naprawde macie orgazm podczas samego stosunku (dziewczyny)??

Nie wierzę w to , proszę o powazne wypowiedzi. Ja nie sądze , ze kiedykolwiek uda mi się go osiągnąć bez dodatkowej stymulacji . tylko i wylacznie w ten sposob............. A wy? Proszę o pomoc , bo moj chlopak zaczyna myslec ze ze mną jest cos nie tak i widze ze go to męczy :( mysli , ze nie staje na wysokosci zadania

dwa razy przez 7 lat miałam orgazm pochwowy,reszta łechtraczkowe i nie wierze że laski maja non stop pochwowe bo to naukowo udowodnione ze kobieta ma prawdziwy orgazm bardzo rzadko

Nigdy w życiu nie miałam orgazmu bez dodatkowej stymulacji ! :/ Zastanawiam się czy to w ogóle mozliwe w moim wypadku ! heh a miałam dotychczas 9 partnerów, więc rózne triki, rozmiary itp Nic a nic bez względu jak byłabym napalona, bez stymulacji i dobrej gry wstępnej nie ma szans !

Jedyny orgazm jaki osiągnełam to podczas miłości z moim kundelkiem Azorem. Ale to było dawno temu.

nie mam ,potrzebuje stymulacji lechtaczki .Tez sie zawsze zastanawialam : czy to ze mna cos nie tak?

Lat masz ile???

u mnie to samo jak moj misiek nie zjedzie na dol to nici z orgazmu...;)) u mnie nie osiagalne ostatnio zapieral sie ze mnie doprowadzi do orgazmu bez stymulacji i po 1,5godz tak po poltorej godziny dalismy sobie na luz z bzykankiem zrobilismy sobie dobrze w inny sposob...;)

wszystko z Tobą ok:)ja też tylko łechtaczkowy,czasem zdarza się pochwowy ale rzadko i to zależy od nastawienia .Faceci powinni to akceptować i pomóc:)

Orgazm dla dziewczyn to mit. I na pewno żadne feministyczne ruchy tego nie zmienią. Nie sądzę by ruchana prze zemnie jakaś przygodna cipa, miała coś takiego. A mimo to śmiało rozkładała nogi. :O Nie mylić z kurestwem !!!

hmmm ja mam za każdym razem orgazm pochwowy i teraz zaczynam sie zastanawiac czy wszysko ze mna ok skoro takie macie z tym problemy ;D

nigdy nie miałam orgazmu podczas stosunku.Były sytsuacje że zdawało mi sie ze już będzie, ale podniecenie zatrzymywało się na jakimś poziomie i .... nic dalej Prosiłam partnera żeby mi "pomógł " palcem i po chwili dochodziłam do orgazmu.

Doświadczona kobieta...........wyjaśni i pomoże: http://tnijurl.com/95a98389dd2c/ rady dla Pań i Panów

... łał pochwowy SZOKE !!! Sęk w tym, że ja nie mam pochwy i bynajmniej z tego powodu nie zamierzam stawać na rzęsach by pospolicie spuścić sobie z kija. :P

orgazm pochwowy to mit. Jak miałam 19 lat to wydawało mi sie że każdy stosunek kończy sie u mnie orgazmem.

U faceta to widoczne kiedy ma orgazm - jak sie spusci. Ja juz dzisiaj po pierwszym...

I do tej pory annnkaaa28 nie wiesz czy to orgazm, czy tylko złudzenie. :P Mam tylko cichą nadzieję, że kobiety z, którymi się "spotykam" są na tyle dojrzałe i potrafią wykorzystać sytuację, że nie tylko mój wytrysk będzie oznaką całkowitego spełnienia :P Co jak zgrabnie ujął, lub ujęła, (to zależy gdzie coś takiego jak sperma, ląduje w wyobrazi Intim)

No ale to nie zależy jedynie od kobiety czy ma orgazm pochwowy czy nie. Gdyby tak było to każda dawałaby radę zrobić to wibratorem :-)

ja prawie zawsze mam orgazm pochwowy, ale miałam przed mężem 3partnerów i z nimi nic, myślę, że orgazm to sprawa psychiki, przy mężu czuję się na maksymalnie wyluzowana, nie muszę się niczego wstydzić czy obawiać, myślę, że dziewczyny u Was też tak będzie, z czasem

