Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niechętna86

Czy wszyscy faceci uważają, że robienie loda to obowiązek dziewczyny?

Polecane posty

Gość Aga Agnieszka
Niechętna - nie jest skreslona , po prostu trzeba sie dobrać i tyle . Z tego co wiem ( slyszalam, czytalam itd. :P ), nie kazdy facet chce aby Jego dziewczyna robila mu "takie rzeczy ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
pytanko o oo hmm co by tu napisac - pozwoliłbys dziewczynie na to zeby wsadzila ci w d**e wibratora? TAK dalbym dziewczynie wsadzic mi wibrator w pupe. Nie jestem kryptogejem ale jak wiadomo odbyt jest unerwiony a stymulacja prostaty powoduje bardzo przyjemne doznania. Skoro jest to przyjemne a wiem ze jest to czemu mialbym z tej przyjemnosci rezygnowac. Mozecie pisac ze jestem kryptogejem ale ja wiem swoje tak czy siak. Pisze tak bo z tego co czytalem faceci boja sie jak im dziewczyna dopiera sie do dupy. Taki lęk przed posadzeniem o pedalstwo. No coz takie dziwne myslenie maja niektorzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niechętna86 chyba nie rozumiesz tego co tu piszemy... A pomijając wszystko możesz trafić na faceta który nie będzie tego lubił ;) Z drugiej strony tobie może się za rok czy dziesięć zmienić. Nie ma w tym nic poniżającego i jak oddasz się komuś i mu zaufasz diametralnie zmienisz podejście do sprawy. Przynajmniej tego ci życzę bo bez tego będziesz miała bardzo zubożone życie Aga Agnieszka to że jak nie miałaś faceta było to dla ciebie obrzydliwe jest raczej objawem 100% normalności ;) W ogóle sex szczególnie teraz z kimś komu się nie ufa przypomina rosyjską ruletkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
Niechętna- nie kazdy lubi ten rodzaj pieszczot, jesli nie lubisz to nie rob tego , a jesli facet mimo,ze wie iz nie akceptujesz takiej formy seksu , bedzie Cie naciskal , to kopnij go w dupe . Jesli komus na kims zalezy i kocha ,to nie mozna zmuszac do czegokolwiek. Jak Cie facet bedzie probowal zmusic do tego to powiedz mu , ze zgodzisz sie ale pod warunkiem,ze pozwoli sobie wsadzic ogorka albo banana w tylek , bo dlaczego niemialby tego srobic skoro Cie to kreci ;)? Poswiecenie za poswiecenie :P P.S. Oczywiscie zartowalam z tym bananem :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm co by tu napisac. po pierwsze twoja wiara w to że zabawki i brak zahamowań zapewni ci to że sex nie stanie się nudny jest delikatnie mówiąc naiwna A po drugie twoje zarzekanie się że nie jesteś kryptogejem jest śmieszne i dość charakterystyczne dla kryptogejów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga Agnieszka miłość to jest pasmo wyrzeczeń i kompromisów i spełniania zachcianek partnera nieraz wbrew temu co się lubi... A u niechętnej jest kwestia głębsza bo ona nie nie lubi nie nie pasuje jej to tylko uważa to za poniżenie. A to już jest poważny problem bo zasadniczo każdy sex jest formą dominacji i co za tym idzie poniżenia. Dopóki nie zacznie sexu traktować jak "oddania się" nie będzie z niego umiała naprawdę czerpać przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
hmm... co by tu napisac- no nie wiem... jak dla mnie to dziwne ,ze facet czeripie przyjemnosc z takich rzeczy ,ale sa rozne dziwactwa ,aczkolwiek ja uwazam to za kryptogejostwo :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
"Aga Agnieszka miłość to jest pasmo wyrzeczeń i kompromisów i spełniania zachcianek partnera nieraz wbrew temu co się lubi..." Tak, masz racje , ale moje jest zdanie takie ,ze sa tez pewne granice spelniania tych zachcianek . Akurat juz tutaj nie mowie o robieniu loda , bo to jest raczej normalne ,ale chodzi o to ,ze kazdy ma swoja granice ,ktorej nie przekroczy , dla jednego jest to zrobienie loda a dla drugiego np seks analny badz sado maso . Poswiecic to sie mozna robiac obiady ,ale nie jesli chodzi o sprawy seksu , bo mozna komus niechcacy krzywde zrobic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
