Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama małego szkrabaa

PRZEŻYŁAM KOSZMAR PORODU NATURALNEGO!

Polecane posty

Gość mama małego szkrabaa
oczywiscie moj maz nie zostal wpuszczony na sale chociaz bylo uzgodnione z lekarzem pare dni wczesniej ze bedzie mogl ale lekarza nie bylo .. a krocze mialam nacinane na 15 szwow i zle zszyte przez co szwy puscily 2 dni pozniej i wszystko od nowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję :( JA z kolei wolałabym drugi raz urodzić naturalnie niż iść wyrwać zęba ;) Rodziłam w PL, w zwykłym szpitalu, bez opłacanych położnych i innych cudów.....poród miałam wywołany, równe 3 godziny od pierwszego jakiegokolwiek bólu urodził się mój syn i tyle. Nie mogę jakoś źle tego wspominać, więc jak widać jest różnie.... szkoda, że Ciebie spotkał "koszmar" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echh Dziewczyny
czy tu już normalnie nie można porozmawiać?! Albo lecą wyzwiska,albo opowieści jak to ja i jak to mi ... Żadnej empatii :( A przecież to, co się dzieje w służbie zdrowia dotyczy nas Wszystkich!!!! Nie chcę się wymądrzać, ale Wszystkie rodziłyśmy lub będziemy rodzić i zamiast obrzucać się błotem to wspierajmy!!! Pozdrawiam p.s. szczególnie Te które zaraz mi ,,podziękują" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubububa
Widocznie akurat trafiłaś na niezbyt personel. Bo to nie reguła, że poród musi być straszny. Ja rodziłam 12 godzin, skurcze wywołane kroplówką, które niby gorzej bolą niż naturalne, ale nie wspominam źle, ot poród, musiało boleć i tyle. Jak bym miała to przeżyć jeszcze raz, mogłabym, nie bałabym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba piaskowa
no wyprane mózgi maja te kobiety tu. jakby im chcieli nogę uciąć na zywca to moze to by się obruszyły, ale przy porodzie ta która sie bardziej 'nacierpi' jest lepsza matka. paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam cesarkę i nie wiem jak to jest podczas naturalnego, ale szkoda mi Ciebie, ze tak się nacierpiałaś i oczywiście szkoda mi innych mamulek, bo zaraz tu sie odezwą, że nie tylko Ty rodziłaś jasne jest, ze wszystkie kobitki w ciąży muszą urodzić, ale każda ma inny próg bólu, inne oczekiwania i nadzieje jasne jest również, że te właśnie rodzace są różnie traktowane po porodzie, ja miałąm naprawdę dobra opiekę, ale koleżanka z sali już niestety nie - nie dałam łapówki i nie miałam lekarza znajomego, było mi przykro, że tak można potraktować młodą mamę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego szkrabaa
a wtedy w szpitalu tylko ja rodzilam wiem bo jest jedna sala porodowa z 3 łóżkami a bylam tam tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryba piaskowa, ale kto tu mowi o tym ze ta co sie bardziej nacierpi przy porodzie jest lepsza matka? Chodzi o to ze autorka jest ksiezniczka ktora sie Bog wie czego spodziewala. Pisze, ze rodzila 3h to co ja mam powiedziec jak rodzilam 5h? To tez bym taki topik musiala zalozyc i smedzic. Autorko , daj juz spokoj bo to Cie spotkalo wcale nie jest jakas nowoscia zwlaszcza w pl rzeczywistosci i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co z teo ze bylas tam tylko Ty? Tzn ze polozna miala Cie trzymac za raczke? Czy jak? Ja teraz to jzu w ogole nie wiem o co ci chodzi. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze dlatego
