Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aloneindec

Co sądzicie o ciuchach z tzw.lumpeków??

Polecane posty

Gość aloneindec

Zastanawiam się, co inni sądzą na temat zakupów w tzw. lumpeksach. A może podzielicie się zdjęciami swoich najnowszych "zdobyczy"?:>>:)) Chętnie powymieniam się ciuchami bądź odkupię niedrogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynka.wr
Moim zdaniem - świetna opcja, często kupuję ciuchy w second-handach. I mnóstwo tego typu sklepów teraz powstaje. W swojej dzielnicy mam 8 takich punktów, gdzie często bywam i sprawdzam czy jakieś "perełki" nie wiszą na wieszakach :D Często też szukam w necie jakichś okazji i nawet parę razu coś zamówiłam - nigdy nie żałowałam ;] teraz nawet natknęłam się na stronę, gdzie (oprócz innych rzeczy) mnóstwo dziewczyn (i facetów też) sprzedaje swoje ciuszki - i myślę, że to też jest dobra opcja. Zastanawiam się, czy synkowi kurtki nie kupić - http://bit.ly/esvpzd - co sądzicie? I tak z tego szybko wyrośnie, a na końcówkę zimy będzie jak znalazł... Jeszcze ponoć mrozy mają przyjść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloneindec
fajnie ^^ ja mam swoje dla ulubione szmateksy;d jestem w nich prawie, co tydzień i zawsze upoluję coś fajnego za niską cenę;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za maseczka
bardzo lubie , zawsze cos fajnego znajde poza tym jakos tych ciuchow mimo ze uzywane a nie rzadko nowe przewyzsza to co mamy w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GorsetZRybichOsci
Ja sama nie noszę tych ubrań (nie znajduję nic na siebie, ja noszę się dziwnie jak na polskie standardy - sama szyję częst o ubrania w sensie) ale często kupuję aby pociąc na ubranka dla lalek i misiów, bo wychodzi mi taniej :) Mieszkałam w małej miejscowości i było 4zł za kilogram. Jak poszłam w Warszawie pierwszy raz, to pani za thisrt sprany i używany chciała 17zł (!!) ;/ albo 70zł/kg Na ebayu taniej wychodzą nowe ubrania. Może zna ktoś tanie second handy w Wawie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Grójeckiej są takie, gdzie w którymś tam dniu jest po kilka zł za kilogram, tak że jak się komuś poszczęści to może znaleźć coś oryginalnego i za grosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×