Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

magicstone

POMOCY! co trzeba do szpitala? termin mam na 1 kwietnia. Rodzic w wadowicach?

Polecane posty

Gość zimna cola
Autorko dasz rade, nie martw się i nie stresuj, wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki.Czy masz wszystko dla dzidziusia? Jacuś to śliczne imię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za pomoc. nie wiem czy wszystko... caly czas cos dochodzi... a Jacuś mi sie podoba od dawna i najwazniejsze ze nie kojarzy mie sie z zadna miloscia z przeszlosci ani nic z tych rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak masz jakąś starszą
Jak będzie chciał mieszać to i tak będzie miał takie prawo, więc nie biorąc od niego pieniędzy tylko tracisz i tyle. Niczego nie powstrzymasz rezygnując z alimentów, a on wręcz na to liczy że trafił na naiwną. Utrzyj mu nosa. W końcu pójdzie do pracy, bo nie może być wiecznie zarejestrowany jako bezrobotny albo szukający pracy, a ZUS nie będzie całe życie pokrywał jego zobowiązań wobec ciebie. Kiedy masz wypłacane alimenty z funduszu, ojciec dziecka staje się automatycznie dłużnikiem alimentacyjnym. Musi te kasę odpracować, bo inaczej czeka go komornik lub postępowanie karne. W końcu kiedyś dostanie normalną pracę i alimenty będą mogły wzrosnąć proporcjonalnie do jego wynagrodzenia (wtedy będziesz musiała najprawdopodobniej ponownie o nie wystąpić). Narazie. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna cola
Jeżeli czegoś Ci potrzeba dla dzidziusia to pisz smiało, mam duzo rzeczy dla dziecka mogę Ci wysłać. Ale ciuchy mam od nr 68 bo te mniejsze już dałam koleżance. (więcej jej nie dam bo mi nawet nie podziękowała). A więcej dzieci nie planuje. i nie mam gdzie ich trzymać, A wszystkie ciuchy są fajne, orginalne i mało używane. jak chcesz to daj znać. Głowa do góry też miałam 21 lat jak urodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za propozycje:) ja mam 19 tylko i przez to tez sie boje komplikacji a ojczulek dziecka mnie dobija juz na maxa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tylko znajdzie prace
jak tylko chlopak znajdzie prace wystap o podwyzszenie alimentow poszukaj informacji w necie o alimentach idz do urzedu miasta i miejskiego osrodka pomocy spolecznej i zloz wnioski o wszelkie przyslugujace ci zasilki pieniadze beda ci bardzo potrzebne! nie wydawaj nigdy kasy do ostatniej zlotowki tylko odkladaj (zaloz sobie konto w jakims SKOK-u i gromadz kase na czarna godzine, bo nigdy nie wiesz co moze sie zdarzyc i co moze was spotkac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna cola
Jak się zastanowisz to napisz dejvkasia@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jeszcze ma pretensje ze on nie bedzie kolo mnie skalal:/ jakby chociaz troche sie staral ale nie, on woli imprezy kumpli panny i alkohol:/ odkad jestem w ciazy to sie nasililo:/ Czasem mam ochote go mega udu*ić:/ tylko ze nie jestem w stanie chodzic po tych urzedach bo tam busy nie jezdza a mam problemy z chodzeniem (mam ciaze zagrozona plus anemmie) i dojscie gdzies dalej jest niemozliwoscia. Przechdze jakis odcinek i mam w oczach lzy z bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tylko znajdzie prace
jak tylko urodzisz i skonczysz szkole, to nie siedz z dzieckiem w domu, tylko zapisz go do zlobka (samotne matki maja pierwszenstwo) i idz do pracy zasilki moga dalej ci przyslugiwac jak bedziesz nieduzo zarabiala im wczesniej pojdziesz do pracy tym szybciej staniesz na wlasne nogi pracujac mozesz zrobic jakies studia zaoczne, albo kursy, co podniesie twoje kwalifikacje i zagwarantuje wyzsze wynagrodzenie, a dziecku pewniejszy byt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za dobre rady, na pewno skorzystam. Tylko zeby mi nie bralko sily na to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tylko znajdzie prace