Jak rodzilam syna mialam 19 lat bylam mloda sama nie mialam kogo zapytac jak to jest polozyli mnie bez skurczy bez odejscia wod po godzinie przebili mi pecherz plodowy wody odeszly zbadali i poszli do innych rodzacych zagladala polozna sprawdzajac rozwarcie bylam sama poprosilam o zgaszenie swiatla i po cichutku rodzilam nikt mnie nie niepokoil do momentu gdy parte juz byly konkretne weszla polozna potwierdzila rozwarcie na 10 i urodzilam bylo to 12 lat temu i dziekuje tym wszystkim ludziom ze pozwolili mi byc samej i samej przez to przejsc nie chcialam rodzic z mezem czekal na wiesci w domu.przezylam te 6 godzin i nie powiem ze nie bolalo ale nastepnego dnia patrzac na synka nie pamietalam juz o bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubububa
Ja tu np. nie mam zamiaru mówić, że te, co się więcej nacierpiały, są lepszymi matkami. Tylko ja nie lubię takiego podejścia, że ojej, wielka tragedia, bo poród bolał. Takie ciacianie się ze sobą. Przecież każdy człowiek wie, że poród to nie wakacje i relaksik, więc czemu niektórzy się tak dziwią, że to takie ciężkie i bolesne ? Ja rozumiem, jak ktoś komuś zrobi krzywdę,ktoś sobie złamie nogę, wykręci staw kolanowy, pobiją go, to jest ból krzywdzący i godny litości i pozałowania, ale poród boli, to chyba naturalne ? No i rozumiem, jak kobietę faktycznie fatalnie traktują w szpitalu, nie zbadają, musi czekać 2 godziny, aż ją przyjmą na salę, jak nie wpuszczą męża, czy chamsko się odzywają, albo poród trwa 24 godziny i jest z komplikacjami, wtedy kobieta faktycznie cierpi i współczuję. Ale jak ktoś miał normalny poród, o normalnym przebiegu, w zwykłej sytuacji szpitalnej i jest wielce tym sfrustrowany, to trochę przesada. Ale autorka miała z tego, co pisze, trochę kiepski szpital i faktycznie kiepską obsługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz-zyx
DZIEKUJ BOGU ZA ZDROWE DZIECKO!!!! a nie uzalaj sie nad soba.,...ja dla mojego syna w ogien bym wskoczyla bez zastanowienia!!chyba , że dla Ciebie wazniejsza jesteś Ty niz Twoje dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama małego szkrabaa trzeba bylo pomyslec zanim d..u,,py nadstawialas najpierw chcecie dzieci a potem narzekacie trzeba bylo pomyslec przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery sery
Nie jesteś pierwsza i ostatnia -tak było i jest i bedzie-miliony kobiet tak rodzą i nie robią z tego afery tak jak ty, trzeba było zapłacić i iść do prywatnej kliniki, a nie teraz uważać,że jest się pępkiem świata i pieprzyć wszem i wokół......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echh Dziewczyny
jagoda ... w tym topiku nie licytujemy ani tego, która matka jest lepszą matką, ani tego,która się gorzej nacierpiała. Skąd w Tobie Dziewczyno tyle jadu?! Autorka ma za sobą pierwszy poród, więc skąd mogła wiedzieć co Ją czeka?! Poza tym, nie wszystkie chcemy być tzw. matkami polkami lubującymi się w bólu i w swoim porodówkowym heroizmie!!! Teraz to ja jestem zaczepna, ale nie rozumiem dlaczego odczucia autorki topiku są tak wyśmiewane i krytykowane?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ładnie ładnie dziewczyna chciała miec dziecko, normalnie mieć dziecko, a tutaj teksty typu pieprzyc wszem i wokół zastanówcie się kobity, nie świadczy to o Was dobrze owszem jesteśmy anonimowe i widać właśnie jakie kulturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego odczucia autorki sa wysmiewane i krytykowane bo ta kobieta uzala sie nad soba. Miala normalny , zwyczajny porod bez kmplikacji a ona narzeka. A co by powiedziala gdyby miala rodzic 24h albo wiecej , albo gdyby urdzila chore dziecko? To jest dopiero tragedia . A ona uzala sie nad soba bo prod bolal. :D No ludzie, litosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajaj
