Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 9, 2011 Dzis było 700kcal z tą kolacją to będzie z 1500, więc nie jest tak źle. Kurde jak ja chciałabym się zmieścic w 900kcal :( ale narazie to chyba niemożliwe. Kurde wieki nie jadłam czekolady i chipsów i coraz mniej mnie ciągnie. Narazie postaram się mieścic w 1500kcal, jak skończy mi sie okres to powalcze zeby zmiescic sie w 900/1000 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 9, 2011 wyszło mi 1300kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 9, 2011 haha wtryndolilam, dobre slowo :D pewnie ze Ci sie uda zmiescic po okresie :) swoja droga fajna ta kolacja :p ja wieki- doslownie! nie jadlam bialej bulki z maslem i zoltym serem. taki smaczek z dziecinstwa :) ogolnie to wychodze z zalozenia, ze od wszystkiego mozna sie odzwyczaic. ja np od 2lat nie tykam masla. a pamietam ze kiedys moglam jesc samo. hm albo np parowki, szynki.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 9, 2011 tangeska ja tez jem bez masła :) zawsze to pare kcal mnie :) a ja dzis miałam ochotę na tosty z serkiem, szyneczką i pomidorkiem :P ale odmówiłam sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 9, 2011 o Boze! tak! tosty! mmm pysznosci... ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 9, 2011 tangeska nie bedziemy jadły tostów :D hehehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 9, 2011 tosta to ja sobie zrobie. ale jak zobacze na wyroczni 45kg! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dołącze chętnie Napisano Marzec 10, 2011 cześć dziewczynki , ja wczoraj poszłam bez kolacji spać co jest dobrym plusem:) ale to nie nagłe olśnienie, że ruszam na maxa z dietą tylko totalne wyrąbanie po pracy. Oczywiście porządku nie zrobiłam dom wygląda jak pobojowisko. A mały dalej roznosi wszystko:) tangeska- gdybym zażwywała sukcesywnie witaminki to pewnie czułabym się lepiej zażywam jak sobie przypomnę czyli jak totalne emerutka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dołącze chętnie Napisano Marzec 10, 2011 wieczna dieta- widzę że dieta białkowa Ci służy, chyba muszę coś bliżej poczytać na ten temat i może też u siebie zastosować. CHoć ja jajek nie cierpię, ryby też nie, a to pewnie menu tej diety... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Duma Key Napisano Marzec 10, 2011 Uff dopiero wczoraj wróciłam od rodziny :) w tłusty czwartek zjadłam szesc pączków domowej roboty. Zdaję sobie sprawę, ze dużo, ale ja osobiście nie mam specjalnie dużo do schudnięcia, więc dzień wolny od diety to u mnie nic złego. Dziewczyny, ważyłam się tam! Jak przyjechałam było 54 (byłam po śniadaniu, ale jeszcze przed obiadem) wczoraj rano, przed śniadaniem, był0 51. A ja chce ważyć 51, owszem, ale po jedzeniu. czyli walcze, żeby było 49 na czczo. Nie może być mniej, jestem oddająca krew. Mimo, że mam niskie ciśnienie, najczęściej 102/67. I odziwo mam tyle energii jakbym była pod wpływem amfy, nie wiem dlaczego. Widocznie jestem tym wyjątkiem od reguły, ze niskociśnieniowcy ciągle by spali :D :D mam proźbe, nie chce mi si e czytać tych wszystkich stron, możecie mi napisać jak u Was efekty? Wszystkie nowe osoby witam serdecznie i życze szybkiej, lecz oczywiście zdrowej, utraty wagi :) Lecz jest coś, co mnie dołuje! W udach spadło, jest 86, ale talia ma 69. A mi się marzy 63 :( chyba nigdy do tego nie dojdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 Witajcie !!!Sorry nie było mnie wczoraj ale miałam urwanie głowy. tangeska-nie załamuj się, zawszę tak jest jak człowiek zaczyna mniej jeść .Świat wydaje się beznadziejny . Jeżeli było by tak łatwo być na diecie -to wszystkie były by piękny i chudy .Głowa do góry !!!!! Pytałaś mnie , jak się czuję na swojej diecie-fatalnie ,jestem strasznie osłabiona i do tego ,co najgorsze -nerwowa .Pytałaś jaki i ile kefirku-kefir Jovi 0 % bez ograniczeń .Czasami wychodzi nawet 1.5 l ale na kcal to mało-100 gr-35 kcal. Wieczna dieta-w środę napewno zdasz egzamin. p.s.-jak się piszę słowo NAPEWNO,a to podkreśla ,a podpowiedzi nie daję dołącze chętni-dzięki za wytłumaczenie jak się piszę WOGÓLE ,ale czemu mi podkreśla? Gratulację za dzień bez kolacji -to naprawdę duży postęp !!!!!!!!!!!!!!!!! Ja wczoraj na obiad zjadłam RYBĘ Z GRILLA-pychotka!!!!!!!!!!!!!!No i kefirek na śniadania i kolacje .Postanowiłam sobie że raz na dzień albo na śniadanie albo na obiad tylko nie na kolacje będę coś jeść ale oczywiście dietetycznego -na przykład rybka morska z wody albo z grilla ,pierś z kurczaka z wody albo z grilla ,sałatki z olejem z oliwy ,jajka gotowane ,tuńczyk w sosie własnym, łosoś wędzony ,serek wiejski light,no i oczywiście reszta posiłków-kefirek . Ale się rozpisałam:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 Oj,widzę wszystkie zajęci-szkoda :( U mnie za chwile wróci córka ze szkoły i ja zostanę bez internetu (mamy jeden sznurek ).Muszę kupić sobie bezprzewodowy , bo jak na razie ,mam z Asteru . