Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pizza na sniadanie

CZEMU W POLSCE DZIECI UWAZAJA, ZE SIE IM NALEZY DARMOWA POMOC OD DZIADKOW???

Polecane posty

Gość wnukiwnuczki
Mam dokladnie to samo pytanie co post wyżej. Dwie synowe wnuki z jednego miesiąca. Tesciowie chętni do pomocy. Szwagierki dzieckiem się zajmą moim nie. Pytam dlaczego? Bo 15 dni później konczy mi się macierzyński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na wychowawczym
A i jedni dziadkowie są od nas oddaleni o 3 bloki,a drudzy mieszkają na sąsiednim osiedlu,więc mamy blisko i jakbym ja chciała to by mi dziecka pilnowały. Ale ja raz,że nie potrafiłam zostawić w domu takiego malucha i wyjść do pracy na dyżur na 12h,a dwa to stwierdziliśmy z mężem,że to nasze,planowane i chciane dziecko i z pełną świadomością tego poniesiemy wszelkie niewygody i konsekwencje naszego wyboru. I owszem czasem muszę iść i kupić ciuchy w używanej odzieży, chodzę po marketach i tam kupuję-a kiedyś kupowałam w pierwszym lepszym sklepie nie patrząc na cenę. Ale jesteśmy szczęśliwi,dziecko też radosne,świetnie się rozwija i jak powie ty j eba na zostaw mnie-jak córka 2letnia koleżanki,to będę mogła mieć pretensje do siebie,a nie do babci,prababci czy opiekunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na wychowawczym
A co Twoim muszą? Może jeden dzieciak im do opieki wystarczy. Tamta widać była pierwsza. nie znoszę takiej roszczeniowej postawy. Opłac opiekunkę,żłobek,albo idź na wychowawczy-to twoje dziecko i ty masz je wychować a nie dziadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnukiwnuczki
Nie jestem rozszczeniowa. Tylko postaw się w mojej sytuacji. Trochę to niesprawiedliwe. Gdyby to szwagierka była na moim miejscu czylaby to samo. Swoją drogą zalatwilam już dziecku opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena @,@
Ja również planuję iść na wychowawczy. Zostały mi jeszcze 3 tygodnie macierzyńskiego,podanie o wychowawczy już złożyłam. Też nie rozumiem podejścia matek,które uważają,że rodzice MUSZĄ im pomagać. Jestem młodą mamą,bo urodziłam w wieku 25lat,mąż jest 5 lat starszy. Córcia urodziła się po 3latach małżeństwa. Kiedy braliśmy ślub,to mogliśmy zorganizować wesele lub kupić mieszkanie-oczywiście mieliśmy gotówki tylko na 1/5 mieszkania,a na reszta kredyt. Tak się składa że oboje mamy tylko mamy. Mojej mamie pomagamy od śmierci taty,bo wpadła w depresję i przez to straciła pracę,a obecnie jest na rencie-więc w sumie ma możliwość aby siedzieć mi z córcią. Teściowa jest po rozwodzie, jest emerytką,więc też w sumie ma dużo wolnego czasu. Ale ja jestem zdania,że szkoda mi marnować dziecku dzieciństwa. Jak w wieku 3lat pójdzie do przedszkola to już potem do 67rż kierat. A tak nie zostawiam kilkumiesięcznego maluszka w żłobku,ani nie podrzucam babciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghhgfrfgh
a ja nie mam skrupulow. pierwsze sama odchowalam, drugiego nie planowalam, rozwod itd. nowy partner na zycie chcial dziecko, zgodzilam sie pod warunkiem, ze jego mama, ktora co tydzien dzwonika kiedy wnuk, zajmie sie nin. nie chcialam zostawiac opiekunce ani do zlobka . to sie kloci s moimi odczuciami. no i sie zgodzila. jest wnuk i ona go bawi, ja juz nie moge miec przerwy w zawodzie. bo nie dam sobie rady. placic jej nie bede. to ona mi powinna, bo jestem zaganiana, rozdarta i zmeczona. dziecko.kocham ro bolu. ale czuje ze to jest ok co jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na wychowawczym
Załatwiłaś czyli co twoja mama się zajmie??? Tak jesteś roszczeniowa,bo oczekujesz aby ci się zajęli bo zajmują się tym drugim. a jakby ci drudzy mieszkali z teściami to i ty byś się tam wprowadziła? Bo jak jedni to i drudzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnukiwnuczki
Moja mama nie może bo jest po operacji a tata pracuję. Mała pójdzie do żłobka. Żałuję że wdalam się w dyskusję bo jak widzę nie rozumiesz o czym pisze. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na wychowawczym
Akurat płacenia dziadkom nie uznaję bo to ich wnuk i spędzanie z nim czasu to przyjemność. ale żeby to była prawdziwa przyjemność to nie może to być obowiązek-czyli jak u nas,odwiedzam codziennie-wpadam na godzinę czy dwie żeby się dzieckiem mogli cieszyć, zapraszam na spacer,do parku itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na wychowawczym
Kolorowych snów pokrzywdzona przez los,bo za żłobek trzeba płacić a babcia za darmo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×