Pieszczoty odbytu mezczyzny ja nie uwazam za dziwactwo. No ale co ja moge wiedziec przeciez. Wy wiecei lepiej prawda. Co do mysliciela hmm. Czyli moze wg ciebie mam skazywac sie na sex klasyczny do konca zycia tak bo inne rzeczy sa obrzydliwe lub zarezerwowane tylko dla gejow. naprawde smieszni jestescie. jesli cos jest przyjemne to czemu mam sobie tego zalowac co. bo ktos mi powie ze jestem gejem. Szczerze mowiac mam to gdzies. To moje zycie i jesli kiedys bede chcial sprobowac sexu z facetem to sprobuje, narazie mnei to obrzydza ale kiedys nigdy nic nei waidomo. ludzie sie zmieniaja, ucza sie nowych rzeczy itp. nie wiem co bede lubil za kilka lat moze spodoba mi sie pissing albo cos innego co inni uwazaja za ochydne. Lubie experymenty w lozku i nie lubie ograniczen. Czy to wg was dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiaciq
haha kto ku kogo ma kopnac w dupe jesli dziewczyn nie ssie no kto? ksiezniczki zasrane. jakby zapytac te co nie obiagaja czy lubia minetke to na pewno zadna nie odpowiedzialaby ze to uwlacza meskiej godnosci! wiec w czym problem, jest mi dobrze niech liza hehe na szczescie sprawianie przyjemnosci nigdy nie idzie w jedna strone. do tych co sie zmuszaja-wasze kapy tez nie sa cudowne , tez czasem trzeba sie poswiecic. zycie nie jest takie piekne chocby patrzac po waszych fochach, ksiezniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
co by tu napisać - slowo dziwactwo mialo byc w cudzyslowie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
milosc wmaga poswiecen. W sexie jest podobnie. Wszystko mzoe byc przyjemne wystarczy zmeinic myslenie. precz z ograniczeniami. Sex to zabawa trzeba probowac nowych rzeczy i sie nimi cieszyc. A jaki wg was moze byc sex z kobieta ktora niczego nie probowala a odrazu mowi ze nie lubi ze to ochydne. Mialem taka dziewczyne. Tragedia. kłoda w lozku bylo jej dobrze ale zero kreatywnosci z jej strony zero poswiecenia. I dalem sobei spokoj. a jak slysze od dizewczyny lodzik nie anal nie zabawki nie striptiz nie przebieranki nie to co w takim razie . sex klasyczny w jednej pozycji pod kołdrą przy zgaszonym swietle ?? jesli tak t odziekuje to nei dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
facinq- oj juz sie tak nie denerwuj :P. Chodziło mi o to ,ze nie mozna zmuszac kogos do robienia rzeczy ktorych sie nie akceptuje i tutaj codzi mi o szacunek . Jesli facet zmuszalby mnie do robienia loda i bym tego nie lubila to jaki jest sens byc z Nim? dla mnie to jak juz napisalam brak szacynku i juz. Tak samo jest z robieniem dobrze jezykiem kobiecie . JEesli moj facet by tego nie lubil to bym bynajmniej go do tego nie zmuszala .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiaciq
tak tak nie zmuszac a jak jest juz po fakcie to same wam wargi tancza ze szczescia i "gdzie ja mialam rozum, musze nadrobic zalezglosci, ale ja bylam glupia" itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
co by tu napisać - Ty masz takie podejscie a ja mam inne , bywa :P Ja akurat jestem taka osoba , ktora raczej nie mowi nie dopoki nie sprobuje . A jak sprobuje to dopiero moge stwierdzic czy da;ej mozemy sie bawic czy tez nie np. przebieranki , seks analny , w dziwnych miejscach , zabawki itd - to est ok ,ale sa granice ktorych jednak nie przekrocze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
