dziwna wysypka u 6 miesiecznego dziecka

Od jakiegos miesiaca moj, dzis 6 miesieczny synek, ma dziwna wysypke na buzi (u nasady czola, po obu stronach na policzku) a dodatkowo na lokciu i paluszkach jednej reki. Bylam oczywiscie u lekarza i powiedzial mi ze to egzema (mieszkamy w UK) dal hydrocortyzon i krem nawilzajacy. Nie chce malego smarowac za duzo hydrocortyzonem, podgoilam tylko te ranki (byly juz tak brzydkie ze zaczela sie z nich saczyc ropa) i dostawilam hydrocortyzon. Pomyslalam ze moze to uczulenie na gluten...przez ponad tydzien nie podaje glutenu w zadnej postaci a to znow robi sie brzydko zaczerwienione. Nie daje tez wolowiny bo wyczytalam ze moze uczulac. Skonczyly mi sie pomysly...mleko ma od poczatku to samo (dokarmiany od malego mieszanka), kaszki tez daje takie do ktorych dodaje sie mleko wiec na prawde nie wiem. Czy mozliwe jest zeby po 5 mieisacach uczulil sie na mleko??? Pomozcie drogie mamusie, moze ktoras z was cos podpowie.

upup

jeśli masz możliwość kup maść triderm , smaruj tak często jak to możliwe, ona nie zawira sterydów a działanie ma świetne , po tygodniu po krostkach i całej reszcie nie będzie śladu

to zrób badanie krwi na alergię na mleko, bo możliwe,że się uczulił, ale niekoniecznie. Jak sprawdzisz badaniem to będziesz wiedzieć czy toalergia na mleko, a jak nie to to trzeba szukać dalej. Wołowina i cielęcina uczula podobnie jak samo mleko i to zazwyczaj idzie w parze, czyli razem z uczuleniem na mleko jest uczulenie na wołowinę.