Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholerny swist1

WSTYD MI ZA NIETOLERANCYJNYCH LUDZI....

Polecane posty

Gość cholerny swist1

Jechałam dzisiaj tramwajem i usiadłam na miejscu dla matki z dzieckiem, fakt faktem brzuszek niewielki ale mam dyskopatię więc raczej długie stanie nie wskazane. Podchodzi pudernica emerytka (typ siwej kobiety z wyrysowanymi czarnymi brwiami, niebieskim cieniem na powiekach i różowymi ustami) z pieskiem na rękach i prosi żebym ustąpiła jej miejsca, na co ja grzecznie odpowiadam, że przykro mi ale jestem w ciąży i nie wolno mi stać. Na to babcia : Gówniaro jedna jak śmiesz starszej kobiecie odmawiać, żebyś zdechła w tym tramwaju. Za nami stał kanar i obserwował całą sytuację, po czym stwierdził że babcia miała nadmiar energii i musiała ją na kimś wyładować. Jak odchodziła to naprawdę jej ruchy nie wskazywały że jest staruszką. Miałyście podobne sytuacje? Słyszałam że jest ciężko dostać się do kas z pierwszeństwem w marketach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórym się wydaje, że mają pierwszeństwo dlatego tylko, że są starzy:-O A jak podstawi się pks na przystanek czy otworzą rejestrację u lekarza, to śmigają jak młode źrebaki:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara jakich mało
Normalnie aż mi ciężko uwierzyć, nie koloryzujesz trochę, naprawde tak Ci powiedziała ta pudernica (swoją drogą uwielbiam właśnie ten typ z niebieskim cieniem, różową, pomarańczową lub czerwona szminką i brwiami jakby kosmetyczka się zapomniała kiedy przestać)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny swist1
No cóż, nie ma sensu koloryzować:)) Moja koleżanka kiedyś stojąc pod pocztą (akurat jak był dzień emerytur) i dzwoniła na tą pocztę żeby jej listonosz polecony na zewnątrz wyniósł bo mimo brzucha- kilka dni przed terminem- nie zdołała się przebić przez tłum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----00000------
tez uwazam ze strasznie to ubarwilas.prowokacja jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie prowokacja ;) ja w ciąży może nie miałam większych problemów, ale moja siostra spotkała się z taką sytuacją: Jechała autobusem i też usiadła w miarę z przodu ( nie na pierwszym tylko na drugim czy trzecim siedzeniu- nie istotne). Wlazła do autobusu styara pudernica i kazała NATYCHMIAST ustąpić sobie miejsca. na co moja siostra z dosyć dużym brzuchem mówi, że jest w ciąży. na to ta popatrzyła na jej rękę, zobaczyła, że nie ma obrączki ( moja siostra strasznie puchła i nie nosiła obrączki w ciązy) i do niej z tekstem, że panna w ciąży na takie przywileje nie zasługuje :/ Mówią, że młodzież nie wychowana... ale jak czasem patrze na starych ludzi to mnie krew zalewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny swist1
oj też nieźle. Odbija tym babom na starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Chyba pomyliłas pojęcia - to nie nietolerancja a chamstwo i tyle. moja koleżanka w podobnej sytuacji powiedziała takiej pudernicy (fajne okreslenie ;) "Ten pan pani ustąpi - wskazała na młodego człowieka siedzącego obok. - jeżeli my, kobiety, nie będziemy sie szanowac, to tym bardziej nie będą nas szanować mężczyźni". polecam w takie sytuacji. ;) Przy czym koleżanka wcale nie była w ciąży tylko uważała, że to faceci powinni ustępować miejsca a nie kobiety. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara jakich mało