fiacig- akurat tu sie mylisz :P sa rzeczy ktore mnie kreca ,nawet bardzo ,ale mojemu facetowi to nie odpowiada i nie zmuszam go do tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm co by tu napisac ty jesteś taki tępy że nie potrafisz zrozumieć dwóch prostych zdań? Ja ci niczego nie każe ani nie pisze że coś jest obrzydliwe bałwanie. Napisałem ci tylko delikatnie że twoje powtarzanie w jednym poście 10x że nie jesteś kryptogejem śmierdzi właśnie tym że jesteś bo gdyby tak nie było nie bał byś się ze ktoś cię tak określi z powodu tego że lubisz pieszczoty odbytu. ZROZUMIAŁ? Zresztą to co napisałeś później znowu śmierdzi tym ze masz z tym problem że to lubisz. Aga Agnieszka w związku granice są płynne i ciągle się przesuwają. poruszyłaś sprawę sexu analnego więc ci go za przykład dam. Jest wiele kobiet które się zarzekają że nigdy w życiu że to wstrętne albo że je boli że..... I po jakimś czasie związku nagle podczas stosunku o to proszą i czerpią z tego przyjemność. Więc granice są do przekraczania i tylko kwestia kiedy i czy się je przekroczy. to co dzisiaj wydaje się obrzydliwe i nie do przekroczenia za rok może być twoim fetyszem. Tylko nic na siłę... Faceci często za szybko chcą pewnych rzeczy blokując kobietę. Przekraczanie granic wymaga zaufania a na to potrzeba czasu. Z kolei kobiety które nie mają granic najczęściej w łóżku sa "płytkie" niby wszystko z nimi można robić niemal za pierwszym razem ale jest to .... nudne beznamiętne są jakieś wycofane... ciężko to ując w słowa ale czuć wyraźnie że to co robią przekracza ich granice sprawiają wrażenie jak by udawały że przekroczyły pewne granice .. To ta różnica w robieniu czegoś z obowiązku a daniu się ponieść chwili pożądaniu miłości czy czemu tam jeszcze w danej chwili pozwalającemu przekroczyć kolejny próg. W uproszczeniu różnica między kobieta "rżnącą się " a "oddającą się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
no ja cie rozumiem. ja tez mam granice ktorych nie przekrocze. ale lubie sobie pozwalac na duzo w lozku. nei jestem ograniczony jak niektorzy moi znajomi np. naczytaja sie tacy glupich gazet a jak jeszcze maja szurnietych rodzicow ktorzy wmawiali im od malego ze sex to zło najwieksze to potem wyrastaja takie asexualne istoty. sex to zlo sex to grzech i nie powinno sie to robic. i jak zdrowy normalny facet z potzrebami mialby wytrzymac z taka kobieta. ja bym nie wytrzymal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
oj mysliciel debilu jzu daj spokoj z tym kryptogejem. odpowiedzialem ci i dodalem pare innych rzeczy . jak zrozumieales to ok jak nie zrozumiales to wiecej ci tlumaczyl nei bede. i nie rozumiem czemu mnie obrazasz tepy chuju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm co by tu napisac. biedaku strasznie nerwowy jesteś.... Ale ja mam dość tego ze w tym kraju ludzie boją się.... posadzenia o to czy o tamto... Boją się przyznać do tego co robią... W twoim stwierdzeniu "możecie mnie nazwać...." dałeś mi przyzwolenie na obrażenie cię bo obraziłeś nas zakładając bezpodstawnie że jesteśmy nietolerancyjni :D W kolejnym poście wykazałeś się bystrością umysłu stwierdzając że cię na coś skazuje i przypisując mi słowa których nie napisałem. Jak byś nie wiedział to tez jest działanie obraźliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
mysliciel- po częsci zgadzam sie z Toba , ale kazdy jest inny i nawet jesli granice sa plynne , to jednak niektorzy maja blokady i mimo dlugoletniego zwiazku i zaufania do tej drugiej osoby , nie zgodza sie na pewne rzeczy . A są pewne rodzaju seksu , ktore uwazam ,ze wymagaja dosc hmm... "szczegolnych" predyspozycji i jesli , ktos ich nie posiada to jednak bedzie sie trudno przelamac o ile ta osoba bedzie chciala to zrobic . Mysle ze tutaj wchodzi w grę tez kwestia wychowania . Osoby wychowane w bardzo katolickiej rodzinie , gdzie od malenkosci wpajano ,ze seks tylko po slubie , przy skaszonym swietle , "po bożemu " itd. to takiej osobie , bedzie trudno jednak nawet w tym dlugoletnim zwiazku "posuwac sie" do przodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
tutaj kazdy anonimowy i nie dbam o to jak ktos mnie nazwie bo ja sam wiem kim jestem. i nei jestem nerwowy. Akurat jestem spokojnym czlowiekiem. Nie chodezilo mi o to ze konkretnie ty mnie na cos skazujesz. chodzilo mi o bardziej ogolne stwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm co by tu napisac.