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dołącze chętnie Napisano Marzec 10, 2011 Katia197- mi też wszystko podkresla choć wiem, że prawidłowo napisane. Zapewne to nie jest funkcja ortograficzna tylko diabli wiedzą jaka;) a słowo na pewno piszę się odzielnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 dołącze chętnie-dziękuję!!!Chcę przy okazji nauczyć się pisać . Mam nadzieję że się nie gniewacie że was wykorzystuję :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Duma Key Napisano Marzec 10, 2011 a ja musiałam zjeśc czerwone mięso. Ale przynajmniej przygotowałam je na parze a potem delikatnie podsmażyłam na oliwie w panierce z otrębów owsianych. Tak szczerze powiedziawszy ten temat troche się mnie nie tyczy, bo ja na diecie nie jestem. Juz nie raz próbowałam, każda dieta sprawia, że jestem nieszczęśliwa. Ja muszę jeść to na co mam ochote. Teraz po prostu jem mniej, ale wciąż to co lubie, a nie to co dietetyczne (całe szczęście od dziecka staram się dość zdrowo odżywiać, choć kocham słodycze) Chcę schudnąć przede wszystkim ruchem, ćwiczeniami :) a siedze na tym temacie, ponieważ tu są miłe odoby :) Dziękuję Wam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 Dziś zjadłam sałatkę z pól ogórka,pomidorka,pól papryki czerwonej ,sałaty i 100 gr wędzonego łososia z oliwą z oliwek , pieprzem i sokiem z połowy limonki -pychotka!!!! Jeszcze 5 kiszonych ogórków i oczywiście kefir:):) A najśmieszniejsze że nic mi nie będzie po takiej mieszance -kefir i ogórki. Mam dziwny żołądek-mogę jeść śledzi i popijać mlekiem i robić różne mieszanki w takim stylu i nic ,a nic....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Duma Key Napisano Marzec 10, 2011 Katia ja tez tak mam, ale nie aż w takim stopniu :) kefir i ogórki konserwowe mogę jeść, ale parówki i czekolada ciągną na wymioty :) Niestety często mam zgage, niezalęznie od tego co zjem :( a wszelakie tabletki na zgage są drogie, u mnie teraz pełno długów, z siostrą liczymy każdy grosz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 oj,a ja mogę parówę pogryść czekoladą :) Duma Key-ile masz wzrostu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Duma Key Napisano Marzec 10, 2011 157 cm, choć w dowodzie mam 160, zeby było tak pełniej :] Niska jestem, cycki małe, uda i dupa w sam raz, ale brzuch z oponką :( ehh. A najgorzej jak sie ogląda telewizje i widzi te modelki, aktorki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 Oj,a mi się pomylilo że masz 170 i wagę 51kg i się odchudzasz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Duma Key Napisano Marzec 10, 2011 oj, dobrze by było jakbym tyle mierzyła :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 10, 2011 bez przesady;d u mnie dzis na pewno mniej niz 1000kcal :) nie chce mi sie dokladnie liczyc. wlasnie wrocilam jestem niezywa.... okresu-brak :( niepokoje sie.. katia, dzieki za odpowiedzi :) to ja od 21 do 25 przechodze na kefirowa. tylko moze na sniadanie bede jesc dodatkowo kromke chleba, wypali? ach katia, powiedz mi jeszcze jak z odwiedzaniem wc? zaparcia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 tangeska-właśnie -katastrofa.Ja ogólnie mam z tym problem i prawdę mówiąc ,myślałam ,że po kefirku będzie lepiej , a tu nic . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wells 0 Napisano Marzec 10, 2011 Jak się ma 15 kg za dużo, to najpierw trzeba zrzucić nadwagę, potem wymodelować talię. I ja właśnie to zrobiłam. Wykorzystałam zimę na odchudzanie (idealnafigura.com/52/osobni) i nie mogę doczekać się wiosny, aby pokazać nową figurę :) Zróbcie to samo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 10, 2011 ach no tak myslalam.. system sie rozleniwia.. no coz to ja sie jeszcze zastanowie. wszystko bedzie zalezalo od mojej wagi w sobote. :) moze bede samo bialko jesc.. po kefirze chyba malo sily jest. jednak podliczylam dzien 817kcal z czego 112kcal czekolady (no przynajmniej sie przyznalam :D ) oprocz tego, dziewczynki, widze ze troszke schudlam :) mam mniejsza dupke ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia197 0 Napisano Marzec 10, 2011 tangeska-GRATULACJE !!!! wells-dzięki za radę ale żadna z nas nie ma 15 kg nadwagi:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tangeska 0 Napisano Marzec 10, 2011 dzieki Katia :) ja juz wymyslilam. :D przeprowadze w te 5dni 1faze dukana :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwet1991 Napisano Marzec 10, 2011 ja tez jutro zaczynam dukana.. boje sie bardzo ze nie wytrwam.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 11, 2011 kurde a ja mam problemy z netem ;/ wywala mnie i nie dodaje moich postow dopiero po 24 moge cokolwiek napisac :( U mnie dzis totalna porażka, do godziny 17 było dobrze, ale o 19 byłam w domu i zjadłam bułkę i zupę i chipsy i wypiłam jedno piwko :( no cóż, zważyłam się dzisiaj i pokazało 67,6 więc spada w dół :D naprawdę na białku leci mi waga więc się cieszę a jem sobie jak chcę i mam okres, więc pewnioe gdybym nie miała pokazałoby 66 :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wieczna dieta 0 Napisano Marzec 11, 2011 już aktualizowałam stopkę :D jakoś mnie to motywuje :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach