, warzywa w warzywniaku no i mięsny i tyle:)

Ponadto nawet mięso sprzedawane jako świerze w sklepach typowo mięsnych, bez innego asortymentu, tez jest przemrazane i potem odmrazane i sprzedawane jako swierze, zwłaszcza w okresie swiąteczno - noworocznym kiedy masarnie i sklepy są pozamykane.