kiedy wyparzać butelki, smoczki, ścielić łóżeczko itd

Kiedy szykujecie wszystko już tak na tip top? A może zostawiacie to dla męża? Tylko ja się obawiam czy mój sobie poradzi i zrobi wszystko tak jak ja bym chciała.

wyparzanie trwa pare minut może, scielenie łóżka pół minuty... Nie są to czasochłonne obowiązki, które trzeba jakos straszliwie planowac, i o których należałoby zakładac wątki na forum ;d

Kiedy najdzie cie na to ochota. :)

butelki smoczki laktator trzeba wygotować, wanienkę wymyć i przelać wrzątkiem, poukładać wszystkie kosmetyki zeby byly już na swoim miejscu, założyć pościel do łóżeczka, poukładać ubranka, zmontować huśtawkę czy lezaczek itd. Na ile wcześniej to zrobić zeby sie nie ukurzyło, nie ubrudziło (mamy małe dziecko które chętnie się zajmie ciapaniem łapkami po huśtawce czy pościeli dla braciszka). Czy zrobić to rpzed porodem i liczyć na to że mąż dopilnuje zeby maluch mi się nie dobrał do tych super zabawek i nie zechaiał sobie podoić smoczka braciszka czy lepiej zostawic to mezowi jak już urodze, ale nie wiem czy sobie poradzi z opieką nad maluchem i robieniem tego wszystkiego, czy moze zrobic to dopiero po przyjezdzie do domu?