Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkobietkaa

kobieta,prawie 28 lat, odpowiem na wasze pytania

Polecane posty

Gość ramirez 1
czesto lubisz sie tak na kafe obnazac bedac pytana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
zwiazek to normalna sprawa zgadzam sie ale sam zwiazku nie stwoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Tak szczerze mówiąc to wpakowałam się w nie swój temat, postanowiłam odpowiadać za tą osobę która go założyła... A że nasz wiek się zgadza to poleciało..;) co do tej nudy.. hm... skoro się nudzisz to jesteś z nią w tymczasowym związku! Co lubisz robić w wolnych chwilach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
jaa lubie czytac i nieraz popatrzec w gwiazdziste niebo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
a bardziej aktywnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
lubie zadbana zielen i ogrod to w sezonie wymaga duzo aktywnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
aha i przepraszam za bledy w pisowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
tak, masz rację. wiem cos o tym... tez mam ogród, pewnie nie jest tak zadbany jak Twój, na pewno nie! ale staram się jak mogę, mam forsycje, kilka swierków, tuje... no i trawnik... :D myslę nad wrzosami... bardzo mi się pdobają, no i krokusy tez są swietne... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
moment ja tylko dbam o trawnik i o dosc dlugi row przy szosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
nie masz pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Chcesz odpowiadac na pytania tu w tym miejscu? Myslałam, ze uważasz to za ostatnią glupotę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
co sądzisz o bezdzietnych z wyboru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
spisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
uwazam ze to zle podejscie do zycia kto ci to oslawiona szklanke wody poda na starosc??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
boisz sie porodu czy tego jak bedziesz wygladac po ciazy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Uważam, że myślenie o szklance wody to czysty egoizm... PoSIAdanie dzieci ku temu, by zabezpieczyc się na starośc jest nieporozumieniem! To rodzice powinni byc dla dzieci a nie dzieci dla rodziców... Czy mam prawo wymagac od swojego dziecka tego, by rezygnowało ze swoich marzen, planów itd na okolicznosc tego, że trzeba się mną opiekowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
moja znajoma stwierdzila ostatnio ze bardziej sie wstydzila niz bala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Boję się odpowiedzialności za dziecko, które może kiedys cierpiec przeze mnie. Jeśli umrę a moje dziecko nie bd przygotowane do samodzielnego zycia to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
moment dziecko to nie opiekun na starosc zgadzam sie ale sam fakt jedo istniena nadaje sens naszemu istneniu i czyni starosc bardziej zniosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Nie wiem jak to bd ze mną... mam takie myślenie i cięzko bd się przestawic. Bo nie wyobrażam sobie tego, że wracam z pracy i zamiast godzinnej drzemki muszę biegac za dzieckiem...Albo że bd musiała zrezygnowac z wyjazdów, itd i wszystko bd się kręciło wokół dziecka.. A ty masz partnerkę zyciową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
eeeejno nie przesadzaj z tym umieraniem ! nie badz taka pesymistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
nie obecnie jestem sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
a ja myslalem ze TY sie boisz porodu i itd ze wzgledu na swoje cialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Dobrze wiesz jak jest. Wtedy gdy pojawia się dziecko dochodzi w związku do kryzysów... nie wygląda to wszystko tak kolorowo. Partnerzy nie mają już dla siebie tyle czasu, i wg wszystko się sypie. Mam jeszcze 2 lata do 30... może po 30 mi się przestawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Ze względu na ciało tez... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
rozumiem wiekszoc moich znajomych {z tego co ja widze} ma taka sama sylwetke jak i przed tylko jedna znajoma powiedziala mi kiedys na imprezie ze dla niej byly gorsze badania na porodowce niz sam porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Zmykam spac... miło się gadało :) . Dzięki, że pociągnąłeś temat i nie skreśliłeś mnie na wstępie :D Zawsze trzeba wierzyć w ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietkaa
Dbaj o swój trawnik! I udanego wpatrywania się w gwiazdy... Już niedługo zaczną się wieczory tarasowe, także bd pole do popisu... Dobrej nocy życzę . Baj baj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramirez 1
wzajemnie pa bedziesz tu kiedys jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×