Wielkosc brzucha w ciazy a powrót do dawnej sylwetki i wilekosc dziecka

witam. Moze komus sie to wyda bardzo głupie, ale mam pare pytan. Przed ciązą byłam raczej szczupła kobietą - regularnie chodziłam na siłownię, aerobik. Praktycznie do 31 r.ż. moja figura sie nie zmieniała. Moim atutem był płaski, umięsniony brzuch, tłuszcz odkładał mi sie na biodrach. W pasie miałam 66 cm. Zanim zaszłam w ciąze, zawsze martwiłam sie, ze bede miała mały brzuszek i nic nie bedzie po mnie widac. Nasłuchałam sie opowiesci o kobietach, które nie wiedziały ze sa w ciazy, nie miały brzucha i uznałam, ze pewnie tak bedzie ze mna, bo silne miesnie, nigdy brzucha nie miałam...Wiem, głupie to było. Okazało sie, ze moja zmartwienia były bezpodstawne. Jest wrecz na odwrót. Jestem w 28 tygodniu ciązy a ludzie na ulicy pytaja mnie, czy juz rodze? Jest mi ciezko podniesc sie z krzesła, z łozka, tak, jak bym miała do brzucha przypięty worek ziemniaków. w najszej jego czesci mam ok 100 cm. Przytyłam juz 10 kg (mimo, ze odzywiam sie normanie, podobnie, jak przed ciąza) i mysle, ze jesli na 15 kg na plusie sie skonczy, to bedzie super. Czy któras z Was miała w ciązy duzy brzuch? Czy udało Wam sie wrocic do figury sprzed ciązy? Czy to, ze mam taki brzuch , swiadczy o wielkosci dziecka? Dziekuje za odpowiedzi.

Ja przed ciążą ważyłam 62 kg przy wzroście 172 cm. Przytyłam 14 kg. Brzuch miałam ogromny. W najszerszym miejscu miałam 110 cm. Teraz ( 3 miesiące po porodzie) ważę 58 kg. Dziecko wważyło 3900g.

ja tez w 28 tc bylam do przdou 10 kg z wagą. A skonczylam na 20 kg! Strasznie duzo przybywa pod koniec ciazy. Mialam ogromny brzuch a dziecko wazylo tylko 3300, po prostu byla straaaszna ilosc wod plodowych, nawet polozna powiedziala, ze rzadko cos takiego widzi. No i kurcze teraz prawie 5 miesiecy po porodzie dalej walcze z brzuszkiem, wlasnie przez to, ze byl duzy w ciązy. skora sie rozciagnela, pod koniec 9 miesiaca pojawily sie rozstępy... tragedia. a zawsze mialam super brzuszek. ale u kazdej kobiety jest inaczej! Wiec prosze nie przejmuj sie, mam kolezanki po ktorych kompletnie nie widac, ze rodzily dzieci.

ja mialam maly brzuch dzien przed porodem w najszerszym miejscu 97 cm, przytylam 11 kg

pod koniec i 110cm i Ty to nazywasz wielkim brzuchem? ja jestem w 29tygodniu i mam już 107:D hihihihihi dobre sobie:D wielki brzuch nie swiadczy o wielkosci dziecka.

agata to rzeczywiście mały, 97cm?o matko!!!!!!!! to ile miałaś przed zajściem w ciąże. wręcz niewiarygodne

a i dziecko mialo 3600/56 cm a wod maialm duzo a gornej granicy normy.

przed zajsciem w ciaze okolo 68 cm . dokladniej nie mierzylam.

Brzuch był wielki, nawet lekarz się dziwił. Zreszta widzę teraz jak wtgladałam ( na zdjęciach) to sama sie zasanawiam jak dalam radę chodzić z takim brzuszkiem. Zreszta nie chodzi tu o licytowanie się. Brzuch może "wygonić" na boki lub do przodu. I wtedy widac różnicę. A obwód niby taki sam.

Zależy też jak ma sie brzuszek do tyłka mamusi. Bo jak tyłeczek obrasta w tłuszcz to faktycznie moze wydawac się mały. :)

Czyli prawdopodobnie przyczyną jest albo ilosc wod płodowych, albo wielkosc dziecka? Lekarz, gdy mnie bada na usg, mowi, ze dziecko jest rozwiniete 2 tyg do przodu, czyli dosyc duze. Cały czas mam nadzieje, ze od 30 tygodnia waga przeestanie gnac do przodu, tak pisza w ksiazkach. Najdziwniejsze, ze z twarzy sie nie zmieniałam, nie przytyłam, mam szczupłe ramiona, troche wiekszy biust (jego wielkosc nie zmienia sie od 12 tygodnia ciazy), z boku mozna wyczuc zebra, obojczyki widoczne, normane łydki....A brzuch!!! Masakra!!! No i w biodrach przybyło mi 6-7 cm.

