Jak to jest z tymi badaniami z prywatnych gabinetów?

Dziewczyny, może to głupi problem ale ja nigdy w szpitalu nie leżałam, kompletnie się nie orientuję w tych wszystkich NFZ, badaniach laboratoryjnych itp. Jak to jest - jeżeli ciążę prowadzi lekarz prywatny, który nie ma umowy z NFZ, to ja za wszystkie badania w laboratorium płacę, tak? No ok, ale jak to jest z pobytem w szpitalu w razie gdyby coś się w ciąży działo? Jak jest wtedy z badaniami? Wydaje mi się, że jeśli np jadę w nocy na pogotowie to oni mnie przyjmują i leczą z NFZ, tak? A jeśli mój lekarz daje mi jakieś skierowanie?

u prywatnego za wszystkie badania placisz, jezeli cos sie dzieje to normalnie do szpitala mozesz jechac musisz miec przy sobie karte ciazowa i zaswiadczenie o odprowadzaniu skladek zus tak bylo u mnie

Ja chodzę prywatnie. Za wszelkie badania na jakie dostaje skierowanie od mojego ginekologa płacę. Jeśli jednak trafiłabym do szpitala to tam za opiekę nie płacę, nawet jeśli miałabym skierowanie do szpitala od lekarza prywatnego. Chyba o to Ci chodziło

dokładnie o to mi chodziło, dzięki :)

jeżeli lekarz da ci skierowanie na badania w szpitalu w którym pracuje,to też nie płacisz za te badania,bo ona ma tam podpisaną umowę z NFZ,w labolatorium płacisz,za pobyt w szpitalu nie płacisz

A jeżeli do szpitala, w którym nie pracuje???

A sorry, juz wiem o co ci chodziło.

a lekarz prywatny normalne l4 moze wypisac?

tak

dzieki!!!

To nie jest tak, że lekarz przyjmujący prywatnie, a jednocześnie pracujący w szpitalu, ma umowy z tym szpitalek na badania z prywatnego gabinetu.