U kobiet najważniejszy jest wygląd a zwłaszcza figura - przy poznaniu oczywiście

Mówię oczywiście z perspektywy faceta :-) Jak poznajemy człowieka to wiadomo, że na początek widzimy tylko wygląd. Jeśli ten nas zainteresuje to mamy ochotę poznawać dalej. I wtedy dochodzi do oceny charakteru. Jednak najważniejszy jest wygląd - w pierwszym kontakcie. Dlatego dziewczyny, które nie mają figury to dziewczyny tzw drugiego sortu i zainteresować mogą tylko co najwyżej jakiegoś faceta poniżej przeciętnej. Szczupła zgrabna wysportowana dziewczyna - to jest to :-) Pozdrawiam wszystkie zadbane szczuplutkie dziewczyny - jesteście przyszłością i wizytówką kraju :-)

a ile kobiet do 30 uprawia sport?

chyba że masz tak małe wymagania,(i nie jestem spasioną kafeteriuszką ).Rozśmieszyły mnie twoje niskie wymagania : ładna ale głupia, ładna ale puszczalska, ładna ale blachara -twoje wymarzone typy rozumiem?

niezbyt to odkrywcze...:O

Jednak najważniejszy jest wygląd - w pierwszym kontakcie." to jest oczywiste :D

Gdzie ja napisałem że ładna ale głupia ? Sama to wywnioskowałaś nie wiem skąd. Albo wiem. Bo dla Ciebie ładna = głupia. Sama jesteś głupia i na dodatek brzydka i tłusta zapewne, stąd ten jad wylewany na zadbane dziewczyny bo wiesz, że taka jak one NIGDY NIE BĘDZIESZ

1) Nic nowego nie wymysliliście 2) nie wszystkie moga być ładne ale czasem nie rozumiem agresji, jaką stosujecie do brzydkich 3)Możebyscie się zajeli konstruktywna robotą? Zamiast tych dywagacji

Może chociaż koło Krakowa bardziej stawiają na intelekt. :D Przy Poznaniu - tylko biust. :D

W którym miejscu stosuję AGRESJĘ jak to ujęłaś do brzydkich ? Bo ja jakoś tego nie widzę :o

Taka agresywna aura tu trochę jest.

na związek z nieprzeciętnie inteligentnym i oczytanym? bez sensu...ino się wiechnąć...

ales ty debil fakt 84/63/82 rozmiar 0/32 spasiona jestem jak twój chuj mądrusiu:)długi i cienki z pewnoscią.Nie dość że tepy to jeszcze pewnie kisi ogóra w jakieś słonicy i marzy o szczupłych buehehehe

prowo na -10 - :D:D:D:D:D

Nie mówie do Ciebie, jakbym mowiła do ciebie uzylabym 2 osoby liczby pojedynczej. -robisz stosujesz itp itd chodzi mi o facetow ogolnie. A przybierając nik męski glos ludu" wypowiadasz się w imieniu całej populacji. a to co napisałam dotyczy całej męskiej populacji. To, że faceci pięknym kobietom nieba by przychylili jest najzupelniej zrozumiałe. Ale tego że jeden przed drugim zawsze popisuje sie chamstwem w stosunku do brzydkiej to akurat niezbyt rozumiem więc jako głos męskiej populacji myślę ż emi to wyjaśnisz

Wiesz dlaczego tak jest ? Brzydka i gruba NIE ZASŁUGUJE NA SZACUNEK za to, że nie potrafi o siebie zadbać. Czy warto mieć szacunek do kogoś kto o siebie nie dba i wygląda tak, że normalnemu facetowi zbiera się na wymioty ? :o

I nie jesteś agresywny? Poza tym jakCi sie ktos nie podoba to nie patrz, nikt Ci nie rzokazuje być z kims takim.

Autorze - popieram Twoja wypowiedz i to samo tyczy sie facetow z perspektywy kobiet:D Chociaz...znam wyjatki!Poznalam kiedys nie zbyt przystojenego faceta ale przy blizszym poznaniu mozna bylo by sie w nim zakochac bo taki ma genialny charakter:) NIGDY nie ma reguly:][ Pozdrawiam:)

Cz za odkrywcze stwierdzenie. Dziekuje za pozdrowienia.

rozkazuje*

To oczywiste. Ale kolejna idiotka, która sobie tłumaczy, że co prawda jest brzydka, ale chociaż mądra... Mylisz się!!! Brzydka nie jest inteligentna tak po prostu.. czego jesteś przykładem .. Skąd wiem, że jesteś brzydka? A stąd, że piszesz że ładna to zaraz musi być jakaś blachara, lub głupia.. Żadna inteligentna tego nie napisała, ani tym bardzije ładna.. Fakt, że nie jesteś spasiona, wcale nie przeszkadza brzydocie...

takie czasy,że bez urody, cieżko jest wszędzie-na polu zawodowym i prywatnym.Wykształcenie, inteligencja to tylko połowa sukcesu.Jeśli to wszystko zamknięte jest w miłej dla oka otoczce-jest idealnie:)

prowo na -10 - sama jesteś tępa nad tępymi ... i jeszcze ten wulgarny język. Masakra. Same wymiary nie czynią atrakcyjnej kobiety. A ładna nie jesteś na pewno, czego jak widać po wpisach jesteś świadoma.. :O

Tari - dokładnie.. Dzisiaj jest taki wybór, że szuka się pakietu.. Oprócz inteligencji powinna być ładna, a mogłaby być pewnie jeszcze bogata, wykształcona itd.

Preferowane sa dwa zestawy jak zawsze zresztą ładna i inteligentna - jako kochanka i ładna glupia i bogata jako żona

Amicorum - szczerze wątpię.. Po co komu inteligentna kochanka? Natomiast z żoną trzeba się pokazywać publicznie. Zabiera się ją na bankiety służbowe itd. Kochankę trzyma się wyłącznie w łóżku, a tam niekoniecznie trzeba rozmawiać.. :P

W dodatku chodzi o przekazywanie genów.. To żona urodzi mu dzieci. A kto chciałby głupie dzieci? A kochanka to rodzaj dmuchanej lali. Tylko się z niej korzysta.

Ja tylko prezentuje poglady męskiej częsci studentów pewnego wydziału PiA

i własnie niekoniecznie z tego co wyglada to według nich żona ma siedieć w domu a on na wyjazdach, koncertach i innych rautach z kochanką

A ja współczuję tym brzydkim. Rzeczywiście jestem zniesmaczona patrząc na grube młode dziewczyny, bo jak ktoś bardzo chce, to nie widzę prob,lemu w tym żeby zrzucić zbędne kilogramy. Ale brzydkie niczym nie zawiniły. Ciężko zmienic krzywą twarzy, ogromny kulfon, wąskie usta albo głęboko osadzone oczy. Co one biedne mają poradzić?