W sumie co się dziwić, chamstwo jest wszędzie...Ale właśnie na młodzież sie narzeka, a te stare baby nie lepsze, a czasem, jak widać - gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie żebym usprawiedliwiała takie zachowanie, ale często w takim przypadku jest winą choroby - Alzheimera czy demencji starczej, taka starsza osoba może sobie nie zdawać sprawy jak się zachowuje. Ale z drugiej strony, złych chamskich ludzi nie brakuje i jeśli ktoś był taki całe życie, to na starość, te cechy jeszcze czasami się pogłębiają, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś(już z widocznym brzuchem) byłam z mężem w banku.Przy wejściu tablica ''kobiety ciężarne,osoby niepełnosprawne oraz matki z małymi dziećmi poza kolejką'' wtedy kolejka dość duża, mąż był klientem banku, a ja sobie siadłam na ławce i czekałam.Nadeszła kolej męża,podszedł do okienka, a do tego obok podeszła ciężarna.Starsza pani która stała za mężem do niej z gębą ''a pani czego się pcha,kolejka obowiązuje!'' na to ta młodsza ''jestem w ciąży, a przy wejściu ciężarna jest wymieniona jako poza kolejką'' starsza pani obejrzała się na mnie (dalej siedziałam na ławeczce) ja na nią a ona obrażonym wręcz krzykiem ''no proszę, może pani jeszcze skorzysta ze swojego przywileju, może pani też chce iść pierwsza?!'' na co jej odpowiedziałam ''nie jestem klientką banku, ale jakbym była to zapewne skorzystałabym z pierwszeństwa które mi przysługuje'' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mialam tak
Ja ostatnio bedac w Tesco stoję sobie spokojnie w kasie (6 msc ciazy) kolejka chyba z 5 osob z pelnymi koszykami nikt mnie nie przepuscil; ,no ale nic.Po chwili podeszla inna pani do kasy obok przy ktorej widnieje kasa do 10 produktow, fakt mialam troszke wiecej,ale w koszyku podrecznym wiecej sie tez chyba nie zmiesci, wiec przechodze z tej kasy, do kasy 10 produktow, na to do mnie pani sprzedawczyni gburowatym glosem "to jest kasa dla osob z malymi zakupami"!!! nie wytrzymalam i zapytalam dlaczego w takim razie kasa "pierwszeństwa" jest nieczynna dla kobiet w ciazy a ja jestem w ciazy jak widac,zmienila ton momentalnie oczywiscie obsluze pania przecoez nie bedzie pani czekala w takiej dlugiej kolejce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna sytuacja która mnie mile zaskoczyła-przed świętami stałam sobie w mięsnym, czytałam gazetę i czekałam na swoją kolej.ludzi przedemną masa, ale że mnie się nie spieszyło, czułam się dobrze więc stałam.nagle ktoś krzyczy ''pani tu pierwsza podejdzie!'' ja dalej stoję a ktoś ''pani w ciąży proszę do kasy'' ja podniosłam głowę,a tu babeczka zza lady kiwała na mnie ręką abym podeszła ,mocno się zdziwiłam, ktoś w kolejce zaczął protestować że on stoi długo a ja pójdę poza kolejką, pani zza lady powiedziała ''ta kobieta jest w ciąży i ja ją obsłużę poza kolejką'' no i protesty ucichły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny swist1
Kasieńka kurcze zazdroszczę... mnie chyba jeszcze nie spotkał żaden przywilej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mialam tak
na prawde przykro mi bylo, kiedy musialam oddac probke moczu do badan i oczywiscie kolejka przed labolatorium jedna lawka oblegana przez kilka osob stoje czekam i czekam , zapytalam grzecznie czy moge wejsc do gabinetu oddac ta probke i zaraz wychodze, na to rozlegly sie dzwieki "nie tylko pani tu czeka", "nie tylko pani tylko wejdzie i wyjdzie", nic nie powiedzialam tylko czekalam dalej po chwili zapytalam czy ktos moglby ustapic mi miejsca bo jestem w ciazy i musialabym usiasc na chwilke i zapadla martwa cisza, wszyscy glowy spuszczone w dol, rozplakalam sie i wyszlam .Totalna znieczulica, wiecej nie poszlam do tego labolatorium ,zawsze juz chodze do prywatnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam taką sytuację w aptece: poszłam po duphaston, witaminy i jakieś pierdołki, nad kasami wisi wielka tablica "kobiety w ciąży i z małymi dziećmi obsługujemy poza kolejnością". stanęłam zatem obok kolejki, podchodzę jako następna osoba, a jakaś paniusia 50+ trzeszczy do mnie "a kultury to pani nikt nie uczył? tu jest kolejka!". a ja na to "kultury może nie, ale nauczyli mnie czytać takie kartki jak ta nad pani głową". kolejka w śmiech, baba się zawinęła i poszła. generalnie zauważyłam, że najgorsze sytuacje związane z ciążą miałam zazwyczaj z kobietami w wieku mniej więcej naszych rodziców. nie wiem, z czego to wynika, że tyle w tych paniach jadu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też zauważyłam, że młodzi się tak nie czepiają jak te stare baby -.