ja rodziłam 18 miesięcy temu ....koszmar....... dobrze powiedzieć"....ja sobie w kaszę nie dam dmuchać....." W moim przypadku było mi już wszystko jedno. Uwierzycie mi jak powiem,że w duchu modliłam się o śmierć? ?? tak, modliłam się o śmierć....o krzyku nie było mowy bo po prostu nie miałam siły....utrata przytomności, wymioty, tlen, kroplówka ... i tak 45 godzin............( w szczegóły nie wchodze bo na samą myśl mam dosyć) Także rodziłam w RENOMOWANEJ klinice...i co z tego? nie ważne gdzie, ważne na jaki personel trafisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego szkrabaa
nie mam pretensji o ból tylko o to że godzine leżalam jak odeszly mi wody a nikt nie przyszedl chociaz dzwonilam i wyslalam po polozna kolezanke z sali a wtedy nikt nie rodzil w szystkie siedzialy w swoim pokoju wiec mogly przyjsc a nie dopiero po godzinie i nawet nie spr czy wody sa w porzadku np nie sa zielone czy cos, i chodzi mi o to ze maz nie mogl wejsc chociaz pare dni wczesniej powiedziano kmi ze bedzie mogl a wtym szpitalu sa porody rodzinne wiec nie rozumiem i o to mi chodzi ze zle mnie zszyli i musieli drugi raz a mialm 15 szwow wiec troche moglam sie nacierpiec prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz-zyx
jagoda jak najbardziej zgadzam sie z Toba....moja znajoma urodzila dziecko w 7 miesiacu ktore praktycznie nie mialo szans ale zyje...a jego amtka nie uzala sie pomimo tego ze rodzila 17godzin naturalnie a potem zdecydowali sie na cesarskie ciecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko to jest zwykła ignorancja i tyle może na drugi raz wybierz inny szpital

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajaj
w rezultacie córcia jest rehabilitowana już 17 miesięcy. pozwałam szpital.......i co???? ręka ręke myje. Nie ma sprawiedliwości w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaaaaaaaaaa
najwiecej jednak chyba zalezy od podejscia do samego porodu, im wiecej strachu tym trudniej widze to po sobie i znajomych i od postawy roszczeniowej rodzacej sa takie gwiady ktorym sie wydaje ze sa tylko one najwazniejsze :O patrzysz na kogos z gory oczekuj tego samego tacy sa ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echh Dziewczyny
jagoda ... a kto dał Ci prawo do odbierania prawa autorce topiku do użalania się nad sobą?! Szkoda,że nie przyszło tym Wszystkim krytykującym autorkę do głowy, że Dziewczyna jest może w szoku poporodowym, albo depresji poporodowej?! i zamiast w takiej sytuacji wieszać na Niej psy to po prostu po ludzku i po kobiecemu pocieszyć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide std bo jak czytam autorke to normalnie mnie skreca. Nastepnym razem zaplac sobie polozn a, lekarza, pielegniarke , dozorce, sprzataczke. Moze bedziesz twedy zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sie nie użalam, bo akurat mam oparcie w rodzinie (po moim porodzie byłam z maluchem 2 tygodnie w szpitalu i po 1,5 miesiąca również, było naprawdę z nim źle), ale dziewczyna zwyczajnie chce się wyzalić, poradzić, wygadać, a tutaj od razu została zjechana na całej linii, chyba nie o to w życiu chodzi, zeby każdego zrąbać i obrzucić wyzwiskami, a może wesprzec chociażby słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinkos
jagoda to pewnie urodziła swojego bękarta w chlewie ze świniami i dlatego najeżdża na dziewczyny, które mają "czelność" źle wspominać poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boromiraAA
Jagoda, na kafeterii prawdę piszą, ty naprawdę masz coś z łepetyną:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echh Dziewczyny, wez nie rozsmieszja mnie :D To niech sie dalej uzala nad soba , tylko co jej to da? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×