dziewczyny to mozliwe ja dopiero po jakis 2 latach uprawiania sexu z chlopakiem nauczylam sie to robic tak zeby miec orgazm to duzo zalezy tez od naszej psychiki i co sobie wtedy wkrecamy w glowie ja praktycznie zawsze mam orgazm i to jak mi moj ( teraz juz byly rozstalismy sie kilka dni temu) mowil ze zaraz chyba sie spousci heh to ja juz wiedzialam ze musze tak robic zebym i ja zaraz miala orgazm trzeba sie wtedy bardziej podniecic to tez zalezy od pozycj ja mam zawsze albo normalnie na lezonco jak on na mnie albo jak ja na nim siedze w zadnej innej pozycj nie mialam wiec dlatego zawsze robimy w tych ale to naprawde nie ejst nci specjalnego to 20 sekund takich skurczow tam w srodku rozladowania emocji i potem sie juz nie ma sil i nic nie chce... i tyle od tego sie mozna uzaleznic.. wlasnei sie zastanawiam jak ja teraz bez sexu wytrzymam bo juz mam ochote zawsze robilismy tak zeby meic orgazm razem.. w tym samym momecie i w 80% naszych sexow sie to udawalo ale tego sie trzeba nauczyc.. ciekawe czy z innym tez bym tak miala ale wadpie eh

oczywiście że masz rację. Dlatego tak ważny jest partner seksualny w życiu kobiety i tak wiele jest tragedii bo kobieta trafia na odpowiedniego partnera seksualnego ale beznadziejnego życiowo

to tak jak u mnie w sexie dogadywalismy sie iedealnei orgazm mielismy razem poprostu wsyztko super ale w zyciu tragedia oszukiwal mnie ponizal istne pieklo dlatego jest koniec szkoda bo taki sex zapamietm na zawsze he...

to samo,w łozku bardzo fajnie ale w zyciu totalna porazka,chamowaty,glupie zagrywki,oszukiwal ale mam do niego sentyment wiadomo dlaczego........

w żadnym wypadku nie podchodź do tego tak krytycznie ze tylko z nim... Trzeba się dopasować seksualnie do nowego partnera Facet jest bardzo prosty w te klocki więc nie będziesz miała problemów nauczyć nowego w jakich pozycjach czy sposobie stymulacji dochodzisz do orgazmu. Jak będzie nie "kumaty" (jest takich sporo) bo MY WIEMY NAJLEPIEJ jako Polacy to cierpliwie szukaj

Myślę, że tu nie o wybór pozycji chodzi a o zachowanie :-) Bardzo niewielu jest facetów, którzy potrafią rozróżnić sex od reszty życia. Bardzo niewielu jest takich, którzy są w łóżku brutalni, chamscy i potrafią rżnąć jak sukę, a potem przytulić i nagle zmienić się w baranka :-) A poza seksem traktować kobietę z szacunkiem. Faceci są albo chamami albo barankami :-)

Nie przejmuj się tym Masz powody dlaczego skończyłaś z nim i masz u mnie szacunek Większość facetów udaje się nauczyć techniki doprowadzenia kobiety na szczyty więc podchodź do tego optymistycznie W żadnym wypadku nie wracaj do niego. Wiedz że jemu też to odpowiadało tylko nie zdawał sobie sprawy z tego ze kobieta to też człowiek

No łzy mam w oczach po takich postach jaki zapodała jaaaaaaa888888888888, ze śmiechu. I tylko, że zmieniam wizerunek z szowinistycznej świni na chłopaka do rany przyłóż, odstąpię od głębszego komentarza. :P

dzieki dziewczyny!! bo ja naporawde się martwue ze cos jest ze mną nie tak :( A wiecie co , martwie się o Niego bo widze ze on nie czuje się w pelni mężczyzną z tego powodu i niby rozumie ze tak mam ale jednak.... martwi mnie to , mam 26 lat.

Ale minęły chyba ze 2 lata, zanim pierwszy raz tego doświadczyłam. Początkowo długo nawet nie czułam żadnej przyjemności z obecności penisa w pochwie, a co dopiero o jakimś orgazmie mówić. Miałam i mam dalej głównie orgazmy od stymulacji łechtaczki. Ale obecnie od samego stosunku też mogę dojść, choć nie jest to norma w żadnym razie. Ale jest to jak najbardziej możliwe i przeżycie jest mocne. Uważam, że kobieta naprawdę musi nauczyć się odczuwać przyjemność, szczególnie pochwa nie jest wcale wrażliwa sama z siebie, dopiero z czasem jakby "uczula" się na stymulację. Ponadto ważne jest maksymalne podniecenia, przeżywanie całą sobą seksu, takie otwarcie się na partnera, np. mnie bardzo podkręca jak widzę, jak on przeżywa przyjemność i taka świadomość tego, co robimy, moich rozwartych ud i tego, że on jest we mnie tak głęboko, odpowiednia pozycja (ja dochodzę w misjonarskiej). No ale nie jest to łatwe dla kobiety. Mężczyźni są w tej sprawie uprzywilejowani niestety.

moja,a jestesmy ze soba ponad 13lat,nigdy nie miala.tak twierdzi.mnie sie wydaje ze miala,ale z kobietami to zawsze jakis problemy.moze teraz jak jest w ciazy cos sie zmieni.juz inaczej reaguje podczas seksu.mam nadzieje,bo i mnie nie jest tak dobrze jakbym chcial.poza lozkiem dogadujemy sie idealnie.

jak tobie nie jest tak dobrze jak byś chciał to ona to wyczuwa i obniża się u niej otwarcie się