- Powiem wam szczerze. jak wyżej napisałam ja w ciązy nie miałam takich sytuacji, ale tylko dlatego, że byłam nastolatką ( urodziłam 3 dni przed swoją 18nastką) i jakos nie zwracałam na takie rzeczy uwagi. Moja siostra więcej się razy spotkała z czymś takim niż ja... natomiast ZAWSZE i WSZĘDZIE ustąpie kobiecie w ciązy :) jakiś czas temu przez rok pracowałam w Biedronce. Ilekroć widziałam kobitkę z brzuchem to zawsze ją wołałam i obsługiwałam jako pierwszą. Czasem było tak, że był duży ruch i po prostu nie wyłapałam, że w kolejce stoi ciężarna. Wtedy jak podchodziła to niemalże wydzierając się na nią mówiłam żeby korzystała ze swoich przywilejów, bo ciąża zdaża się raz na jakiś czas ( w niektórych przypadkach raz w życiu) i można sobie pobyć księżniczka nawet jak się kobita dobrze czuje ;) Powiem wam, że nie raz w autobusie jak chciałam ustąpić to kobitki: nie, nie ja zaraz wysiadam... Ciężarne same czasem uczą chamstwa w formie nie ustępowania, bo bywa, że niechętnie z tego korzystają :/ A ja sobie założyłam, że jak będę w ciąży następnym dzieckiem to się będę wtryniać gdzie popadnie i uczyć kultury szczególnie kobiety 50+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świst, no pani z mięsnego przypomniała mi, że powinnam skorzystać.Ale ludzie, za to to co dzieje się na lotniskach.. :O okropność. Ostatnio leciałam do Polski w październiku,brzuch jeszcze mało widoczny,luźna bluzka.Na dodatek pomyliłam bramki na płytę, mówili że proszą ostatnich pasażerów na lot jakiś tam(mój) i za chwilę bramki zostaną zamknięte.No to ja biegiem torba pod pachę, płaszcz na plecy i lecę a że akurat moja bramka była na samym końcu no to się nieźle zmachałam tym biegiem.Wpadam jako ostatnia i pokazuję bilet z pierwszeństwem,pani pokierowała mnie do mniejszej kolejki.(normalna dla ludzi bez priority boarding, ta mniejsza dla ludzi z nim) no to poszłam do priority.Mówią przez głośniki ''osoby z małymi dziećmi, oraz z pierwszeństwem proszone są o ustawienie się w pierwszej kolejności wejścia na pokład'' not o się ustawiłam nagle wrzask matki z dzieckiem''a czy pani jest głucha?!najpierw matki z dziećmi wchodzą a potem reszta a pani dziecka nie ma!'' no to powiedziałam że ''wie pani wykupiłam taką opcję jak priority boarding, która upoważnia mnie do wejścia na pokład zaraz za matkami, a pozatym dziecko to ja mam przed sobą' nie wyczaiła że chodzi o ciążę, bo się rozglądała czy wokół mnie nie biega jakieś dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co kto często lata to widzi jakie cyrki robią się na lotniskach i w samym samolocie.Kiedyś leciałam z mężem, samolot wylądował i wszyscy zryw do drzwi(mimo że trzeba czekać aż podjadą schody i obsługa dostanie pozwolenie na otworzenie drzwi..)no to ja poczekałam aż skończy się zamieszanie,ludzie wezmą swoje bagaże.Wstałam i jakaś wypacykowana 50+ miała swój bagaż nad moją głową..o zgrozo ja stoję,nakładam kurtkę i się odsunęłam ale 50+ miała takie pokaźne poślady i donice przed sobą że zwyczajnie zgniotła mi twarz cycami, ani nie poprosiła (bagaż bym jej podała!) ani nie przeprosiła,jak chciała się dostać do tronby tylko dawaj gnecie mnie cycami po buzi :O nie wytrzymałam i na cały samolot '' mogłaby pani wreszcie skończyć ugniatać mnie swoim biustem, torby pani nikt nie ukradnie, i zdąrzy pani wysiąść z tego samolotu, nie poleci z panią na pokładzie !''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny swist1