dobra milo sie gada. uciekam juz do lozka kochac sie z dziewczyna. pogadamy jutro bo temat ciekawy. pozdrawiam i spokojnej nocy zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Agnieszka
literowka - zgaszonym Troche namotalam i zboczylam z tematu ,ale ogolnie chodzi mi o to ,ze owszem , granice sa plynne w zwiazku , i z czasem kiedy nabieramy zaufania do partnera , godzimy sie na coraz wiecej ,ale to nie jest reguła . Z wielu przyczyn wcale tak nie musi byc np. wychowanie , traumy , czy nawet - z takich lzejszych- to silne uczucie obrzydzenia badz ponizenia . Znam dziewczyne ,ktora jest z facetem od 16 roku zycia ( ma teraz 25 lat) i nigdy nie zrobila partnerowi loda . Ona wie , ze On by chcial ,ale jak mowi ,ze sie brzydzi i koniec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga Agnieszka co do granic to z doświadczenia ci powiem że kobiety potrafią przekraczać swoje tabu pod wpływem chwili i podniecenia.. Zrobić coś co uważały przed i uważają po za delikatnie mówiąc obrzydliwe i nie chcieć tego robić nigdy więcej. A w trakcie mieć obłęd w oczach. Co do wychowania to bym nie demonizował to bardziej pretekst do ukrycia strachu przed samym sobą sex ma w sobie coś ze zwierzęcenia a wiele osób ma przed tym ukryty lęk. Potrafią byc ludzie z rodzin ateistycznych o luźnym podejściu do sexu i są "wycofani" a dziewczyny z silnie katolickich rodzin potrafią byś świetnymi partnerkami w sexie. Więc to raczej kwestia psyche. Co do dziewczyny która jest z facetem 9 lat... Wiesz to może być wina tego że nie potrafią się tak naprawdę na siebie otworzyć. I to... "brzydzi się...." Albo on jest brudasem albo popełnia jakiś błąd bo co jak co ale po 9 latach powinna już przyzwyczaić się do budowy anatomicznej faceta. Moim zdaniem "brzydzę się" jest wymówką. Spotkałem się z dziewczyną która pod tym hasłem ukrywała "nie wiem jak to robić" jakież było jej zdziwienie jak okazało się że nie potrzebuje do tego robić pięcioletnich studiów. ;) Z tym że ona była wytworem faceta debila... Co do uczucia poniżenia i obrzydzenia to już jest jakiś problem z otwarciem się na drugą osobę problem z przełamaniem się do stania się "jednym ciałem"... W końcu jak można brzydzić się swojej drugiej połówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uważam rze
Kobiety obciągają ze strachu. Potencjalna utrata partnera, odbicia przez inną jest motorem który popycha je do brania do buzi. Dam mu, obciągnę nie będzie szukał tych przyjemności, zostanie ze mną - zrobimy dziecko a on nas utrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam lubie...walnac lasce minetke...ale laska jak mi robi loda to nie tety...to chyba uraz z pierwszego razu jak ten tego jej na twarz wydawalo mi sie to jakies ponizajace ...wrecz obrzydlwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwarzam rze
spuszczenie się na twarz ma i powinno mieć takie znaczenie. Jestem twoim panem i władcą, ja tu dominuję mogę zrobić z tobą co mi się podoba. I kobiety to akceptują, bo chodzi im tylko o zatrzymanie faceta przy sobie. Konkurencja czai się pod każdymi majtkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka_joaśka
do uwazam rze ja robię lodzika facetowi - bo to lubię - nigdy nie zatrzymywałam nikogo przez seks - bo to głupie w ten sposób nie zbuduje się żadnego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami po prostu trzeba się przełamać i tyle :) Ja jak byłam w długich stałych związkach nie chciałam robić loda- spróbowałam ze 2-3 razy i później unikałam jak się tylko dało. Nie chciałam, nie umiałam, obrzydzało mnie to... i z czasem było coraz gorzej a nie lepiej ;) i tak ze 3-4 lata.. Aż pewnego dnia poznałam pewnego młodego Francuzika i mimo że była to jednorazowa przygoda, to był tak apetyczny, że aż sama miałam ochotę.. Spróbowałam i od tej pory polubiłam robienie lodzika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×