Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katia197

Od dziś na diecie.Kto ze mną?

Polecane posty

Gość tengeska
ja w sumie nie mam jak podjadac bo calymi dniami nie ma mnie w domu.. wiec jakos to funkcjonuje. poki co to jestem najedzona i nawet humorek wrocil. :D jest oki. a regularnie nie chce jesc, za bardzo;/ mam cel taki aby przyzwyczaic organizm do max 3 posilkow dziennie. wtedy przestane byc uzalezniona od jedzenia. wiem ze zdrowo jest 5-6 ale ja chce po swojemu. upartam. :D dolacze chetnie, to ja jutro idem do apteki po ten magnez. :) dzieki za rade :) w sumie jestem bardzo ciekawa ile waze.. Evella kiedy sie wazysz? ja sie tylko obawiam ze jak stane na tej wyroczni i nie ubedzie mi za duzo to bedzie takie pfffffff i mega kompuls :D zawsze tak jest, ze jak widze wzrost albo minimalny spadek to momentalnie robie sie glodna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam Tangeska z tym ważeniem...aż strach stawać na wagę no,ale ważę się w środę z rańca, jutro żadnych odpustów i innych tam z okazji ostatków,a pokus znowu będzie duuużo :) !!! Zazdroszczę ci,że nie podjadasz,w sumie też tak mam,że jak jestem zajeta w pracy to mogę cały dzień nie jeść,ale wieczorem nadrabiam,ale teraz w pracy troszkę luźniej mamy i dziewczyny co chwilkę przynoszą jakieś smakołyki no i jest masakra, no i czasami z nudów podjadam ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej wpisalam tengeska i sie zrobilo pomaranczowo. :D no wlasnie.. te nudy najgorsze. ja mam urwanie glowy, ale w weekendy czasem zasiadam doopskiem przed tv i maraton :D ale to juz przeszlosc, prawda Evella? ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! widzę gorąco tu macie.ja też dziś padam -może zmiana ciśnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zamiast cukru ja używam słodzik-wiem że nie zdrowo,ale słodko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och slodzik to moj przyjaciel od serca. juz z 1,5roku bedzie. ale zaczelam dostrzegac roznice w smaku :( no i nie podnosi poziomu cukru, jedynie daje smaczek :) pomylilam jedna literke i mnie wpuscilo bez hasla. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a owoce słodkie zamiast czekolady? Albo marchewka-też słodka.wiem że to nie czekolada-ale słodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrze na swoi wypowiedzi i aż mi wstyd jak piszę.Chcę się usprawiedliwić troszeczku -nie jestem polką .Proszę o wyrozumiałość.Czasami chcę dużo napisać ale nie wiem jak zbudować zdanie albo napisać słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocki to fruktoza.. wiec z nimi tez postepuje full ostroznie. o jej jak ciekawie :) a kim jestes? kurcze ale brzydkie pytanie mi sie zrobilo :D btw ja tam nie zauwazylam nic 'podejzanego' w Twoich wypowiedziach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ukrainka -w cale mi to nie przeszkadza :)ale nie umiem pisać:( na komp. jest łatwiej -każde słowo mam podkreślone na czerwono:)wiecie ile jest kombinacji ?Więc każdą odpowiedź piszę dluuuuuuugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tą fruktozą to ja też muszę uważać -nie teraz ,ale wo-gule...A bardo i to bardzo lubię jabłka .Kiedyś przez tydzień jadłam same jabłka i nie schudłam a ni deko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wiemy wiemy. przynajmniej ja :D Ty sie nic nie przejmuj. pisz jak popadnie, no chyba ze masz dobra lekcje :) , my Cie zrozumiemy. a mieszkasz w polsce? ej ja tez nie jestem w 100% polka ;) ale ten drugi jezyk w zupelnosci gorzej wypada przy polskim :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tymi jablkami to musze sie z Toba zgodzic. dla mnie zagadka sa te diety jablkowe czy jak im tam.. ludzie mysla ze owoce to tak jak warzywa a tu klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest Tangeska to już przeszłość, my już tego nie znamy :D!!! Słodzik to nie jest to... nic nie zastąpi smaku cukru :) Katia idzie ci świetnie po tym polsku,także nie przejmuj się my cie rozumiemy :) widzisz my też piszemy czasami jak piszemy,generalnie chodzi o to,aby zrozumieć sens treści hehe :D Z tym słodkim chodzi o to,że już nie ważne czy fruktoza czy glukoza ale podnosi gwałtownie poziom cukru w organiźmie i przez chwilkę czujemy się super a po chwili gwałtownie spada i jesteśmy głodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam zadziwiajaco duzo energii, moze po tym ptasim cudenku.. ale nie sadze:D kurcze ale marchewa ma malutko kcal.. tak sobie myslalam o tym magnezie i wymyslilam :D tzn zastanawiam sie czy sobie nie kupnac linea detox. co o tym myslicie? chociaz nie chce pchac kasy w bloto ;/ kurczaki wlasnie sie zlapalam ze ciagle mysle o jedzeniu :( i nie jest to salata :D :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piłam magnes i mi nie pomaga .Mi się zdaje że spróbowałam wprawie wszystkiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety coś w tym jest,ale widzicie człowiek to takie stworzenie,że nie myśli o konsekwencjach tej chwili przyjemności :D ale ale my przecież jemy świadomie i nie uznajemy słodyczy właśnie z tego względu,że później zjemy duuużo więcej innych rzeczy ,także usta na kłódkę i mówimy STANOWCZO NIE!!! WSZELKIM SŁODYCZOM :p !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie stosowałam Linei,ale moim zdaniem uzyskasz ten sam efekt naturalnie,wiesz zielona herbatka dietka i sama się zdetoksujesz bez takich badziewi, a takie suplementy są tylko uzupełnieniem,więc nie zastąpią prawdziwego samozaparcia,i nie sprawią cudu ,także jak dla mnie to szkoda kasy,ale decyzja należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ,tylko ja mam jeszcze tak że nie umiem przestać-albo dużo albo wogulie .Jak ptasie mleczko to pudełko ,jak czekolada ,to tabliczka. P.S jak się piszę WOGULE.Cały czas mi podkreśla , a podpowiedzi nie daje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia znam ten problem jak coś to na całość,dlatego musiałam zastosować mój patent z czekoladą raz w tygodniu,bo tak się uzależniłam,że tabliczka na dzień to normal+coś jeszcze czasami,i tak kilogramy w górę... w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok ja mykam już spać Dziewczyny,wstaję o 5 rano :( Do jutra i kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam kiedys bralam linee ta zwykla i pierwsze 2dni naprawde nie czulam glodu a potem to dupka :) o tej detox to myslalam bardziej pod katem oczyszczenia sie bo chudniecie przy tych wszystkich reklamowanych suplementach to kit. Evella masz racje w sumie. ok to nie kupuje :D chyba kupie zwykle witaminki te co zawsze i tyle. haha u mnie z tymi slodyczami to jest dziwna historia. od malego wolalam np czipsy frytki itp a czekolada zajadala sie moja siostra (ta to zawsze byla szczupla;/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×