HEH nieźle się uśmiałam jak to czytałam, zgroza. Postanowiłam że od dzisiaj sama będę się upominała o miejsce w autobusie i pierwszeństwo w kolejkach:)) i wam radzę tak samo, ktoś w końcu musi nauczyć ludzi kultury dla kobiet w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świst taka prawda, że na chamstwo czasem trzeba niestety odpowiadać chamstwem..mnie w samolocie było wstyd, wydarłam się jak jakaś prostaczka że wszyscy pasażerowie się uciszyli ale..mam swoją cierpliwość, i prywatność a mieć czyjeś cycki na twarzy i być deptanym to nic przyjemnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny swist1
nom zobaczymy jak będzie dzisiaj muszę do apteki skoczyć i tramwajem kawał jechać. Oczywiście poproszę o ustąpienie mi miejsca, jak ktoś w wawie w tramwaju będzie głośno krzyczał to tylko ja:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ale jaja
ja poki co spotkalam sie z mila i niemila sytuacja. jestem w 7miesiacu, stalam sobie w kolejce w sklepie gdy jakis starszy pan ok 70tki stojacy blizej kasy spojrzal na moj brzuch i mowi " niech pani podejdzie bo ja i tak mam wiecej zakupow od pani" na co kobieta stojaca za nim ok 40stki "ale ja tez tu stoje i nie mam ochoty dluzej czekac", na co starszy Pan "ale ja sie pani o zgode pytac nie musze, poza tym nie wrosnie pani w podloge jak minute dluzej poczeka":) wiec podziekowalam a baba przez caly ten czas swidrowala mnie wzrokiem druga sytuacja w laboratorium. poszlam na badanie krzywej cukrowej. kolejka OGROMNA. wychodzi laboratorantka spojrzala na mnie i sie pyta na jakie badania przyszlam-odpowiadam, ze na glukoze wiec zaprosila mnie do srodka na co tlum na nas naskoczyl ze oni tez tu siedza i czekaja a ja wchodze bez kolejki na co pani z laboratorium "wiem ze kolejka jest dluga i wszyscy czekaja ale ta pani po pierwsze jest w ciazy a po drugie bedzie musiala tu i tak siedziec godzine a panstwo co najwyzej 5minut dluzej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upominac to sie mozesz
ale tylko w miejscach gdzie jest tabliczka. Nikt w autobusie NIE MUSI ci ustapic miejsca jesli to miejsce jest nieoznakowane. Podobnie w aptece czy w supermarkecie, nie ma tabliczki to nie masz zadnego prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerny swist1
ehhh.... kiedyś czytałam na tym forum że dziewczyna czekała w kolejce do dziekanatu było duszno itd. i nie przepuściła jej młodzież, mimo że miała tylko podać dokumenty. Młodzież z wydziału pedagogiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppp
upppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Anglii są tabliczki, że trzeba ustąpić, niepełnosprawnym, kobietom z dziećmi i ciężarny i nikt nie dyskutuje i nie kręci nosem, bo to jest zasranym obowiązkiem każdego obywatela a i kultura tego wymaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele lat temu moja mama malo nie urodzila w tramwaju. Wsiadla z wielkim brzuchem, tuz przed porodem, wszyscy ludzie siedzieli, bo sprawniej weszli do tramwaju, tylko ona stala i sie obijala o rurki. Zaczely jej sie bole, usiadla na schodach, ale i tak nikt nie zwrocil uwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananamana
Dobrze, ze ty tolerancyjna jestes.... staruszka pudernica? To jest tolerancja? Babcia cie uprzejmie poprosila o ustapienie miejsca a ty nie masz jak widac kultury zeby wiedziec, ze mlodsi ustepuja starszym. Babcia nie odpowiedziala ci zbyt kulturalnie ale to juz swiadczy o niej. Ty sie zachowalas rownie niekulturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×