w wtych samych dzinsach do porodu poszłam co przed ciaza chodzilam:P

Ale czemu się tak przejmujesz tym brzuszkiem? Jesli z dzieckiem jest ok ( a jesli lekarz tak mówi, to pewnie jest), to git. Schudniesz po porodzie. moim zdaniem lepiej, że tylko brzuch ci rośnie. Wolałabys rozrastać sie cała? A tak masz idealną figurę i tylko brzuch. Po porodzie raz dwa zgubisz, zobaczysz.

ja w pasie mam 66cm i zawsze tyle miałam,nigdy nie ćwiczyłam po prostu zawsze byłam szczupła,czym szczuplejsza osoba tym więcej powinna przytyć w ciąży-nie przejmuj się ;) ja przytyłam 21kg :D a 2 tyg po porodzie miałam już 11 kg mniej szybko zgubiłam te zbędne kilogramy,tymbardziej że karmiłam-mały wyssał chyba ze mnie wszystko hehe po 2-3 miesiącach miałam tyle ile przed ciążą :)

ja tuz przed porodem mialam w najszerszym miejscu 103 cm/170 wzrostu bardzo szybko doszlam do plaskiego brzuszka mimo ze przytylam 22 kg ale moja przyjaciolka mimo ze przytyla o polowe mniej niz ja,brzuch miala ogromny, do 5 miesiecy po porodzie wygladala jakby nadal byla w ciazy a pozniej tak jej brzuch zmalal ze nikt nie powiedzialby ze w ciazy byla ja mysle ze sporo zalezy od genow u mnie w rodzinie po poroadach wszystkie kobiety wygladaly super -zadna oponka czy flak ze strony mojego meza kobiety za to po porodzie wygladaly nieciekawie, pomarszczona skora na brzuchu,widoczny flaczek mimo ze wszystkie (siostry i tesciowa) sa bardzo szczuple wrecz drobne

Nie przejmuję sie, tylko jestem zaskoczona. Zawsze nalezałam do tych, co "nie maja brzucha", w poradnikach ciazowych wyczytałam, ze wielkosc i kształt brzucha zalezy od figury mamy (mocne miesnie trzymaja brzuch w ryzach), a tutaj nagle z łozka sie podniesc nie moge, jak jakis żuk, co sie na plecy przewrócił ;) w ogole cała ciąza mnie zaskakuje, jest zupełanie inaczej, niz sobie wyobrazałam ( w sensie - gdyby nie brak okresu i brzuch, to bym o niej nie wiedziała :) )

Pewnie nikt mi tu nie uwierzy,ze przed porodem miałam w pasie 86 cm.Córcia 3255, długa56 cm, zdrowiuteńka a ja odrazu po porodzie ważyłam tyle co przed ciązą czyli 51kg.

Szczupłe w ciązy - jak wy to robicie? Był tutaj topik, cos w stylu "ile przytyłam w ciązy". niektóre nie tyly nic do 25 tyg, potem pare kg, inne zaliły sie, ze w 30 tyg maja "az" 6 kg na plusie. Czytajac takie wypowiedzi, zastanawiam sie, co ze mna nie tak? Pocieszaja mnie normy tycia znajdujace sie w poradnikach, na necie. Wg norm wszystko ze mna w porzadku :)

U mnie to nic innego jak super geny po mamie, ona nawet z bliźniakami przytyła tylko 8kg!szok.

ja zaczełam 5 miesiac i waga pokazuje +2 kg wiecej, ale ogólnie po sobie nic nie widze, prócz cudnej małej piłeczki na przedzie.

i 5 kilo do przodu - tez mi idzie w brzuszek tylko, ale w obowodzie mam 85 (przed ciążą 65 w talii). Boje się, że do 15 kg na plusie dojdę spokojnie, a ze mam 35 lat moze już nie być tak łatwo wrócić do figury (w pierwszej ciązy miałam 22 lata, przytyłam 12 kg, a potem schudłam prawie 20 i tak mi zostało aż do tej drugiej ciąży).

Ja miałam wielki brzuchol. Jak patrzę na swoje zdjęcia z 9miesiąca to mi się aż słabo robi, że dałam radę taką "banię" targać :):) A że mała jestem to już się nie dziwię, że ludzie się na mnie dziwnie patrzyli:P Do swojej wagi wróciłam dopiero po roku. Ale waże teraz mniej niż przed ciążą. Więc będzie dobrze :) Aha, z tego wielkiego brzucha wyskoczyła waga 3600. No i miałam dużo wód.

Ja w 28 tyg przy wzroście 168 cm, mam w obwodzie 110 cm, jestem przerażona bo w poprzedniej ciąży szłam do porodu z 116 cm