to popros kogos zeby czesc rzeczy pomogl ci zalatwic (nauczycielke, kolezanke, kuzynke, babcie) np. dostarczal pisma staraj sie pozalatwiac duzo telefonicznie (wypywac o rozne potrzebne informacje) nie ma bata, musisz sie zawziac dziewczyno, bo siedzenie tutaj na kafeterii na niewiele sie zda. masz niecaly miesiac do porodu, mozesz jeszcze sporo zalatwic. wez sie w garsc. zrob to dla siebie i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
największym problemem jest to ze matka mnie trzymała pod kloszem i mam problemy zeby cos sama zalatwic:/ wstyd sie przyznac ale pierwszy raz sama u lekarza bylam po skończeniu 18 roku zycia:/ bylam odizolowana od swiata a teraz w jednym momencie na gleboka wode:/ a matka za granica nie wiele pomoze:/ tak to mogle mnie chociaz zawiezc:/ a ojca dziecka o pomoc nie bede prosic zeby zwiozl gdziekolwiek:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej magcstone, wczoraj juz nie odpisalam bo poszlam spac. znam plec tez bede miala chlopca, Kubusia, ja jestem od cibeie rok starsza. co do żłobka to niestety samotne matki nie maja ju piersenstwa, kiedys tak bylo, teraz juz to wycofali, tak samo jest z ulga dla samotnych matek, trzeba placic cala stawke a nie pol jak kiedys. jestem na bierzaco z tym wszystkim bo moja mama jest kierownikiem zlobka i przyjmuje dzieci. ja w prawdzie mam chlopaka ale zyjemy bez slubu. dzisiaj mam zamair spakowac czesc rzeczy do szpitala, z tego co sie orientuje to brakuje mi tylko stanikow do karmienia chyba.wiem co to znaczy jak trzeba gdzies isc kawal drogi, tez mam anemie i bardzo ciezko mi sie oddycha. popros moze jakis znajomych zeby cie podwiezli do urzedu, mopsu itd zebys mogla cokolwiek zalatwic. staraj sie wyciagnac jak najwiecej kasy od panstwa, wszytsko ci sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojemu dziecku daje imię na "J" bo ojciec jego m na imię Jakub:( tak zeby cos po ojcu mial... chociaz tyle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna cola
Autorko, czy ty do mnie piszesz? na maila? czy ktoś się podszywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tylko znajdzie prace
nawet jesli nie ma juz tych ulg na zlobek, to w jej sytuacji lepiej placic za niego i pojsc do pracy, niz siedziec w domu z dzieckiem nic nie robiac, wpedzajac sie w lata i zyc z niewielkiego zasilku, alimentow i na garnku mamy i dziadkow. trudno kochana, kiedys i tak musialabys sie usamodzielnic, wiec nadszedl czas wyruszyc w podroz w doroslosc. nie masz wyboru. urzedy i lekarze nie sa straszne. nikt cie tam nie zje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka2000
do magicstone; hej jestes z wadowic??ja z okolic tez bede rodzic w wadowoicach, mam termin na 7 kwietnia...wez odezwij sie to popiszemy bo jeszcze nie znalazlam nikogo tu z okolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magicstone na pomaranczowo
No boje sie rodzic w wadowicach wiele zlego slyszalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam w Wadowicach. Polecam! Napisałam Wam post ale mi wcięło a nie mam czasu pisać drugi raz. Piszcie pytania a ja odpiszę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magicstone na pomaranczowo
ja slyszalam ze w Wadowicach maja gdzies rodzace, ze kobiety po 5 razy wzywaja kogos bo wody odeszly, albo jak moja ciocia podczas porodu zajac sie nia to sobie rozmawialy jakie sensacje byly danego dnia zamiast mowic co i jak ma robic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×